Opona na zime, błoto i mokro

[Eisteufel]

Hej! Mam dylemat, szuk opony do XC  na sezon jesień, zima i mokra wiosna. Najbardziej pasują mi opony od Maxxis, teraz mam IKON. Myślę o modelu Forekaster lub Beaver, oba 29cali. 

Macie jakieś inne pomysły? 

Jeżdże w Szwecji czyli sporo korzeni drzew iglastych i skał. Cena aż tak nie gra roli. 

Szerokość obręczy to 25mm XM421.

[suchy]

46 minut temu, Eisteufel napisał:

Macie jakieś inne pomysły?

Powiem tak... ile osób wypowie się to tyle będzie opini na temat różnych opon.

Od siebie powiem że na wielu jeździłem...

Szwalbe to dla mnie porażka nie opony. Ja i kolega, kapeć za kapciem, a i starczały na sezon.

Maxxis mam mieszana uczucia... dość szybko zużywały się przy moich 87 kg wagi.

Kenda... to jakaś porażka, albo nie trafiłem w model.

CST...wielu chwali te chińczyki ale nie miałem styczności.

Obecnie ujeżdżam Continental Kaiser i poprostu rewelacja pod względem wytrzymałości, ale są mega ciężkie i jazda po asfalcie to ...uh ugm, uff

Musisz bardziej określić czy będziesz bardziej jeździł po utwardzonym "zbitym" terenie czy po bardziej miękkim "zapadającym się".

 

Od siebie na twardsze polecałbym X-King w wersji ProTection.

A na miękkie Montain King lub Trail King też w wersji Pro...

Pierwsze też testowane przezemnie, a na Mountaina dopiero przymierzam się na następny sezon.

Edytowane 10 Października 2017 przez suchy

[Eisteufel]

Tereny po których jeżdże to lasy iglaste na skałach czyli głównie twardy i zbity choć teraz podmokły i śliski teren


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[suchy]

To moim zdaniem X-king byłby dobrym wyborem...choć ma jedną wadę...dość niski bieżnik.

Ciekawy test.... choć 26-tek:

http://43ride.com/reviews/2016/test-opony-continental-x-king-26x2-2/

[Eisteufel]

X-kingi używałem na tylnim kole przed Ikonami i w lecie przyczepność po desczu była lepsza niż IKON ale zauważyłem szybkie zużycie. Spróbuje pojezdzić na lekko styranym zestawie Mountain King z przodu i Xking z tylu i zobacze. Chociaż trochę mi szkoda mleczka którym zalałem Ikony (continentale mam na drutach)

[suchy]

7 minut temu, Eisteufel napisał:

X-kingi używałem na tylnim kole przed Ikonami i w lecie przyczepność po desczu była lepsza niż IKON ale zauważyłem szybkie zużycie

Pamiętaj że w Conti jeden model opon może mieć kilka wersji... na jakiej dokładnie jeździłeś?

[Eisteufel]

Teraz, suchy napisał:

Pamiętaj że w Conti jeden model opon może mieć kilka wersji... na jakiej dokładnie jeździłeś?

Wydaje mi się że na tej najtańszej bo musiałem wsadzić cokolwiek, ponieważ na „stockowych” rapid robach nie dało sie jeździć nawet po suchym

[suchy]

4 minuty temu, Eisteufel napisał:

Wydaje mi się że na tej najtańszej

A to troche poszperaj na temat innych mieszanek tego samego modelu. Najlepszym przykładem tego są moje Kaiser-y. Troche sporo "niestety" przemieszczałem się po asfalcie a one nawet nie wykazały przez sezon nadmiernego zurzycia... także to jest temat do rozważenia.

Powiem szczerze że jak kupuję opony to bardziej zwracam uwagę na TPI. Według mnie to on jest wyznacznikiem "nieprzebijalności" oraz tempa zużywania opony.

Edytowane 10 Października 2017 przez suchy

[mariuszm]

Przyjrzyj się oponom Vittoria (dawniej GEAX) Barzo lub Peyote. Wg mnie warte każdej złotówki.