Kacper 600 Napisano 6 Październik 2017 Udostępnij Napisano 6 Październik 2017 Chciał bym poznać Wasze opinie na temat zimowych kompletów rowerowych z membraną. Ponoć można się w tym "ugotować". Czy komplet bez takich bajerów plus porządna bielizna termo wystarczą? Chyba że macie info że w styczniu będzie +10 to mówcie bo cienko z forsą. Odnośnik do komentarza
Andrzej Sawicki Napisano 6 Październik 2017 Udostępnij Napisano 6 Październik 2017 Zależy, z jaką membraną -- jest ich mnóstwo -- i od definicji "się ugotować". O co konkretnie pytasz? Odnośnik do komentarza
Kacper 600 Napisano 7 Październik 2017 Autor Udostępnij Napisano 7 Październik 2017 Membrana alo. Może wiesz przy jakich temp. się to sprawdza. Odnośnik do komentarza
Nurek_ Napisano 7 Październik 2017 Udostępnij Napisano 7 Październik 2017 2 godziny temu, Kacper 600 napisał: Membrana alo. Może wiesz przy jakich temp. się to sprawdza. Przede wszystkim membrana nie ma Ci zapewnić ciepła, od tego są inne warstwy ubrania. W tego typu kurtce zadaniem membrany jest ochronić cię przed wiatrem a jednocześnie odprowadzić parę wodną z potu na zewnątrz. Przynajmniej w teorii. W praktyce z tym ostatnim jest kłopot, nawet w najbardziej wypasionych membranach, będziesz miał ostry podjazd, to spocisz się jak mysz. Rozumiem że myślisz o czymś w tym stylu: http://allegro.pl/stroj-kolarski-rowerowy-jesien-zima-polar-i6970633365.html?reco_id=9eacf79b-ab48-11e7-9b85-6c3be5c0fe18&ars_rule_id=201 Cudów oddychalności bym się nie spodziewał. Odnośnik do komentarza
Kacper 600 Napisano 7 Październik 2017 Autor Udostępnij Napisano 7 Październik 2017 Dzięki Nurek. Dokładnie o tych ubraniach myślę. Występują również w wersjach bez membrany i nie wiem na co się zdecydować bo zamierzam przepedałować całą zimę również przy ujemnych temp. nieważne jakich, będzie czysty asfalt to szosa, jak nie to góral i las. Proszę o porady. Może jak wcześniej pisałem wersja bez membrany i porządne termo. Odnośnik do komentarza
Nurek_ Napisano 7 Październik 2017 Udostępnij Napisano 7 Październik 2017 Nie sądzę, żeby to była jakaś super membrana, więc może zadziałać w ten sposób, że owszem - ochroni przed wiatrem, ale przy większym wysiłku spocisz się, a membrana nie będzie w stanie odprowadzić wilgoci i resztę czasu spędzisz w mokrej bieliźnie. Ja brałbym wersję bez membrany ale to wszystko zależy od wielu rzeczy. Każdy ma indywidualne odczuwanie zimna, inną potliwość itd. Ja np. mocno się pocę w czasie wysiłku, więc membran staram się unikać, ale w twoim wypadku może być zupełnie inaczej. Dlatego trudno mi powiedzieć, co dla ciebie będzie dobre. Ogólna zasada jest taka, że ubierasz się na cebulkę. Na rowerze bardzo ważne jest to żeby nie marzły ci dłonie i stopy, dobre rękawiczki i buty to podstawa. Ja osobiście wolę na rower założyć więcej cieplejszych warstw, ale oddychających - np. koszulka termiczna, polarek 100, softshell. Pytanie też, jak zamierzasz jeździć zimą - czym innym jest spacerowa przejażdżka, czym innym ostry trening. Chociaż, to drugie przy -10 stopniach ma chyba średni sens. Odnośnik do komentarza
Kacper 600 Napisano 7 Październik 2017 Autor Udostępnij Napisano 7 Październik 2017 Na głowę, stopy i dłonie już się zaopatrzyłem, teraz reszta, a że również mocno się pocę podczas treningu to chyba posłucham Twojej sugestii i zrezygnuję z membrany. Dziękuję za opinię i pozdrawiam. Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się