X-fusion mid 29 boost rc32

[not4u94]

Hej. Czy to forum jeszcze funkcjonuje? Ostatni post w tym dziale jest niemal sprzed dwóch lat.

 

We wspomniany w temacie widelec jest fabrycznie wyposażony świeżo kupiony dartmoor bluebird intro mullet 2024. O ile damper x-fusion pracuje dosyć przyjemnie o tyle widelec jest ogromnym rozczarowaniem - oczywiście nie spodziewałem się po nim wiele ale oczekiwałem że będzie po prostu działać, a nie działa. Mój starutenki suntour Aion (2015) w dojazdowe do pracy lepiej chodzi choć serwis miał dobre dwa lata temu i tylko taki pobieżny.

 

O co chodzi?

Chodzi o to że widelec jest mocno przyklejony i potrzebuje serwisu. Takowy serwis przeprowadziłem, znalazłem komorę powietrzną olejem motorexa 20w a lagi wysmarowalem sram butterem (Aion po takim zabiegu chodzi jak masełko) w x fusion na dzień dobry spotkałem się z dużą ilością smaru na łamach i sucha komora powietrzną oraz o zgrozo nie ma tam gąbek olejowych.

 

Pisałem do sklepu (kupiłem przez allegro) w odpowiedzi otrzymałem odpowiedź że skontaktują się z producentem i gdy tylko dostaną odpowiedź skontaktują się ze mną.

 

Ale powiedzcie mi z własnego doświadczenia czy te x fusiony są takie dramatyczne czy jednak brak gąbek powoduje taka fatalną pracę oraz jakie gąbki będą tam pasować bo orginalny zestaw gąbek, oringow i uszczelek kurzowych kosztuje niemal 200zł a nie mam zamiaru w nowy widelec przedwcześnie ładować dodatkowych pieniędzy.

 

Widelec zacina się a podczas jazdy po korzeniach czuję się jak na sztywniaku, czasem jakiś korzeń wybierze a czasem chce wyrwać kierownicę z rąk.

 

Przy okazji poleci ktoś jakiś niedrogi ale dobrze pracujący rockshox na koło 29 boost?

 

Myślałem o podstawowych modelach pike/lyrik

 

Pozdrawiam szajbajki i udanej jazdy 😉