Skocz do zawartości

Awaryjne zdejmowanie nogi z platformy


eltomek

Rekomendowane odpowiedzi

eltomek

Cześć! Ponieważ moje buty SPD, jak i bloki wymagają już wymiany, zacząłem się zastanawiać, czy nie wolałbym wrócić do zwykłych pedałów, bo pomimo 4 lat jazdy w SPD nadal nie wyrobiłem sobie niezawodnego, stuprocentowo skutecznego odruchu wypinania w terenie i kilka razy naprawdę czystym przypadkiem uniknąłem wywrotki.

Patrzę jednak na te platformy z kolcami i zastanawiam się, czy tutaj nie będzie podobnie, tzn. czy te kolce nie zaczepiają buta w taki sposób, że znów trzeba wyrobić sobie odpowiedni system "uwalniania" stopy? Nie chcę z deszczu pod rynnę wpaść, zależy mi na tym, żeby automatycznie, podświadomie uwolnić stopę w ułamku sekundy. A z kolei gołe platformy bez kolców to pewnie noga się ślizga, w terenie nietrudno będzie o to, więc też niedobrze.

Edytowane przez eltomek
Odnośnik do komentarza
vdcmike

Kwestia dobrych butów. Powinny mieć podeszwę płaską z bardzo twardej gumy i problemu nie ma. Takie są np. 5 10 freerider.

Odnośnik do komentarza

Jeździłem trochę w platformach z kolcami (i latem i zimą) i w sumie niezależnie od butów nie czułem ani przez moment sytuacji, gdzie stopa miałaby jakikolwiek opór przy jej zdejmowaniu z pedała. 
Natomiast osobiście nie wróciłbym już do platform, bo nawet na kolcach trzymanie stopy jest średnie.

Słyszałem kiedyś o sposobie, aby przejechać parę razy dystans po kilka kilometrów wypinając co 30s każdą nogę, żeby wyrobić sobie nawyk. Może pomoże :) Sam ostatnio zdziwiłem się na jakimś ostrym skręcie w lesie jak naturalnie wypiąłem stopę i podparłem się, żeby nie polecieć. To chyba jednak kwestia dłuższego poćwiczenia i wyrobienia pamięci mięśniowej. Jeśli jeździsz dłuższe dystanse bez wypinania się to może nie masz zbyt dużej możliwości nabrania tego nawyku.

Odnośnik do komentarza
22 godziny temu, eltomek napisał:

..., bo pomimo 4 lat jazdy w ....

Dziwne , bardzo dziwne. Ja w pierwszych dniach  zrobiłem jedna glebę i to taką głupią ale po miesiącu już działał pełny automatyzm. Po roku już było to tak naturalne jak siusianie. W przerwie śmigałem na platformach z agresywnymi pinami i po pewnym czasie poszły do kosza. Jazda na platformach jest nieefektywna i nie zapewnia tego zespolenia i wyczucia roweru.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...