Administrator SzajBajk Opublikowano 26 Września 2017 Administrator Opublikowano 26 Września 2017 Ostatnio byłem w Książu w roku 1998, he he. To był jeden z ostatnich Pucharów Polski MTB w tym miejscu. Tym razem świetnie się bawiliśmy z Igorem, kręcąc materiał do odcinka: Biegasz kontra rowerzysta. Między tzw. nowym i starym Książem można znaleźć sporo ekstremalnych ścieżek. Oto kilka zdjęć z tamtych okolic.
Gość Opublikowano 26 Września 2017 Opublikowano 26 Września 2017 Wiem że to naturalna sprawa (tak samo jest wśród muzyków), ze jak osiągasz pewien poziom zaczynasz się bawić tym co robisz i wprowadzać wariacje. Wyprawa na pewno była dla Was świetną zabawą i w takim kontekście ją oglądałem. Przygoda kolegi. Bo chociaż się nie znamy to jednak spędziłem z Tobą całkiem sporo czasu Jako początkującemu brakuje mi Twoich starych filmików kiedy sam odkrywałeś pewne rzeczy. Wyciągałeś ludzi z domów i tłumaczyłeś wszystko krok po kroku. \ Rozumiem również że kto się nie rozwija ten się cofa i przyszedł moment kiedy na rozwój musisz poświęcić znacznie więcej czasu niż kiedyś. Ale pamiętaj że ogląda Cię cała masa coraz to nowszych i młodszych Szajbajków. Skręć czasami coś dla nich
Gość Opublikowano 26 Września 2017 Opublikowano 26 Września 2017 Dopiero co pojawił się film dotyczący 5 prostych ćwiczeń. Moim zdaniem - rewelacja.
Gość Opublikowano 26 Września 2017 Opublikowano 26 Września 2017 Moim też Chociaż ćwicząc bunny hopa i inne skoki podskoki coś sobie zrobiłem w nadgarstek i dziś dzień bez roweru
Gość Opublikowano 26 Września 2017 Opublikowano 26 Września 2017 Ja to się raz nawet wypedaliłam* przy takich ćwiczeniach, ale na szczęście bez szkód własnych *wypedalenie - proces poprzedzony utratą równowagi na rowerze, a skutkujący gwałtownym spotkaniem ciało-ziemia z opcjonalnym nakryciem się rowerem. Na terenach piaszczystych i suchych towarzyszyć może temu wzbicie chmury pyłu, na terenach asfaltowych zaś skutkuje ubytkiem powierzchni skórnej. Obu tym przypadkom towarzyszą dźwięki, które w telewizji i radiu wygłuszane są sygnałem ciągłym.
Gość Opublikowano 26 Września 2017 Opublikowano 26 Września 2017 W tym roku do Książa się nawet nie zbliżyłem choć nie byłem daleko ale kto wie gdzie pojadę za rok. Nie dawniej jak 2 tygodnie temu wróciłem z górskich szlaków Dolnego Śląska i najchętniej spakował bym się i pojechał jeszcze raz. Góry to góry. Człek z wybrzeża wie co pisze
Administrator SzajBajk Opublikowano 28 Września 2017 Autor Administrator Opublikowano 28 Września 2017 Dzięki za sugestie. Materiałów dla nowych adeptów kolarstwa zrobiłem mnóstwo i wciąż coś dodaję. Wystarczy poszperać w playlistach, nad którymi teraz mocno pracuję.
Gość Opublikowano 4 Października 2017 Opublikowano 4 Października 2017 Pracuj, pracuj, dobrze Ci to idzie
KRIS00 Opublikowano 12 Października 2017 Opublikowano 12 Października 2017 Książ - moje okolice. Dawno tam nie podjeżdżałem, wybiorę się w sobotę.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się