Skocz do zawartości

Rower i porażenie mózgowe


Lenka

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam :-) chciałabym zasięgnąć porady. Mam 10 letnią córkę z porazeniem mózgowym. Córka jeździć na rowerze nauczyła się w wieku 8 lat, jednak potrzebowała wspomagaczy równowagi w postaci bocznych kół. Obecnie lat ma 10, jest już raczej za duża na boczke koła.. na rowerze jeździć chce i tu mam mały problem. Może ktoś z Was doradzi jaki rower? I gdzie kupić.. wiem, że są trójkołowce ale czy ktoś ma jeszcze jakieś inne pomysły? Nie jestem pewna czy uda sie kiedykolwiek nauczyć ją jeździć na rowerze zwykłym poniewaz dosc mocno przechyla sie w czasie jazdy na jedną stronę. 

Z gory dzieki, pozdrawiam 

Opublikowano

Można jej kupić trajkę (rower trójkołowy). We Wrocławiu bardzo wiele osób upośledzonych jeździ na takich.

Opublikowano (edytowane)

Tylko czy taki rower nie będzie za ciężki dla 10-latki? Te rowery ważą 16-25kg. Skoro dziewczynka radzi sobie na zwykłym rowerze z kółkami bocznymi, to zestaw rower plus kółka powinien być lżejszy. No chyba, że rower trójkołowy ze wspomaganiem elektrycznym.

Pytanie jeszcze o budżet.

Takie coś jeszcze znalazłam:

http://www.acumobil.pl/rowery.html

https://www.rower-trojkolowy-rehabilitacyjny.pl/index.php?tresc=artgal&Wybr=38&rodzic=0&NrM=1&Poz=1

http://gamareha.pl/pl/71-rowery-trojkolowe

Można też dostać dofinansowanie na taki rower rehabilitacyjny:

http://gamareha.pl/pl/95-rower-trojkolowy-dofinansowanie

Edytowane przez Gość
Opublikowano

Moja corka ma prawie 150 cm wzrostu , jest dosc szczupla ale wysoka. Gdy jezdzi z bocznymi kolami to po niedlugim czasie niestety sa one połamane.. kwestia dwoch tygodni.. byc moze zbyt duzy nacisk boczny z lewej strony. Corka ma porazenie prawostronne ( prawa strona jest słabsza) , nie jest uposledzona umyslowo.. dziecko jak kazde inne tylko z lekką dysfunkcja ruchową ;-) 

Chcialam kupić ten trojkolowy wlasnie ale nie widzialam go na zywo, tez zastanawia mnie czy nie bedzie za ciezki dla niej... 

Musze sie nastanowic.. pokombinowac.. wiem ze te rowery to tak koło 1500 zl kosztują, na taki wydatek sie nastawiam

Opublikowano

To może jednak taki ze wspomaganiem elektrycznym? Córka nadal będzie pedałować i napędzać rower, a bateria tylko wspomoże pedałowanie. Przy tej masie rowerów trójkołowych, to chyba optymalne rozwiązanie. Można pokombinować z dofinansowaniem, część wziąć na raty. Wydasz 1500 na coś ciężkiego, a córka nie będzie chciała jeździć, to też 1500 w błoto.

Ja mam 162cm i gdy jeździłam na rowerze, który ważył 23kg, to myślałam, że płuca wypluję i radości z jazdy nie było u mnie wtedy.

Na co byś się nie zdecydowała, to przed zakupem posadź na taki rower córkę i niech sama oceni czy da radę tym jeździć i czy jej się podoba.

Opublikowano

Na razie na widok trojkołowca corka jest na nie , bo mowi ze na takich rowerach jezdza 2 letnie dzieci i wszyscy beda sie z niej śmiać. Musialabym pojechac do sklepu z nią, zeby mogla rower zobaczyc na zywo .. nie chce zeby sie zniechęciła , bo duzo czasu i pracy wsadziłam w to żeby nauczyła się w ogole jezdzic na rowerze ( nie umiala załapać pedałowania) 

Opublikowano (edytowane)

A tak jeszcze myślę o tych kółkach po bokach. Może nad tym popracować? W którym miejscu one pękają? Niszczy się ramię czy kółko? Jeśli ramię, to można u ślusarza/tokarza/spawacza zamówić coś mocniejszego. Jeśli kółko, to i tutaj można wstawić coś trwalszego.

A coś takiego?

https://www.zdrowapolka.pl/rower-z-amortyzowanymi-kolami-bocznymi-dla-mlodziezy-z-niewielkim-zachwianiem-rownowagi.html

Jeszcze takie pompowane kółka znalazłam:

https://www.especialneeds.com/shop/mobility/special-needs-tricycles-bicycles/training-wheels/fatwheels-training-wheels.html

Może te obecne są z twardego plastiku obleczonego gumą i przez to rozwalają się tak szybko? Pompowane więcej amortyzują, więc i konstrukcja powinna więcej wytrzymać. 

A gdyby same kółka wymienić na takie pompowane od hulajnogi albo wózka dziecięcego? Takie kółka nie są drogie (np. tutaj są różne: http://allegro.pl/kola-kolka-pompowane-lozyskowane-do-wozkow-wozka-i5671588133.html ). 

Edytowane przez Gość
Opublikowano

Super !! Dzięki za te linki do tych bocznych kółek :-) to może byloby na tym etapie najlepsze rozwiązanie , jeszcze raz dzieki za pomoc 

Opublikowano

Bardzo proszę! Daj potem proszę znać co wybraliście i czy rozwiązanie się sprawdziło.

Opublikowano

Myślę że osoby zajmujące się budową lub przerabianiem rowerów spokojnie dorobiłyby solidne i stabilne kółka do Waszego roweru. Powodzenia! Jesteś super mamą ;)

Opublikowano

wielkiej filozofii nie ma ale to co podała Sziva chyba powinno być idealne. Przede wszystkim kółka na oponach z dętkami, które są w stanie przenieść i wytrzymać pewne obciążenie. Na rehabilitacji się nie znam ale rower trójkołowy nie da takich możliwości jak zwykły z bocznymi kółkami nad wyczuciem równowagi, dziewczynka jest młoda, jak ma chęci to ćwiczeniami może wiele osiągnąć 

Opublikowano

Lenka, pokaż córce film, co szajbajk wyprawiał trajką Może zmieni zdanie.

To są fajne rowery. A jak nie, to kółka.

Ale tu trollu ma rację... Jak kółka są lekko w górze to ćwiczy poczucie równowagi. Więc może to przynieść korzyści.

Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

  • 5 tygodni później...
Opublikowano (edytowane)

Cześć Wam!! 9_9 obiecałam dać znać jak decyzja co do roweru zostanie podjęta.

Wybór padł na rowerek z linku zdrowapolka. 

Rozmawiałam z Panem ze sklepu przez telefon i przekonałam się do tego, że najlepiej bedzie wydać troszkę wiecej pieniedzy ( całosc zmian wyniosła mnie 2049 zl)  i zrobić rower konkretnie pod potrzeby dziecka.

Także rower jest już jest montowany i będzie u nas za tydzień maxymalnie półtorej..

Mam nadzieję, że corka bedzie zadowolona i bedzie na nim jezdzic dobre pare lat :-)

Edytowane przez Lenka
Opublikowano

Hej hej! Trzymam kciuki, żeby córka była zadowolona i zaraziła się rowerową szajbą :) 

Opublikowano

Też mam taką nadzieję ;-) dzieci oglądają z nami Szajbajka na youtubie , mąż się poważnie zaraził szajbą rowerową.. już ma dwa rowery i zagląda za trzecim xD ja mam na razie tylko trekkingowy ale mysle o szosowym za jakies 2-3 lata . Syn dopiero uczy sie jeździć. Chcialabym żebysmy mogli razem pojechac na jakas wycieczke rowerową :D

Opublikowano

Spełnienia marzeń zatem, a te spełnią się pewnie szybciej, niż Ci się wydaje :) 

Opublikowano

Nie zapomnij pokazać roweru :) 

I opisać wrażenia córki. 

Rower,  to piękna sprawa. 

Opublikowano

Jak tylko do nas dotrze to będziemy się chwalić :D myśle, że max do tygodnia powinien dojechać , oby nie padał deszcz , bo córka już sie nie może doczekać :)

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Świetna maszyna a i córka piękna :) Oby pogoda dała się nacieszyć jazdą jeszcze w tym sezonie...

Opublikowano

Ekstra! Teraz tylko ustawić siodełko na prawidłowej wysokości i można śmigać :)

Opublikowano

Tak trzeba ustawic siodełko i kierownice i mam nadzieje, ze jutro nie bedzie padać to pojdziemy wypróbować fure w terenie 9_9 corka zadowolona, juz dzisiaj chciala isc.. ale ja do pracy na popoludnie wiec nic z tego . Dobrze, ze jutro wolne , mam nadzieje, ze nie bedzie padać :D

A i dziekuje w imieniu corki za komplement :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...