Ból karku po wymianie korby

[envi]

Cześć,

od kilku lat sporo jeżdzę w sezonie letnim na rowerze mtb. W tym roku po kilku wypadach w góry zrobieniu ok i 1,5K kilometrów(teren zróżnicowany) zdecydowałam się na wymianę napędu. Rower posiadam od 4 lat i nie miałam jakiegoś dużego problemu z dopasowaniem się do niego. Nawet po odcinkach 100km nic mnie bolało.

Niedawno zostały wymienione przerzutki(przód, tył), mechanizm korbowy , łańcuch etc.

Miałam przerwę ok 1,5tygodnia gdy rower był w serwisie. Po odebraniu rowera, mam trudności w zrobieniu 20km bez ogromnego bólu karku. Dodam że ustawienia kierownicy się nie zmieniły, jedynie wysokość siodełka i nad nią pracuje, ale zmieniałam już z 20 razy na różne sposoby i nic. Ból karku pojawia się po godzinie od zejścia z rowera i to taki konkretny ból. W czasie jazdy jak tylko mogę to się prostuje.

Dodam że długość ramienia korby zmieniła się z 170 na 175. Nie wiem czy te 5mm mogą robić taką różnice?

 

 

[hanus]

Najwyraźniej mogą... Twoja pozycja minimalnie się zmieniła, siodełko powinno minimalnie powędrować w dół. A tak po za tym to Twoje nogi robią teraz większe koło, niż wcześniej co również w jakimś stopniu zmieniło styl pedałowania. Najpierw spróbuj dobrze ustawić siodełko. Na kanale Szjbajka jest wszystko pokazane, wewntualnie kanał unitedcyclists