Skocz do zawartości

[pomiar mocy] Nowe firmy a jakość ?


siejak

Rekomendowane odpowiedzi

Witam mam pytanie czy miał ktoś styczność z miernikami:

 

XCADEY - aliexpress po 800-1200zł

RONDE - wszedł na polski rynek jakiś czas temu okolice 1500zł

 

Oba mierniki na ramieniu wyglądają identycznie czyżby ten sam produkt z inną nalepką? 

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...
  • 2 miesiące temu...
  • 3 miesiące temu...
  • 2 tygodnie później...

Brać i nie wybrzydzać:). Koledzy z bardziej zamożnych krajów decydują się na ich zakup i są zadowoleni. Tylko jest jeden haczyk przy zakupie u drogich frendów. Trzeba mieć zarezerwowany budżet na ewantulany VAT-CŁO. 

Edytowane przez GBike
Odnośnik do komentarza

Akurat na pomiar mocy nie powinno być cła, ale VAT najpewniej dowalą, zależy jak majfrend zadeklaruje przesyłkę. 

Pomiar mocy powinien zostać zaklasyfikowany jako inna aparatura pomiarowa i kontrolna, stawka celna 0%

http://isztar.mf.gov.pl/isztar/taryfa_celna/web/browsetariffi2_PL?expandelem=90318080&Year=2018&Month=04&Day=02&Country=----------&issection=n&checkfinal=y&impexp=#POS

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Witajcie.

Miernik ten mam od około 200 km podpięty do ROX-a 11.

Na początek przejechałem 35 km na Tacx-ie z Decathlonu (T2240) - FTP na poziomie 80%, kadencja 94.

Wyniki w granicach błędu, Tacx ma dokładność 10%, Xcadey teoretycznie 3%.

Po 60 min na trenażerze zważyłem że im bliżej byłem FTP tym wskazania były bliżej siebie.

Na szosie chwilowe wyniki "skaczą", prawdopodobnie wynika to z tras po których najczęściej jeżdżę (boczne dróżki w Beskidzie Niskim o słabej nawierzchni) oraz mojej mizernej techniki.

Patrzenie na zmieniające się co sekundę procenty FTP lub waty nie miało sensu, na pierwszym ekranie ustawiłem średnią moc z 3 sekund i to jest to! (przynajmniej tak mi się wydaje)

Co do VAT-u i cła - mi się udało - całkowity koszt 870.

Dzisiaj polecam Wszystkim.

Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc temu...

Ja póki co zainwestowałem w polską myśl techniczną czyli INPEAK. Mimo wszystko wsparcie techniczne na miejscu i cena przystępna w stosunku do konkurencji. Gdyby nie ich debiut, także kupiłbym XCADEY lub RONDE.

Odnośnik do komentarza
6 godzin temu, czarusblitz napisał:

Ja póki co zainwestowałem w polską myśl techniczną czyli INPEAK. Mimo wszystko wsparcie techniczne na miejscu i cena przystępna w stosunku do konkurencji. Gdyby nie ich debiut, także kupiłbym XCADEY lub RONDE.

Kupiłeś nowe ramię czy wysłałeś stare do przyklejenia?

Odnośnik do komentarza
  • 3 miesiące temu...

Czytałem o tym IQ2, ciekawa propozycja, ale niestety jej duża wadą jest to, że jest to osobna przystawka, do której przykreca się pedały, jej grubość wynosi 16mm na każdą stronę, a więc rozstaw korby zwiększa się do ponad 3cm, a to już dużo. Jadąc na szosie to można poczuć się jakby jechało się na mtb, nie wspominając już co byłoby, gdyby to zamontować właśnie do mtb ;-)

Co do Inpeak, to pomiaru używam od wiosny, jestem zadowolony, porównując odczyty mocy z innymi miernikami kolegów, wartości są podobne, a wiec nie zauważyłem drastycznego przeklamywania (zawyzania lub zanizania) wartosci mocy. Miernik najlepiej kalibrowac przed treningiem, trwa to parę sekund, wtedy odczyty mocy są najbardziej dokładne, tak przynajmniej informuje producent. Z czystym sumieniem na potrzeby amatora można polecić, aby przejść na wyższy poziom i bardziej dokładny sposób trenowania.

Moim zdaniem obojętne co sie kupi w przypadku miernika w postaci lewego ramienia korby (Stages, Ronde, 4II, Inpeak), myślę że kierować się najlepiej ceną oraz wsparciem technicznym i gwarancyjnym i pozagwarancyjnym.

Odnośnik do komentarza
10 godzin temu, czarusblitz napisał:

Czytałem o tym IQ2, ciekawa propozycja, ale niestety jej duża wadą jest to, że jest to osobna przystawka, do której przykreca się pedały, jej grubość wynosi 16mm na każdą stronę, a więc rozstaw korby zwiększa się do ponad 3cm, a to już dużo. Jadąc na szosie to można poczuć się jakby jechało się na mtb, nie wspominając już co byłoby, gdyby to zamontować właśnie do mtb 😉

No własnie to odsadzenie na 16mm od ramienia korby też mnie martwi.

Odnośnik do komentarza
12 godzin temu, czarusblitz napisał:

Miernik najlepiej kalibrowac przed treningiem, trwa to parę sekund

Przed każdym treningiem?

I z jakim licznikiem go używasz? Nie było jaj z łączeniem?

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza

Przed każdym treningiem, jakikolwiek kupisz miernik mocy, zalecana jest kalibracja, aby odczyty były najbardziej dokładne. Można olać oczywiście sprawę i kalibracje wykonywać co 2 lub 3 trening, ale tak zalecają i producenci i znani trenerzy kolarstwa. Ja używam miernik w połączeniu z Garminem i nie było problemu z pierwszym parowaniem urządzeń, a po sparowaniu wszystko łączy się obecnie automatycznie. Miernik pracuje w protokole Ant+ oraz Bluetooth, a więc można także wykorzystać go np. z smartfonem i innymi urzadzeniami z Bluetooth.

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...
W dniu 18.09.2018 o 11:48, Łabędź napisał:

Przed każdym treningiem?

I z jakim licznikiem go używasz? Nie było jaj z łączeniem?

Ziom, planujesz zapodać tego Xcadey ? Zastanawiam się kurde nad zakupem...miałem jakis czas temu Stages (jeszcze z grupą 105) sprzedałem bo mam teraz inną długosc korby i w sumie tęskni mi się trochę za watami w plenerze. Wywalic na Stages 2k do R8000 to troche lipton...mocno mnie kusi oferta z Ali !

Pamiętam że jak brałem Stages była fajna promocja w czarny piatek, może warto poczekać :)

Edytowane przez Eldo
Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...