Marti777 Opublikowano 18 Maja 2022 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2022 Hejka, Może to nie jest forum na którym powinnam to pisać ale może jednak ktoś mi pomoże. Potrzebuję porady mianowicie, kilka dni temu miałam dość nieprzyjemną sytuacje z Panem na hulajnodze elektrycznej najechaliśmy na siebie ale kolizji nie było. I Pan dość mocno upiera się, że mam oddać mu pieniądze za niby uszkodzoną hulajnogę w skutek hamowania. Problem polega na tym, że mam przypuszczenie, że owy mężczyzna próbuje wyłudzić pieniądze ode mnie. Wnioskuję tak, ponieważ praktycznie po tej sytuacji przyjechał serwisant rowrowo/hulajnogowy i stwierdził, że z hulajnogą nic nie jest. Co mam w takiej sytuacji zrobić, Pan próbuje uzyskać dane na temat polisy i ubezpieczenia jestem dość młodą osobą i zbytnio nie wiem co mam robić. Zaznaczam, że kolizji nie było nie dotknęliśmy się. Ja byłam na rowerze jakby miało to jakieś znaczenie. Z góry dziękuję i liczę na waszą pomoc. Pozdrawiam! Odnośnik do komentarza
vdcmike Opublikowano 19 Maja 2022 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2022 Po prostu piwiedz mu, żeby się odczepił bo zgłosisz próbę wyłudzenia na policji. 1 Odnośnik do komentarza
Krzysiek744 Opublikowano 23 Maja 2022 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2022 Dziwna sytuacja. Skoro nie było kolizji a brak uszkodzeń potwierdził serwisant to próbuje cię naciągnąć. Nie podawaj mu żadnych danych a jeśli nie ustąpi to zastanowiłbym się czy zgłosić próbę wyłudzenia czy nękanie 1 Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się