Giant Defy 3 2013

[Wojtek101010]

Witam

Co myślicie o rowerze szosowym Giant Defy 3 z 2013 roku.

Jak oceniacie ramę, widelec i cały rower?

Wiecie może z czego jest sztyca, kierownica i koła?

Link  https://www.giant-bicycles.com/pl/defy-3-2013

[MZoltowski]

Siema!
To są znakomite ramy!
Kierownica, sztyca i koła to oczywiście alu, i nie spodziewałbym się, NIESTETY, w tym progu cenowym nowych komponentów z innego tworzywa (wyłączając widelce, które często mają karbonowe golenie, jak też jest i w tym przypadku). Niemniej na ramie Defy 3 możesz spokojnie rozbudowywać porządny rower. Osprzęt z jednej strony średni jak na tę półkę cenową, konkurencja spokojnie oferuje 105 w podobnych cenach, a jeśli nawet nie, to Tiagrę, ale pozostaje otwartym pytanie, czy na swoim poziomie rozwoju kolarskiego na pewno potrzebujesz czegoś więcej, niż poczciwa, solidna SORA - tu już musisz sobie odpowiedzieć sam
Moim zdaniem zdecydowanie rower wart rozważenia.

[Jakub Chmielewski]

Myślę, że to bardzo fajny rower jak na początek przygody z szosówką. Nie miałem z nim do czynienia, ale na "papierze" wygląda całkiem fajnie. 

Jeśli pytasz o materiał z jakiego wykonane są wymienione przez Ciebie elementy to raczej na pewno jest to aluminium. Co nie dziwi w tym przedziale cenowym.

Jednak jest już widelec karbonowy z aluminiową rurą sterową, co nieco podnosi komfort.

[Przemo]

Mam Defy 2 z 2011 z tego co widzę to niektóre komponenty są podobne

1.  Widelec - golenie carbon rura aluminum 
2. Pozostałe komponenty aluminum (w tej cenie nic innego nie będzie)
3. Bardzo fajny zacisk pod sztycę na dwie śruby który idealnie sprawdzi się w przyszłości jak zainwestujesz w carbonową sztycę
4. Siodełko.... powiem tak jest ciężkie (moje 380gram) ale mój tyłek innego nie akceptuje.. próbowałem już dwóch innych lżejszych i nic... po 90min jazdy musiałem robić przerwę... a na "fabrycznym" mogę śmigać cały dzień
5. Koła... niestety, z serii... "cięższych nie było". To kloce typu "gniotsa nie łamiotsa” ale nie do zajechania ;-) do dziś ich używam jako zimowe zamienniki oraz na trenażer
6. Opony pisze giant ale to jakieś stare drutówki KENDA - są OK rozmiar 25 ale w wysokości 28 więc jest wygodnie. Jedyna wada... napis giant jest wwulkanizowany na gumowym pasku w oponę... po roku ta wwulkanizoana "gumka" zaczęła się rozwarstwiać i pojawiło się bicie opony w tym miejscu.
7. Hamulce SORA są ok.. jak chcesz lepszego hamowania to po prostu zmień klocki na lepsze.. dużo daje.

 

W sumie na początek rower OK ja na moim jeżdżę już 6 lat, w tym czasie zmieniłem koła, napęd...... eee powiem tak... stara została tylko rama, hamulce, mostek, oczywiście siodło no i ten fajny zacisk do sztycy

 

[Marek Horoś]

Siemanko, 

Gianty cieszą sie dużą popularnością ostatnio i miałem okazje jeździć na jednym ale rocznik 2014. Jak dla mnie bomba za te pieniądze dostajemy serio fajna ramę jak i podzespoły. 

Jechanie nim to była przyjemność a sztywność konstrukcji jest dobra nic mi sie nie uginalo tam gdzie nie powinno

Ogółem polecam na pierwszy krok w kolarstwo szosowe

Pozdrawiam Marek 

[Pawlito13]

Cześć, Ja mam Gianta Defy 3 tylko że z 2014 roku. 

Jest praktycznie to ten sam rower co z 2013. Jak dla mnie rama jest sztywna wraz z widelcem karbonowym, który poprawia wygodę jazdy jest to połącznie dla mnie idealne. Koła może i ciężkie ale za to wytrzymałe, dzięki dużej ilości szprych łatwe do wycentrowania oraz do serwisu. Defy 3 zostanie ze mną na dłużej. Pozdro;)