Karbonowe koła pod hamulce obręczowe do ultramaratonów szosowych

[Janao]

Witam, po męczących poszukiwaniach zakładam temat. Poszukiwanie wytrzymałych karbonowych kół pod hamulce obręczowe, które nie powinny sprawiać problemów na trasach 500km+ (ultramaratony).

Rower to Scott Addict 20 2019, specjalnie wybrany przez posiadane hamulce obręczowe, które uważam za lepsze do długich dystansów.

Na początku przerażony różnymi informacjami na temat opcji karbon-dętka- hamulec obręczowy, szukałem kół alu lub alu-carbon, jednak po zapoznaniu się z wszystkimi za i przeciw, myślę że do moich wymogów nie mam się czego obawiać. 

Koła które uważam za słuszny wybór to: https://www.lightbicycle.com/Road-bicycle-rims-28mm-wide-46mm-deep-aero-clincher-road-rim-brake-available.html#javascript

(Wysokość 46mm, szerokość zew.-wew. 28/21mm).

Będą używane z oponami Conti gp5000 25c i 28c

Są to karbonowe obręcze firmy, którą ktoś na pewnym forum poleca jako sprawdzoną.

Cena to 440 $ (1620zł) za obręcze + komplet szprych i nypli sapim cx-ray, a 730$ (2730zl) poskladane koła na piastach DT 350

Podsmumowując, chciałbym kupić/poskładać karbonowe koła na piastach DT350 straightpull (790zł komplet), szprychy sapim Cx-ray, nyple alu, a obręcze które mnie interesują to przód 40-50mm a Tył 45-60mm z karbonu.

U Polskich kołodziejów zestawy na podobnych obręczach, zaczynają się od 4100zł, jeśli się mylę to liczę na podpowiedz gdzie można dostać podobny sprzęt w niższej cenie.

Dlaczego takie komponenty mnie interesują?   Nawet Chińczyk odpisał mi że do moich wymogów najlepsze będą piasty dt 350, bo od dużo droższych 240tek, różnią się głównie wagą, a ponoć są bardzo trwałe i na tym polu lepsze od lżejszej konkurencji. Głównie zależy mi na lekkiej obręczy i stożku 40mm+, a waga piast nie ma aż takiego znaczenia. Mocne i bezproblemowe szprychy sapim cx-ray po 10zl szt., są tansze o połowę DT, które raczej nie mają żadnej negatywnej opini ale te Sapimy są często polecane i nie jest to rzecz która w wielkim stopniu generuje koszt całej zabawy.

 To co wyżej napisałem to jest raczej bazowe założenie (może poza piastami Dt350) i może ktoś wyprowadzi mnie z błędu lub coś podpowie.

Wyleczyłem się z alu-karbonowych Vision Trimax 45, a jedynie w ostateczności bym się zdecydował na zestaw RR511 na DT350 i sapimach Cx-ray za 1900zl. (Obręcz 32mm szer. Zew./wew. 21.5-18mm waga 1670g, waga obręczy 530g).

Koła karbonowe to stożek 46mm przy niższej wadze (460g) i piękny wygląd.

Ilość szprych jaka mnie interesuje to 20/24 lub 24/28

Pytania:

1. Czy istnieją inni sprawdzeni producenci z dalekiego wschodu? (Czy ktoś zamawiał dobrej jakości obręcze/koła z Chin)

2. Czy ktoś w Polsce (najlepiej na Śląsku) składa koła z dostarczonych części i ile trzeba wydać za taką usługę? 

3.Czy wychodzę z dobrego założenia że najbardziej wytrzymałe koła będą na szerszej obręczy (szerokość wew. Od 18 -23mm) i czy takie obręcze będą dobre pod opony Conti gp5000 25c i 28c?

Co sądzicie o moich rozmyślaniach? Domyślam się że jest spore grono osób, które uznają moje pomysły za ,,Januszowanie", ale wiem że dla większości nawet dobrze zarabiających osób 4000zl to ogromna kwota jeśli chodzi o same koła do roweru. W ostatecznosci może i bym wydał tak dużą kwotę, ale wolę poszukać tańszych alternatyw.

Edytowane 25 Grudnia 2020 przez Janao

[Argi]

Witaj

Tak się składa, że posiadam koła złożone na takich obręczach od Lighbicycle i piastach DT350. Poprzednio jeździłem na kołach również złożonych w Polsce na obręczach Flyxii i pistach NOVATEC A141SB i F482SB.

Obręcze Lightbicycle to trochę inna liga. Jakość wykonania na wyższym poziomie niż Flyxii, mają b dobrą opinię i u naszych "kołodziejów" i ogólnie w świecie. Natomiast piasty wziąłbym drugi raz Novatec, tańsze, a lżejsze. Jakość bardzo dobra i również w pełni serwisowalne. Do nowych kół wybrałem DT350 tylko dlatego, że składałem koła pod tarcza, a Novatec nie miał nic ciekawego pod centerlocka. 

Gdybym trzeci raz kupował carbonowe koła wziąłbym coś od No Limited, albo Evanlite, prawdopodobnie na Dt350, bo taka zabawa z obręczami LB i CX-Ray cenowo wychodzi podobnie. Chińskie obręcze sprowadzane prze np. No Limited są naprawdę fajne, miałem je w ręku. Koła sa składane w Sanoku, kupa ludzi na nich jeździ i chwali. Masz 2 lata gwarancji i przez ten czas wszystko w d... 

A tu masz moje Flyxii:

 

Edytowane 25 Grudnia 2020 przez Argi

[Janao]

2 godziny temu, Argi napisał:

Witaj

Tak się składa, że posiadam koła złożone na takich obręczach od Lighbicycle i piastach DT350. Poprzednio jeździłem na kołach również złożonych w Polsce na obręczach Flyxii i pistach NOVATEC A141SB i F482SB.

Obręcze Lightbicycle to trochę inna liga. Jakość wykonania na wyższym poziomie niż Flyxii, mają b dobrą opinię i u naszych "kołodziejów" i ogólnie w świecie. Natomiast piasty wziąłbym drugi raz Novatec, tańsze, a lżejsze. Jakość bardzo dobra i również w pełni serwisowalne. Do nowych kół wybrałem DT350 tylko dlatego, że składałem koła pod tarcza, a Novatec nie miał nic ciekawego pod centerlocka. 

Gdybym trzeci raz kupował carbonowe koła wziąłbym coś od No Limited, albo Evanlite, prawdopodobnie na Dt350, bo taka zabawa z obręczami LB i CX-Ray cenowo wychodzi podobnie. Chińskie obręcze sprowadzane prze np. No Limited są naprawdę fajne, miałem je w ręku. Koła sa składane w Sanoku, kupa ludzi na nich jeździ i chwali. Masz 2 lata gwarancji i przez ten czas wszystko w d... 

 

Dzięki za odpowiedź, przynajmniej wiem że obręcze tej firmy są coś warte. Jeśli dobrze rozumiem to Twoje obecne Lighbicycle były złożone w Polsce? Jeśli tak to kto Ci to składał i ile Cię to kosztowało?

A co do piast to na forach przeczytałem kilka słabych opini jeśli chodzi o piasty Novatec w porównaniu do DT, chyba były to wypowiedzi kołodziejów, że zwyczajnie piasty novatec częściej trafiają na serwis niż DT. Idąc tropem lżej/taniej to chyba piasty Bitex też są popularne wśród Polskich kołodziejów, ale ogólna waga roweru nie ma dla mnie aż takiego znaczenia, choć Addict jest względnie lekki to najważniejsza jest waga samych obręczy, przynajmniej tak wynika z mojej wiedzy. Ponoć bezproblemowe i dobre piasty DT350 pod QR mam za 790zł komplet, a pytanie czy tańsze modele Novateca będą równie dobre, bo wyższe modele raczej są w porównywalnej cenie do dt350.

[Argi]

Koła składali mi w No Limited, ale zrobili to raczej grzecznościowo. Kołodziej, który składał mi poprzednie koła, delikatnie mówiąc, nie nadaje na moich falach i ratunkiem było właśnie NL, którego właściciel mieszka niedaleko mnie, o czym wcześnie nie miałem pojęcia . Koszt złożenia to ok. 100 zł za koło. Ważne jest, aby serwis miał doświadczenie z obręczami carbonowymi.

A co do piast. DT 350 to świetne piasty, ale jeżeli ktoś chce urwać kilka stówek to Novatec jest naprawdę niezły. Mówię o tych modelach, które ja kupiłem. bo były to wtedy najwyższe modele Novatec'a pod szczęki. Koszt kompletu to ok. 400zł, więc różnica w stosunku do DT350 dosyć spora. Koła na tych piastach i obręczach Flyxii przejechały u mnie sezon i u mojego kolegi kolejny, bez najmniejszych korekt centrowania i zaglądania do piast. Nie widziałem Novatec'ów w cenie podobnej do DT350, wszystko raczej dużo tańsze.

Koła na LB i DT350 podobnie. Cały sezon, prawie 6k km, bez korekt, jak nowe. Moja waga 90-95kg.

Nie namawiam, staram się przedstawić pełny obraz jednej i drugiej opcji.

P.S. Zabierz się za to jak najszybciej, bo wiosną wszyscy będą Cię olewać. Zimą każdy złoży koła bez wydziwiania. Mnie, zamówione w styczniu obręcze ze względu na pandemię w Chinach, dotarły w maju. W dodatku ze względu na problemy z chińska pocztą, LB wycofało od nich przesyłkę i wysłało TNT. skutkowało to nałożonym cłem i akcyzą 500 zł. Obręczy wyszły więc jakieś 2000zł, piasty 800, szprychy 500 plus złożenie. No, ale przynajmniej z kolorem naklejek się wstrzeliłem 

Edytowane 26 Grudnia 2020 przez Argi

[Janao]

Odpisali mi z Lighbicycle że przesyłka z doliczonym podatkiem to 183 USD (670zł)

,,Ship a set of wheelset cost USD183 by TPD(tax-prepaid. 4~6 weeks for shipping)
Ship two rims and spokes cost USD145 by TPD(tax-prepaid. 4~6 weeks for shipping)"

1620+670 prawie 2300zł, do tego niecałe 800zl piasty, więc same części dobrej jakości to koszt 3080zł. Na Alli są jeszcze popularne koła Elite, które mają pozytywne opinie, aczkolwiek wolałbym same obręcze i złożyć na piastach od DT z Polski.

Czy ktoś zna innych sprawdzonych dostawców obręczy karbonowych z dalekiego wschodu?

[hi_im_krzysiu]

ja zamawiałem złożone koła z lightcarbon.com, ważą 1540g

[Argi]

3 godziny temu, Janao napisał:

Odpisali mi z Lighbicycle że przesyłka z doliczonym podatkiem to 183 USD (670zł)

,,Ship a set of wheelset cost USD183 by TPD(tax-prepaid. 4~6 weeks for shipping)
Ship two rims and spokes cost USD145 by TPD(tax-prepaid. 4~6 weeks for shipping)"

1620+670 prawie 2300zł, do tego niecałe 800zl piasty, więc same części dobrej jakości to koszt 3080zł. Na Alli są jeszcze popularne koła Elite, które mają pozytywne opinie, aczkolwiek wolałbym same obręcze i złożyć na piastach od DT z Polski.

Czy ktoś zna innych sprawdzonych dostawców obręczy karbonowych z dalekiego wschodu?

Nie wiem jak to liczyłeś. dwie obręcze AR46 z decal'ami to 318 USD. Przesyłka zwykła EMS (czyli Poczta Chińska) to 86 USD, razem 404 USD. Jakieś 1600 PLN. Przy takiej wysyłce jest duża szansa, że nie zapłacisz cła i akcyzy. Jeżeli jednak zapłacisz to będzie to ok. 500zł. Kupowanie z gotowymi opłatami nie zawsze sie opłaca.

Wychodzi wiec 1600 + piasty 800 + szprychy (o których chyba zapomniałeś) jakieś 350-500zł. Szprychy możesz wziąć Cn Spoke MacAero ok. 5zł https://rowerplus.pl/szprychy-i-nyple/4334-cnspoke-mac-aero-424-szprycha.html lub drożej CX-Ray czy DT aerolite (7 do 10zł).

Wychodzi jakieś 2800 bez opłat lub 3300 z opłatami. Jeżeli zdecydujesz się na Novatec i CN Spoke to można zejść do 2500/3000.

Inna opcja to obręcze Flyxii. Sprzedają je od prawie 10 lat na całym świecie i trudno znaleźć negatywne opinie. W przeciwieństwie do LB można je kupic na Ali, co zawsze jest nieco bezpieczniejsze. Obręcze nawet z cłem wyjdą poniżej 1000 PLN. Moje koła, które pokazałem na fotkach wyszły poniżej 2000. I nigdy nie kupiłbym gotowych kół od Chińczyków.

Kilku kolegów z szosa.org kupiło gotowe koła CSC, ale tutaj pisali tez o wpadkach, widziałem obręcz, która się po prostu "rozlazła".

Ostatnia opcja, zobacz wyprzedaże na NoLimited.

Edytowane 26 Grudnia 2020 przez Argi

[Janao]

37 minut temu, hi_im_krzysiu napisał:

ja zamawiałem złożone koła z lightcarbon.com, ważą 1540g

Wysłałem do nich wiadomość ile ny mnie kosztowało razem z wysyłką do Polski komplet obręczy 255TG 700C 44mm i 50mm, bo chyba taki rozmiar uważam za optymalny.

Czym więcej się tym interesuję to tym bardziej utwierdzam się w tym że składam koła na piastach Dt350, sapim cx-ray, a z Chin sprowadzam obręcze. Kombinacja 45przod i 50mm tył wydaje mi się optymalna, ale jak znajdę jakieś sensowne tanie obręcze to moze3 dobrze by było zamówić 3szt. Identyczne i mieć jedną w zapasie 😉

5 minut temu, Argi napisał:

Nie wiem jak to liczyłeś. dwie obręcze AR46 z decal'ami to 318 USD. Przesyłka zwykła EMS (czyli Poczta Chińska) to 86 USD, razem 404 USD. Jakieś 1600 PLN. Przy takiej wysyłce jest duża szansa, że nie zapłacisz cła i akcyzy. Jeżeli jednak zapłacisz to będzie to ok. 500zł. Kupowanie z gotowymi opłatami nie zawsze sie opłaca.

Wychodzi wiec 1600 + piasty 800 + szprychy (o których chyba zapomniałeś) jakieś 350-500zł. Szprychy możesz wziąć Cn Spoke MacAero ok. 5zł https://rowerplus.pl/szprychy-i-nyple/4334-cnspoke-mac-aero-424-szprycha.html lub drożej CX-Ray czy DT aerolite (7 do 10zł).

Wychodzi jakieś 2800 bez opłat lub 3300 z opłatami. Jeżeli zdecydujesz się na Novatec i CN Spoke to można zejść do 2500/3000.

Inna opcja to obręcze Flyxii. Sprzedają je od prawie 10 lat na całym świecie i trudno znaleźć negatywne opinie. W przeciwieństwie do LB można je kupic na Ali, co zawsze jest nieco bezpieczniejsze. Obręcze nawet z cłem wyjdą poniżej 1000 PLN. Moje koła, które pokazałem na fotkach wyszły poniżej 2000. I nigdy nie kupiłbym gotowych kół od Chińczyków.

Kilku kolegów z szosa.org kupiło gotowe koła CSC, ale tutaj pisali tez o wpadkach, widziałem obręcz, która się po prostu "rozlazła".

Ostatnia opcja, zobacz wyprzedaże na NoLimited.

,,Rims: AR46, clincher hook, with High HG brake surface for non-disc, with holes, 28mm outer wide /46mm deep, front 20H/rear 24H, UD matte, no decal 

-Spokes: Black, Sapim CX-Ray

-Nipples: black, aluminium 

The rims and spokes cost USD441.2"

Taki zestaw jaki bym chciał razem z szprychami niby 441$

[Argi]

Czy dobrze rozumiem, że chciałeś zamawiać obręcze ze szprychami, ale bez piast? a co z długością szprych? Jedyna opcja to ta, że wyślą Ci szprychy o długościach pod konkretną piastę (np. DT350)  jest to możliwe, bo jeśli sami składają takie koła to znają potrzebne długości. 

Dopłata za szprychy wychodzi ponad 120USD, za takie pieniądze dostaniesz je w Polsce. gra nie warta świeczki.

[Janao]

6 minut temu, Argi napisał:

Dopłata za szprychy wychodzi ponad 120USD, za takie pieniądze dostaniesz je w Polsce. gra nie warta świeczki.

No na jedno wychodzi, ostatecznie może zamówię same obręcze (przynajmniej bedzie mniejszy ewentualny podatek), ale po podliczeniu wszystkiego wychodzi mniej więcej tak samo. W każdym razie na obecną chwilę chcę się zorientować czy są inni przyzwoici producenci, albo przynajmniej żeby z Lighbicycle wysłali mi same obręcze bez płacenia podatku z góry.

[Argi]

Wyślą Ci, bo to jest podstawowa opcja: 86 USD przez EMS.

Szprychy kup w Polsce. "Kołodziej" powie Ci jakie długości, a Ty weź sobie po 2 więcej z każdej długości (czyli 3x2). W razie awarii w środku sezonu masz jak znalazł. Zwłaszcza, że zawsze pojawiały się okresowe problemy z dostępnością pewnych długości, a obecnie może być znacznie gorzej.

[Accent_Szaj]

W dniu 25.12.2020 o 17:02, Janao napisał:

Poszukiwanie wytrzymałych karbonowych kół pod hamulce obręczowe

Widzę że jeden z forumowiczów właśnie wystawił takowe.

 

[Janao]

37 minut temu, Accent_Szaj napisał:

Widzę że jeden z forumowiczów właśnie wystawił takowe.

 

Pod hamulce obręczowe wolę zakupić nowe obręcze, do tego jestem zdecydowany na konkretne piasty i szprychy itd. W tym temacie bardziej chodzi mi o sprawdzonego dostawcę z dalekiego wschodzu i dzięki @Argi chyba zdecyduję się na obręcze od Lightbicycle.

Odpisali mi że mogą wysłać za 86USD i przesyłka będzie szła 8-12 tygodni.

Teraz się jeszcze zastanawiam czy na szprychach sapim CX-ray, wystarczy 20/24, czy lepiej 24 przód a tył 28. Czy te 4szprychy więcej to bedzie duży zysk wytrzymałości i nie będę musiał tak często centrować? Obecnie moja waga to 80kg, ale na sezon będzie 75-77kg.

[kwadrat200]

Jeździłem na kołach CSC pod szytki (kupiłem używane) i były bardzo si. Jakiś czas temu sprzedałem je i kupiłem nowe CSC pod opony (zamówiłem równolegle z kumplem, zamówienie z ali, obydwie przesyłki doszły całe i powiedzmy, że dość szybko). Na razie mają mały przebieg, ale zdecydowałem się na nie po dobrych opiniach innych użytkowników (chłopaki na forum robili na nich po 15-20k jeżdżąc również w Alpach..). Ja kupiłem całe koła, stożek 50mm pod dętkę, piasty Powerway (takie miałem w poprzednich kołach i były okej) i szprychy CN MAC Aero 494. Komplet waży 1600g i kosztowały 1200zł. Możesz zamówić również gotowe koła z innymi komponentami (piasty straightpull, Novatec, DT Swiss i różne szprychy), ale w grę wchodzą chyba również same obręcze.  tak jak CSC polecane są również wyżej wspomniane Flyxii.

[Janao]

Odpisali mi dzisiaj z Elite.

,,Jan This is Abby from Elite wheels company 

45mm or 50mm rim price is $118/pcs 

Yes. we can do Elire red sticker, the price is $15 

We can do clincher, tubular, tubeless, all we can do it, please tell us you need what version 

Ship to Poland, the EMS shipping cost is $75 "

Czyli obręcze z tego linku: https://www.elite-wheels.com/road-45mm/

To 1150zł (340zl) taniej od Lightbicycle.

Są to 45mm wysokie zew. 27mm. Wew. 18.5mm waga 515g, a Lightbicycle 28/21mm przy 46mm wysokości, a waga 460g.

55g lżej

https://www.elite-wheels.com/road-55mm/

Ten wzór z 55mm mi sie podoba.. Ciekawe skąd się bierze różnica w wadze, bo Flyxii ważą podobnie jak LB. Raczej z Flyxii zrezygnuje bo jak juz składam to chcialbym mieć wroz który mi sie podoba, a flyxii są bez napisów.

Nie wiem co myśleć o obręczach ,,Elite", bo nie znalazłem żadnych informacji w internecie.

13 minut temu, kwadrat200 napisał:

Jeździłem na kołach CSC pod szytki (kupiłem używane) i były bardzo si. Jakiś czas temu sprzedałem je i kupiłem nowe CSC pod opony (zamówiłem równolegle z kumplem, zamówienie z ali, obydwie przesyłki doszły całe i powiedzmy, że dość szybko). Na razie mają mały przebieg, ale zdecydowałem się na nie po dobrych opiniach innych użytkowników (chłopaki na forum robili na nich po 15-20k jeżdżąc również w Alpach..). Ja kupiłem całe koła, stożek 50mm pod dętkę, piasty Powerway (takie miałem w poprzednich kołach i były okej) i szprychy CN MAC Aero 494. Komplet waży 1600g i kosztowały 1200zł. Możesz zamówić również gotowe koła z innymi komponentami (piasty straightpull, Novatec, DT Swiss i różne szprychy), ale w grę wchodzą chyba również same obręcze.  tak jak CSC polecane są również wyżej wspomniane Flyxii.

Jeśli chodzi o piasty, to chyba wolę wydać te 800zl na Dt350 w PL, aczkolwiek jeszcze biorę pod uwagę Novatec, bo są prawie 2x tańsze.

?

Ciekawe jak z oryginalnością piast i szprych np. Od CSC. Na forum jest wiele głosów że Novatec z alliexpress mogą być podrabiane. 

Mają też opcje na piastach Bitex, ciekawi mnie co lepsze, bitex czy Novatec. Koła od CSC 50mm U-shape 25mm. Szerokie to waga 510g obręczy i ładny napis czerwono biały.

Zanim napisałeś o CSC to byłem zdecydowany na piasty dt350 i szprychy cx-ray kupione w Polsce, a obręcze od LightBicycle lub Elite, a teraz jestem zaciekawiony całymi kołami na Bitexach od CSC 50mm.. 🤷

[Janao]

3 godziny temu, kwadrat200 napisał:

Jeździłem na kołach CSC pod szytki (kupiłem używane) i były bardzo si. Jakiś czas temu sprzedałem je i kupiłem nowe CSC pod opony (zamówiłem równolegle z kumplem, zamówienie z ali, obydwie przesyłki doszły całe i powiedzmy, że dość szybko). Na razie mają mały przebieg, ale zdecydowałem się na nie po dobrych opiniach innych użytkowników (chłopaki na forum robili na nich po 15-20k jeżdżąc również w Alpach..). Ja kupiłem całe koła, stożek 50mm pod dętkę, piasty Powerway (takie miałem w poprzednich kołach i były okej) i szprychy CN MAC Aero 494. Komplet waży 1600g i kosztowały 1200zł. Możesz zamówić również gotowe koła z innymi komponentami (piasty straightpull, Novatec, DT Swiss i różne szprychy), ale w grę wchodzą chyba również same obręcze.  tak jak CSC polecane są również wyżej wspomniane Flyxii.

Znalazłem filmik na YT 

https://a.aliexpress.com/_BPJ5VA

Koła na Novatec AS511SB i AS522SB za 1480zl z wysyłką z Polski 🕵🤷🤷🏾🤷🏿 czy można zaufać że są to oryginalne Novatec'i ? Czy jest gdzieś w internecie przewodnik po piastach tej firmy, bo w przypadku DT swiss jest logiczne, że po cięższych dt350 są dużo droższe dt240, a następnie dt180. Każda z tych modeli piast ma swoje wersje Pod tarcze, sztywną oś itd.. Jak jest z Novatec?

Czy AS511SB i AS522SB to jakiś stary model i czy ma jakieś wady?

[Janao]

Finalnie zamówiłem całe koła od Elitewheels przez Ali. Już miałem płacić za obręcze od Elite 1250zl i składać koła w Polsce, ale na Alli wskoczyła promocja i zamówiłem koła na piastach DT350, szprychach pillar 1423 aero i obręczach 47mm Tubless (będą używane z dętką)  U-shape 27mm, waga jednej obręczy to 480g. Wrzucę zdjęcia jak odbiore przesyłkę. Całość wyszła 2100zł, zobaczymy czy będzie coś do tego doliczone.

[kaido2]

Pod ultramaratony jednak skłaniałbym się ku temu, by używać  sprzętu jak najmniej skomplikowanego i topornego który to w razie awarii naprawisz na kolanie.

Wszystko jest fajnie dopóty coś nie padnie, a zdobycie szprychy, czy nawet zdjęcie nie standardowego bębenka gdzieś na jakiejś Wólce może przyprawić problemów, a niby by się wydawało, ze to jakaś pierdoła. Shimano podstawowe dostaniesz wszędzie, szprychy straight pull hmmmm... i to jeszcze odpowiednią długość

W ultra wagę roweru zwłaszcza szosowych można sobie darować, a szczególnie te gramy, to się zupełnie inaczej jedzie jak taką gonkę szosową.

[Janao]

Nie kupujcie kompletnych kół wysyłanych z Chin powyżej 150€ !

Jeśli myślisz o kołach z Chin to koniecznie przeczytaj ten tekst do końca i zdecyduj, czy chcesz ryzykować.

W skrócie: zamówiłem koła przez aliexpress, celnicy skasowali mnie 1800zł za cło anydumpingowe i VAT, po wyjęciu z pudełka okazało się że produkt był wadliwy, założyłem spór i zwróciłem towar do magazynu w Szczecinie. Celnicy nie oddali mi pieniędzy, ponieważ towar nie wrócił do Chin.

Mógłbym schować głowę w piasek, ale chciałbym przestrzec takich ludzi jak jak.. Chciałem mieć koła karbonowe, bo to taki ostateczny upgrade roweru, ale mentalnie nie było mnie stać żeby wydać 4000zł w Polsce na karbon z piastami dt 350. Zamówiłem więc z Chin 2x taniej, a wyszło 2x drożej.

Niestety jest to długi temat, dlatego wolałem opisać to w skrócie, żeby każdy zdecydował czy go to interesuje, a teraz zabieram się do opisania sprawy.

Podzielę się na forum moim przykrym doświadczeniem z kołami z Chin (Aliexpress). Tak jak napisałem, zamówiłem całe koła od Elitewheels poprzez portal aukcyjny aliexpress. Plan od początku był taki żeby zamówić same obręcze i poskładać koła w Polsce, ponieważ koła za 2000zl to duże cło i jednak wieksze zaufanie imam do polskich specjalistów + możliwy serwis w kraju. Takie koła by mnie wyszły ok 2200zl na piastach Miche. Niestety skusiłem się na styczniową promocje aliexpress i zamówiłem przez nich koła na piastach DT 350. Kompletne koła wyszły 2000zł i nawet płacąc podstawowe cło i Vat, miałbym koła za ok 2600zl. Niestety nie ma opisanych wielu przypadków ludzi którzy musieli zapłacić cło antydumpingowe, więc na forach jest wiecej domysłów, a tyle samo opini, że nie ma się czego obawiać jeśli chodzi o zamawianie kompletnych kół z Chin. Prawda jest taka że jeśli chcesz zamówić koła za 400zł +- to nikt się tym nie zainteresuje, a nawet jeśli to opłaty celne będą niskie. Jeśli chcesz zamówić kompletne koła z Chin to domyslam się że tak jak w moim przypadku, żal Ci wydać 4000zł na karbobowe koła w Polsce i na pewno nie stać Cię żeby zapłacić prawie drugie tyle za cło Antydumpingowe i VAT.
Koła wylądowały w Polsce i dostałem list, że mam wyjaśnić co to jest za sprzęt i za ile go kupiłem. Wysłałem wiadomość e-mail w której opisałem całą transakcję i dołączyłem odpowiednie załączniki. Nie chciałem nic kombinować że to nie są koła, czy że zapłaciłem za nie mniej, ponieważ nie wiem czy grozi odpowiedzialność karna za oszustwo i też wiem że celnicy potrzebują twardych dowodów na to ile faktycznie towar kosztował. Finalnie nie dostałem żadnej odpowiedzi a pewnego wieczoru, kurier dostarczył do mnie przesylke pobraniową na kwotę prawie 1800zł. Byłem wkurzony i chciałem to wyjaśnić, dlatego nie odebrałem kół i kazałem je zostawić na poczcie, do wyjaśnienia. Po wszelkich próbach udowodnienia celnikom że 3800zł za koła z Chin bez gwarancji to absurd byłem zmuszony odebrać koła, ponieważ nie miałem powodu żeby je odesłać i odzyskać pieniądze. Odebrałem paczkę i po wyjęciu kół z kartonu byłem załamany. (Wklejam foto do wątku).
Elitewheels to firma która cieszy się uznaniem za jakość ich produktów, a mój pech polega na tym że zapytałem się czy standardowa grafika która jest biała lub czarna, może zostać zmieniona na kolor czerwony. Otrzymałem tylko informacje że nie ma problemu. Oryginalna grafika jest chyba pod lakierem lub zrobiona w taki sposób że całość prezentuje się rewelacyjnie, wszyscy klienci są zadowoleni. Ja niestety otrzymałem najgorszej jakości naklejki, które byly krzywo przyklejone (po jednej stronie napis oddalony o ponad ok 5mm od powierzchni hamowania, a na drugiej ok 1mm), większość liter odklejała się na ostrych zakończeniach, a jeden otwór na wentyl był całkowicie zaklejony.. Drugi otwór z rozszarpaną naklejkę widzicie na zdjeciu.. Byłem wściekły. Pisałem z Elitewheels prez tydzień, czesto po kilka wiadomości dziennie. Przepraszali i proponowali że wyślą mi lepszej jakości naklejki z Chin. Ja im ciagle odpisywałem że nie chcę tylko naklejek, że mają mi zwrócić część pieniędzy, lub wysłać nowe obręcze z oryginalną grafiką. Oni ciągle w kółko odpisywali że wyślą mi naklejki. Nawet jak już wkurzony rzuciłem tekstami że mam w tyłku ich naklejki i razaz zwrócę się do Aliexpress o interwencję, to ciężko było się dogadać i ciagle tylko tekst że otrzymam naklejki lepszej jakości. Założyłem spór w Aliexpress o zwrot towaru. Dołączyłem zdjęcia i po kilku dniach przyznali mi pełny zwrot pieniędzy, tylko miałem odesłac koła. Upewniłem się u celników, czy dostanę zwrot za cło I vat, a następnie odesłałem koła do magazynu aliexpress w Szczecinie.

 To był największy błąd jaki zrobiłem.

Po 1 był problem bo darmowy zwrot aliexpress to wysyłka przez paczkomaty inpost, więc musiałem wysłać towar na własną rękę kurierem dpd. W systemie cały czas widniał numer przesylki inpost, który nie został zrealizowany (chyba 15dni trwała cała zabawa i czekanie) Pisanie na czacie z azjatyckimi agentami aliexpress nie należy do łatwych i przyjemnym, ponieważ większość z nich nawet nie wie że mają mały pseudo magazyn w Polsce, a problem z paczkomatami inpost i gabarytem paczki z kołami jest dla nich niezrozumiały. Udało się połączyć z Polskim agentem i jakoś sprawa się wyjaśniła. 

Finalnie po długim czasie i kilku siwych włosach otrzymałem zwrot 2000zł od aliexpress. Następnie złożyłem wniosek o unieważnienie zgłoszenia celnego i zwrot nadpłaty należności celnych i podatkowych. Po kilku dniach zadzwoniłem do odpowiedniej osoby z tej instytucji, żeby dopytać o moją sprawę, bardzo miły Pan dał mi do zrozumienia, że jeśli koła nie zostaną odesłane do Chin i nie dam im potwierdzenia takiej wysyłki, to nie mogę otrzymać zwrotu należności celnych.
Od kilku tygodni piszę z Eliteweels, agentami aliexpress i dzwonię do magazynu w Szczecinie.
Elitewheels w pewnym sensie straciło koła i pieniądze, i nie mają ,,władzy" nad tymi kołami, aliexpress nie jest w stanie mi pomóc, chyba wszyscy polscy agenci mnie już znają i mają mnie serdecznie dosyć, tak jak ja ich. Były pisane odwołania już chyba 10x. Dosłownie ok 10 +- razy, prosiłem o napisanie odwołania, lub sam próbowałem coś pisać. Otrzymywałem tylko automatyczną odpowiedź, że muszę czekać na pieniądze, ponieważ może to trwac do 20dni. Agenci wysyłali mnie do magazynu w Szczecinie, magazyn umywał ręce i odsyłali mnie do Agentów aliexpress, oni zaś sugerowali żebym skontaktował się z Elitewheels.. I tak w kółko. Moje żądanie było takie, że koła mają zostać odesłane do Chin. Okazuje się że w ich polityce to nie jest mozliwe 
I koła na pewno nie zostaną odesłane do Chin. Następnie prosiłem o to że mógłbym odkupić te koła z rabatem za uszkodzone naklejki, bo obecnie byłem stratny 1800zl, lub opłacić przesylke do Chin. Niestety i to jest niemożliwe. Rzecznik praw konsumenta nie jest w stanie mi pomóc, bo to moja wina że zamawiam towar od Chinczyków.

Chciałem odzyskać pieniądze za cło i Vat, a finalnie kupić koła od Vinci lub Evanlite, ale zmarnowałem już wystarczająco czasu i zdrowia..

Zdecydowałem że rezygnuje z karbonu, i zamówiłem koła za 1775zł w Lemonbike (Evanlite) obręcze DT 511, piasty dt 350 i szprychy cx-ray. 
Żałuję że od początku nie kupiłem tych kół, ponieważ do moich celów są idealne. 
Podsumowując, aliexpress to moim zdaniem fajny portal aukcyjny, jeśli zamawiamy szkło na telefon, pasek do sportowego zegarka za 4zł, czy lampki rowerowe.. Itd. Naprawde kupiłem już na ali kilka fajnych i tanich rzeczy i dalej będę to robił, ale nigdy więcej nie zamówię już czegoś droższego.
Elitewheels to koła dobrej jakości. Ktoś może się zdziwić że po tym wszystkim tak piszę o aliexpress i firmie elitewheels, ale staram się uczciwie napisać jak jest. Obręcze były dobrze wykonane, a sądząc po komentarzach i ocenach, wszyscy są zadowoleni. Ja niestety miałem pecha

Zdjęcia

[korea83]

W jaki sposób UC naliczył te 1800zł?

Całej sytuacji szczerze współczuję, takie coś naprawdę może człowieka wykończyć.

[Janao]

Upraszczając, w europie bronią się przez zalaniem naszego rynku rowerami z Chin, ktore by mogły kosztować 2x taniej, więc poskładane kompletne koła są objęte tym cłem ktore wynosi w uproszczeniu 50% ceny. (48.5% antydumping i 4.7% standardowe cło).

Czyli do kwoty 2000zł doliczą 1000zł. A do tego Vat 23% od kwoty 3000zł. 

Za same obręcze zapłacimy tylko 4.7% cła i 23% Vat. Przykład, zabim wyskoczyła styczniowa promocja w Aliexpress to złożyłem zamówienie w elitewheels na same obręcze, które miały kosztować 1200zł, czyli 1257zł + 23% vat (ok 1550zł) z wysyłką do Polski. Do tegi piasty Miche 450zł, szprychy Pillar aero i nyple 280zł i 200zł robocizna. Razem 2500zł za dobre karbonowe koła. Lepsze obręcze (troche lżejsze) od lightbicycle to o ok 250-300zl więcej, a najtansze flyxi, czy csc to o 200-300zl mniej od tych 1200zł za obręcze Elite. Wszystkie kwoty są podane +- (nie chce mi się dokładnie sprawdzać wszystkich meili itd.) 

Podsumowując moje doświadczenie, jeśli pasują Ci lekkie piasty, ale w teorii mniej trwałe choć często polecane Novatec/bitex to możesz spróbować i kupic koła wysyłane zazwyczaj z Hiszpani lub Polski od firny CSC. Koszt z wysyłką to 1800zł (tylko koniecznie musi być w ogłoszeniu zapisane w opisie, że nie dotyczy Cię już cło i vat).

Jeśli chcesz złożyć sobie ,,sam" ( koszt usługi złożenia kompletu kół w polsce to 200-250zl) jeśli interesuje Cie jakość np. Piast Miche to jest to chyba najlepszy wybór, bo za 2500zł możesz sobie złożyć koła na takich piastach, ktore powinny być podobnie wytrzymałe jak dt 350, ale waga odrobine wyższa ( waga piast kół nie ma znaczenia w kontekscie masy rotującej).

Są to moje prywatne przemyślenia i doświadczenie zebrane w ostatnim czasie i o ile wszystko idzie zgodnie z planem to myślę że warto się bawić. Warto jednak wszystko dokładnie przemyśleć i spróbować uprościć. 

Moja rada? Zamów obręcze z ,,gotowego" ogłoszenia, nie zmieniaj niczego, bo z kontakt może być utrudniony, a resztę załatw u polskiego kołodzieja. Nie będę nikogo reklamował, ale przykładowo jeden z kołodziejów odpisał mi tak:

Komplet piast miche primato syntesi to 450PLN

Szprycha pilar Wing z nyplem to 6PLN

Złożenie kompletu to 200PLN.

Jeśli uda się zamówić dobre obręcze z azji to myślę że te komponenty mogą rywalizować z najlepszymi jeśli chodzi o cena/jakość i chyba najprościej oddać obręcze do zlozenia do specjalisty. Mam nadzieję że mój post uchroni przynamniej jedną osobę od tego czego ja doświadczyłem i jak już ktoś się upiera na karbon to ma powyżej gotową instrukcję jak zrobić to z głową.

 

 

 

Edytowane 1 Maja 2021 przez Janao

[korea83]

Pojęcia nie miałem, że takie srogie cło mogą nałożyć...

Szczęśliwie sam nie kombinowałem i kupiłem koła na miejscu.

[KonradTrek800]

W przypadku ram i kół karbonowych cło antydumpingowe jest zapisane w przepisach UE. Ciekawe tylko jakim sposobem skośni omijają cła antydumpingowe np w Niemczech i wysyłają dalej do innych krajów? Dobrze, że napisałeś tego posta to może każdy wbije sobie do głowy, że karbon trzeba zamawiać wyłącznie z przesyłką z magazynów EU i bez dodatkowych opłat celnych. Oczywiście taka przesyłka jest droższa ale nie więcej niż 25% czyli tyle ile standardowe podatki w Polsce.