Skocz do zawartości

Smary na bazie wosków


m-peter

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witajcie,

Postanowiłem zrobić odrębny temat na temat smarowania łańcuchów smarami na bazie wosków. Zachęcony kilkoma opiniami, stwierdziłem, że wypróbuję jeden z popularnych smarów czyli Squirt Lube. Mam jednak kilka pytań do użytkowników takiego smarowania. 

Podstawy użytkowania jakie są w instrukcji tego smaru / znalazłem w różnych innych tematach:

  • przed nałożeniem należy bardzo dokładnie odtłuścić i wyczyścić łańcuch i cały napęd 
  • nakładamy smar, wg Squirt Lube należy to wykonać za pierwszym razem dwukrotnie z odstępem czasu tak by pierwsza warstwa dobrze wyschła
  • po nałożeniu wycieramy lub nie łańcuch na zewnątrz - wg Squirt Lube wycieramy na warunki suche (szosa), zostawiamy nietknięte na warunki bardziej mokre (mtb)
  • po każdej jeździe nakładamy kolejna warstwę tak by wyschła przez noc, przed kolejną jazdą wycieramy lub nie.

I tutaj kilka moich wątpliwości:

  • co z czyszczeniem łańcucha? niektóre źródła podają by np. co ok. 300km wymyć łańcuch (np. przelewając ciepłąwodą) i powtórzyć procedurę nakładania. Inne źródła, jak np. Squirt Lube w ogóle nie podają informacji nt. czyszczenia
  • czy ktoś próbował smarować tym kółka w przerzutce? Wg zaleceń z różnych źródeł, podstawowe kółka Shimano smaruję od czasu do czasu zielonym Finish Line'm. Smar na bazie wosku ma trochę mniejszą trwałość co wiązałoby się z częstszym smarowaniem kółek.

Nie chciałbym wywoływać dyskusji nt. wyższości jednego rozwiązania nad drugim. Zdaję sobie sprawę, że smary na bazie wosków mają raczej mniejszą trwałość niż oleje i należy dosyć często je nakładać. Obiegowe źródła podają, że aplikacja wystarcza na ok 100km w suchych warunkach co mi osobiście odpowiada. Z racji tego, że często jeżdzę w domu na trenażerze, wydaje mi się to dobrym rozwiązaniem by mieć "suchy", małobrudzący łańcuch a aplikacja po każdej jeździe mi nie przeszkadza.

Może ktoś ma swoje doświadczenia z takim systemem i chciałby się nimi podzielić?

Opublikowano

Ja używam od niedawna i faktycznie te 100km wydaje się rozsądnym interwałem. Nie wiem czy dobrym pomysłem jest stosować go przy aktualnych temperaturach czyli 10 stopni i mnie. Jest on w postaci praktycznie stałej więc niższa temperatura może go jeszcze bardziej utwardzać i szybciej może się kruszyć.

Odnośnie brudu to jest bardzo pozytywnie zaskoczony. Mam nałożony na gravela i od momentu rozpoczęcia aplikacji ani razu nie myłem łańcucha i zębatek bo jest on względnie czysty. Nie robią się czarne osad na zębatkach jak przy smarze i łańcuch jest czystszy.

Nakładam tak jak napisałeś na wyczyszczony łańcuch i nie wycieram po wyschnięciu bo tworzy dosyć twardą powłokę do której nie przywiera brud. Przed ponowną aplikacją nic nie robiłem po prostu nałożyłem.

Plusy to względnie czysty łańcuch i mniej czasu spędzonego nad konserwacją. Minus to koszt który raczej będzie większy bo częściej smaruje, a przez konsystencje więcej jednorazowo aplikuje.

  • Pomógł 1
Opublikowano
Godzinę temu, Yan napisał:

 Nie wiem czy dobrym pomysłem jest stosować go przy aktualnych temperaturach czyli 10 stopni i mnie.

Z tego co zauważyłem, jest osobna wersja Squirt Lube na niskie temperatury. Ja na razie i tak przetestuję go w warunkach domowych.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...