Jaki widelec wybrać - drogi i na wymiar, czy tani i za długi

[Neonov]

Witam. Zbudowałem takiego dziwoląga na bazie Montague (taki hamerykański składak). Docelowo jako przełajowo, miejski wycieczkowiec - pakowany do samochodu,. Wsadziłem lekkie bebechy ze starego górala i fajne koła. I ku mojemu zdziwieniu to jest dalej cięższę (na "rękę") od wielkiego Anthema 29 xl (czyli grubo ponad 12kg). koszmar. Wydaje mi się, że to przez stalowy widelec i jakieś paskudne ustrojstwo - regulowany mostek.. no bo rama alu. Anyway, oryginalnie to jest 700c / 28. Widelec ów, ma od ośki po bieżnię raptem 39cm i 1 i 1/8 oczywiscie nie-taper. (stery nie zintegrowane, główka ramy wąska, nima opcji na taper) Przekopałem cały internet i znalazłem raptem 3 widelce. Jeden drogi, karbon Radom (900zł) ale zato w punkt na długość 39cm. No i jest jeszcze Force Alu 28'' za 300+ ale.. 43,5cm. Jest też wersja 26'' o dziwo dłuższa - 44cm no i 29'' 45cm. podniesienie roweru o te 5cm z przodu zepsuje mocno geometrię? kąt "natarcia" widelca? 

[elmapeto]

Pokaż ten twór 🙂

[Neonov]

hehe, w linku "dziwoląg" był, ale jest i tu (proszę szydzić do woli, i tak będe na tym czymś jeździł z dumą! )  ..i ten.. tak tam jest dropper  czemu? ... bo pasował lepiej niż na półce w szafie  

Edytowane 26 Listopada 2020 przez Neonov

[elmapeto]

Nie jest przecież źle. Ważne, że rower Tobie odpowiada. 

[Neonov]

heheh no raczej!  ale odpowiadałby bardziej o te 2kg lżejszy. toteż moja zagwozdka z widelcami. 5cm różnicy na wysokości wydaje się bardzo dużo. Czy to w ogóle bezpieczne? 

[elmapeto]

Ja mam widelec mosso.  

Poczytaj tu.