Kolarz Bez Napinki Opublikowano 21 Października 2020 Opublikowano 21 Października 2020 (edytowane) Dzień dobry. Zapowiada się u mnie kupno pierwszej navi do roweru. Teraz pytanie do Was: - Dlaczego nie kupić Mio CYCLO DISCOVERY PLUS?? Potrzebuję Navi do robienia kilometrów a nie do treningów i ogólnie pojmowanego ścigactwa Do wyboru mam jeszcze Wahoo w tym przedziale cenowym- 1500zł, chciałbym dokonać wyboru z tych dwóch (tylko i wyłącznie). Na razie na temat Mio znalezłem opinie typu : - wiesza się (w sumie to każda może złapać zwieche) - lepej kupić Garmina/Wahoo Generalnie nie znalazłem nic na temat Mio CYCLO DISCOVERY PLUS Moj rower: Gravel- Romet Aspre 2 Z góry dzięki za pomoc Edytowane 21 Października 2020 przez Kolarz Bez Napinki
pecio Opublikowano 21 Października 2020 Opublikowano 21 Października 2020 (edytowane) Z każdym Mio masz jeden wielki problem nazywa się regionalizacja produktu. Po za tym nie wgrasz absolutnie żadnej mapy po za tą co masz w urządzeniu. O aktualizacjach to nawet nie wspomnę. Z kolei Wahoo jest zorientowany bardziej do treningów niż do nawigacji w sensie takim jaki Ciebie interesuje. Z innej strony większość Wahoo działa na wyświetlaczu monochromatycznym . Czyli reasumując zostaje nam jaka firma? Odpowiedz sobie sam. Edytowane 21 Października 2020 przez pecio 1
pinok Opublikowano 21 Października 2020 Opublikowano 21 Października 2020 Kup uchwyt GUB, zainstaluj Locus, Osmand, Komoot, mapy.cz i będziesz dużo bardziej zadowolony. PS. Sprawdziłem na sobie, mam Garmina i Mio 215
Kolarz Bez Napinki Opublikowano 21 Października 2020 Autor Opublikowano 21 Października 2020 Używam komoot-a(tel). Ale jeżeli pada deszcz(bardzo pada) i mam etui wodoszczelne i jednocześnie podłączony kabel do ładowania (powerbank) to ta dziurka przez którą idzie kabel powoduje (plus ciepły tel) że w środku zbiera się para i nic już wtedy na telefonie nie widać. I jadę w ciemno Chodzi tu o długie trasy typu 200+ km
pecio Opublikowano 21 Października 2020 Opublikowano 21 Października 2020 (edytowane) Też tak jak ty jestem turystycznie nastawionym kolarzem. Przerabiałem telefony, różne chińskie cudowne "komputerki nawigatorki" , Sigmę 12, Mio. Na końcu wybór padł na Garmina. Bujam się z przerwami na serii 800. Obecnie mam Edge 830 i nie widzę ,żadnej alternatywy dla tego urządzenia. O jego walorach ,wszystkich za i przeciw możesz przeczytać w bogatych wątkach na tym forum. Dodam jeszcze ,że w Garminie masz z urzędu synchronizację z Komootem , Traiforxem nie wspominając o Stravie, kalendarzu z Outloka. Edytowane 21 Października 2020 przez pecio
Kolarz Bez Napinki Opublikowano 21 Października 2020 Autor Opublikowano 21 Października 2020 Dobra...navi rowerowa do: Rower Gravel Pokonywany dystans mc ok 800 km W przyszłym roku trzy ultra gravelowe. To............???? I tu proszę o konkret
pinok Opublikowano 21 Października 2020 Opublikowano 21 Października 2020 A miał być taki bez napinki
Rebeliant86 Opublikowano 21 Października 2020 Opublikowano 21 Października 2020 4 godziny temu, Kolarz Bez Napinki napisał: Dobra...navi rowerowa do: Rower Gravel Pokonywany dystans mc ok 800 km W przyszłym roku trzy ultra gravelowe. To............???? I tu proszę o konkret Jeśli dodatkowo trenujesz to Garmin Edge 830 lub Wahoo Elemnt Roam. Jeśli tylko turystyka Garmin Explore (tu zaoszczędzisz ale na Ultramaratony konieczny będzie powerbank) 1
Karaseusz Opublikowano 22 Października 2020 Opublikowano 22 Października 2020 (edytowane) Jak możesz unikaj MIO - ja po długich miesiącach batalii na całe szczęście odzyskałem pieniądze - MIO CYCLO 215 - wiesza się praktycznie cały czas, a w serwisie twierdzą że u nich jest OK. Jest ok, bo nie nawigują w terenie tylko ją włączają i stwierdzają żę działa. Osobiście, w trakcie reklamacji która trwała baaardzo długo zakupiłem 530 - naprawdę mam ją od lipca i ani razu nie miałem z nią problemu. Edytowane 22 Października 2020 przez Karaseusz 1
Pazuzu Opublikowano 22 Października 2020 Opublikowano 22 Października 2020 Osobiście miałem Mio 210, często się wieszała. Był problem z wgrywaniem map, zgrywaniem śladów. Zmieniłem na Wahoo Roam i jest niebo a ziemia. U mnie było trochę inaczej bo model 210 kosztował 750 zł a wahoo 1400 zł. Zaryzykowałem kupno tańszego produktu. Mimo wszystko przejeździłem na tym komputerku koło 2000 km. Ale jak planujesz kupić coś w okolicach cenowych Wahoo / Garmin to proponowałbym jednak zrezygnować z MIO.
Rafał OneGear Opublikowano 22 Października 2020 Opublikowano 22 Października 2020 (edytowane) Na długie dalekie jazdy turystyczne Garmin Etrex 25 lub 35. Kwestia zasilania nie do przecenienia. Mam to wiem. Mio unikac jak ognia. Edytowane 22 Października 2020 przez Rafał OneGear 1
Piesiu567 Opublikowano 22 Kwietnia 2021 Opublikowano 22 Kwietnia 2021 (edytowane) Witajcie, Tak się zastanawiam, czy osoby które negatywnie wypowiadają się o Mio Cyclo rzeczywiście korzystały z tego urządzenia. Ja osobiście używałem Mio Cyclo 215, a potem przerzuciłem się na Garmin Edge 830 i różnica jest jak niebo, a ziemia z korzyścią dla Mio. Garmin może jest super urządzeniem dla sportowców, ale jako nawigacja nie daje rady. 1) OpenStreet map wgrane na Mio są na tyle dokładne, że nigdy nie czułem potrzeby używania innych. Do Garmina może i da się wgrać OpenStreet, ale zauważyłem, że trasowanie jakby odbywało się według map Garmina (a przynajmniej takie jest moje wrażenie). 2) Trasowanie w Mio działa szybciej i dużo szybciej przelicza na nową po zjechaniu z trasy, czy samodzielnej decyzji o wyborze innej drogi. Trasowanie w Garminie działa tak, że kilka razy wjechałem na wiadukt, a Garmin na górze kazał mi skręcić - co w praktyce oznaczało konieczność zejścia z wiaduktu i przejście na dziko na drugą drogę pod wiaduktem. Garmin nie bardzo radzi sobie z omijaniem głównych dróg, pomimo tego, że taka opcja jest zaznaczona w ustawieniach. Generalnie z Garminem zauważyłem więcej problemów z trasowaniem, ale już nie będę się rozpisywał - wystarczy wiedzieć, że od czasu do czasu będzie trzeba zawrócić i szukać innej drogi samodzielnie. 3) Jak wjedziesz do lasu na ścieżkę, która nie jest zaznaczona na żadnej mapie Mio pokazuję prostą linie do najbliższej ścieżki. Mój Garmin nie pokazywał nawet w którą stronę pojechać do celu. 4) Mio ma dużo większy assortment różnych ikon przedstawiających strzałki i dzięki temu dużo lepiej ogarnąć bardziej skomplikowane manewry jak np. tondo z pięcioma zjazdami, czy jeden skręt zaraz za drugim. Generalnie przyjęło się, że Garmin jest urządzeniem typy premium i dla sportowców pewnie takim jest, natomiast jeżeli chodzi o możliwości nawigacji z samodzielnym trasowaniem to zdecydowanie odradzam. Sprzedałem mojego Garmina po około 7 miesiącu testów i teraz mam zamiar wrócić do Mio Cyclo. Edytowane 22 Kwietnia 2021 przez Piesiu567 1
pecio Opublikowano 11 Czerwca 2021 Opublikowano 11 Czerwca 2021 (edytowane) W dniu 22.04.2021 o 22:41, Piesiu567 napisał: 1) OpenStreet map wgrane na Mio są na tyle dokładne, że nigdy nie czułem potrzeby używania innych. Do Garmina może i da się wgrać OpenStreet, ale zauważyłem, że trasowanie jakby odbywało się według map Garmina (a przynajmniej takie jest moje wrażenie). Hehe... Do Mio nie wgrasz żadnej innej mapy poza oficjalną a aktualizacje bardzo mocno kuleją i jeżeli chodzi o dokładność w powiązaniu z aktualnymi danymi to bardzo kiepsko to wypada. Do Garmina wgram mapy dokładnie jakie chce i map aktualizacje co tydzień . Jeżeli chodzi o nawigację porównując Garmina 830 z Mio 605 to cała idea rozbija się właśnie o mapy i pod tym względem wygrywa bezapelacyjnie Garmin. Jedyny plus dla Mio to ekran. Po za tym Mio kiepsko wypada pod względem zasilania porównując znowu do nieszczęsnego Garmina. Po za tym cała towarzysząca infrastruktura miażdży i to totalnie Mio. Edytowane 11 Czerwca 2021 przez pecio
Rebeliant86 Opublikowano 12 Czerwca 2021 Opublikowano 12 Czerwca 2021 Co do wyższości Garmina nad Mio to zgadzam się z przedmówcą, nie mniej każdego kto rozważa Garmina pragnę poinformować iż garmin ma specyficzny rodzaj nawigacji, który po wgraniu trasy ze źródła zewnetrznego przelicza ją tak aby dopasować do dróg na mapie która jest wgrana. To potrafi trwać długo i trzeba to mieć w głowie. Starsze urządzenia (Edge Explore) potrafiły spędzić i pół godziny na przeliczaniu trasy 130km importowanej z Komoot. Nowsze są znacząco szybsze, ale i tak potrzebują trochę czasu na ten proces. Od tak ten typ ma.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się