Uszkodzona przerzutka - brak zakresu regulacji SRAM NX EAGLE 12s

[nowyel7]

Posiadam nowy rower Rockrider XC 500 z 2019r. Po pierwszych testach na ok. 4 kilometrze zerwałem łańcuch prawdopodobnie przez to, że nie wyczyściłem i nie nasmarowalem odpowiednio napędu.

Rower bez gwarancji. W znajomym serwisie powiedzieli mi, że wystarczy zdjąć jedno ogniwo i dołożyć spinkę. Tak też zrobiłem tylko widać, że spinka którą od nich kupiłem delikatnie różni się od oryginalnej. Też jest od SRAMa ale pewnie innego modelu łańcucha.

Wyczyściłem napęd, nasmarowalem, założyłem koło i okazuje się, że przerzutka jest całkowicie rozregulowana (łańcuch ma tą samą długość). Po obejrzeniu kilku filmików w tym też Szaja postanowiłem wziąć się do roboty. Okazuje się, że pomimo maksymalnego wykrecenia śruby od regulacji zakresu na największej zębatce wózek, który powinien być w linii z największą zębatka nawet do niej nie dochodzi. Brakuje około dwóch trzech zębatek.

Podejrzewam, że w czasie transportu mogłem wygiąć przypadkowo hak przerzutki. Na oko ciężko to stwierdzić.

Da się to odratować? Spróbować go delikatnie nagiąć czy oddać do jakiegoś serwisu?

Napęd jest prawie nowy więc chciałbym go jakoś od ratować.

[Zigfir]

Godzinę temu, nowyel7 napisał:

 

Posiadam nowy rower Rockrider XC 500 z 2019r. Po pierwszych testach na ok. 4 kilometrze zerwałem łańcuch prawdopodobnie przez to, że nie wyczyściłem i nie nasmarowalem odpowiednio napędu.

Rower bez gwarancji. W znajomym serwisie powiedzieli mi, że wystarczy zdjąć jedno ogniwo i dołożyć spinkę. Tak też zrobiłem tylko widać, że spinka którą od nich kupiłem delikatnie różni się od oryginalnej. Też jest od SRAMa ale pewnie innego modelu łańcucha.

Wyczyściłem napęd, nasmarowalem, założyłem koło i okazuje się, że przerzutka jest całkowicie rozregulowana (łańcuch ma tą samą długość). Po obejrzeniu kilku filmików w tym też Szaja postanowiłem wziąć się do roboty. Okazuje się, że pomimo maksymalnego wykrecenia śruby od regulacji zakresu na największej zębatce wózek, który powinien być w linii z największą zębatka nawet do niej nie dochodzi. Brakuje około dwóch trzech zębatek.

Podejrzewam, że w czasie transportu mogłem wygiąć przypadkowo hak przerzutki. Na oko ciężko to stwierdzić.

Da się to odratować? Spróbować go delikatnie nagiąć czy oddać do jakiegoś serwisu?

Napęd jest prawie nowy więc chciałbym go jakoś od ratować.

 

Zanim zaczniesz cokolwiek naginać, sprawdź czy nie puściła śruba trzymająca linkę. Może wystarczy ją podciągnąć. Zrób zdjęcia od tyłu i z boku przerzutki oraz haka, a potem daj je na grupę.

[Accent_Szaj]

1 godzinę temu, nowyel7 napisał:

od ratować

Zrób zdjęcie od tyłu. 

[nowyel7]

Panowie oczywiście fotki wstawię, tylko że dopiero w czwartek

[Accent_Szaj]

3 minuty temu, nowyel7 napisał:

tylko że dopiero w czwartek

Hehe,nam się nie spieszy,to twój rower

 

[zenobek]

 

??????

 

[nowyel7]

 
??????
 

Tak, to również mój wątek. W serwisie potwierdzili informacje z łańcuchem - dać nową spinkę, jeździć i obserwować

[nowyel7]

Oddałem do serwisu. Nie mogłem wyregulować przerzutki bo hak był krzywy także sam bym sobie z tym nie poradził. Teraz śmiga aż miło