Tylne koło do złożenia

[kubaxson]

Witam wszystkich Szajbajków.

To mój pierwszy post ale do rzeczy.

Ostatnio w moim rowerze uderzyłem kołem i skrzywiłem obręcz.Całe koło rozebrałem i wybrałem 2 obręcze + szprychy.Ważę 120 kg i potrzebuję mocnego koła,które nie scentruje się po 2 miesiącach jak w tamtym.

szprychy:Szprycha SAPIM LEADER + nypel 2,3 x 286 mm

Obręcz:DARTMOOR ROCKET V.2 OBRĘCZ MTB CZERWONA 27.5 32H lub OBRĘCZ DT SWISS M480 26" 32h 

moja piasta:Shimano FH-RM33 32H

Która obręcz lepsza?Czy koło będzie można zapleść? (tzn wszystko się zgadza)Jaka długość szprych ?Czy wytrzyma jazdę(uczę się trialu rowerowego na mtb trochę takie podstawy jak wskakiwanie na przeszkody itp dropy,czasami ścieżki lub coś w mieście).

ps.

Wiem,że jedna obręcz na 27,5 a druga na 26 rama jest do 27,5

[Yan]

Nie jestem przekonany czy podstawowa szprycha od Sapima jest dobrym wyborem jeżeli chcesz na tym rowerze skakać. Lepiej zainteresuje się Sapim Force.

Odnośnie długości szprych to masz fajny kalkulator na stronie DtSwiss, wystarczy podać wszystkie rozmiary i wyjdzie długość szprych.

[zenobek]

Godzinę temu, kubaxson napisał:

Ważę 120 kg

 

Godzinę temu, kubaxson napisał:

uczę się trialu rowerowego

 

 

Ty musisz mieć piekielnie mocne koła!!!

Edytowane 19 Października 2020 przez zenobek

[kubaxson]

Choć moje szprychy nie pękały ale koło faktycznie szybko się scentrowało.Ciężko przejeździć 3 miesiące

Godzinę temu, Yan napisał:

Nie jestem przekonany czy podstawowa szprycha od Sapima jest dobrym wyborem jeżeli chcesz na tym rowerze skakać. Lepiej zainteresuje się Sapim Force.

Odnośnie długości szprych to masz fajny kalkulator na stronie DtSwiss, wystarczy podać wszystkie rozmiary i wyjdzie długość szprych.

Chcę mocne szprychy niekonicznie interesuje mnie konkretna firma.Widziałem od dt champion 2,34 

Możliwie do 70 chciałbym się zamknąć 32+2 jakby coś się stało z gwintem lub pękła.

Edytowane 19 Października 2020 przez kubaxson

[Yan]

Ja miałem koło na Championach 2.0 i w pewnym momencie szprychy pękały co miesiąc przy zwykłej jeździe. Kupiłem je na OLX więc mogły być nieoryginalne a dwa zwyczajnie były za słabe nawet do jazdy rekreacyjnej. Najlepsze że nie pękały po jakiś ostrzejszym jeżdżeniu po lesie (szybkie zjada, podjazdy albo nieduże 10-20cm przeskoki) tylko np przy podjeździe pod górkę.

Możesz poszukać w szprychach od Dartmoora bo z tego co wiem ich produkty są przystosowane do ostrzejszej jazdy.

Twoja waga czyli 120kg + 20kg rower i do tego jeszcze jakieś ochraniacze więc trzeba by pewnie liczyć 150kg wytrzymałość i jeszcze do tego trial. Dla większości komponentów kół to jest górna granica wytrzymałości. Zastanów się dwa razy zanim przyoszczędzisz kasy bo będziesz tego później żałował.

Szprych powinieneś mieć 32 a najlepiej 36, koło podobno im mniejsze tym wytrzymalsze ... Na pewno musisz to porządnie zapleść i wyrównać za pomocą tensometru bo inaczej historia z odkręcaniem i pękaniem będzie się powtarzać.

[kubaxson]

120 to już z zapasem ważę coś około 112 15kg rower sztywny i nie jeźdźę w ochraniaczach praktycznie nigdy czasami kask jak jest coś czegoś się naprawdę boję

18 minut temu, Yan napisał:

Ja miałem koło na Championach 2.0 i w pewnym momencie szprychy pękały co miesiąc przy zwykłej jeździe. Kupiłem je na OLX więc mogły być nieoryginalne a dwa zwyczajnie były za słabe nawet do jazdy rekreacyjnej. Najlepsze że nie pękały po jakiś ostrzejszym jeżdżeniu po lesie (szybkie zjada, podjazdy albo nieduże 10-20cm przeskoki) tylko np przy podjeździe pod górkę.

Możesz poszukać w szprychach od Dartmoora bo z tego co wiem ich produkty są przystosowane do ostrzejszej jazdy.

Twoja waga czyli 120kg + 20kg rower i do tego jeszcze jakieś ochraniacze więc trzeba by pewnie liczyć 150kg wytrzymałość i jeszcze do tego trial. Dla większości komponentów kół to jest górna granica wytrzymałości. Zastanów się dwa razy zanim przyoszczędzisz kasy bo będziesz tego później żałował.

Szprych powinieneś mieć 32 a najlepiej 36, koło podobno im mniejsze tym wytrzymalsze ... Na pewno musisz to porządnie zapleść i wyrównać za pomocą tensometru bo inaczej historia z odkręcaniem i pękaniem będzie się powtarzać.

32 wystarczą ilość nie ma gigantycznego znaczenia nie mówię,że zaoszczędzam bo chcę pancernika na tylnej osi mieć zapleść mogę.Szprycha mi nigdy nie pękła.Nie posiadam tensometru mam 17 lat i jak zaplatać na 3 krzyże umiem to wyrównywać napięcie za pomocą tensometru i centrować to nie.

Edytowane 19 Października 2020 przez kubaxson

[kubaxson]

A co do obręczy dartmoor fortress wystaryczy chciałbym sprawdzić 26' na tyle i 27,5' na froncie.

[Yan]

Nie powinno się takich rzeczy robić bo wypaczy to geometrię ramy. Szedł bym w kierunku 27.5.

[kubaxson]

Widziałem jeden wpis o tym i ktoś napisał "poprawia geometrię roweru".

A co do szprych DARTMOOR SANDVIK i nyple mosiężne.Bedzie to jeździć ?
?

[Yan]

Czy poprawia czy nie to zależy od konkretnej ramy jak również od oczekiwań właściciela. Możemy się spierać czy 2-3cm zrobi wielką różnicę ale na pewno chcemy być mądrzejsi od producentów ram. "poprawia geometrię roweru" jest wyrwane z kontekstu ale zakładam że tyczy się też ram od Trek, Cannondale itd czyli wiodących marek więc odpuścił bym mieszanie rozmiarów. Poza geometrią zmieniają się kąty poszczególnych elementów, położenie kolan względem suportu itd.

Szprychy wydają się odpowiednie do tego co potrzebujesz a przynajmniej tak wynika z ich opisu. Ja jeżdżę na aluminiowych nyplach "po płaskim" więc nie mam problemów ale patrząc na artykuł https://prawie.pro/pub/nyple-aluminium-czy-mosiadz-14664/ to mosiężne będą lepszym wyborem.