Skocz do zawartości

Spodenki-dluga trasa


Maciusioo

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam 

Ostatnio kupiłem sobie ne s spodenki marki Rogelli 

Jechałem w nich na razie 2 razy 

Pierwszy raz około 40km

Drugi ok 80 km

Za drugim razem mialem trochę obtarć na pośladkach i w kroczu.

Niedługo planuje trasę około 150km i chciałbym się od was dowiedzieć co mogę zrobić żeby obtarcia po tej trasie nie powstały?

Dodam że jeżdżę bez bielizny.

Słyszałem że inni przed jazda smarują się w tych miejscach wazeliną. Czy to pomaga ? 

  • Lubię to! 1
Opublikowano

Zacznij od właściwego ustawienia roweru.

Wysokość siodła, jego wypoziomowanie, odległość od mostka.

Tutaj na prawdę drobne regulacje mogą znacząco poprawić komfort jazdy i Twoją pozycję na rowerze, a zatem także i zapobiec różnego rodzaju obtarciom, naciągnięciom, drętwieniom.

Potem zdejmij majtki w tak długą trasę, albo zainwestuj w porządną bieliznę rowerową, najlepiej bezszwową.

Majtasy zwyczajne plus spodenki z wkładka nie współpracują za dobrze.

Aha i na odparzenia to się Alantan stosuje a nie wazelinę... ;)

Opublikowano

Problem w tym że nie wiem jak to wszystko poustawiac.

Znaczy wysokość chyba ok bo ustawiłem tak że jak siedzę i korba jest w najniższej pozycji to nogę mam prawie całkowicie wysprostowaną.

Ale poziom i odległość od mostka to nie wiem jak ustawić.

Pisałem że jeżdżę w spodenkach z szelkami i nie mam bielizny tylko sama wkładka

Czyli ten alantan zapobiega odparzeniom czy jest już jak nie powstaną?

Bo mi zależy na tym żeby zapobiec 

Opublikowano (edytowane)

To nie ten dział... Tak a propo. Bike Fitting nie tutaj. Poszperaj w tamtym dziale i na kanale SzajBajk

19 godzin temu, Maciusioo napisał:

Pisałem że jeżdżę w spodenkach z szelkami i nie mam bielizny tylko sama wkładka

Czyli ten alantan zapobiega odparzeniom czy jest już jak nie powstaną?

Bo mi zależy na tym żeby zapobiec 

Dzieciom się daje Alantan na odparzenia, i także można sobie zasypać by ich zapobiec.

 

Ja bym się zastanowił jednak nad tym dlaczego Cię odparza.

Przyczyn może być wiele, w tym problemy z higieną, ustawienie siodła, bardzo kiepska wkładka w spodenkach.

 

I tak dalej i dalej...

Edytowane przez Gość
Opublikowano

No to raczej mam źle ustawione siodełko bo o higienę dbam a spodenki mają raczej w miarę dobra wkładkę bo kosztowały ponad 200 zl

Opublikowano

Nie wiem czy to dobry pomysl jakies zasypki uzywac jak to sie polaczy z potem a zacznie sie kulgac w majdach to zadziala jak papier scierny 

Lepsze bylyby jakies zele do tego 

Opublikowano
2 minuty temu, revolta1 napisał:

Nie wiem czy to dobry pomysl jakies zasypki uzywac jak to sie polaczy z potem a zacznie sie kulgac w majdach to zadziala jak papier scierny 

Lepsze bylyby jakies zele do tego 

Oj widać, że nie znasz Alantanu... To tak nie działa, to nie jest piasek, a puder... Nie ma prawa poharatać zadka... ;)

A ogólnie jest też w formie maści...

jak kto woli...

https://www.doz.pl/apteka/p6607-Alantan_Plus_krem_35_g

w starej dobrej zasypce

https://www.doz.pl/apteka/p6611-Alantan_zasypka_100_g

 

 

 

 

Opublikowano

W moim przypadku to tylko teoria tak gdybam. Jezdze zawsze w bieliznie zawsze w pampersie 900ka z deca. Nigdy nie mialem odparzen. Najdluzszy dystans 132 km . najdluzej w siodle 8.5 godziny .

Tak wiec nie znam sie 9_9 

Opublikowano
15 godzin temu, revolta1 napisał:

W moim przypadku to tylko teoria tak gdybam. Jezdze zawsze w bieliznie zawsze w pampersie 900ka z deca. Nigdy nie mialem odparzen. Najdluzszy dystans 132 km . najdluzej w siodle 8.5 godziny .

Tak wiec nie znam sie 9_9 

Mówię o zasypce...

Ja podobnie, nigdy przenigdy odkąd jeżdżę w dedykowanych na rower spodenkach nie miałem sytuacji opisanej przez autora.

Wcześniej w młodości zdarzało się i owszem.

 

 

Opublikowano

Może wkładka mimo, wszystko się z tyłkiem nie spasowała, ja tak miałam przy słabszych spodenkach albo siodełko za szerokie

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

W obiegły piątek przejechałem 300 km. Jechałem bez bielizny, spodenki z wkładką żelową. Tyłek posmarowałem grubą warstwą Sudocremu. Na rowerze spędziłem 11, 5 godziny w temperaturze ok. 30 st. cel. Krem sprawdził się rewelacyjnie. Żadnych otarć, odparzeń, czy innych niepożądanych rzeczy w okolicach tyłka. Polecam. Do kupienia w każdej aptece. 

Opublikowano

Sudocremu też używam na długie trasy i potwierdzam, rewelacyjnie działa.

Opublikowano

Siemka, mam rogelli wziąłem bo myślałem że dadzą rade utrzymać moją wagę, tylko tyle że mam spodnie na szelkach, przy 60 km i ogromnym upale zawsze się obcieram w pachwinie..Nawet sudocrem nie pomaga..2-3 dni przerwy i można jeździć.Nigdy więcej rogelli, może dla chudzin świetnie działa, ale dla grubasa odpada.

Opublikowano

ja ostatnie 90km zrobiłem w zwykłych przewiewnych spodenkach bez wkładki, poce się jak nie wiem, a nie miałem żadnych problemów z odparzeniami czy otarciami. 

Opublikowano
Dnia 19.07.2017 o 13:06, Maciusioo napisał:

Słyszałem że inni przed jazda smarują się w tych miejscach wazeliną. Czy to pomaga ?

Pomagają różne chłodzące specyfiki. A wazelina to chyba tylko ta sportowa jak Alivio Petroleum Jelly.

Opublikowano

Moim zdaniem warto zainwestować w lepsze spodenki. Rogelli i inne tańsze spodenki niestety są jakie są. Lepsza wkładka, lepsze tkaniny w dłuższej perspektywie odbijają się na kondycji 4 liter. Owszem siodełko i ustawienie pozycji to też ważna sprawa. Ale badziewne wkładki, słabo oddychające, zrobione z najtańszej pianki i źle wszyte narobią więcej szkody. Warto odłożyć 50 czy 100 zł więcej i zainwestować w lepsze gacie. Tyle w temacie. 

Opublikowano (edytowane)

Dobre przysłowie mówi Polak Dobry po szkodzie, teraz zbieram na spodenki ale pierw waga i kasa .Ciężko jest mi sobie wyobrazić jak miałbym założyć spodenki z rozmiaru obecnego 2xl na xl :) Wiem Lycra ale nawet to nie pomoże. Co prawda zastanawiałem się nad kombinezonem kolarskim ale niewiem.Jeszcze nie widziałem nigdzie grubego kolarza.

Edytowane przez Gość
Opublikowano
Dnia 13.08.2017 o 11:39, Patryś napisał:

Dobre przysłowie mówi Polak Dobry po szkodzie

Chyba "mądry po szkodzie"?

Opublikowano

Ja bym nie zwalał całej winy na spodenki, jeżdżę w spodenkach z decathlonu za 50 zl (te bez szelek) i nie mam problemu. Ustaw wysokosc siodełka (u mnie pomogło obniżenie tak o 2-3 mm), może też kierownica jest źle ustawiona.

Opublikowano

Można w dość prosty sposób sprawdzić czy ustawienia siodełka rowerau mają wpływ na odczucia podczas jazdy, a czy wina lezy po stronie spodenek. Wystarczy bez spodenek spróbowac pokonać ten sam dystans i zobaczyć czy odczucia są podobne. W praktyce okazuje się, że rodzaj i kształt wkładki i właściwie dobrany rozmiar samych spodenek mają ogromny wpływ na komfort jazdy. Podobnie jak siodełko powinny odpowiednio układac się w kroczu. Oczywiscie przy dłuższych trasach sprawdzają się wszelkiego rodzaju balsamy dla kolarzy.

Może też okazać sie, że samo siodełko jest źle dorbane i w połączeniu ze spodenkami z wkładką pwooduje obtarcia...

Opublikowano

Trochę bardziej ekstremalnie: niegdy tego nie próbowałem, ale być moz epozbycie się owłosienia w kroku wyeliminuje otarcia lub znacznie je ograniczy - ktoś próbował?

Opublikowano

Khem, zdaje się wielu próbowało. Ale czy pomaga na rowerze, to nie wiem. ;)

  • 2 lata później...
Opublikowano (edytowane)
W dniu 17.08.2017 o 12:04, Franz Mauer napisał:

Trochę bardziej ekstremalnie: niegdy tego nie próbowałem, ale być moz epozbycie się owłosienia w kroku wyeliminuje otarcia lub znacznie je ograniczy - ktoś próbował?

bardzo pomaga, szczególnie na mniejsze pocenie, mniejsze zgrzanie i większy komfort, odparzeń nigdy nie miałem nawet przy 130km w ponad 30 stopniach i 40 km w 38 stopniach po górach na Sardynii,jeżdże w spodenkach Rogelli ale z wkładką Power Air albo Eco Gel - Rogelli ma bardzo różne modele

 

Edytowane przez xbaartx

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...