Pielgrzym Opublikowano 9 Kwietnia 2017 Opublikowano 9 Kwietnia 2017 Cześć wszystkim ... chciałbym się poradzić Was - jak sam temat wskazuje - odnośnie roweru triathlonowego ... już od jakiegoś czasu szukam czegoś nowego - zakres to 13k zł ( chyba że cena będzie minimalistycznie wyższa to nic nie szkodzi ) ... ja sam głównie się zastanawiam nad Cube Aerium C-62 ( taki jak w załączniku + koła jak w canyonie ) oraz Canyon Speedmax CF 9.0 lub CF 9.0 SL ( nie mogę wstawić załącznika lecz wystarczy wejść na strone Canyona )...A wy co sądzicie na temat tego sprzętu, co byście w nim może wymienili i jaki Wy rower triathlonowy polecacie?
MZoltowski Opublikowano 10 Kwietnia 2017 Opublikowano 10 Kwietnia 2017 (edytowane) Canyon wygląda bardziej jakby go drwal siekierą wyrąbał Każda z tych fur będzie diablo szybka, i de facto różnica między nimi to głównie detale. Proponowałbym podejść do tego od nieco innej strony - nie, żebym kogoś reklamował, ale skontaktowałbym się ze sklepem Wertykal - tam rower w tej cenie dostaniesz z bikefittingiem, z akcesoriami wymiennymi w cenie (mostki, sztyce itd). Tam też dobiorą Ci ładnie rower do siebie. Zastanowiłbym się też, czy nie rozbić budżetu na kilka części i nie sprawić sobie roweru w niższym progu, ale do tego dołożyć koła z wyższym stożkiem i pomiaru mocy - on nie uczyni Cię szybszym, ale sprawi, że Twój trening uczyni Cię szybszym Chyba, że pomiar masz, to proponowałbym się zastanowić mimo wszystko nad rowerem za ca. 9 - 10 k i resztę (+ kasę ze sprzedaży kół stockowych) przeznaczyć na koła. W Wertykalu pewnie mógłbyś za dopłatą po prostu koła podmienić Edytowane 10 Kwietnia 2017 przez MZoltowski 1
Roger Opublikowano 10 Kwietnia 2017 Opublikowano 10 Kwietnia 2017 Kolega @MZoltowski dobrze pisze. Z tego co pamiętam to Cube jest bardzo wymagający jeśli chodzi o pozycję i pierwsze co warto by zrobić to przypasować się do obu modeli bo może okazać się, że tylko Canyon będzie miał wystarczające możliwości rekonfiguracji pozycji. A tak poza tym to modele na takim poziomie są bardzo zbliżone więc bierz co się będzie bardziej Tobie podobało Nie ma to jak wydać górę $$ i kupić sobie brzydki rower
Pielgrzym Opublikowano 10 Kwietnia 2017 Autor Opublikowano 10 Kwietnia 2017 MZoltowski .. masz racje, że canyon urodziwy nie jest chyba że te droższe modele za ponad 30k... z koleji Cube wygląda dla mnie idealnie ale np wiele osób skarży się że to firma raczej znana z mtb a nie z triathlonu i lepiej kupić coś sprawdzonego jak np trek ;P
Pielgrzym Opublikowano 10 Kwietnia 2017 Autor Opublikowano 10 Kwietnia 2017 (edytowane) Dokładnie Roger ... kupic rower za przysłowiową kupę kasy a po dwóch latach stwierdzisz że chcesz nowy bo ten ci się nie podoba Edytowane 10 Kwietnia 2017 przez Pielgrzym
MZoltowski Opublikowano 11 Kwietnia 2017 Opublikowano 11 Kwietnia 2017 13 godzin temu, Pielgrzym napisał: MZoltowski .. masz racje, że canyon urodziwy nie jest chyba że te droższe modele za ponad 30k... z koleji Cube wygląda dla mnie idealnie ale np wiele osób skarży się że to firma raczej znana z mtb a nie z triathlonu i lepiej kupić coś sprawdzonego jak np trek ;P Takie tam gadanie, najwyżej będzie Ci widelec lepiej amortyzował Przymierz się do tych rowerów, bo to, że wyglądają dobrze, nie znaczy, że będą dla Ciebie wygodne, zwłaszcza, jeśli interesuje Cię 70.3 albo 140.6. Tam komfort jest najważniejszy, aero na drugim planie. To, czy firma jest znana z MTB czy szos nie ma znaczenia, bo zarówno tym wyspecjalizowanym w szosach może się model nie udać, jak tym, którzy są najlepsi w MTB może wyjść czasówka najwyższej klasy. Rower musi też Ci się podobać, i tutaj nie ma lipy, mnie np. ramy Argonów bardzo się podobają i jest mi na nich wygodnie (przymierzałem się) i w tym budżecie wciskałbym się w 18 E-112 albo ewentualnie celował w Cervelo P2 (oba na S. 105 za około 8 - 9 tys). Koła był podmienił dokładając pewnie około 2,5 - 3 tys do stockowych (strzelam, że wartych około 1 k) - za te 4 klocki wyłapiesz już coś naprawdę klasowego z dużą sztywnością i świetnym aero. Do tego 2 tys pomiar BePro jednostronny i jestem w siódmym, triathlonowym niebie, zwanym potocznie Hawajami 1
Pielgrzym Opublikowano 11 Kwietnia 2017 Autor Opublikowano 11 Kwietnia 2017 MZoltowski ... popieram że najważniejsza jest wygoda ( bo na żadnym sprzęcie nie nadrobisz aerodynamiką wygody ) ale co jesli np w poblizu nie mam zadnego sklepu z takim sprzętem i przymiarka jest tu pomimo ze kluczowa to strasznie trudna do realizacji ?
MZoltowski Opublikowano 12 Kwietnia 2017 Opublikowano 12 Kwietnia 2017 Naprawdę kupując rower za XX XXX zł nie jesteś w stanie wybrać się nawet kilkaset kilometrów od domu, żeby być pewnym swojego wyboru?
Pielgrzym Opublikowano 12 Kwietnia 2017 Autor Opublikowano 12 Kwietnia 2017 MZoltowski ... wiadomo ze za niemałą sume pieniędzy napewno bede gdzies jechal zeby się przymierzac.... twierdze tylko że jest to bardzo utrudnione tym bardziej ze nie jestem pełnoletni i jestem zależny od rodziców
MZoltowski Opublikowano 12 Kwietnia 2017 Opublikowano 12 Kwietnia 2017 "Ale mamo, wiem, że 500 km w jedną stronę, ale spoko, wrócę na rowerze" 1
Pielgrzym Opublikowano 12 Kwietnia 2017 Autor Opublikowano 12 Kwietnia 2017 hahaha ... można też w taki sposób
kafarek96 Opublikowano 2 Lipca 2017 Opublikowano 2 Lipca 2017 Witam, Piszę do was z zapytaniem aby poznać wasze opinie czy warto kupić nowy i stracić na gorszym jakościowo osprzęcie typu Shimano 105 czy zyskać i kupić używany z osprzętem typu Ultegra, Sram RED, może kto wie Dura-Ace... Szukam dla siebie roweru pod triathlon i nie wiem na co się zdecydować, jako z nowych upatrzyłem sobie FUJI Norcom Straight 2.5 lub ARGON 18 E-116. Oby dwa są na osprzęcie Shimano, hamulce schowane itd. Mam spory dylemat bo wiadomo nowy i tak straci na wartości, ale jak to jest warto kupic nowy i wiedziec co sie ma? Serdecznie pozdrawiam i dziękuje za odpowiedzi! Wojtek
Administrator SzajBajk Opublikowano 11 Lipca 2017 Administrator Opublikowano 11 Lipca 2017 Hej Wojtku, zacznę od tego, że zwłaszcza przy maszynach do Triathlonu najważniejsza jest GEOMETRIA, a nie osprzęt. Nie pomyl się i nie kup sobie roweru do jazdy indywidualnej na czas, bo będziesz mógł zapomnieć o bieganiu po jeździe na nim. Jeżeli chodzi o ceny, to miażdżące oferty znajdziesz w tym sklepie: http://partners.webmasterplan.com/click.asp?ref=781018&site=243&type=text&tnb=11 Wybierz Triathlonrader i masz tam maszyny na Dura-Ace za około 10.000 zł i Ultegrze za 8000 zł. Felt jest świetny w kwestii aerodynamiki. Pamiętaj tylko - geometria nade wszystko 1
Grzegorz1983 Opublikowano 5 Października 2018 Opublikowano 5 Października 2018 Witam wszystkich, Przymierzam się do zakupu roweru - raczej bez różnicy nowy czy już śmigany. Nurtuje mnie tylko sprawa w jakiej grupie szukać sprzętu. Sprawa wygląda tak: mam 35 lat i w przyszłym sezonie zamierzam zaliczyć swój pierwszy triathlon. Nie wygrać, zająć miejsce na pudle czy co tam jeszcze ambitnego, a zwyczajnie ukończyć - może zabawa się spodoba a może nie, zobaczymy. Na rowerku śmigam sporo (85% szosa o standardzie nawierzchni zupełnie różnym, 15 jakieś polne drogi i szutry). Mój sprzęt się mocno zajechał, lat ma ze 20 no i koła 26 cali więc na zawodach bardziej chyba będzie mnie męczył niż trasa. Chcę kupić rower na kole 28 cali. Mogę kupić tylko jeden rower, więc miło by było czasem zapakować grubszą oponkę i zrobić jakąś miły rozjazd w plenerze. Było by idealnie, gdyby na baranka można było dopiąć lemondkę, drugi zestaw kół i zrobić parę treningów i te zawody. Więc pytanko mam, w jakiej kategorii szukać rowerku? Czy rower typu gravel nada się do tego? Może lepszą geometrię będzie miał jakiś cx? A może kąty w rowerach tego typu będą tak ograniczające, że lepiej już kupić zwykłą szoskę? Pytam, bo jak zabawa mi nie podejdzie to nie chcę zostać ze specjalistycznym rowerem. Wiem, że takie przeróbki to nie to samo (pewnie nawet nie blisko) co typowe maszyny TT i mam świadomość, że to tylko kompromis. Może jest tu jakiś triathlonista i coś by poradził. Może jakieś propozycje rowerów? Budżet tak do 5000zł. Dzięki za wszystkie rady. Pozdrawiam.
janek69 Opublikowano 5 Października 2018 Opublikowano 5 Października 2018 W tym roku po raz pierwszy wystartowałem w 5150 Warszawa, jechałem na zwykłej szosie plus lemondka, niedawno wymieniłem cały kokpit na czasowy. Rower to Merida Scultura 903. Komfort jazdy w pozycji aero jest dużo wyższy.
Grzegorz1983 Opublikowano 6 Października 2018 Opublikowano 6 Października 2018 Fajnie to wygląda - mocno profesjonalnie. Myślałem, żeby samą lemondke do baranka dokręcić, ale cały kokpit to chyba jeszcze lepsze rozwiązanie. Jaki koszt twojego zestawu? Dużo tam zmian z linkami przy przekręcaniu?
Argi Opublikowano 7 Października 2018 Opublikowano 7 Października 2018 A czy to nie jest tak, że przy takim kokpicie całe dopasowanie roweru (bike fitting) idzie w p...zdu? Przecież przesuwasz się mocno do przodu.
Grzegorz1983 Opublikowano 8 Października 2018 Opublikowano 8 Października 2018 Pewnie tak. Trzeba pewnie zapamiętać ustawienia szosowe a do lemondki fitting robić od nowa bo kąty pewnie zupełnie inne wyjdą. Mam świadomość, że to jest tylko kompromis, no ale jak się nie ma co się lubi...
Remar-Sport Opublikowano 12 Marca 2019 Opublikowano 12 Marca 2019 Czasami z takiego kompromisu też może wyjść wiele dobrego, dlatego polecam do baranka dokręcić cały kokpit co będzie wyglądać nie tylko bardziej profesjonalnie, ale jest to także bardzo wygodne rozwiązanie.
carrera51 Opublikowano 12 Marca 2019 Opublikowano 12 Marca 2019 Ja wiem że budżet nie ten ale jest na czym oko zawiesić. Taki trochę triporn. http://akademiatriathlonu.pl/topowe-rowery-triathlonowe-2018/
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się