Tubles w szosie

[Michał Zyskowski]

Co myślicie o systemie bezdętkowym w szosie? Sprawdza się ? Opłaca się? I ile tak mniej więcej kosztuje zmiana z dentki na bezdętke ? ?

[RoadRunner88]

Podbijam stary temat, gdyż nie chcę zakładać niepotrzebnie nowego. Rower to treningowa szosa vento 2.0

Chciałbym przejść na system bezdętkowy. Budżet to jakieś 700 zł max.

Czy mógłbym Was poprosić o zarekomendowanie obręczy, opon, wentyla i mleczka (nic nie pominąłem?) specjalnie dedykowanych do bezdętkowego systemu?

Drugie pytanko dotyczy taśmy zabezpieczającej: czy w obręczach typowo bezdętkowych trzeba je zakładać?

Z góry dzięki za pomoc

 

Edytowane 30 Lipca 2020 przez RoadRunner88

[Nemrod]

Większość kół szosowych  przystosowanych pod dentke ma założone zwykłe opaski. Trzeba je zdjąć i owinąć obręcze taśmą. Inaczej powietrze będzie uciekać przez nyple i opona się nie uszczelni.

Co do opon to jeździłem na Shwalbe Pro One i Continental GP5000 TL. Obie mogę spokojnie polecić. I tu można wspomnieć, że w wersji tubless występują z reguły topowe opony do szosówek danych producentów. A topowe= drogie.

Z obręczy nie kosztujących majątku np: DT Swiss R460.

[RoadRunner88]

12 minut temu, Nemrod napisał:

Większość kół szosowych  przystosowanych pod dentke ma założone zwykłe opaski. Trzeba je zdjąć i owinąć obręcze taśmą. Inaczej powietrze będzie uciekać przez nyple i opona się nie uszczelni.

Co do opon to jeździłem na Shwalbe Pro One i Continental GP5000 TL. Obie mogę spokojnie polecić. I tu można wspomnieć, że w wersji tubless występują z reguły topowe opony do szosówek danych producentów. A topowe= drogie.

Z obręczy nie kosztujących majątku np: DT Swiss R460.

Bawienie się w przystosowywanie zwykłej obręczy to tublesów odpada. Szkoda mi na to sił, a i tak może to słabo działać😃

Zapomniałem dodać, że oponki celuję raczej 25 mm. Faktycznie ceny opon TL są dość wysokie.

A i niedoprecyzowałem również kswestię obręczy. Raczej będę kupować całe koła. Rowerek stoi na osprzęcie Claris, z tyłu jest 8 rzędowa kaseta.

[nctrns]

Nie wiem czy w 700zł zmieścisz się z całym zestawem to tubeless w takim razie. Skoro łapiesz kapcie (tak wnioskuję z twojego postu w temacie o tannusach), to może najpierw spróbuj kupić lepsze opony niż te Mitasy? Z tanich Duro Stinger albo Hypersonic, z lepszych Vittoria Rubino Pro, Continental GP5000.

Edytowane 30 Lipca 2020 przez nctrns

[RoadRunner88]

1 minutę temu, nctrns napisał:

Nie wiem czy w 700zł zmieścisz się z całym zestawem to tubeless w takim razie. Skoro łapiesz kapcie (tak wnioskuję z twojego postu w temacie o tannusach), to może najpierw spróbuj kupić lepsze opony niż te Mitasy? Z tanich Duro Stinger albo Hypersonic, z lepszych Vittoria Rubino Pro, Continental GP5000.

Niewątpliwie jest to jedna z przyczyn, drugą jest chęć znalezienia sposobu na zminimalizowanie syuacji, w których dętka przebija się nie tyle poprzez wbicie się w nią coś, a np minimalnego jej przyszczypania przez obręcz od wewnątrz. Dlatego też z jednej strony myślę o zakupie tannusów, by nie martwić się będąc kilkadziesiąt kilometrów od domu co tu zrobić z przebitą oponą, a z drugiej strony podczas treningów krótszych skupić się bardziej na samej jeździe niż na tym czy asfalt jest aby nie za bardzo poharatany albo zbyt nierówna kostka brukowa.

Nie ma co ukrywać, że mitasy to budżetówki, standardowo dorzucone do roweru.

Powiedz mi proszę na ilę szacujesz +/- przejście na tubeless? Tak żeby to miało sens.