Skocz do zawartości

Manitou Markhor - w lewej ladze amortyzatora słychać stuki.


Uszak84

Rekomendowane odpowiedzi

Wiatm. Jestem od niedawna posiadaczem Meridy Big Nine Limited 2020. 

Przejechałem prawie 100 km i zbliża się czas przeglądu gwarancyjnego. Od początku miałem dziwne odczucie ,że z przodu mam gdzieś luz, ale nie potrafiłem go zlokalizować.

Ale do sedna.

Po przejechaniu pierwszych 20 km rower postał tydzień i... przy kolejnej przejażdżce okazało się że muszę pompować amor bo jest pusty, a był wcześniej nabity pod moją wagę i było w miarę ok.

Po tym drugim pompowaniu amor wydaje się trzymać powietrze, ale po kolejnych kilometrach uczucie luzu się wzmogło.

I  jak to wygląda na obecną chwilę.

Amorek się dość ochoczo gibie w osi "przód - tył" ale nie ma luzu na lagach.

Natomiast przy tym ruchu na zaciśniętym hamulcu wyraźnie czuć i słychać stuk w lewym ladze amora.

Pytanie czy te amorki tak mają, czy to jednak problem, który powinienem poruszyć w serwisie ?

 

Odnośnik do komentarza

@SpiderMAN Też podejrzewałem stery bo odgłos jest słyszalny w tej okolicy na ramie. Ale sprawdzałem wiele razy i luz na sterach nie jest wyczuwalny. Na samym amortyzatorze też nie ma jako takiego luzu w miejscu gdzie lag wchodzi w goleń. Ale przytrzymując goleń zaraz poniżej tego zgrubienia u góry, wyraźnie czuć i słychać stuk. I to jest wyczuwalne tylko w lewym goleniu/lagu, tym z komorą powietrzną.

 

Odnośnik do komentarza

Podpinam się do tematu. Nabyłem XC 100 z tym samym amorem, miał taki sam luz, oddałem na gwarancję i wymienili mi na nowy stwierdzając że na tamtym był luz na tulejach ślizgowych, po napompowaniu nowego amora nadal jest podobnie, jest wyczuwalny luz na lewej goleni. 

Bawić się dalej z decathlonem czy szukać serwisu który to ogarnie, najlepiej w Trójmieście

Odnośnik do komentarza

Ja bym jeszcze raz próbował, masz go na gwarancji, jak za 3 razem inny amor tak samo będzie miał to widocznie tak już jest.

Ja z tego co wiem od WICHU to nowe amory mają coraz większy luz roboczy, czemu i po co, nie wiem?

Odnośnik do komentarza

raist16, mógłbyś napisać co dalej z Twoim amorkiem.

Kupiłem 3 tygodnie temu XC100S z Markhor 120mm i u mnie luz jest ewidentnie na lagach, w miejscu wejścia goleni górnej w dolną po prawej stronie, jeszcze się rowerem nie nacieszyłem, ma niecałe 200 kilometrów przejechane i już takie problemy.

Jak długo czekałeś na wymianę?

Odnośnik do komentarza

Większy luz to szybsze zużycie i nie ma opcji żeby się nie powiększał. Może to jest taki ukryty cel producentów. Do tego luźniejsze pasowanie jest dużo tańsze w produkcji.

Edytowane przez vdcmike
  • Pomógł 1
Odnośnik do komentarza

Minimalny luz (setne milimetra) na lagach to coś, co powstanie zawsze po jakimś czasie i nie ma się czym przejmować. Ale, często jest mylony z innymi rzeczami...

- często ludzie naciskają na amortyzator podczas ,,sprawdzania" luzu, ugina się on 0,5-1mm, a ludzie krzyczą, że jest luz :) Trzeba to robić praktycznie bez siły. Zacisnąć hamulec i delikatnie go bujamy, praktycznie bez siły i patrzymy gdzie się rusza...

- no zgodnie z powyższą metodą, w momencie, gdy wciskamy hamulec to latają klocki w zacisku, przez co nawet lekko potrafią pukać :) i ten sam lament, że amortyzator ma luz

- może też być luz na sterach

- może być odkręcona tarcza hamulcowa i lekko się przesuwać przód/tył. 

 

 Jeździłem na markhorze półtora sezonu i zrobiłem mu w między czasie 3 serwisy, porządny sprzęt :)

Edytowane przez Rokoszoko
Odnośnik do komentarza

Troche odkopę temat. Czyli w prawie nowym (1500km) amorze nie powinno być luzów przy uszczelce kurzowej? Po zaciśnięciu hamulca, bujam rowerem i pod palcem wyraźnie czuć luz na obu uszczelkach.

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza

Luz powinien być niewyczuwalny ale dzisiaj produkowana jest właściwie tylko tandeta rowerowa i nawet w widelcach kosztujących w okolicy polskiej średniej krajowej luzy się zdarzają od nowości.

Odnośnik do komentarza
W dniu 30.11.2020 o 08:19, Longer napisał:

wyraźnie czuć luz na obu uszczelkach

Jak się nie tłucze,to się nie przejmuj. Mając delikatny luz,nie będziesz miał tzw efektu przyklejania. Za to jak się tłucze, to reklamuj.

Odnośnik do komentarza
W dniu 12.06.2020 o 18:49, Uszak84 napisał:

Wiatm. Jestem od niedawna posiadaczem Meridy Big Nine Limited 2020. 

Przejechałem prawie 100 km i zbliża się czas przeglądu gwarancyjnego. Od początku miałem dziwne odczucie ,że z przodu mam gdzieś luz, ale nie potrafiłem go zlokalizować.

Ale do sedna.

Po przejechaniu pierwszych 20 km rower postał tydzień i... przy kolejnej przejażdżce okazało się że muszę pompować amor bo jest pusty, a był wcześniej nabity pod moją wagę i było w miarę ok.

Po tym drugim pompowaniu amor wydaje się trzymać powietrze, ale po kolejnych kilometrach uczucie luzu się wzmogło.

I  jak to wygląda na obecną chwilę.

Amorek się dość ochoczo gibie w osi "przód - tył" ale nie ma luzu na lagach.

Natomiast przy tym ruchu na zaciśniętym hamulcu wyraźnie czuć i słychać stuk w lewym ladze amora.

Pytanie czy te amorki tak mają, czy to jednak problem, który powinienem poruszyć w serwisie ?

 

Jak skończył się Twój problem z amortyzatorem ? Dzisiaj w swoim zauważyłem podobny problem. Luz w lewej ladze i stuki przy poruszaniu przód-tył na hamulcu.

Odnośnik do komentarza

Chciałbym odkopać temat, bo mam w 100% identyczną sytuację. Manitou Markhor w Meridzie Big Nine Limited. Chciałem reklamować ale uzgodniłem w serwisie, że poobserwuje to jeszcze, wymęcze trochę amora na enduro trasach i jak będzie gorzej, to na jesień oddam na gwarancję, bo teraz szkoda mi sezonu na czekanie. Ktoś już wie czy to wada czy tak ma być? Bo ten luz i stuk trochę mnie męczy.

Edytowane przez mariush89
Odnośnik do komentarza
W dniu 26.08.2021 o 12:59, cwirekp napisał:

Mam to sam od nowości. Luz jest całkiem. spory wyczuwalny i słyszalny niestety. Czekam na jesień i odsyłam.

Ja się zdecydowałem odesłać, odebrałem 3 tygodnie temu i dostałem nowy amor...uwaga...z identycznym luzem, wyposażonym w dodatkowe słyszalne chlapanie oleju w amorze. Wciskają mi śrubę, że to luz roboczy...tylko dlaczego w rowerach na grubszych lagach nie ma żadnego luzu...

Wydaje mi się, że ten amor chyba tak poprostu musi mieć, bo gdyby był sztywny to zbyt duże obciążenia by odbierał na nierównościach i mógłby mieć krótszą żywotność...

Aczkolwiek z drugiej strony gdyny tak było, to powinni wtedy odesłać z powrotem amortyzator, który im odesłałem, a nie przysyłać nowy i to jeszcze z czerwoną dupną naklejką, która odebrała urok mojej czarno-białej Meridce :P

Skontaktuję się chyba w wolnej chwili z siedzibą, do której poszła reklamacja i zapytam o ten luz.

Odnośnik do komentarza

Cześć. Odkopię temat. Mam meride big nine 500 lite z tym amorem. Rower nowy, zauważyłem luzy na widelcu amortyzatora. Wykluczyłem luzy na sterach czy hamulcach. Luz jest wyczuwalny a czasami słyszalny.

Jak rozwiązała się sprawa w Waszych przypadkach? Taki urok tego modelu? 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...