Skocz do zawartości

Rockshox Recon - Samo luzujące się koło


Jakub99

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, mam problem ogólnie z rowerem a mianowicie. Po przejechaniu ponad 1 tyś km trekiem x-caliber 8 2016 przednie koło zaczęło jezdzić swoimi drogami. Polecono mi abym wymienił zacisk piasty, oryginalnie jest jakiś z plasteliny. Kupiłem zacisk boplight założyłem i dalej to samo... Sam już nie wiem co robić jak myślicie co może być tego przyczyną, wzięło to się tak nagle znikąd. Jak tak wziąłem amortyzator i zobaczyłem to w tych widełkach co trzyma się oś są takie wycięcia czy chropowaty materiał żeby trzymał się szybko zamykacz a u mnie go już praktycznie nie ma, czy w tym może tkwić ten problem ? Dodam że jak ujadę 3m to zaraz koło albo przesunie się na max w lewo albo w prawo i ociera o amortyzator ... Z góry dziękuje za pomoc, fakt rower jest na gwarancji jeszcze ma go dopiero od wiosny, a do serwisu mam 60 km więc wole się tutaj upewnić czy to jednak jakaś głupotka czy coś poważnego :)

Odnośnik do komentarza

Mam szybko zacisk, to jest właśnie pytanie piastę na specjalnie prze serwisowałem ustawiłem odpowiedni luz na konusach, nawet dałem im trochę więcej od serca ale ośka leciutko chodzi. I sam już nie wiem próbowałem zacisnąć zacisk na chama na bardzo mocno pojechałem kawałek nic to nie dało... a jaki zacisk nie założyłem to tak było i tu rodzi się pytanie co to jest no ? Znajomy polecił jechać od razu na serwis bo w sumie wszystko co mi przyszło do głowy zrobiłem. 

Edytowane przez Jakub99
Odnośnik do komentarza

Jedź z tym na serwis skoro rower masz jeszcze na gwarancji. Nie ma sensu kombinować. Jeśli to wada piasty czy nawet amora to w przypadku poważnej usterki, która może się przydarzyć po prostu Ci jej nie uznają w ramach gwarancji. Wymiana piasty to jeszcze koszt nie duży ale jeśli to wada dolnych lagów to koszt wymiany będzie większy. Po co pakować się w koszty.

Odnośnik do komentarza

Najprościej jak potrafię - konusy pownny delikatnie dociskać uszczelnienie kulek łożyska, aby koło było dość sztywne na osi, ale jednocześnie nie miało problemów z kręceniem się. To robi się na wyczucie. Potem trzeba dobrze dokręcić nakrętkę kontrującą, aby podczas jazdy nic nie luzowało się. Jednym słowem ośka powinna obracać się niezbyt ciasno, ale także nie za luźno. Przyznam szczerze, że kiedyś mając koła na łożyskach kulkowych wielokrotnie miałem problem przy serwisie z właściwym dokreceniem. Wkońcu Metodą prób i błędów udało to zrobic.

  • Pomógł 1
Odnośnik do komentarza

Teraz sobie przypomniałem... Miałem podobna sytuacje ale z tylnym kołem i to właściwie kilka godz. po zakupie roweru. Następnego dnia rower trafił już na serwis gwarancyjny. Usterkę usunięto ale ktoś zostawił kulkę w korpusie piasty. Wyciągneli ją dopiero na przeglądzie zerowym. Po to masz gwarancje na rower żeby z niej korzystać w razie potrzeby. Zerowy przegląd robiłeś oczywiście?

Odnośnik do komentarza

Zerowy przegląd robiłem oczywiście po 500 km bodajże, od początku w prawdzie miałem problem z ustawieniem przedniego hamulca ciągle tarcza ocierała o klocki i za cholerę nie mogłem tego ustawić dopiero metodą prób i błędów wyregulowałem to ... Ja mam tą podstawową wersję Recona bo mam go na sprężynie, a nie na solo air. Znajomy w tym samym czasie kupował x caliber 9 z Reconem solo air i po 500 km na razie nic mu się nie dzieje i o dziwo o wiele lepiej działa niż ten mój na sprężynie. Przeczuwam jednak że jest to wina amortyzatora możliwe że ma jakaś wadę fabryczną. Przez x caliberem miałem trek 3700 z amortyzatorem sr suntora xcm czy jakoś tak przeżył ze mną 7 ciężkich lat ale pomimo tego był dość pancerny i w terenie super się sprawdzał. Przeczuwam że zrobiłem na nim koło 10 tyś km, a na tym 1 tyś i już coś nie tak ahhhhh ta jakość .... 

Odnośnik do komentarza

Albo źle złożyłeś piastę ( wszystkie kulki są prawidłowo włożone? konus po ustawieniu odpowiedniego luzu roboczego skontrowałeś nakrętką, na tyle mocno żeby się nie odkręcało?  nie zaponniałeś żadnego elementu? ) albo amortyzator jest wadliwy. Skoro mówisz, że koło trze o amortyzator to luz jest ogromny, jeżeli sam nie dajesz rady jedź czym prędzej na serwis. Nawet nie chodzi o naprawdę w ramach gwarancji ale o Twoje zdrowie...

Odnośnik do komentarza
4 godziny temu, Jakub99 napisał:

Znajomy w tym samym czasie kupował x caliber 9 z Reconem solo air i po 500 km na razie nic mu się nie dzieje i o dziwo o wiele lepiej działa niż ten mój na sprężynie

bo jest lepszy w sensie, że po prostu działa bardziej płynnie niżeli stalowa sprężyna 

Odnośnik do komentarza

@Jakub99 nie do końca jestem sobie w stanie wyobrazić na czym może polegać wada fabryczna amortyztaora na mocowniu koła. Jeśli możesz to zrób zdjęcie amortyzatora w okolicach mocowania koął, ale bez koła oraz z założonym kołem, aby mozna było zobaczyć jak ośka leży w wycieciach widelca.

Wrzuć rower na plecy, chwyć przednie koło i przy zamkniętym zamozamykaczu napierw poszarp nim na boki - czy łąpie luz, a potem pokręć nim trochę, aby zobaczyć czy ośka przesówa się wycieciach widelca czy nie. 

Kolejna możliwość do sprawdzenia czy to widna widelca czy samego koła. Pożycz od kogoś koło załóż i srawdź czy czyjeś koło również się luzuje...jęli tak to wina widelca, jeśli nie to wina piasty.

  • Pomógł 1
Odnośnik do komentarza

Zawiozłem treka do serwisu powiedzieli że to już taki drugi przypadek w x-caliberze, zaniepokoiło ich to ale powiedzieli że łatwo nie odpuszczą i to naprawią. Trzymam ich za słowa :D Jak przywiozę go z serwisu to wtedy napiszę co tam poczarowali ;)

Odnośnik do komentarza
  • 5 miesięcy temu...
  • 3 tygodnie później...

Fakt, to dziwne tym bardziej, że na drodze między główkami szybkozamykacza a samą piastą zwykle znajdują się nakrętki gwintowane nakręcone na inny gwint. Możliwe, że przy na prawdę mocnym skręceniu szybkozamykacza może dochodzić do jakiejś pracy materiału może przy niektórych konstrukcjach piast wpływać na pracę łożyska. Samego łożyska raczej się nie ściśnie tak mocno, aby je uszkodzić, ale ciasna praca kulek może skrócić jego żywotność.

Odnośnik do komentarza

To co est pokazane na filmie faktycznie występuje.

Znam tą przypadłość praktycznie w przypadku każdej piasty Shimano z łożyskami kulkowymi (wytwarzają inne?). Jeżeli całkowicie wykasujesz luz i skontrujesz to po mocnym zamknięciu szybko zamykaczem, czy to w ramie czy widelcu jest zauważalny opór przy obrocie koła. Ja robię to w ten sposób, że kontuję piastę z minimalnym luzem, takim ledwo wyczuwalnym  w palcach. Po zaciśnięciu szybko zamykaczem ten luz jest kasowany. Wygląda wg. mnie to  że oś trochę "siada" i podaje się po zaciśnięciu. Niema znaczenia jaka średnica osi, czy 9 czy 15, z 12mm Shimano nie miałem styczności.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...