Skocz do zawartości

Romet Rambler 6.0 2015


ZAPA

Rekomendowane odpowiedzi

1. Bardzo się opłaca

2. Rower pozwoli ci na single, trasy xc i może lekkie enduro

Minusem są koła 26' i pamiętaj, że rama jest tylko w rozmiarze 21' :)

Edytowane przez Rurek5000
  • Pomógł 1
Odnośnik do komentarza

Mam dokładnie do wydania 3300zł.W mustangach martwi mnie to ,że cena tych rowerów jest znacznie niższa od konkurencji.Skoro romet  dał takie podzespoły w takiej cenie to musiał gdzieś oszczędzić i mam złe przeczucia ,że  oszczędził na ramie.

Głównie będe jeździł w takim terenie jak szajbajk na Górach Piastowskich (na tej pętli i podobnych),czasami single ,i będę jeździł na maratony .

Zsstanawiałem się nad kilkoma rowerami:

1.Romet Rambler 6.0 2015 1900zł (najtańszy,martwi mnie czy rama jest wytrzymała i koła 26)

2.Romet mustang (tutaj mam spore wątpliwości co do ramy ,ale osprzę/cena super )

3.Marin bobcat trail 4 ( rama super  jedynym minusem w ramie jest brak taperowanej główki, słaby osprzęt,możliwość wyboru pomiędzy 27.5 a 29.

4.Merida big nine 300 ( rama wydaję się mieć wszystko ,ale nie znam się na geometrii i nw czy będzie odpowiednia,osprzęt dobry)

5.Giant talon 29er (mam go dostępnego na miejscu w zaufanym sklepie w którym mam zniżkę , rama dość dobra ze względu na wytrzymałość ale posiada przestarzałe technologie ,brak taperowanej główki i brak mocowania hamulca w  tylnym trójkącie , i znów  nie znam zastosowania i jego geometrii.Dobry osprzęt .

6.Trek x-caliber 7

Osprzęt słaby ale  jednolity i nowoczesny.Fajna geometria ramy .Rama wytrzymała .Minusem jest brak taperowanej główki ramy i brak mocowania hamulca tylnego trójkąta w ramie.

Edytowane przez ZAPA
Odnośnik do komentarza
18 godzin temu, Dayan napisał:

w maratonach na 26 raczej trudno aczkolwiek zdaje mi sie ze tak

Bez jaj... wcześniej (przed 27,5 i 29) to ludzie się nie ścigali na maratonach? Zanim zaczniesz dojeżdżać w czołówce zmienisz dwa razy rower.

  • Pomógł 1
Odnośnik do komentarza

@wojtalskiPrawda. Może 26" nie będzie złym wyborem na początek. Rzeczywiście mniejszym kołem łatwiej skręcać przy XC - czy to przy zjazdach, czy przy stromych podjazdach. Weź pod uwagę, że małe koła będą wolniejsze na prostej, ale łatwiejsze do opanowania na odcinkach technicznych.Wątpię, abyś przed zmianą roweru (w przeciągu 2-3 lat) pracował na tyle regularnie i efektywnie nad techniką i kondycją, aby wykorzystać potencjał 29" czy 27,5". Osobiście w pierwszym rowerze mam 27,5" i przydaje się to podczas dojeżdżania do pracy i do lasu (dojazd do fajnych tras XC to dla mnie minimum 17km), ale w lesie, gdzie gęsto od korzeni i kamieni, czasem myślę,że 26" lepiej by sobie dało radę...

Odnośnik do komentarza
20 godzin temu, wojtalski napisał:

Bez jaj... wcześniej (przed 27,5 i 29) to ludzie się nie ścigali na maratonach? Zanim zaczniesz dojeżdżać w czołówce zmienisz dwa razy rower.

To, że coś działało dobrze wcześniej nie znaczy, że jest tak samo dobre teraz

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...