Haibike

[Greg1810]

Cześć, mam pytanie. Planowałem zakup elektrycznego roweru konkretnie Haibike.  Jednak z tego co się dowiedziałem, firma nie ma w Polsce oficjalnego przedstawicielstwa i serwisu, przez co jest problem z reklamacjami. Pobierają podobno za wysyłkę do centrali min 100 Euro. 

Będę wdzięczny za sprawdzone informacje. 

[leejoonidas]

Moja znajoma ma Haibike-a kupionego w sklepie stacjonarnym, kwestia serwisu gwarancyjnego  nie była problemem, nawet założyli jej chip odblokowujący za drobną opłatą i zrobili wpis w książce gwarancyjnej. Myślę że to zależy w dużej mierze od samego sprzedawcy.

[kolec80]

Witam ja kupiłem niedawno Haibikea wczoraj założyłem chip odblokowujący sam na wlasne ryzyko Speed box 2 . maszyna. S Duro 5,0.z  Silnikiem Yamahy. 

Jak na razie zrobiłem 200 km ale jestem bardzo zadowolony. Na takie krótkie trasy trochę kombinowania trochę pod górkę trochę wariowania starcza na 55 km w trybie największego wspomagania ale innych trybów i tak się nie używa więc to jest realny zasięg.  jedynie przedni widelec amortyzowany jest średniej jakości. 

Co do serwisu i reklamacji nie pomogę Ja mam serwis w sklepie twierdzą że mają autoryzowany. Ale wątpię żeby umieli naprawić silnik albo sterownik. 

Ja mam nadzieję że nic się przez 2 lata nie będzie działo i że nie będę żałował że założyłem Chip. 

[Yossarian]

To jest prawda że jest taki problem z Haibike. Serwis gwarancyjny prowadzą sklepy. Mam akurat problem z pękniętą ramą i nie ma żadnych szans na reklamację, mimo że sprawa jest ewidentna. Sklep wymyśla bzdurne teorie aby wmówić mi winę. Trudno jest pozwać Winorę za granicą, pozostaje tylko walka ze sprzedawcą w ramach rękojmi. W niemczech Winora nie robi żadnych problemów z reklamacjami. U nas podwójne standardy. Co najlepsze nie ma nawet możliwości zakupu nowej ramy. Półroczny rower wartości 14000 mam zezłomować, takie jest stanowisko gwaranta.

 

[conceptual_db]

W dniu 15.12.2020 o 16:06, Yossarian napisał:

To jest prawda że jest taki problem z Haibike. Serwis gwarancyjny prowadzą sklepy. Mam akurat problem z pękniętą ramą i nie ma żadnych szans na reklamację, mimo że sprawa jest ewidentna. Sklep wymyśla bzdurne teorie aby wmówić mi winę. Trudno jest pozwać Winorę za granicą, pozostaje tylko walka ze sprzedawcą w ramach rękojmi. W niemczech Winora nie robi żadnych problemów z reklamacjami. U nas podwójne standardy. Co najlepsze nie ma nawet możliwości zakupu nowej ramy. Półroczny rower wartości 14000 mam zezłomować, takie jest stanowisko gwaranta.

 

Pękła ci rura pod siodełkiem? 

[franki]

Nawiązując do kwestii serwisu Haibike – nie istnieje coś takiego – zgodnie z polityką  firmy ( patrz ich storna )   „serwisem”i gwarantem  jest tylko i wyłącznie sklep w którym nastąpił zakup. Więc jeśli zepsuje ci się rower na wakacjach nie naprawisz go gwarancyjnie serwisie dumnie nazywamy OFICIAL HAIBAKE CHAMPION niestety, do domu …..  możesz się udać tylko do sklepu w którym kupiłeś bo TYLKO TAM MASZ GWARANCJĘ, UWAGA  dotyczy to też sklepów internetowych, awaria – na swój koszt wysyłasz do sklepu, tym osobom w szczególności współczuję bo to dotyczy również serwisu obowiązkowego. Reasumując , kupujesz w sklepie internetowym nie masz gwarancji, oddalasz się od sklepu …..  Oczywiście przy zakupie sprzedawca ci tego nie powiem ( "wie Pan podobno zdarzają sie skepy które robią problemy", ale bedzię Pan zadowolony ..