Montaż zacisku hamulca - Recon vs. Reba

[il.ek.tro]

Słuchajcie, przyglądam się staremu Reconowi i nowej Rebie i zauważyem, że inaczej wyglądają w nich miejsca montażu zacisku hamulca tarczorego. Oba widelce te same parametry (skok, rozstaw goleni, rozmiar koła) a wygląda to tak jak na zdjęciach.

Dlaczego w Reconie montaż wypada jakby pod kątem do osi goleni a w Rebie równolegle?

Czego sie mam spodziewać przy montażu zacisku w nowej Rebie? Jakiś adapter mam dokupić?

Proszę bardziej oblatanych o wyjaśnienie.

 

[Kruk]

Bo tak kiedyś robili, nic to nie zmieni po zamontowaniu amora

Pamiętaj że miejsce montażowe nie jest zależne od lag amora tylko miejsca montowania koło, to od środka osi piasty liczą miejsca na zacisk, a jak przyjrzysz się w Reconie jest wyżej a w Rebie niżej i ciut do przodu ( offset inny chyba) .

tak czy inaczej nie masz się czym martwić.

[il.ek.tro]

Dzięki Panie Kruku! Btw: offset i tu i tu ten sam - 51 mm.

[Kruk]

Spoko hehe, aa no zgodzę się z tym że pamiętaj że offset robią nie tylko dolne lagi ale i korona. Zobacz sobie że lagi górne nie są na równi włożone w koronę, tam gdzie idzie rura sterowa tylko że rura sterowa jest do tyłu od lag górnych  Dodatkowo offset robi dolne mocowanie piasty, chodzi mi o to:

W Rebie ze sztywną osią ta odległość zaznaczona na czerwono jest ciut większa. I to przez to jest też inne wyglądy mocowań Post Mount

Edytowane 26 Grudnia 2019 przez Kruk

[il.ek.tro]

rzeczywiscie, jest niewielka różnica przy koronie amorów. jeszcze raz dzięki za info!

[Kruk]

Spoko, to takie niuanse ale bez znaczenia, bo mocowanie i w jednym i drugim jest przystosowane do tarcz 160 mm  

Gratuluje zakupu Rybki i powodzenia

[pecio]

Reba jest pod 160 tarczę. Większe to już trzeba adaptery. Z tym ,że Reba obsługuje max 180 tarczę. Przy mocarnych heblach i tarczy 180 mam wrażenie ,że się zaraz rozpadnie strasznie wiotka jest.

[Kruk]

Reba ma aktualnie 203 tarcze dopuszczone ale nie pamiętam od którego rocznika.

Wiotka może nie jest ale no czuć że trochę się gnie bo jednak lekkiej materiały. Mój stary XC 28 jest sztywniejszy niż Reba RLT z lagami 32 mm z roku 2012. Nowe Reby jak tutaj Kolega ma, mają lepszą sztywność.

[il.ek.tro]

180 wejdzie spoko, 203 nie planuje - nie jezdze w takich warunkach i nie potrzebuje az takiej sily hamowania. jezdze glownie po nizinie drawskiej i po poligonie, żadko kiedy mocno hebluje i dlatego zastanawiam sie zeby wogole dac 160 na przód.

[pecio]

Powiem szczerze ,że Reby od roku modelowego 2017 mają max tarczę 203. Najlepsze jest to , bo  z ciekawości przeglądam specyfikację wcześniejszych modeli i okazuje się ,że od 2011 można założyć tarczę 203 choć oficjalnie Rock Shox zakazuje  . Na nizinie 160 spoko da radę. Ja mieszkam na drugim południowym krańcu kraju i gdyby nie nalepka na widelcu "max rotor disc 180" to bym założył 203 ze względu na odporność systemu na fading (przegrzanie). Nigdy mi do głowy nie przyszło aż do dzisiaj sprawdzić specyfikację techniczną 😞

Edytowane 5 Stycznia 2020 przez pecio

[Kruk]

Ja miałem w Rebie 2012 tarczę 203 i nic się nie działo. Pamiętaj że większa tarcza to nie tylko większa siła ale i zwiększona modulacja. Ja osobiście teraz w SIDzie swoim mam 203 i mniejszej nie założe, zbyt komfortowo to hamuje

[pecio]

Szkoda mi 180 teraz wyrzucać  jeszcze jej brakuje 0.1 mm do zjechania ale następną zakładam  203  skoro w SIDzie daje radę. Dobrze jest czytać mądre fora bo można na wiele rzeczy na nowo "oczy otworzyć".

[Kruk]

Spokojnie mi działa tylko ja mam nowszego Sida z 2018 roku.

Wiesz tu nawet nie chodzi o mądrość czy nie, tylko o logikę. skoro masz większy rotor to i większą siłę czyli by do hamować nie trzeba tak mocno klamki zaciskach, co oznacza większą modulację i płynniejsze hamowanie.

Minus 203 jest taki że to kawał płyty i bardziej sięgnie taka tarcza i trudniej wyregulować zacisk ale nie jest to nie wykonalne tylko trzeba mieć to na uwadze.

Nawet tarcza XTR się gnie

[pecio]

12 godzin temu, Kruk napisał:

 

...Wiesz tu nawet nie chodzi o mądrość czy nie, tylko o logikę. skoro masz większy rotor to i większą siłę czyli by do hamować nie trzeba tak mocno klamki zaciskach, co oznacza większą modulację i płynniejsze hamowanie....

 

Takie rzeczy to ja wiem doskonale. Chodziło mnie o to ,że do tej pory gdyby forum mnie nie zainspirowało do rzucenia okiem na specyfikacje fabryczną Reby byłbym przekonany do jedynej i słusznej prawdy  obwieszczonej na naklejce znajdującej się na  dolnej ladze amora, którą ktoś okazuje się na wyrost przykleił (nie wnikam kto :-)  ) . Z drugiej strony po głębszych przemyśleniach zostanę na 180 przód , do XC spokojnie z rezerwą wystarcza przy moich heblach.

[Kruk]

180mm to nie mało do XC wystarczy. Możesz ewentualnie dać zacisk 4 tłoczkowy np. od SLX M7100 i będzie więcej mocy i modulacji też ciut.

[Accent_Szaj]

15 godzin temu, Kruk napisał:

Minus 203 jest taki że to kawał płyty i bardziej sięgnie taka tarcza i trudniej wyregulować zacisk ale nie jest to nie wykonalne tylko trzeba mieć to na uwadze.

Nawet tarcza XTR się gnie

Święte słowa! 

Kupiłem 203,jak wiadomo nawet nowa tarcza jest odrobinę krzywa.Wyprostować ją,to była udręka.Kolejnym minusem był wygląd.Tarcza śliczna,ale adaptery(2szt.) które trzeba było założyć już nie.Jak już wszystko ustawiłem,to okazało się,że po mocnym hamowaniu tarcza ociera,to była ostatnia "kropla goryczy" 

Oddałem i wróciłem do 180.Co najzabawniejsze różnica cenowa 203 do 180 to niecałe 10zł  ,więc wiedzą jak kusić 

W dniu 5.01.2020 o 06:03, il.ek.tro napisał:

zastanawiam sie zeby wogole dac 160 na przód.

No nie przesadzaj  .Na przód to już daj 180.

[il.ek.tro]

Pojezdze na 160 przeniesionej z tylu na przod i polatam troche i zobacze jaka jest roznica. Jak stwierdze ze malo to zostane przy oryginalnym rozmiarze

[il.ek.tro]

Cytat

No nie przesadzaj  .Na przód to już daj 180.

Po kilku przelotach w różnych warunkach wiecie co? Jakoś mało widzę różnicę 160/180 z przodu. Być może to warunki terenowe w mojej okolicy i mój sposób jeżdżenia. Nazrazie zostaję przy 160, a adapter do 180 zostawię sobie na przyszłość jak mi się coś "odmnieni" albo mocy będzie brakować.

Edytowane 26 Stycznia 2020 przez il.ek.tro

[vdcmike]

Widziałem kiedyś wywód o wzroście mocy hamowania wraz ze wzrostem średnicy tarczy. Człowiek się natrudził, naliczył, uwzględnił również pojemność cieplną itp. a koniec końców okazało się, że siła jest wprost proporcjonalna do średnicy. Oznacza to, że jeśli 180 jest większa o 12% od 160 to o tyleż wzrośnie siła hamowania (przy tej samej sile przyłożonej do klamki). No i co do ograniczeń średicy tarczy - nie ma IMHO większego znaczenia. Przy mojej masie ~100kg na tarczy 180 jestem stanie postawić rower na przednim kole. Większej siły hamowania (bezwzględnie) na większej tarczy bez gleby nie zrobię. Tym samym siły działające na golenie amortyzatora w obu przypadkach będą takie same. Z kolei z tyłu ograniczenie bywa istotne gdyż większa tarcza może nie zmieścić się w ramie.

[mareq]

Przód przy hamowaniu jest dociążany i można mocniej hamować. Zwiększanie tarczy z tyłu spowoduje, że łatwiej będzie zablokować koło.

[vdcmike]

Kiedy tylne koło odrywa się od ziemii to jaki jest sens zwiększać jeszcze siłę?

[Gość]

W dniu 31.01.2020 o 13:00, vdcmike napisał:

Kiedy tylne koło odrywa się od ziemii to jaki jest sens zwiększać jeszcze siłę?

Lepsza katapulta