Gran Fondo Gdynia 2020

[KRL064]

Wiem że jeszcze daleka droga i przed nami zima ale ciekawi mnie czy już są chętni zapisani na Gran Fondo w Gdyni 2010 impreza odbędzie się 24 maja. Jeżeli tak to jakie jest wasze doświadczenie z poprzedniej edycji imprezy?

 

 

[jhartman]

Cześć,

 

Jechałem w zeszłym roku na krótszym dystansie (coś koło 80km jeśli dobrze pamiętam).

 

Super organizacja, piękna trasa, dużo ludzi. Świetnie się bawiłem, to był mój pierwszy wyścig z prawdziwego zdarzenia. Myślę, że największą zaletą było to, że takich osób próbujących ścigać się pierwszy raz było więcej więc poziom wejścia był dosyć niski.

 

Super sprawa przejechać przez miasto po zamkniętych drogach. A trasa za miastem - po prostu cudo! Dobry asfalt, kilka fajnych hopek (mogących zdziwić ludzi z Mazowsza ).

 

Na trasie było kilka wywrotek, z opowieści słyszałem, że kilka było zupełnie niepotrzebnych i sprowokowanych przez brak doświadczenia (ktoś robił rybkę jadąc w peletonie i wywracał innych).

 

W rozmowach z ludźmi odbierając pakiet startowy najwięcej narzekań było na cenę (że drogo). Ale w zestawie jest koszulka (brandowana przez Martombike) która została teraz moim ulubionym wyciruchem treningowym

 

Ogólnie - bardzo mi się podobało, zapisałem się na 2020. I polecam innym

 

Pozdrawiam,

Jarek

 

 

https://strava.app.link/zasnVGluK1

 

 

[tazi_90]

Ja w prawdzie nie jechałem, ale też zapisałem się na 2020. Kaszuby przepiękny region, nie da się tam nudzić na rowerze. Teren pofalowany, płasko tylko w Gdyni. Martwi mnie trochę Organizacja i przebieg, będzie tłoczno, już jest 1500 osób, a limit to 5000. Dobrze, że drogi zamknięte, to chyba największy plus tej imprezy. 

[KRL064]

Dziękuję za informacje, postanowiłem także dopisać się do listy. W końcu to moja  okolica a impreza zapowiada się zacnie.

Faktycznie ilość zapisanych już uczestników nie co mine przeraża ale mam nadzieję że wszystko odbędzie się bezpiecznie.

 

[Gość]

Też o tej imprezie rozmyślam. Tyle, że mieszkam w Krakowie, a dojazd z małopolski do Gdyni z rowerem to już trochę wyprawa. Nie startowałem w GF Gdynia do tej pory.

[KRL064]

6 minut temu, Łabędź napisał:

Też o tej imprezie rozmyślam. Tyle, że mieszkam w Krakowie, a dojazd z małopolski do Gdyni z rowerem to już trochę wyprawa. Nie startowałem w GF Gdynia do tej pory.

 

No tak, choć moje podejście do tematu jest nie co inne choć głównie za sprawą pracy jaką wykonuję bardzo często podróżuje a w zasadzie cały czas głównie Czechy, Słowacja, Węgry, Rumunia, Białoruś, Ukraina, Litwa i Łotwa jeżeli nie jest to Białoruś czy Ukraina zwykle wybierałem się samochodem i wszyscy w firmie zastanawiali się dlaczego - oczywiście podstawowa teza boi się latać.

A ja ze względu na konieczność przeprowadzenia treningów rower do auta i zwykle przed pracą często o 4 rano lub po pracy ewentualnie,  nabijałem kilometry w tym roku byłem też kilkanaście razy od tak na przejażdżce w naszych górach głównie  Bielsko Biała i okolice Żywca przy okazji kilka dni spędzone z drugą połową więc i coś dla zdrowia i dla ducha.

Reasumując dla mnie wyprawa zaczyna się od 1200km poniżej to po prostu dojazd na miejsce , jakby coś to jako mieszkaniec 3City chętnie wspomogę informacjami co gdzie jak, przechowam sprzęt i służę wszelką pomocą.

[nctrns]

52 minuty temu, Łabędź napisał:

Też o tej imprezie rozmyślam.

Jak się zdecydujesz to wiesz <wink wink nudge nudge> 

[Gość]

4 godziny temu, nctrns napisał:

to wiesz

No ba, we dwójkę zawsze raźniej.  

[pawel-siwy]

Dzięki za wszystkie info na temat tych zawodów, przyznaję bez bicia, że o nich nie słyszałem wcześniej więc do zobaczenia 24 maja 

[Adrian Bednarz]

udziału nie wezmę ale z przyjemnością popatrzę

[waldi_8027]

Ja właśnie się zapisałem. To będzie moja taka pierwsza impreza w życiu. Mam nadzieje ze dam rade i wyrobie się w zakładanym czasie 6.5h na 134km.

[malkontent]

W dniu 22.11.2019 o 17:22, Łabędź napisał:

Też o tej imprezie rozmyślam. Tyle, że mieszkam w Krakowie, a dojazd z małopolski do Gdyni z rowerem to już trochę wyprawa. Nie startowałem w GF Gdynia do tej pory.

Przesadzasz. Mając autostradę praktycznie od granic Krakowa do samej Gdyni (licząc z obwodnicą trójmiasta), to dojazd jest bezproblemowy.

[Teknoloji]

Ja już zapisany

[KRL064]

Trzeba będzie zorganizować jakieś Szajbajkowe spotkanie przed imprezą.

[jaro0011]

A ja się przejadę po tej trasie za darmo dzień wcześniej

[KRL064]

Stało się. dziś przyszła wiadomość od organizatora o odwołaniu imprezy w tym roku.

Spodziewałem się takiej informacji a nawet jestem przekonany o słuszności takiej decyzji w tym momencie. Mimo wszystko serducho boli całe moje przygotowania od października były podyktowane tą imprezą więc mimo iż zgadzam się z decyzją organizatora to smutek pozostaje.

Mam nadzieję że w tym roku choćby w drugiej jego połowie będzie szansa stanąć z innymi na starcie zawodów. 

 

 

[bombka]

2 godziny temu, KRL064 napisał:

Stało się. dziś przyszła wiadomość od organizatora o odwołaniu imprezy w tym roku.

Spodziewałem się takiej informacji a nawet jestem przekonany o słuszności takiej decyzji w tym momencie. Mimo wszystko serducho boli całe moje przygotowania od października były podyktowane tą imprezą więc mimo iż zgadzam się z decyzją organizatora to smutek pozostaje.

Mam nadzieję że w tym roku choćby w drugiej jego połowie będzie szansa stanąć z innymi na starcie zawodów. 

 

 

Niezłe piekło rozpętało się w komentarzach na facebook.

[jhartman]

W skrócie - organizatorzy mogą wysłać koszulę i voucher na miesiąc Rouvy albo opłatę MINUS 100 zł.

Wygląda na to, że GF 2019 było ostatnim, wątpię, żeby organizatorzy po czymś takim się podnieśli.

Ja zapisałem się w pierwszym terminie więc ofertę koszulki i miesiąca rouvy (ok 40 zł) uważam za fair. Ale rozumiem rozżalenie ludzi, którzy zapłacili pełną kwotę.

Pozdrawiam,
Jarek

[Marcin_b91]

Też sądzę, że to było ostatnie Gran Fondo bo marketingowo wyszło.. do dupy. Przywłaszczanie sobie 100 zł od uczestników za odwołane zawody jest skandalem. A voucher na miesiąc na rovuy jest po prostu śmieszny. Rouvy daje bezpłatnie 14 dni na przetestowanie, po tym okresie możemy sobie opłacić abonament i tu GF chwali się, że wartość vouchera to 15 USD. Jest to manipulacja i ściema bo opłacić abo można też w koronach czeskich co w przeliczeniu na złotówki wychodzi połowę taniej niż w USD. 

Samo proponowanie wirtualnego wyścigu i klasyfikacja jest też żałosne. Pomijam fakt, że każdy z nas ma różne trenażery ale możliwość oszukiwania w virtual ride jest tak prosta, że nie wierzę że nie znajdą się tacy co sobie wagę zaniżą i wtedy W/kg wygląda już trochę inaczej

Co do samej imprezy i organizatorów, wydaje się że GF nie będzie ale organizatorzy pewnie powrócą z nowym projektem. Ja będę trzymał się z daleka od tej bandy oszustów i złodziei a szkoda bo impreza zapowiadała się naprawdę fajnie.

 

Edit: Ciekawe swoją drogą czy będzie pozew zbiorowy. Z chęcią się przyłączę jak nie uda mi się odzyskać kasy za pomocą banku. 

Edytowane 13 Kwiecień 2020 przez Marcin_b91