Skocz do zawartości

Problem ze ściągnięciem korby.


NIEDZIELNY ROWERZYSTA

Rekomendowane odpowiedzi

NIEDZIELNY ROWERZYSTA
Opublikowano

Witam!

Ostatnio chciałem ściągnąć korbę SR SUNTOUR XCM (na kwadrat) w celu porządnego wyczyszczenia. Odkręciłem śruby, zacząłem próby ściągnięcia korby z osi lecz po długiej walce korba nawet się nie ruszyła. Postanowiłem z powrotem wszystko skręcić i przemyć z zewnątrz. Znacie może jakieś sposoby na ściągnięcie korby na kwadrat? Jest jakiś sposób na ułatwienie sobie tej czynności? Da się po ściągnięciu jakoś np. posmarować oś żeby następnym razem wszystko fajnie się zsunęło?    Pozdrawiam

                                                                                                                                                                                               

Opublikowano

Witaj,

koniecznie musisz zaopatrzyć się w ściągacz do korb, wtedy czynność staje się prosta i nie trzeba się z niczym siłować. Koszt takiego ściagacza to około 20 pln.

 

Pozdrawiam,

Artur.

  • Pomógł 1
Opublikowano

Jak koledzy wyżej - ściągacz. Trzeba użyć trochę siły, ale korba ładnie odpada :D Polecam takie z rączką, jeśli nie masz 20 centymetrowego imbusa.

  • Pomógł 1
NIEDZIELNY ROWERZYSTA
Opublikowano

Nawet nie wiedziałem że istnieje coś takiego ja ściągacz do korb. :D Wielkie dzięki. Może są jakieś inne sposoby więc możecie się nimi podzielić.

Opublikowano

Oczywiście, że są inne sposoby. Można użyć mocniejszych argumentów typu młotek ale czy warto ryzykować uszkodzeniem korby, gdy ściagacz jest naprawdę tani...  

  • Pomógł 1
Opublikowano

ściągacz do korby to podstawa jesli chcesz od czasu do czasu pogrzebać w rowerze . Proponuje przy okazji kupic tez klucz do suportu też się przyda.

Opublikowano

Bez sciagacza to latwo mozna zniszczyc korbe. Sciagacz to podstawa. 

Opublikowano

Jak będziesz kupował to radziłbym dołożenie z 10-20 zł. i kupić jakis markowy klucz;) kiedys taki najtańszy z allegro zerwał mi gwint w ramieniu i był problem :P

 

Opublikowano

Jeśli nadal chcesz ściągnąć bez ściągacza to możesz spróbować lekko odkręcić śrubki i pojeździć trochę rowerem aż korba się poluzuje. Można jeszcze napsikać wd-40 na pewno nie zaszkodzi a może pomoże:) Ja przy wymianie korby biłem młotkiem, zeszła po drugim uderzeniu.

Opublikowano (edytowane)

Ściągając swoją korbę próbowałem wszystkiego wd-40 pukałem młotkiem jeździłem z odkręconą śrubą podważałem breszką i nic kupiłem ściągacz, lecz należy pamiętać by go dokładnie i dość mocno dokręcić ja tego nie zrobiłemi zerwałem gwint w korbie więć skończyło się na szlifierce kątowej i cieniutkiej tarczy do metalu udało się ściągnąć ale korba poszła na złom.

Edytowane przez Piotrek
Opublikowano (edytowane)
7 godzin temu, jedenlol napisał:

Jeśli nadal chcesz ściągnąć bez ściągacza to możesz spróbować lekko odkręcić śrubki i pojeździć trochę rowerem aż korba się poluzuje.

Dwa razy miałem problem ze ściągnięciem korby na kwadrat. W obu przypadkach pomogło odkręcenie, pojeżdżenie i pryskanie wd-40. Zanim puściło jeździłem z 20-30min ale kosztowało mnie mniej wysiłku i czasu. Finalnie wymieniłem korbę na hollowtech II bo od bicia młotkiem korba złapała luzy. Odradzam młotek a polecam pojeździć wokół "bloku". Powodzenia!

Edytowane przez Yan
Opublikowano

Czy mi sie wydaje czy zaczyna sie druciarstwo? 

Jedyny sluszny demontaz to za pomoca sciagacza.

Opublikowano
1 godzinę temu, Maki napisał:

Czy mi sie wydaje czy zaczyna sie druciarstwo? 

Jedyny sluszny demontaz to za pomoca sciagacza.

Racja, racja!

Szybko, łatwo i bez uszkodzeń sprzętu :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...