Gość Napisano 15 Maj 2017 Udostępnij Napisano 15 Maj 2017 Drodzy przyjaciele, 14 maja miałem dość poważny upadek na rowerze. Nie wiem co się stało, ale z opowieści wynika, że przeleciałem przez kierownicę i wpadłem prosto w twarde objęcia asfaltu drogi rowerowej. Wylądowałem w szpitalu, był tomograf, te sprawy. Niestety, utraciłem pamięć. Właściwie niczego na przestrzeni tygodnia nie pamiętam dobrze i nie mogę być pewien. Jeśli coś komuś ostatnio obiecałem lub na coś się umawiałem - przepraszam, ale dosłownie, przynajmniej na razie, tego nie pamiętam. Odnośnik do komentarza
Gość Napisano 15 Maj 2017 Udostępnij Napisano 15 Maj 2017 (edytowane) najważniejsze ,że nić Ci się nie stało zdrowie jest najcenniejsze Dobrze ,że tylko taki mały ułamek czasu Ci wypad a nie więcej. p.s @Łabędź skoro nic nie pamiętasz to Ci przypomnę ,że obiecałeś mi sprzedać "szarą eminencje" za symboliczne 100zł taki żart oczywiscie Edytowane 15 Maj 2017 przez Gość Odnośnik do komentarza
Gość Napisano 15 Maj 2017 Udostępnij Napisano 15 Maj 2017 4 minuty temu, samuel_87 napisał: skoro nic nie pamiętasz to Ci przypomnę ,że obiecałeś mi sprzedać "szarą eminencje" za symboliczne 100zł Mam nadzieję, że żona jeszcze pozwoli mi jeździć i nie będę musiał sprzedawać. Ale jak tak wyjdzie, to ok, do Ciebie pierwszego się zgłoszę. Odnośnik do komentarza
Gość Napisano 15 Maj 2017 Udostępnij Napisano 15 Maj 2017 (edytowane) taki mały żarcik, żona jak kocha to pozwoli w swoją drogą jak to zrobiłeś ,że miałeś ten wypadek ? ostre hamowanie, uderzyłeś w coś przednim kołem? czy sam jechałeś i zero świadków . Edytowane 15 Maj 2017 przez Gość Odnośnik do komentarza
LukasFR22 Napisano 15 Maj 2017 Udostępnij Napisano 15 Maj 2017 Miałeś pewnie poważne wstrząśnienie mózgu. Pamiętaj teraz z początkiem upałów ochraniać głowę od słońca Też jak wpadłem w drzewo to nie pamiętałem nic z następnego dnia w szpitalu jak i drugiego z operacji z tego wszystkiego nie wiedziałem kto mnie operował Tylko że ja miałem lekkie wstrząśnienie mózgu i reszte nieprzyjemności. Jeżeli będziesz miał w przyszłości jakieś problemy warto sie udać do neurologa, ponieważ z tym narządem nie ma już żartów i głupotą było by lekceważyć. Warto też poszukać fajnych ćwiczeń na wzmacnianie pamięci Odnośnik do komentarza
Gość Napisano 15 Maj 2017 Udostępnij Napisano 15 Maj 2017 43 minuty temu, samuel_87 napisał: swoją drogą jak to zrobiłeś ,że miałeś ten wypadek ? ostre hamowanie, uderzyłeś w coś przednim kołem? Sęk w tym, że nic z tego nie pamiętam. Szwagier, który jechał ze mną, też do końca nie umie powiedzieć jak to zrobiłem. Wynika, że po zjeździe skręcaliśmy w prawo, co wskazywałem ręką (prawą), a równocześnie nacisnąłem hamulec ręka lewą. Jak się pewnie domyślasz - przedni. Lot przez kierownicę był pewnie spektakularny... Szwagier nagrywał przejazd kamerką goPro, zobaczymy, może coś więcej będzie widać. 22 minuty temu, LukasFR22 napisał: Jeżeli będziesz miał w przyszłości jakieś problemy warto sie udać do neurologa, ponieważ z tym narządem nie ma już żartów i głupotą było by lekceważyć. Warto też poszukać fajnych ćwiczeń na wzmacnianie pamię Mam skierowanie do poradni neurologicznej, mam się stawić. I oczywiście tak zrobię, dzięki. Odnośnik do komentarza
Franz Mauer Napisano 15 Maj 2017 Udostępnij Napisano 15 Maj 2017 @Łabędź Trzymamy kciuki, aby wszystko było ok! P.S. brak pamięci zwalania Cię także z oddawania długów jak jakieś masz. Taki żarcik nr dwa Odnośnik do komentarza
Justyna Napisano 15 Maj 2017 Udostępnij Napisano 15 Maj 2017 zdrówka Łabędź . Kuruj się :-) Odnośnik do komentarza
Tejot Napisano 15 Maj 2017 Udostępnij Napisano 15 Maj 2017 @Łabędź czym się i zdrowiej. Ptaki latają, ale może jednak więcej nie próbuj Odnośnik do komentarza
Gość Napisano 15 Maj 2017 Udostępnij Napisano 15 Maj 2017 Dzięki, ludziska. Będzie dobrze. Odnośnik do komentarza
suqub Napisano 15 Maj 2017 Udostępnij Napisano 15 Maj 2017 Hmm. To co nowy kask Odnośnik do komentarza
Gość Napisano 15 Maj 2017 Udostępnij Napisano 15 Maj 2017 (edytowane) Kiedyś ty wywinął takiego orła? Po maratonie? Zmęczenie pewnie dało znać. Czasem tak się dzieje, ważne, że badania nic nie wykazały. Będzie dobrze kolego Wojtku! Edytowane 15 Maj 2017 przez Gość Odnośnik do komentarza
Gość Napisano 15 Maj 2017 Udostępnij Napisano 15 Maj 2017 Wojtek, życzę Ci powrotu do zdrowia. Czekamy na dobre wieści Odnośnik do komentarza
Zalas Napisano 15 Maj 2017 Udostępnij Napisano 15 Maj 2017 Zdrowia To co? Teraz pora na lepszy kask? Odnośnik do komentarza
Puncu Napisano 16 Maj 2017 Udostępnij Napisano 16 Maj 2017 Pokaż ten filmik Wysłane z mojego Commodore 64 Odnośnik do komentarza
Gość Napisano 16 Maj 2017 Udostępnij Napisano 16 Maj 2017 (edytowane) . Edytowane 8 Styczeń 2021 przez Gość Odnośnik do komentarza
Gość Napisano 16 Maj 2017 Udostępnij Napisano 16 Maj 2017 Kuruj się i wracaj do zdrowia! Piękny szlif, swoją drogą Dobrze, że cały jesteś, ale przy jakichkolwiek zaburzeniach w widzeniu, równowadze, pamięci itp. pędem leć do neurologa. Jeśli terminy będą odległe na NFZ, to odżałuj prywatnie, ale nie lekceważ niczego. Odnośnik do komentarza
Zalas Napisano 16 Maj 2017 Udostępnij Napisano 16 Maj 2017 2 godziny temu, Łabędź napisał: Na filmik jeszcze czekam, aż szwagier pomontuje i obrobi. Póki co, postraszę was zdjęciem, chociaż to nie haloween. Tak jak piszę. Full face ci potrzebny jak nic Odnośnik do komentarza
Gość Napisano 16 Maj 2017 Udostępnij Napisano 16 Maj 2017 8 godzin temu, Zalas napisał: Tak jak piszę. Full face ci potrzebny jak nic No ale jak tak w fullfejsie po DDR rekreacyjnie śmigać... Odnośnik do komentarza
Gość Napisano 16 Maj 2017 Udostępnij Napisano 16 Maj 2017 42 minuty temu, Łabędź napisał: No ale jak tak w fullfejsie po DDR rekreacyjnie śmigać... No jak? Z godnością Odnośnik do komentarza
Gość Napisano 17 Maj 2017 Udostępnij Napisano 17 Maj 2017 Dzisiaj byłem na wizycie u neurologa. Pan doktor mnie zobaczył, poczytał dokumentację ze szpitala, odbyło się badanie (stukanie młoteczkiem w kolana, dotykanie palcem wskazującym nosa na przemian raz lewą ręką, raz prawą), no i to w zasadzie tyle. Zalecenia - oszczędny tryb życia, unikanie intelektualnych wyzwań, ogólnie jak najmniej myśleć, a jak najwięcej wypoczywać. Co najmniej trzy tygodnie zakazu prowadzenia pojazdów, a roweru to już w szczególności. Ale generalnie - jest ok. Niebawem wrócę na szlaki i zacznę odbijać zaległości. Odnośnik do komentarza
Gość Napisano 17 Maj 2017 Udostępnij Napisano 17 Maj 2017 No to nic tylko się cieszyć A w jakim stanie jest rower? Odnośnik do komentarza
Gość Napisano 17 Maj 2017 Udostępnij Napisano 17 Maj 2017 (edytowane) Zadziwiająco dobrym. Parę nowych rys znalazłem (choć to może być akurat skutek sobotniego maratonu, a nie niedzielnej kraksy), pancerz linki od blokady amora uszkodzony, poza tym nic więcej nie zaobserwowałem na razie. Może jak wsiądę na maszynę to jeszcze coś wylezie, ale póki co to tyle. Edytowane 17 Maj 2017 przez Gość Odnośnik do komentarza
Gość Napisano 18 Maj 2017 Udostępnij Napisano 18 Maj 2017 @Łabędź ufff, odetchnąłem z ulgą... Kuruj się. Do zoba na browarku Odnośnik do komentarza
Gość Napisano 18 Maj 2017 Udostępnij Napisano 18 Maj 2017 Dzięki, @SpiderMAN, będzie dobrze. Goi się na mnie to wszystko szybko jak na psie. Piwo wypijemy chyba wcześniej niż się na to zanosiło jeszcze w poniedziałek. Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się