Skocz do zawartości

Triban RC 520 2019 - prędko i wygodnie


Rekomendowane odpowiedzi

Przesiadka z Crossa Unibike Crossfire Disc GTS, na którym od czerwca do października 2018 zrobiłem jakieś 900km. Pierwszy rower po wieloletniej przerwie.

Powody zmiany:

- uwielbienie dystansów powyżej 50km, co utrudnia specyfika/geometria Crossowa.
- jeździłem i mam zamiar jeździć 95% po szosie

Dlaczego Triban RC 520 ?:

- nieporównywalnie wysoki współczynnik cena/jakość
- warunki gwarancji
- podoba mi się wizualnie
- hamulce tarczowe
- możliwość montażu błotników (jestem estetą i nie lubię jak mam błoto na ramie:)
- zacny napęd
- prawie 4kg lżejszy od poprzednika :)

Wrażenia początkowe:
- szybko, lekko, nieporównywalnie lepiej przyspiesza - od startu 2 machnięcia korbą i 30 km/h
- nie wrócę do prostej kierownicy - jest znacznie bardziej komfortowa od prostej kierownicy, zmienny chwyt to dobrodziejstwo na dłuższych trasach
- fitting: poprzedni rower był odrobinę za duży (byłem wyciągnięty bardziej niż powinienem), obecny jest praktycznie idealny dla mnie (178cm, przekrok 79cm, rozmiar M), siodełko lekko przesunięte w tył. Miał być fitting, ale obecnie jest mi na tyle wygodnie że nie widzę takiej potrzeby
- po +90km: ból obręczy barkowej (prawdopodobnie za mocno ściskałem kierownicę i/lub przyzwyczajenie do prostowania ramion w łokciach w czasie jazdy), na poprzednim rowerze na podobnym dystansie był ból nadgarstków, siedzenia, barków i dolnej części pleców, więc jest co najmniej bardzo dobrze
- pierwsze +45km/h na prostej - lżej niż przy +30km/h na crossie (pomijam kwestię kondycyjną)
- pierwsze +60km/h z górki - było o wiele bardziej stabilnie niż na crossie, gdzie w okolicy przy +40km/h rower trząsł się jak galareta
- ze sklepu do domu wracałem już na nowym rowerze i zauważyłem że bez SPD jedzie się o wiele gorzej, odruchowo stopą szukałem właściwego ułożenia. Kierownica była strasznie wrażliwa na jakikolwiek skręt. Poza tym szybko można było się przyzwyczaić, manetki nie sprawiły problemu.

Bonusy:
- Zefal Spy - po pierwszym użyciu już z tym gadżetem się nie rozstanę. Nie trzeba kręcić głową przy manewrach, pole widzenia jest szerokie i wyraźne
- SPD M-520 + buty Shimano ME-500 kupione swego czasu w Decathlonie za dosyć niską kwotę 179PLN
- torebka pod siodło Topeak Aero Wedge Pack M - mieści CrankBrothers 17, batony, Convoya S2+, dokumenty, dętkę, łatki + łyżki, zapasowe bloki SPD i śruby (jedną zgubiłem na trasie, polecam przed wyjazdem sprawdzić czy są dokręcone)
- Topeak Ninja P - pompka ukryta w sztycy
- siodełko WTB Speed Pro
- licznik Sigma Sport BC 14.16 STS
- dzwonek z Unibike :)
- lampka Kellys Rippy

Słabe strony:
- przednia tarcza hamulcowa brzęczy jak mocno trzęsie przednim kołem, ale mnie to nie przeszkadza w żaden sposób i w czasie jazdy tego nie uświadczyłem
- przednia przerzutka nie była prawidłowo wyregulowana ale z pomocą https://www.youtube.com/watch?v=E2O7K9Hsz_w + manual pdf do shimano 105 pozwolił na poprawną regulację

Podsumowując: Cross sprzedany, obecny rower to jest to, czego potrzebowałem i daje mi znacznie większy fun niż wcześniej.

9gnNgkA.jpg

5U2eL05.jpg

Edytowane przez Insanet
  • Lubię to! 7
Odnośnik do komentarza

Moje doświadczenia są takie, że zrelaksowana, wyprostowana pozycja powoduje, że na siedzeniu skupiony jest duży nacisk, który po dłuższym czasie będzie dokuczać niezależnie od tego jakie siodełko posiadamy. Dodatkowo szeroka kierownica powoduje, że ramiona mają tendencję do bycia wyprostowanymi, co powoduje duży stres w okolicy barków po dłuższej jeździe.

Poza tym: w zaletach roweru wymieniłem możliwość założenia pełnowymiarowych błotników. Jednakże po założeniu SKS Bluemels stwierdzam, że walory estetyczno wizualne znacznie spadają, więc wolę jeździć bez nich:)

Edytowane przez Insanet
Odnośnik do komentarza

Osobiście u siebie obniżałem poprzez usunięcie podkładek, jak i potem odwrócenie dodatkowo mostka. Generowało to dodatkowe bóle. No ale ile ludzi tyle zdań. Cross był super jeżeli chodzi o jazdę po mieście.

Odnośnik do komentarza

Hej, udało mi się zamówić jeszcze Triban’a 520. Pisałeś, że wyjechałeś ze sklepu na rowerze. Czy trzeba brać ze sobą jakieś pudełka, czy wystarczą same papiery? Mam tu na myśli rzeczy potrzebne do ewentualnej reklamacji. Pudełko wezmą bez problemu? Może głupio pytam, ale osobiście nigdy nie kupowałem nowego roweru :)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
27 minut temu, Insanet napisał:

Żadnych pudełek nie dają. Tylko rower gotowy do jazdy + papierowa instrukcja/gwarancja w formacie A5.

Ja za to dostałam rower w pudle, ale za to bez instrukcji/gwarancji :) 

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, patryk92 napisał:

Hej, udało mi się zamówić jeszcze Triban’a 520. Pisałeś, że wyjechałeś ze sklepu na rowerze. Czy trzeba brać ze sobą jakieś pudełka, czy wystarczą same papiery? Mam tu na myśli rzeczy potrzebne do ewentualnej reklamacji. Pudełko wezmą bez problemu? Może głupio pytam, ale osobiście nigdy nie kupowałem nowego roweru :)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja wyjechałem z instrukcją, zwróciłem z nią, ale nie było to potrzebne.

  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza
Napisano (edytowane)

Wnioski po 124km w jeden dzień:

- leśne ścieżki przy 100psi w oponach są nawet znośne, aczkolwiek po 10 km już maiłem trochę dosyć wibracji, następnym razem sprawdzę przy niższym ciśnieniu.

- ból kolan spowodowany zbyt wysokim ustawieniem siodełka

- bluemelsy trochę się telepały po 50km, co najprawdopodobniej spowodowane było poluzowanymi śrubami przez drgania w pierwszym etapie wycieczki

- lemondka zakupiona, powinna zwiększyć komfort

- w zasadzie oprócz wspomnianych kolan i lekkiego bóli szyi oraz siedzenia (nie lubię wstawać z siodła nawet na podjazdach, a to się mści przy takim dystansie) nie odczuwałem głębszego dyskomfortu

- przerzutki i hamulce bezbłędnie spełniają swoją rolę

- mostek wymieniłem na 2 cm dłuższy i teraz nie widzę piasty z przodu. I to w zasadzie jedyna różnica - komfort psychiczny:)

DSC_0110.JPG

Edytowane przez Insanet
  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza

Witam, też posiadam od tygodnia tribana 520 rc. Również słychać na nierównościach tarcze hamulcowe a czasami nawet jakby klocki się odzywały. Jestem po 100km pierwszych w tempie 25km/h i ogólnie to mój rekord życiowy. Po 60km zaczął boleć mnie tyłek. Więc muszę wymienić siodełko a poza zmęczonymi udami nic nie czuje. Ogólnie mam przesiadkę z ciężkiego kilkuletniego górala za 1000zl więc wrażenia są niesamowite 😊 niedługo będę przymierzał się do zmian pedałów na SPD. Mam pytanie, gdzie kupiłeś takie eleganckie błotniki? Bo również będę chciał założyć 😊

Pozdrawiam 😊

Odnośnik do komentarza

Nowe gadżety:

- lemondka Tranz-X JD-808 - po 300km stwierdzam że to bardzo przydatny gadżet, choć odnoszę wrażenie że nie jest jeszcze ustawiony na 100% idealnie pod moje warunki

- Garmin Edge 530 - jednym słowem rewelacja. Pełno statystyk, 10 informacji na raz na ekranie, funkcja Climb Pro pokazuje większe podjazdy i ich nachylenie oraz dystans do szczytu. Nawigacja również jest świetna - m.in ostrzega przed ostrymi zakrętami. Poza tym jest multum opcji i wszelkiego rodzaju ustawień -  to, co lubię najbardziej. W pełni automatyczny export trasy do Stravy. Współpraca z czujnikami ANT+/BT Smart - używam z Decathlonowym czujnikiem tętna.

- opony Michelin Pro4 Service Course 25C (realna szerokość to 28mm) - podczas jazdy po chodniku mały kamyczek rozciął fabrycznie zamontowaną oponę (szczelina na 1 cm po napompowaniu) więc byłem zmuszony je wymienić. Wrażenia - teraz jest lżej i płynniej, jednak najbardziej zauważalną dla mnie różnicą jest szum podczas jazdy, który jest zdecydowanie lepszy od poprzedniego:)

- torba Merida na ramę (zapięta na mostku:) - mieści batoniki, powerbank i telefon.

Bluemelsy zdjęte, bo jeżdżę w suchych warunkach. Poza tym wizualnie bardziej odpowiada mi brak błotników.

Hamulce wymagały drobnych ustawień - fabrycznie trzeba było dociągać klamkę bardzo daleko, by siła hamowania była odpowiednia przy zjazdach. Po mocniejszym naciągnięciu linki przy zacisku (przy zachowaniu pozycji przy wkręconej śrubce ze sprężyną) zarówno z przodu jak i z tyłu jest lepiej.

Ogólnie rower daje ogromną frajdę w czasie jazdy :)

DSC_0147.JPG

Edytowane przez Insanet
  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza

Cześć, planuję kupić tego Tribana, ale jako, że z dostępnością w sklepach ciężko nie mam jak się do niego przymierzyć. Przy moim wzroście 173 i przekroku 82 lepiej wziąć S czy M? Raczej do jazdy rekreacyjnej, dłuższe trasy też wchodzą w grę. Po tabelce bliżej mi chyba do M, bo S ma zdecydowanie niższy stack (o 3cm) i podobny reach. Może ktoś o podobnym wzroście jeździ już tym Tribanem i może podzielić się wrażeniami?

Odnośnik do komentarza
W dniu 17.06.2019 o 01:33, pawel89 napisał:

Przy moim wzroście 173 i przekroku 82 lepiej wziąć S czy M? Raczej do jazdy rekreacyjnej, dłuższe trasy też wchodzą w grę. Po tabelce bliżej mi chyba do M, bo S ma zdecydowanie niższy stack (o 3cm) i podobny reach.

Ja mam 174 i 80cm przekroku i zdecydowanie lepiej czuję S. W praktyce reach na M jest odczuwalnie dłuższy, choćby przez mostek 100 vs. 80 w S. Przy nieco dłuższej jezdzie na M odczuwałem mrowienie w rękach i dyskomfort, który znikał po przesiadce na S. Jakimś rozwiazaniem może być skrócenie w M mostka do 80mm,  ale to już zależy, może masz dłuższe ręce i będzie ok. Jakby co w Łodzi są obydwa rozmiary.

Edytowane przez blackone
Uzupełnienie
Odnośnik do komentarza
W dniu 17.06.2019 o 17:30, blackone napisał:

Ja mam 174 i 80cm przekroku i zdecydowanie lepiej czuję S. W praktyce reach na M jest odczuwalnie dłuższy, choćby przez mostek 100 vs. 80 w S. Przy nieco dłuższej jezdzie na M odczuwałem mrowienie w rękach i dyskomfort, który znikał po przesiadce na S. Jakimś rozwiazaniem może być skrócenie w M mostka do 80mm,  ale to już zależy, może masz dłuższe ręce i będzie ok. Jakby co w Łodzi są obydwa rozmiary.

No to spróbuje od S i zobaczę jak się będzie jeździć, chociaż sprzedawca w Decathlonie namawiał mnie kiedyś na M. Skracanie mostka chyba ogólnie nie jest dobrym pomysłem (tak gdzieś wyczytałem na tym forum) Dzięki za radę.

Odnośnik do komentarza

Ja niestety przy wzroście 171,5 wybrałem rozmiar ramy M bo tylko taki był dostępny a że kupowałem pierwszy raz tego typu rower to nie zwróciłem aż takiej uwagi. Jest ogólnie dobrze ale mam wrażenie że mam za krótkie ręce. Większy problem miałem z bolącym tylkiem i plecami ale po zmianie opon ma 32c jezdzi się dużo bardziej komfortowo :)

IMG_20190705_171914.jpg

Edytowane przez Carmion
  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza

@Carmion to kup krotszy mostek lub mniejsza kierownice. ja mam 182 cm wzrostu, kupilem rozmiar L, a po fittingu i tak wyszlo ze powinienem jezdzic na kompaktowej kierownicy (szerokosc 380 mm)

Edytowane przez andrzej9000
Odnośnik do komentarza

Pobawiłem się przy ustawieniu siodełka. Ustawiłem kąt nachylenia na bardziej równy bo miałem ustawiony na bardziej w górę. Oraz podniosłem troszkę do góry i Komfort się pojawił dość znacznie bo po trasie 70km nie bolały mnie plecy tak jak wcześniej. Próbowałem kombinacji z siodelkiem dając bardziej do przodu ale wtedy czułem ból w kolanach. Myślę że teraz jest okej. Jeżeli będzie źle to umówię się na bike fitting. Pozdrawiam :)

  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza

Do Tribanka wskoczyły Panaracer Gravelking SK 35mm. Przy ok 40 psi żadne leśne ścieżki czy szutry nie są straszne i jest ogromna różnica na plus w komforcie i amortyzacji względem Continental Service Course 28 mm 100psi. Na asfalcie jakoś specjalnie nie odczuwam różnicy, aczkolwiek łowcy mocy zapewne spostrzegą, że trzeba się mocniej namachać. Łowcą nie jestem, tylko amatorem, i stwierdzam że te opony pasują do moich oczekiwań.

+32km/h leśnymi ścieżkami daje niezłą frajdę :)

W drodze są również nowe okładziny hamulcowe, bo przedni (którego używam praktycznie cały czas) trochę pozostawia do życzenia jeżeli chodzi o hamowanie z prędkości +40km/h, a wyczytałem w internetach, że fabryczne okładziny TRP nie są jakoś wyjątkowo skuteczne.

Odnośnik do komentarza
10 godzin temu, Insanet napisał:

Do Tribanka wskoczyły Panaracer Gravelking SK 35mm. Przy ok 40 psi żadne leśne ścieżki czy szutry nie są straszne i jest ogromna różnica na plus w komforcie i amortyzacji względem Continental Service Course 28 mm 100psi. Na asfalcie jakoś specjalnie nie odczuwam różnicy, aczkolwiek łowcy mocy zapewne spostrzegą, że trzeba się mocniej namachać. Łowcą nie jestem, tylko amatorem, i stwierdzam że te opony pasują do moich oczekiwań.

+32km/h leśnymi ścieżkami daje niezłą frajdę :)

W drodze są również nowe okładziny hamulcowe, bo przedni (którego używam praktycznie cały czas) trochę pozostawia do życzenia jeżeli chodzi o hamowanie z prędkości +40km/h, a wyczytałem w internetach, że fabryczne okładziny TRP nie są jakoś wyjątkowo skuteczne.

Możesz zmierzyć rzeczywistą szerokość tych Panaracerów ?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...