Skocz do zawartości

Sora ST-R3000-R zerwana linka czyli masz wydatki


carrera51

Rekomendowane odpowiedzi

No i stało się. Praca klamki i przerzutki była bardzo dobra do dzisiejszego popołudnia. Mój błąd, nie zaglądałem do mocowania linki w klamce. Musiało walnąć ot tak....Przy samej główce. Główkę linki wbiło do środka i ni hu hu nie można wyjąć. Rozebrać nie ma jak, tzn ja tak uważam. Pewnie mając milion narzędzi coś można ugrać( i lepsze oczy). Cóż moja strata(111 jurków). A niedawno wymieniałem przednią Sorę na 105 tkę. I mogłem zerknąć. 30 minut mój dom wypełniał monolog Mecenas Chyłki.....Serdecznie polecam zaglądanie do linki w celu zaglądania do linki :D No dobra, wyżaliłem się . Pozdrawiam. 

A może jest jakiś film do rozbiórki TEJ klamki? Bo inne już widziałem. 

Odnośnik do komentarza

Spokojnie da się to wyjąć, chcesz to Ci to wyjmę, tylko musialbyś przysłać mi tą klamkę.

Tak na marginesie linka to musiała być jakaś lipa, na pewno nie shimanowska, oryginalna nie strzeli i się nie zakleszczy w gnieździe ( ma luz).

Odnośnik do komentarza

Dzięki kaido2 ! Klamki już zamówiłem. W Chain Reaction. Jak odrobię wydatek to wyślę Tobie. Komuś tam dasz czy sprzedasz. Szkoda tylko że nie zajrzałem wcześniej. Dam znać jak będę gotowy do wysyłki. Szkoda tylko tych dni bez jazdy w plenerze. Ustawie łańcuch na jakieś przełożenie i trenażerem wypełnię przerwę w treningach. Dzięki za pomoc ! 

Odnośnik do komentarza

W sumie jak byś poszedł do jakiegoś okolicznego warsztatu rowerowego to mechanik powinien to wyciągnąć w 5 minut bez rozbierania. Nie sprzedałbym, jak już wykorzystałbym do swoich celów, ostatnio na Ali zakupiłem klamek, bo się nazbierało napędów 8,9,10 s do zajechania z warsztatu rowerowego kumpla. Bardzo często rzeczy są praktycznie nowe.

Ale, wybiłbym i Tobie odesłał, nie ma problemu, a klamki zawsze się mogą przydać w razie W, lepiej mieć jak nie mieć. Chcesz to mogę Ci wytłumaczyć nawet jak to wybić.

Odnośnik do komentarza

NAPRAWIŁEM!!!!! Jesteś chyba kaido2 dobrym duchem tego forum :D Chyba się uspokoiłem i poszło :D Jedna śrubka wykręcona i już. Już wszystko założone i wyregulowane. Ufffffff :D Bez  wybijania, jest tam taka mała śrubka trzymająca część plastikowej obudowy, która otwiera dostęp do linki, czy jej prowadzenia. Ten plastikowy bębenek. I już. Dzięki jeszcze raz za pomoc i pozytywne wibracje :D Jutro ,,normalny,, trening :D 

Odnośnik do komentarza

Zazwyczaj jak ktoś użył jakiejś syfiastej linki to się zakleszczał pin blokujący linki i trzeba było delikatnie wybijać. Wystarczy odpowiednio ustawić bieg, odciągasz kapę, i stalowym prętem grubości linki  wybijasz. Ale moze być tak jak w tym przypadku, odkręcasz zabezpieczenie/ obudowę przy pomocy jednej śrubki i wybijasz. Tu było to zamknięte.

Odnośnik do komentarza

Dla zainteresowanych to właśnie ta śrubka. Nie wiem jak w innych grupach ale w tej akurat tu. Po odkręceniu śrubki delikatnie podważamy plastiki i tada :D Pełny dostęp do mocowania łebka od linki. W moim przypadku linka tak się zerwała że zablokowała możliwość cofnięcia i nie miałem jak wyciągnąć łebka i resztki linki. Reszta to już historia. Jeszcze raz dzięki kaido2 za oferowanie pomocy. 

WP_20190309_12_36_51_Pro.jpg
Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...