Brooks B17s imperial

[m0cna]

Stoję przed zmianą siodełka w moim gravelu, bo fabryczne jest męskie i uciska, gdzie nie trzeba.

Przejrzałam już wiele ofert,  i zaczynam rozważać na poważnie kupno Brooksa B17 imperial. Cena jest nie mała, ale to zakup na lata, mam nadzieję. "S" to wersja damska.

Pytanie mam, czy orientujecie się, czy to siodło sprawdzi się w dłuższych trasach na gravelu? Jeżdżę w dość pochylonej pozycji (45 stopni). I czy to prawda, że te skórzane siodła się tak dobrze dopasowują do indywidualnych kształtów? A może lepiej zwrócić uwagę na te gumowane (cambium)?

http://www.brooksengland.pl/kategoria/skorzane-3/b17-s-imperial

[Gość]

Z siodełkiem jest podobna sprawa jak z kaskiem - musi się ciało z nim polubić i jest to bardzo indywidualna sprawa. W przypadku Brooksa słyszałam, ze potrafi się dopasowywać nawet przez około 1000km pod kształt kupra, przy czym każda zmiana ustawienia siodła skutkuje dopasowywaniem od nowa. Nazywa się to złamaniem siodła, ale można kupić jakieś płyny zmiękczające, które przyspieszają ten proces.

Z tego co czytałam, to są ludzie bardzo zadowoleni z tych siodeł i tacy, którzy się z nimi nie dogadali i sprzedają, bo nie mają cierpliwości czekać na dopasowanie.

[Kruk]

Wygląda na porządnie zrobione ale i na twarde. Cena ładna. Najlepiej jakbyś się przymierzył do niego. 

[Nemrod]

5 minut temu, Kruk napisał:

Wygląda na porządnie zrobione ale i na twarde. Cena ładna. Najlepiej jakbyś się przymierzył do niego. 

..."przymierzyła"...

[Kruk]

Aaa zwracam honor.

Ja chyba bym coś na dłuższe trasy szukał miększego dla Kobiety, chyba że preferujesz twarde siodełka.

[Fimala]

Godzinę temu, m0cna napisał:

Stoję przed zmianą siodełka w moim gravelu, bo fabryczne jest męskie i uciska, gdzie nie trzeba.

Przejrzałam już wiele ofert,  i zaczynam rozważać na poważnie kupno Brooksa B17 imperial. Cena jest nie mała, ale to zakup na lata, mam nadzieję. "S" to wersja damska.

Pytanie mam, czy orientujecie się, czy to siodło sprawdzi się w dłuższych trasach na gravelu? Jeżdżę w dość pochylonej pozycji (45 stopni). I czy to prawda, że te skórzane siodła się tak dobrze dopasowują do indywidualnych kształtów? A może lepiej zwrócić uwagę na te gumowane (cambium)?

http://www.brooksengland.pl/kategoria/skorzane-3/b17-s-imperial

Od siebie mogę polecić Cambium. Jeżdżę na C17 i to najwygodniejsze siodełko na jakim jeździłem.

[m0cna]

Godzinę temu, Kruk napisał:

Aaa zwracam honor.

Ja chyba bym coś na dłuższe trasy szukał miększego dla Kobiety, chyba że preferujesz twarde siodełka.

Wolę twarde siodełka, bo przy całym dniu na rowerze nie odparzają.

Godzinę temu, Fimala napisał:

Od siebie mogę polecić Cambium. Jeżdżę na C17 i to najwygodniejsze siodełko na jakim jeździłem.

To chyba trzeba będzie się przejść do jakiegoś sklepu i pomacać. Widzę, że mają damskie w dobrej przecenie http://www.brooksengland.pl/kategoria/skorzane/siodelko-cambium-c17s

[Fimala]

14 minut temu, m0cna napisał:

Wolę twarde siodełka, bo przy całym dniu na rowerze nie odparzają.

To chyba trzeba będzie się przejść do jakiegoś sklepu i pomacać. Widzę, że mają damskie w dobrej przecenie http://www.brooksengland.pl/kategoria/skorzane/siodelko-cambium-c17s

Jeśli jesteś z Warszawy to stacjonarnie Brooksy mają w iVelo.

[m0cna]

7 minut temu, Fimala napisał:

Jeśli jesteś z Warszawy to stacjonarnie Brooksy mają w iVelo.

O, super, dzięki, po drodze z pracy do domu

[Bartosh]

Na chainreaction chyba fajna oferta na Cambium C17 S - 64,49EUR. Najtańsza wysyłka do na 9EUR.

https://www.chainreactioncycles.com/pl/en/brooks-england-cambium-c17-s-ladies-saddle/rp-prod132536

 

[m0cna]

Podjęłam męską (?) decyzję.

Na razie kilka pierwszych jazd za mną. Jest wygodne, na forach straszyli, że na początku jest twarde, ale zupełnie nie odczuwam twardości. Bardzo dobrze podpiera kości miednicy. Przy dolnym chwycie trochę jednak czuję nacisk na tkanki miękkie. Albo delikatnie pochylę siodełko, albo poczekam, może się lepiej ułoży. Podobno po kilkuset kilometrach siodełko "łamie się" do kształtów właściciela.

W pierwszym momencie, po zakupie, było bardzo śliskie, teraz już jest ok, pewnie skóra złapała nieco wilgoci z powietrza.

Z mankamentów - nit na dziobie siodełka zahacza delikatnie o spodnie przy zsiadaniu. No i jest wyraźnie cięższe od siodła fabrycznego, ale przy dłuższych trasach, z bagażem, to nie powinno mieć znaczenia.

[CezaryOff]

@m0cna - i jak wrażenia z używania tego siodełka?:) I pytanie do męskiej części forum - czy macie doświadczenia z tym modelem? 

Ja jestem na etapie poszukiwań odpowiedniego siodełka. Przetestowałem już chyba 5 modeli i niestety w każdym (nawetm tym z dziurą) występuje problem ucisku na tkanki miękkie. Miałem sposób, że obniżałem nos dość znacznie, ale wtedy cierpiały kolana.. Nigdy natomiast nie miałem problemów z jakimkolwiek bólem tyłka... 

Przed chwilą czytałem na forum o standardowej wersji b17 i oczywiście zbiera dużo pochwał, ale pojawiły się głosy, że dziura w imperialu powoduje obtarcia... ktoś, coś? 

I ostatnia kwestia - robię trasy po 50-150km (od dzwona) + jakieś trasy w górach, a więc mnóstwo podjazdów i zjazdów... czy Brooks się do tego nadaje? 

[Chrismel]

Każdy Brooks ma to do siebie że lekko uciska tkanki miękkie. Większość osób nie ma z tym problemu i jest z Brooks-a bardzo zadowolona ale zdarzają się przypadki że powoduje to nieakceptowalny ucisk. Do takich osób zaliczam m. in. ja i mimo przejechania na B17 paru tysięcy km z siodełkiem się nie polubiliśmy.

Jeżeli potrzebujesz siodełka które w żaden sposób nie będzie uciskać krocza dziura nie jest konieczna. Może być wgłębienie. Natomiast warunkiem podstawowym jest to że siodełko MUSI być twarde. Przy czym twarde nie oznacza mało wyściółki i siedzenia na skorupie. Niestety zdecydowana większość siodełek które mają więcej wypełnienia jest miękka jak kanapa i tyłek się w nie zapada. Powoduje to ból guzów kulszowych (siedzimy znów na skorupie) oraz ucisk w środku.

Ja od roku jeżdżę na siodełku Ergon: https://www.ergonbike.com/en/product-details.html?a=saettel&anr=44020040&s=sfc. Pomimo bogatego wypełnienia jest naprawdę twarde, przez to super wygodne.

Jednak nie polecam zakupów w ciemno. W miarę możliwości wypożycz przed zakupem.

PS. O tych obtarciach też słyszałem i to od osoby do której mam zaufanie.

[CezaryOff]

Będę musiał o tym pomyśleć na wiosnę:) ja ostatnio sprawdzałem to: https://www.decathlon.pl/p/siod-o-rowerowe-shiver-xc-flow/_/R-p-X8385848?mc=8385848 licząc, że jest porządne wgłębienie ... ale niestety - drętwieniom nie było końca... obstawiam, że niestety było za szerokie...ale poza tym super wygodne dla guzów kulszowych. 

To był mój ostatni zakup w ciemno.. po zimie chyba pójdę do jakiegoś centrum testów pomierzyć to i owo i może uda mi się znaleźć coś idalnego. 

No i aporo ucisków - WITTKOP MEDICUS TWIN 7.0 - podobno też ma dobre anatomiczne właściwości. @Chrismel - jakieś doświadczenia z tym miałeś?

[Chrismel]

Przerobiłem na własnym tyłku kilkanaście siodełek. Wszystkie (za wyjątkiem B17) wypożyczyłem. Oprócz nich oglądałem w sklepach jeszcze co najmniej ze 20-30. Te z którymi miałem do czynienia a miały dużą ilość wyściółki były za miękkie. Efekt był taki że guzy kulszowe bolały, a nacisk na krocze powodował drętwienie. Nie miałem do czynienia z modelem Wittkop 7.0 ale 1.0 był pod tym względem rekordzistą. Zdecydowanie wygrał u mnie ranking na najbardziej niewygodne siodełko na jakim jeździłem. A właściwie jechałem bo zrobiłem to 1 raz. Robiłem pomiary Selle Italia ID Match. W moim przypadku nic nie dały.

Po wszystkich mękach jakie przeżyłem wiedziałem już jak siodełko musi dla mnie wyglądać. Ma mieć wgłębienie lub dziurę, ma być płaskie i o szerokości około 155 mm. Do tej pory sprawa jest prosta. Ale teraz pojawiają się jeszcze dwie sprawy. Musi mieć dużą ilość wypełnienia (często jeżdżę bez spodenek z wkładką) ale przy tym musi być twarde jak skała. No i nagle okazuje się że takich siodełek nie ma bo klienci chcą, teraz uwaga: miękkie i wygodne . Rzeczywistość wygląda inaczej. Jeżeli macając siodełko w sklepie uciskasz je kciukiem z siłą powiedzmy 2-3 kg i jesteś w stanie dobić się do skorupy to wyobraź sobie co się dzieje jak posadzisz tyłek i wypada powiedzmy 25 kg na jeden guz kulszowy. Ano żel rozłazi się się na boki, odcina skutecznie dopływ krwi a guzy opierają się na plastikowej skorupie która jest pod nim. Jak dołożysz żelu czy pianki jeszcze więcej to guzami się nie dobijesz ale efekt odcięcia dopływu krwi wzrośnie.

Ostatecznie udało mi się znaleźć tylko dwie firmy które robią siodełka z dużą ilością wyściółki i są twarde. Ergon i SQlab. Ponieważ wcześniej byłem dość zadowolony z siodełek:

https://www.trekbikes.com/pl/pl_PL/części-rowerowe/komponenty-rowerowe/siodełka-rowerowe/siodełka-do-rowerów-fitness/siodełko-bontrager-sport/p/14011/?colorCode=black

oraz

https://www.specialized.com/fi/en/canopy/p/157221?color=231864-157221&searchText=23718-5005

uznałem że muszę poszukać siodełka jak najbardziej do nich zbliżonego ale zdecydowanie twardszego. Tak pojawił się u mnie wyżej wspomniany Ergon. Kupiony już bez testów ale byłem na 99% przekonany że to będzie to. Pierwsza myśl jak na nie usiadłem - chyba kogoś pogięło - co oni tam włożyli ? Ale już po paru kilometrach wiedziałem że tak powinno wyglądać wypełnienie.

Gdybym natomiast jeździł cały czas w spodenkach z wkładką to zastanowił bym się nad Selle Italia Flite. Miałem je przez ponad tydzień przy okazji wykonywania pomiaru ID Match i biorąc pod uwagę że poza cieniutką warstwą żelu nie ma wypełnienia było zaskakująco wygodne.

Podsumowując: wypożyczaj, testuj, ale nie kupuj dopóki nie będziesz prawie na 100% przekonany. Po iluś tam przerobionych siodełkach będziesz wiedział czego dokładnie szukasz i to znajdziesz.

[CezaryOff]

Super przedstawiłeś sprawę - dzięki!:)

A ta twardość nie powoduje tego klasycznego bólu d**y? Nie jeżdżę klasycznie szosowo, jednak ten tyłek całkiem mocno siedzi w siodle;) Mam jedno super twarde siodełko - PRO Griffon Carbon 132 mm - jest chyba najwygodniejsze z tych, które mam, ale po 40 kilometach wiercę się na nim nawet w spodenkach z wkładką... 

Będę próbował szukać sklepów, które wypożyczają, ale mieszkam w Bielsku i chyba tylko jeden sklep ma taką opcję;) + Selle Italia ID Match w okolicy.

 

[Chrismel]

Jeżeli starannie owiniesz pręty montażowe dętką to jest duża szansa że ich nie porysujesz. Ja w ten sposób "wypożyczyłem" 3 siodełka z Decathlona. Możesz zwrócić siodełka Bontrager w ciągu 30 dni. Taką samą opcję oferuje PRO. Poszukaj dokładnie - jest tego sporo. W siodełku PRO Griffon Carbon jest minimalna ilość wyściółki - dlatego jest twarde a nie dlatego że jest jej duża ilość ale twardej. No i właśnie wtedy ta twardość daje wygodę a nie ból tyłka.