Skocz do zawartości

GT Zaskar Carbon 9R Elite 29er


Franz Mauer

Rekomendowane odpowiedzi

Franz Mauer

Model: 2014 (kupiony z uwagi na unikalne ubarwienie w 2017r., z miłości do poprzedniego konia GT Zaskar 9R Sport)

Rama: karbonowa F.O.C. Ultra Speed Bland (rozmiar S/M), wewnętrzne prowadzenie linek do przerzutek

Stery: tapered FSA

Amortyzator: Rock Shox REBA RL, czarne anody, skok 100 mm z manetką OneLock,pod sztywną oś 9mm

Kierownica: Force Team Carbon 710mm

Chwyty: ESI Chunky

Mostek: Force Team Light (17 st obrócony na minus), dł.90mm

Obręcze i szprychy: DT SWISS XM421 28H, Sapim CX-DELTA (płaskie) , nyple alu

Piasta przód: DT SWISS 350 IS Straightpull

Piasta tył: DT SWISS 350 IS Straightpull

Opona przód: Maxxis IKON 29x2.2 60 TPI zwijana

Opona tył: Maxxis IKON 29x2.2 60 TPI zwijana

System bezdętkowy: zawory Stans NO-TUBES, mleko Caffe Latex (ok. 100 ml na koło)

Zaciski kół: RWS DT Swiss Thru Bolt fi 9 mm

Hamulce: Shimano XT BR-M8000 (przewody oryginalne Shimano), przód adapter 180mm

Tarcza przód: CLOUD Perform 180 mm Light, pływająca, (montaż 6 śrub)

Tarcza tył: CLOUD Perform 160 mm Light, pływająca (montaż 6 śrub)

Klocki hamulcowe przód/tył: Shimano metaliki z radiatorem

Korba: Shimano XT FC-785 1x , Hollowtech II

Zębatka korby: HCC Components 32T owalna

Łożyska suportu: Shimano XT BB-M800 

Przerzutka tył: Shimano XT RD-M8000 11x

Manetka: Shimano XT SL-M8000 i-spec B 11rz

Kaseta: Shimano XT CS-M8000 11rz 11-46 

Łańcuch: KMC X11 SL Silver

Koszyk na bidon: Elite Race Custom

Pedały: FORCE MTB (kompatybilne z systemem SPD)

Sztyca podsiodłowa: 4ZA Cirrus Pro Carbon, 31.6mm, dł. 400m, offset 20mm

Siodełko: Fizik Tundra 2

Zacisk podsiodłowy: Specialized

Błotnik przód: B'Twin

Osłona łańcucha: PRO x 2

Licznik: MIO CYCLO 105HC

 

Waga całkowita roweru: 10,75 kg

 

 

Lubię:

- kultową markę, kultowy model 

- geometrię ramy (dlatego zdecydowałem się na drugi GT Zaskar tyle,że w karbonie) która w swojej konstrukcji nastawiona na skuteczność podjeżdżania

- kolor (wg. mnie mało spotykany, dlatego wybrałem model z 2014r., modele 2016/2017 kompletnie nie w moim guście no może poza 27,5 zrobiony na 25 lecie)

- sztywny jak na karbon

- krótki ogon (445mm) co mimo wielkości kół daje mu dużą zwrotność

 

 

 

 

1.thumb.jpg.fd3c8606fbf37e4d0d2d808701529f54.jpg

 

 

 

IMG_20180123_193104.jpg IMG_20180123_192920.jpg IMG_20180123_192810.jpg

Edytowane przez Franz Mauer
Nowy zestaw hebli - nie wiem dlaczego... ;)
  • Lubię to! 1
  • Pomógł 1
Odnośnik do komentarza

No niestety.

Ja mam customowego avalanche, jest też tu karakoram i mamy aggressora

Jeśli jeszcze nie widziałeś, zobacz.

 

Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Franz Mauer

Już widziałem :) Dwa miesiące temu rozstałem się z moim poprzednim qniem GT Zaskar 9r Sport ( w alu,). Następny w stajni to pewnie jakiś full :)

 

3.jpg
Odnośnik do komentarza
Franz Mauer
Napisano (edytowane)
3 godziny temu, Kuboll napisał:

Piękne te Zaskary. Bardzo ładne mają malowania, zwłaszcza ten Twój poprzedni mi się podoba. :)

Byłby jeszcze piękniejszy, gdyby robili Triple Trinagle pod siodłem. Niestety okazało się, że w tych wersjach Zaskara (podejrzewam,że innych modeli również) w rozmiarze S nie było sensu robić trójkąta,bo ogon i tak jest wystarczająco sztywny ;) Jak przyszedł w kartonie bez trójkąta to pierwsza myśl była - podróba jak nic....ale potem się wyjaśniło.

W karbonie S ma już Triple Trigel pod siodłem, ale nie pełny tzn. nie ma prześwitu. Dopiero M ma rasowy triple trinagle ;)

Edytowane przez Franz Mauer
Odnośnik do komentarza

Nawet nie zauważyłem, że ten starszy zaskar nie miał trzeciego trójkąta. Dziwne, bo to znak rozpoznawczy ich ram. O.o

Dobrze sie jeździ na nich. Moja jest sztywna a przy tym w moim odczuciu dobrze tłumi drgania.

Szkoda że nie sprzedają już samych ram tylko cale rowery. Dowiadywalem sie ostatnio u dystrybutora w Poznaniu.

Odnośnik do komentarza
Franz Mauer
Napisano (edytowane)
11 minut temu, Kuboll napisał:

Nawet nie zauważyłem, że ten starszy zaskar nie miał trzeciego trójkąta. Dziwne, bo to znak rozpoznawczy ich ram. O.o

Dobrze sie jeździ na nich. Moja jest sztywna a przy tym w moim odczuciu dobrze tłumi drgania.

Szkoda że nie sprzedają już samych ram tylko cale rowery. Dowiadywalem sie ostatnio u dystrybutora w Poznaniu.

Główny dystrybutor GT jest w Czechach, tam też jest główny magazyn, z którego biorą polscy dystrybutorzy. Co fajne, jest tam również pracownik polsko języczny, który odpowiada na ewentualne zapytania mailowe. Właśnie od nich otrzymałemn informację, że te specyficzne prowadzenie rurek tylnego trójkąta ma konkretny cel tj. usztywnienie tylnego ogona (o czym wspominałem), a w przypadku najmniejszych rozmiarów ram zwartość konstrukcji wyklucza konieczność zwiększenia cieżaru samej ramy. Widać podeszli do sprawy zdroworozsądkowo niż sentymentalnie ;)

To prawda, samych ram nie mają w sprzedaży, ale czasem zdarza się że ktoś zamawia ramę do wymiany np.  w skutek uszkodzenia w transporcie lubw ramach gwarancji, ale jej nie odbiera i wtedy rame można od nich wyrwać. Zdarza się to niezmiernie rzadku, ale jednak. 

Ja zdresztą też byłem zmuszony kupić cały rower tylko ze względu na karbonową ramę. Kupiłem, przełożyłem mój sprawdzony osprżet a starego kunia sprzedałem z poprzednią ramą na całkowicie nowym osprzęcie. Dzięki temu koszt samej ramy wyszedł dość przyzwoicie. 

Edytowane przez Franz Mauer
Odnośnik do komentarza

Jak się ma dobry sklep, to można kupić samą ramę.
Ja tak kupiłem moją avalanche. Zdemontowali rower i sprzedali tylko ramę

Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Franz Mauer
2 minuty temu, egzo23 napisał:

Jak się ma dobry sklep, to można kupić samą ramę.
Ja tak kupiłem moją avalanche. Zdemontowali rower i sprzedali tylko ramę

Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka
 

To rzeczywiście, szcześciarz z Ciebie. Ja mam też fajne sklepy, ale nie chcieli się bawić w rozbieranie ;)

Odnośnik do komentarza

Mi tak dwie ramy sprzedali. GT i ramę z widelcem do giant contend 2 (szosa) . W obu przypadkach rowery były sprowadzane tylko w celu rozebrania na ramę :)
Sklep to bikebrothers w Tarnowie.

Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, egzo23 napisał:

Mi tak dwie ramy sprzedali. GT i ramę z widelcem do giant contend 2 (szosa) . W obu przypadkach rowery były sprowadzane tylko w celu rozebrania na ramę :)
Sklep to bikebrothers w Tarnowie.

Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka
 

I ile wyszło za ramę avalanche? Mi powiedzieli w sklepie, że chcieli ramę GT sprowadzic dla jakiegos zawodnika i miala kosztowak ok. 1600 pln.

Odnośnik do komentarza

Jak już GT jest na tapecie to w moich piwnicznych zasobach stoi takie coś ; )

W pomarańczowo marmurkowym kolorze. Data produkcji '91.

b1167-u789_orig.jpg

bild_12.jpg Edytowane przez MadOnion
Odnośnik do komentarza
Dnia 7.05.2017 o 21:30, Franz Mauer napisał:

sztycę (choć kultowa marka to jednak klocek jakich mało ;), zastanawiam się nad zmniejszeniem średnicy i wsadzenie Accent Execute PRO (aluminowa, ale lżejsza niż karbon)

Mnie się marzy Thomson  ;)

Odnośnik do komentarza
Franz Mauer
1 godzinę temu, SpiderMAN napisał:

Mnie się marzy Thomson  ;)

Thomson Solidna, ale czy warto wydawać takie pieniądze za kawałek aluminium czy karbonu??? W GT Zaskar 9r Sport wsadziłem Accent Execute PRO w rozmiarze 30.9x400 i ważyła 199g (koszt 219 zł), jest jeszcze wersja w karbonie (koszt 349 zł) waga 195g. Jak widać różnica w wadze nieduża, cenowa spora, a w cenie Thomsona masz co najmniej 3 alu i 2 w karbonie. Koledzy jeżdża na Thomsonach w karbonie i mówią, ze podobno pękają tak samo jak inne (no może poza chinolami, które jak trafisz tak trafisz).

Póki co jestem skazany na Cranka ,bo nie mogłem przełożyć z poprzedniego roweru z uwagi na rozmiar (wcześniej 30.9 teraz 31.6). Po wielu artykułach dotyczących sztyc karbonowych uważam, że kupowanie sztycy w rozmiarze więszym niz 27.2 bez żadnego dodatkowego systemu amortyzacji to strata pieniędzy (przerost formy nad treścią),bo siłą rzeczy pochłanianie wibracji przez większe średnice sztyc może być (a nawet czytałem , że jest) niewyczuwalne przez bikera, więc po co przepłacać? Przecież na przykładzie Accenta widać, że nie chodzi chyba o różnicę wagową bo wynosi ona 3 gramy??

Jeśli miałbym inwestować w karbonową to brałbym Syntace P6 Carbon HiFlex,bo wygrywa 99% testów i porównań i przy tym posiada szystem, który rzeczywiscie tłumi drgania. Ale koszt to 1000 zł w górę... :/ Alternatywą może być sztyca Canyon VCLS Carbon, ale wydaje, bo jest tańsza ale czy trwalsza z uwagi na konstrukcję?Niewiele topowych rowerów widziałem na tej sztycy, praktycznie tylko na stronie Canyona. Na wyścigach w telewizji obserwuję trendy i nie rzuciły się w oczy np. w tegorocznym Absa Cape Epic, w których Canyony są w czołówce startujących marek - czy to przypadek?

 

  • Pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Franz Mauer
1 godzinę temu, SpiderMAN napisał:

Mogłeś przełożyć, są tulejki redukcyjne.

Wiem, ale nie chciałem kombinowania, ponieważ przejście z 31.6 na 30.9 nic by nie wniosło w odczuwalnym komforcie jazdy (tym bardziej,że to aluminium). A w sprzedaży jest sztyca w rozmiarze, który mnie interesuje, wiec temat do ogarnięcia. Wychodzę z założenia, że im mniej kombinacji w rowerze tym mniej do popsucia się ;) Być może inaczej byłoby gdybym miał do czynienia ze sztyca karbonową (a na razie takiej zmiany nie planuję) i w dodatku chodziłoby o redukcję średnicy z 31.6 na 27.2 to pewnie poszedłbym tym tropem :) 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...