Skocz do zawartości

Kross Esker 6.0 - czy kupić i jaki wybrać rozmiar.


Adam->

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Hej, jaką długości mają korby przy danym rozmiarze eskera 6.0?

Opublikowano
11 godzin temu, Veext napisał:

Hej, jaką długości mają korby przy danym rozmiarze eskera 6.0?

Jest to przecież wypisane w geometrii na stronie producenta: 

 

abc.JPG
  • Lubię to! 1
Opublikowano (edytowane)

Mała recenzja na "sucho" po zakupie i złożeniu Eskera 6...

Jestem nieco rozczarowany wykonaniem całego framesetu w tym rowerze tj. ramy, mostka, sztycy i kierownicy (nie wliczając widelca)... Czuć, że to elementy wykonane tylko z naciskiem na wytrzymałość (to akurat wnioskuję po przeczytaniu części tego wątku i braku informacji o uszkodzeniach/pęknięciach), brakuje im lepszego wykończenia (rama podstawowa biorąc pod uwagę formowanie kształtów, spawy, prowadzenie linek bez zacisków blokujących ich przemieszczanie się wewnątrz ramy oraz fatalny lakier który rysuje się od "spojrzenia" – co potwierdzają tu także opinie innych użytkowników), dbałości o wagę tj. sztyca z zaciskiem, mostek (sygnowany przez zoom'a) i kierownica to bardzo podstawowe, ciężkie i toporne komponenty – śruby nie są zabezpieczone chromem/niklem tylko są ocynkowane), możliwe, że wszystkie te komponenty są wyprodukowane przez Zoom w najtańszych technologiach w wersjach Kross-OEM. Widelec wraz ze sterami wydaje się wyróżniać pozytywnie na tle reszty.

Bardzo pozytywnie odbieram koła na obręczach DTswiss 500db i piastach Shimano Tiagra RS470 ze sztywnymi osiami, cały napęd który jest mieszanką różnych podzespołów z grupy Shimano GRX lśni na tym rowerze najjaśniej. Bardzo przyjemne w odczuciu są klamkomanetki GRX 600, a cały napęd na stojaku rowerowym działa bardzo płynnie i precyzyjnie. Owijka na kierownicy również sprawia pozytywne odczucie.

Jestem ciekaw pierwszych jazd i odczuć z geometrii roweru. Niecodziennym zabiegiem jest skrócenie "Reach'u" przez krótszy mostek i kompensowanie tego szerokością kierownicy. W rozmiarze 21" L efektywna dł. rury górnej to tylko 54-55 cm, jak i krótki 90mm mostek, natomiast kierownica jest szersza, bo ma aż 440mm, co powoduje potrzebę szerszego chwytu i niższego pochylenia się, niż dla standardowo montowanej kierownicy o szerokości 420mm w tym rozmiarze rowerów z barankiem.  

Spodziewałem się trochę więcej po tym co w eskerach od siebie daje sam producent Kross, czyli lepszego wykonania całego framesetu. Poza tym dobór pozostałych komponentów w tym przedziale cenowym jest wg mnie odpowiedni.

IMG_1559.jpeg IMG_1561.jpeg IMG_1564.jpeg

Edytowane przez Veext
  • Lubię to! 1
Opublikowano

Dziś Esker zaliczył pierwszą jazdę w warunkach czysto szosowych.

Zacznę od najbardziej irytującej rzeczy, a mianowicie przewody hamulcowe i linki wpuszczane w ramę podczas jazdy na stojąco oraz przy postoju kiedy mamy jedna nogę na pedale zahaczają o kolana i chyba nie ma możliwości obejścia tego problemu :///

Przerzutki trzeba było lekko podregulować i pod obciążeniem zaczęły działać płynnie. Natomiast zauważyłem, że wrzucanie na duży blat korby zaskakująco długo trwa... Jak się przyjrzałem powodem tego są jedynie dwa piny podnoszące i prowadzące łańcuch na dużym blacie... To było spore zaskoczenie, gdyż w Sore, Tiagrze, 105-tce itd. mamy tych pinów aż cztery i tam zmiana jest wręcz momentalna, co odrazu można czuć korzystając z korby GRX600. Wszedłem na stronę Shimano i sprawdziłem jak wygląda sprawa z blatami montowanymi przy kobach GRX800... Tam już są trzy piny i na pewno zmiana jest o wiele płynniejsza..... 

Hamulce po dotarciu na pierwszych kilometrach działają bardzo dobrze. Koła kręcą się fajnie, czuć sztywność kół i całości frameset'u, co jest niewątpliwie ważną jego cechą!

Rama wydaje się być w odpowiednim rozmiarze, ale przy maksymalnie cofniętym na szynach siodełku, choć 10mm dłuższy mostek byłby lepszą opcją niż fabryczny. Jeszcze zastanowię się nad obniżeniem kierownicy przez redukcje ilości podkładek.

Poza tymi mocno irytującymi linkami rower sprawie pozytywne wrażenie;)

Opublikowano

1. W zasadzie zgadzam się z Twoją recenzją (mocne i silne strony), ale uważam, że nie ma wstydu. Estetyka jest subiektywna, ale ja ją oceniam pozytywnie (frameset). 

2. Lakier nie wzbudza zaufania, mój Esker miał rysy już w kartonie. 

3. Mój egzemplarz, zamawiany przez stronę Krossa (r. 2021, rozm M) dotarł kurierem z przednim kołem już zamontowanym i dużo mniejszą ilością zabezpieczeń. 

4. Mi akurat linki nie kolidują podczas jazdy, nawet w korbach. 

5. Choć Kross nie podaje (obiecał, że to niebawem uzupełni na stronie) max obciążenia to można domniemać (wg załączonej instrukcji), że wynosi ono 125kg (rower, bagaż i rowerzysta). To wystarczajaco. Np Rose Backroad Al waży 1.2kg mniej, ale max obciążenie to tylko 110kg. Dla mnie wytrzymałość jest ważniejsza niż masa roweru, bo przy bikepackingu i tak dojdzie sporo kg na ramie... 

6. Design tylnego trójkąta wymaga moim zdaniem lepszego prowadzenia linki przerzutki. Ja sobie skorygowałem problem 2 trytytkami. 

7. Wiele osób narzeka na cykanie na 3 koronce z tyłu (od najmniejszej licząc). Powodem jest 1 ząb na 2. Kross zalecił mi sprawdzenie haka w serwisie, ale okazał się prosty. 

8. Sporo osób zaleca zakup haka na zapas, tylko niefabrycznego, ale od Fuji lub od rzemieślników (koszt ok 100 zł). Ponoć fabryczne są kruche. 

Opublikowano

Cześć,

ostatnio kupiłem z drugiej ręki Eskera 6.0 z 2020 i choć wszystko jest ok (choć za mną tylko jedna jazda, więc nieco trudno ocenić), zastanawiam się nad wymianą tylnej przerzutki. Jest tam oczywiście RX812. Mam na podmiankę Ultegrę RX800 obecnie zamontowaną w przełaju, gdzie robi za przerzutkę w napędzie 1x11 i radzi sobie z tym bardzo dobrze mimo przekroczenia specyfikacji (kaseta to 11-40T). Dobrze by się to uzupełniało, bo do Eskerawpakowałbym przerzutkę 2x, a do przełaja 1x - niby wszystko cacy.

No ale.. jednak RX800 a RX810 to nieco inna budowa. Zgłaszał ktoś np. latem reklamację do Krossa z celu wymiany tej przerzutki? Poprzedni właściciel się na to nie zdecydował, ja w sumie nie widzę przeciwskazań, aby spróbować. 

Opublikowano
W dniu 29.08.2021 o 11:05, lukasamd napisał:

No ale.. jednak RX800 a RX810 to nieco inna budowa. Zgłaszał ktoś np. latem reklamację do Krossa z celu wymiany tej przerzutki? Poprzedni właściciel się na to nie zdecydował, ja w sumie nie widzę przeciwskazań, aby spróbować. 

Połowa tematu jest o wymianie przerzutek u Krossa. Producent nie robił problemów. Sprawa tyczyła się jednak rowerów nowych. Po 2 latach nie spodziewał bym się cudów ale spróbować zawsze można.

Podejrzewam, że reklamacji w tym roku już nie było bo kross zaczął montować odpowiednią przerzutkę. Kupowałem rower w grudniu i miałem zamontowaną właściwą.

Opublikowano

W tygodniu napisałem do nich reklamację, dali znać, aby przejść się do serwisu na sprawdzenie (cokolwiek to znaczy w tym przypadku) i wtedy zostaną podjęte dalsze kroki. Na ewentualne regulacje itd. nie będę się zgadzał, po co mam płacić "bo może będzie lepiej" - po kilku jazdach muszę stwierdzić, że nie jest idealnie, choć nie jest też źle. Albo wymienią, albo zrobię to we własnym zakresie jak przerzutki będą dostępne.

 

Notabene, przejrzałem mocniej temat i pełnego info nie widziałem - ważył ktoś te koła fabryczne? O ile obręcze R500 są ok, o tyle piasty chyba dosyć cięzkie. Oryginalne dętki wywaliłem i zamieniłem na lepiej dopasowany rozmiar, do tego lżejsze. Zastanawiam się też nad GK SS/SK 38c bo ogólnie jestem fanem tych kapci i mam z nimi same dobre doświadczenia. Byłoby jeszcze lżej + możliwość na mleku. Riddlery jak na razie oceniam ok - nieco szutrów (także na mokro i ze sporą dawką błota), asfaltów i jest dobrze, choć przy bardziej dynamicznej jeździe rower wydaje się nieco ospały i wymaga sporo więcej pary w nogach niż przełajówka na składanych kołach na DT460 + DT350 (~1670g) + zamleczonych GK AC 35c (wiadomo, inny rozmiar, ale i bieżnik agresywniejszy). 

Opublikowano (edytowane)

U mnie w kołach oryginalnie były dętki schwalbe sv19 :)..... Przy wymianie opon (WTB riddler na drucie też ważą trochę) wsadziłem odpowiednie. SV19 będą na zapas do MTB, chociaż zalane mlekiem spisują się bez zarzutu.

Ps U mnie Gravelkingi SS+ 35c.

Edytowane przez Błyskawiczny
  • Lubię to! 1
Opublikowano

Cześć, jestem szczęśliwym posiadaczem eskera 6.0, niestety nigdzie nie mogę odnaleźć informacji dotyczącej jaką podpórkę do roweru powinienem kupić (która by jednocześnie pasowała) niestety w warszawie byłem już w 2 salonach krossa i żadna z oferowanych podpórek zwyczajnie nie pasuje do kształtu ramy. Wiem, że docelowo nie montuje sie do rowerów tego typu podpórek nie mniej z różnych względów zależy mi aby takową posiadać. 

Ktoś miał podobny problem? możecie podpowiedzieć jaki model mógłby pasować?  

Opublikowano

Ponizej kopia mojego komentarza z fb:

W xc mam stopkę Kross Heron III, dedykowaną do ram z hamulcem tarczowym. Jest stabilna, ale wielka i ciężka (400g). Do grawela szukałem lżejszej alternatywy, kolega z forum podpowiedział Kross Crane II. Esker 6.0 nie jest fabrycznie przygotowany na stopki direct mount, przykrój rur tylnego widelca jest zróżnicowany, co utrudnia montaż.

Po obcięciu kilku cm nóżki (i redukcji 18g) udało się znaleźć miejsce na rurze, które przyjęło stopkę, gdzie pietanie haczy i stopka działa. Nie jest to idealne rozwiązanie, sprawdza się u mnie np. w garażu (stabilne i rowne podłoże, brak wiatru). W terenie, przy wietrznej pogodzie jest ryzyko upadku. Stopka (jej plastikowa końcówka) trochę hałasuje na wybojach, ale wyeliminuje to z pewnością (klejem na gorąco..). Waga końcowa (przyciętej) to 300g.

IMG_20210811_194415.jpg
Opublikowano (edytowane)

Zamieniłem poprzedniego przełąja na Eskera, miałem nieco części i wpadłem na pomysł, że jednak zostawię sobie tylną przerzutkę 1x. Ten rower ma mi w założeniach służyć do jazdy szutrowej, leśnymi drogami itd. bez sakw, bez mieszania do tego dużej ilości dróg (do tego mam szosę) więc... przełożyłem korbę, kasetę, zdjąłem przerzutkę no i jest w konfiguracji 1x -  przód 42T, tył 11-40T.

 

9SziS1d.jpg

 

Przy okazji tych zmian zważyłem fabryczne koła. Gołe, bez tarcz, opon, dętek a nawet nakrętek centerlock mają:

Przód: 950g

Tył: 1130g

Całość: 2080g

 

Tak więc waga piórkowa to zdecydowanie nie jest, choć nie jest też jakoś źle, a biorąc pod uwagę obręcze, ich szerokość i piasty, moim zdaniem postawiono przede wszystkim na wytrzymałość i niezawodność.

Zapewne je zmienię, bo w porównaniu do przełajówki na składanych jednak mogłoby być nieco bardziej dynamicznie.

Edytowane przez lukasamd
  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

Cześć wertowałem wszystkie strony wątku ale może coś przeoczyłem wiec sorry za powtórkę jbc. Mam Eskera 6.0 2021 w rozmiarze S. Niestety przez to że mam 164 wzrostu mam wrażenie że mostek jest do wymiany bo jestem na maxa wyciągnięty i ręce mi drętwieję w nadgarstku na linii kciuka (tak kierownicę już trochę podniosłem). Z tego co wiem w rozmiarze S jest mostek 80mm i celuję w coś o długości 60mm. Szukałem czegoś z antishockiem ale chyba nie ma mniejszych niż 80mm. Może ktoś trafił na coś godnego polecenia. 

Do zobaczenia na szutrach. 

Opublikowano

Sprawdz czy np siodelko nie jest ustawione zbyt wysoko. Obniżając je skracasz dystans do kiery. 

Wys siodelka to pierwszoplanowe ustawienie, reszta po nim. 

Opublikowano

Cześć, poszukuje sprawdzonego klucza do tarcz hamulcowych w eskerze 6.0. Oryginał to TL-LR11 (chyba że ten jest zły) ale potrzebuje coś tańszego do sporadycznych wymian. 

Opublikowano
W dniu 8.10.2021 o 13:54, lukasamd napisał:

Na np. allegro jest tego cała masa - w zestawach z bacikiem lub bez.

"Klucz do kaset" i wybierasz co Ci będzie pasować. 

 

Inna sprawa, że ja u siebie używam klucza do HT II, choć zmieniałem tarcze. Np. taki:

https://allegro.pl/oferta/klucz-do-suportu-hollowtech-ii-bike-hand-yc-27bb-9178274570

Dziękuje za info,

Kupiłem coś takiego https://allegro.pl/oferta/prox-rc-b928-klucz-do-suportu-9523874888, bardzo dobrze sprawdza się z kluczem dynamometrycznym. 

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Inflacja i sytuacja na rynku rowerów robi swoje ;) Tanio już było.

Za to połysk dobra myśl, jednak łatwiej to utrzymać w czystości. Mam Eskera 6 w macie oraz szosę Bullsa też w macie i bywa, że pusowanie wkurza

Opublikowano

Pytanko do użytkowników - czy Wy może też macie problemy z obcierającymi tarczami? Rower ma sztywne osie i w teorii, jeśli zacisk był dobrze ustawiony (brak obcierania) to powinienem móc ściągnąć koło, potem założyć i powinno być ok. No ale nie jest... co jakieś zabawy z oponami to muszę poprawiać. Problem widać (albo raczej słychać) głównie z przodu. Dziwi mnie to, bo w szosie Bullsa też mam taką oś i tam zero problemów. Mogę 10x ściągać koło, zakładać znowu i wszystko jest cacy. Ja coś robię źle, czy Kross po prostu gdzieś tu pokpił jakość wykonania?

Opublikowano
W dniu 27.10.2021 o 08:37, lukasamd napisał:

Pytanko do użytkowników - czy Wy może też macie problemy z obcierającymi tarczami? Rower ma sztywne osie i w teorii, jeśli zacisk był dobrze ustawiony (brak obcierania) to powinienem móc ściągnąć koło, potem założyć i powinno być ok. No ale nie jest... co jakieś zabawy z oponami to muszę poprawiać.

To samo z przodu, zdjąłem koło i po założeniu musiałem ustawiać zacisk. 

Opublikowano
W dniu 27.10.2021 o 08:37, lukasamd napisał:

Pytanko do użytkowników - czy Wy może też macie problemy z obcierającymi tarczami?

U mnie podobnie. Po wyjęciu przedniego koła i ponownym założeniu jest delikatne ocieranie/piszczenie, ale nie aż takie aby ustawiać na nowo zacisk.

Opublikowano

Kurde, to słabo. Wychodzi na to, że Kross naprawdę pokpił sobie sprawę wykonania tego miejsca. W innym rowerze jest bajecznie, mogę ściągać, zakłądać i wszystko gra.

Nieco bardzo zaburza to moje plany, bo chciałem wykorzystać go jako rower all-in-one, ze zmianą kół/opon, ale jak mam regulować co chwilę zaciski to wolę go sprzedać i poszukać lepiej wykonanej ramy, zamiast iść na takie chore kompromisy.

Tak w ogóle, nie mogę zrozumieć po co oni na widelcu zrobili od strony przeciwnej do wkładania osi taką "podkładkę", która bardzo łatwo wypada przy ściąganiu koła (w terenie to może być duży problem). Serio nie dało się tego wykonać dobrze bez takich zabiegów? 

  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

Mam Eskera '22 i poniżej kilka moich przemyśleń na temat tego dwukołowca. Swoje opinie opieram na kilkuletniej jeździe HT i przełajem - całorocznej, ~10k/rok.

Przed jazdą rozłożyłem go dość mocno, po swojemu nasmarowałem łożyska sterów i suportu. Jeżdżę dużo w błocie i te miejsca najszybciej u mnie korodują. RS500 nie jest pod tym względem trwała, ale jak się odpowiednio o nią zadba, to potrafi sporo przejechać. Stery wydają się OK. Całość też przesmarowałem ACF50, sprawdza się w moto, więc i przy rowerze dobrze zabezpiecza przed korozją a mycie jest łatwiejsze.

Lakier - w końcu połysk! Poważnie, mając przełaja w macie, wstrzymywałem się z zakupem Eskera, tylko ze względu na malowanie. Wiem, dopłaciłem 500 zł za to, ale nie żałuję ;) Nie czochrałem go jeszcze po chaszczach, więc na temat trwałości się nie wypowiem.

Koła - ciężkie, piasty Shimano nie należą do moich ulubionych, za pół roku pewnie będzie pierwszy serwis i dokładnej je ocenie. Obawiam się, że szybko mogą zaciągnąć wodę. Dwa raz ściągałem koła i po ponownym założeniu nie było problemu z obcieraniem tarczy o klocki, nakrętka też nie wypadała. Fabryczna obręcz i opony lubią się mlekiem i bezproblemowo przeszły konwersję.

Rozmiar - przy wzroście 177 cm miałem dylemat - M czy L. Po przymiarce w sklepie i kilku krótkich jazdach wybrałem (bez 100% pewności) rozmiar M. Teraz, po dłuższej trasie, mogę potwierdzić słuszność wyboru.

Jazda - wygodnie, a jak wygodnie... to też szybko :) Siodło o dziwo w miarę mi pasuje. Tył roweru wydaje się ciężki, ale jako całość z pewnością nie jest ociężały. Prowadzenie pewne i stabilne.

Rama - dla mnie ładna, sporo mocowań do dodatkowego wyposażenia - zawsze lepiej mieć, niż później kombinować. Jedynie nie podoba mi się prowadzenie linki przerzutki w tylnym trójkącie a jeszcze bardziej przewodu hamulcowego - w mojej opinii powinien zostać poprowadzony wewnątrz.

Napęd - wrzucanie łańcucha na duży blat trwa wieczność i sprawia wrażenie mało pewnego. Mała tarcza jest dla mnie za mała i czasami ciężko znaleźć mi odpowiednie przełożenie bez koszenie łańcucha, tak ze dwa ząbki więcej i byłoby dobrze. Tył chodzi bez zastrzeżeń - szybko i pewnie.

Podsumowując, jestem zadowolony z zakupu. Nie jest to ideał, ale jest bardzo dobrze.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...