Skocz do zawartości

Co sądzicie o rowerach BOTTECCHIA ???


Nikodem

Rekomendowane odpowiedzi

Bottecchia to mało znana na polskim rynku marka włoska z blisko stuletnią historią. Powstała w wyniku współpracy rodziny  przez Ottavio Bottechię (zwycięzcę Tour de France z lat 1924 i 1925). Przez lata skupiała się na produkcji rowerów wyczynowych, była sponsorem technicznym zawodowej grupy Acqua & Sapone, która na rowerach Bottechia startowała w m. in. w Giro d'Italia w latach 2010 i 2011 (startowali w niej m. in. Stefano Garzelli i Luca Paolini). Z ciekawostek historycznych można też dodać, że to właśnie w tej firmie narodził się  rower stacjonarny a także składak (produkowana do dziś i znana w Polsce Graziella).

Rowery Bottecchi od zawsze cechowała dbałość o szczegóły i jakoś, a także nowinki techniczne (głównie w topowych modelach), co również ciekawe, jakkolwiek część komponentów jest produkowana w Azji, to wszystkie rowery Bottecchi po dziś dzień są składane we Włoszech.

Osobiście miałem przyjemność "pobawić się" parę lat temu (3-4) w remont Bottecchia FX  z początków XXI wieku i muszę przyznać, że jakość wykonania ramy a także jej trwałość (wszystkie gwinty w idealnym stanie, rama prościutka, spawy gładziudkie jak pupa niemowlaka) w porównaniu z tak znanymi markami jak Giant czy Merida z tego samego okresu mnie mocno zaskoczyła.

Odnośnik do komentarza

Zdaje mi się, że i w tym sezonie któraś z grup zawodowych jeździ na rowerach marki Bottecchia, tylko w tym momencie nie pamiętam która. Może w trakcie dzisiejszej transmisji z Giro rzuci mi się w oczy która to ;)

Odnośnik do komentarza
11 godzin temu, Tejot napisał:

Androni Giocattoni jeździ na Bottecchiach, ale nie jest to grupa World Tour

Zgadza się, ale w wielu wyścigach które są w TV występują i pewnie stąd kojarzyłem tą markę rowerów ;)

Odnośnik do komentarza

Posiadam model 107. Komponenty ze średniej półki. Waży dużo jak na rower z aluminiową ramą, bo aż 15,4 kg, dlatego wykorzystuję go tylko do treningów - za ciężki na zawody. :) Pojawiły się luzy w tylnej piaście. Dziś pójdę do mechanika na pierwszy kompleksowy przegląd.

Edytowane przez Korposzczur
Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...