Skocz do zawartości

Myjka mobilna i tania


alfine-11

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Nie każdego użytkownika roweru jest stać na zakup akumulatorowej myjki do roweru za kilkaset złotych , a myć rower trzeba zwłaszcza ubłocony po zawodach czy leśnej eskapadzie przed założeniem na np. bagażnik dachowy samochodu. Pomocny temu jest opryskiwacz ogrodniczy o małym ciśnieniu wody z kilkulitrowym zbiornikiem , który możemy kupić już za ok. 30-40 PLN

0000000000000000000000000000000por.jpg 00000000000000000000op.jpg

000000000000000000000000000000spp.jpg 00000000000000000000000sp1.jpg

0000000000000spp.jpg Edytowane przez alfine-11
Opublikowano

Ciekawe na ile daje radę taki opryskiwacz. W sumie jeżeli chodzi o świeże błoto to nie wiele trzeba żeby je zmyć, z zaschniętym może być gorzej. Ale jak już pisałeś ma to służyć na wyjazdach więc założenie jest takie, że rower myjemy od razu.

Opublikowano

Lepiej wyjdzie jak zrobię dziurę w butelce. Toż to tym nie idzie nic umyć...

Opublikowano (edytowane)

Od kilkunastu lat z powodzeniem używam do mycia roweru 3 litrowego spryskiwacza ogrodowego , przy tych większych 8 litrowych ciśnienie jest do 4 atmosfer , ale i takie małe opryskiwacze z marketów za 10-15 PLN też dają radę z tym , że  zbiornik 1-2 litry nie wystarcza do umycia całego roweru. Daniel na filmie prezentuje Karcher niskociśnieniowy za kilkaset PLN też tylko z 4 litrowym zbiornikiem :( to te 8 litrów ogrodnicze za 40 PLN będą złotym środkiem no i nie zapomnimy o naładowaniu akumulatora ;) 

000000000000000003l.jpg

000000000000000000op.jpg

Edytowane przez alfine-11
  • Pomógł 1
Opublikowano

Temat był już poruszany na forum. Używam i działa. Jeśli coś wydaje się głupie ale działa znaczy, że głupie nie jest ;) Do zaschniętego błota wystarczy użyć szczotki.

Opublikowano

Coś podobnego kupiłem kilka lat temu za ok 300zł na jakiejś czeskiej stronie, urządzenie zasilanie "z zapalniczki" w aucie:

myję rower i całkiem przyzwoicie opłukuję auto.

 

  • Lubię to! 1
  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

Cześć,

ja używam od ponad roku:

https://rolmarket.pl/product-pol-871-Myjka-do-samochodu-Marolex-Auto-Washer-12-litrow.html

i działa bardzo dobrze. Ma strumień mniejszy niż myjki samochodowe, ale naprawdę wystarczająco silny, żeby zmyć kilogramy błota (nawet przyschniętego).

 

Do zakupu zmotywowała mnie sytuacja, gdzie po zawodach odczekałem 2 godziny do karchera udostępnionego przez organizatorów. Przyrzekłem sobie wtedy, że odżałuję te pieniądze i będę wozić na wszystkie zawody/wypady rowerowe. Nie żałuję ani złotówki. W domu napełniam czystą wodą, a po zawodach myk, myk, do auta, szybkie mycie, zazdrosne spojrzenia na parkingu ;)

 

Zalety:

1. Lanca jest bardzo wytrzymała i odporna na złamania.

2. Dysza ma 2 końcówki, które dają różne rozproszenie strumienia

3. Pojemnik starcza na porządne spłukanie 2 rowerów po zawodach (do stopnia, który umożliwia włożenie rowerów do auta, bez obaw o zabrudzenia tapicerki), a jednego roweru tak, by by niepotrzebna była dodatkowa wycieczka na myjnię bezdotykową w celu poprawki.

 

Wady:

Przez rok nie odnotowałem.

 

 

 

Andrzej Sawicki
Opublikowano

Ręcznie pompowane myjki albo spryskiwacze (!) mogą oprócz mycia służyć w domu do montażu opon bezdętkowych. Pozwalają zebrać duże ciśnienie i wbić naraz, co wymagałoby pompki podłogowej za kilka stów. Tutaj instrukcja (po angielsku).

  • Lubię to! 2
  • 1 rok później...
Opublikowano
W dniu 4.05.2017 o 20:01, kaszan napisał:

Coś podobnego kupiłem kilka lat temu za ok 300zł na jakiejś czeskiej stronie, urządzenie zasilanie "z zapalniczki" w aucie:

myję rower i całkiem przyzwoicie opłukuję auto.

 

Hej, gdzie to "ustrojstwo" można kupić? Tego mi trzeba! Mam ten marolex i powiem szczerze, że wkurza mnie ciągłe pompowanie, żeby utrzymać ciśnienie. Do umycia roweru szosowego to ten marolex jeszcze wystarcza, ale ciśnienie jest zdecydowanie za niskie. Proszę wrzuć jakiś link lub nazwę firmy do tego sprzętu... Dziękuję z góry!!!

Opublikowano

Wysokość i szerokość to ok 37cm, grubość ok 30cm. Papierów nie znalazłem, ale na tabliczce myślę, że wszystko masz co potrzeba.

111.thumb.jpg.acab97c4aae6364c691965b0b5d9efdc.jpg

Opublikowano (edytowane)
W dniu 4.05.2017 o 20:01, kaszan napisał:

 

Niestety, towar już jest niedostępny!

Edytowane przez Marriu
Opublikowano

Witam.Ja mam przerobiony do mycia I tubeless.Zaworek bezpieczenstwa zostal zaklejony, pozwalal do okolo 3bar Ja mam troche za maly zbiornik na wode 5l. do umycia nie daje rady.A tak poza tym polecam

IMG_20181003_175021.jpg
Opublikowano

Rowniez uzywam, w wersji 5L, dla mnie spokojnie starcza na cały rower. Jak juz go calego umyje to wylewam reszte wody jezeli jeszcze zostala, pompuje i czyszcze sprezonym powietrzem lancuch.

 

Wysłane z Tapatalka

 

 

 

 

 

 

  • Lubię to! 1
Opublikowano

Tak. To już lepiej wziąć ten Karcher, co Szajbajk reklamował.

  • 8 miesięcy temu...
Opublikowano

Tak sobie odkopię... :)

Akumulatorowa myjka Parkside wyrwana na sale'u w markecie na "L" - 79,99 złociszy. Do Karcher'a podejścia nie ma, opinie zbiera różne, ale... u mnie działa i robi robotę :)

IMG_20190822_095305net.thumb.jpg.0ee36d67d89f1f53e71b36f225b925a2.jpg

 

Opublikowano

Jakiś filmik? Umyje wczorajsze błoto, czy tylko spłucze?

Opublikowano
Jakiś filmik? Umyje wczorajsze błoto, czy tylko spłucze?
No wiesz, dużo zależy od błota
Osobiście jak już biorę się za prysznic roweru przy garażu, to i tak zawsze zaczynam od aktywniej piany. Brud mięknie i elegancko schodzi.
Poważnego błota, takiego zaschniętego, jeszcze nie atakowałem tą myjką. Jak już się poważnie upaćkam, to i tak wpadam na myjnie samochodową przed powrotem do garażu.

Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...