KTM ITERO

[byk66]

Witajcie,

jestem tutaj zupełnie nowy.  Jako, że nie dysponuje dużym budżetem a mój ostatni rower został skradziony pomyślałem o kupnie roweru używanego. Wybór padł na wymarzony KTM INTERO który znalazłem na OLX. Sprzedający zajmuje się skupowaniem rowerów z Niemiec i sprzedażą na terytorium Polski. Dobre jest to, że wystawia pokwitowanie zakupu ponieważ ma działalność gospodarczą niestety o historii roweru nie wie nic. Nie wie nawet co to przymiar, więc stan roweru mogę wnioskować tylko ze zdjęć w ogłoszeniu oraz tych dodatkowo dosłanych. I tu moja ogromna prośba do was, czy ktoś może mi pomóc? Wiem, że trudno tak na podstawie zdjęć coś powiedzieć ale może zauważycie jakieś ważne szczegóły które pomogą mi w podjęciu decyzji. Będę wdzięczny za każdą pomoc.

[Gość]

Przede wszystkim napisz zapytanie do sprzedawcy niech Ci poda wysokość górnej rury w linii prostej z osią pedałów. Zmierz długość nogi po wewnętrznej od pachwin do samej podłogi. To Ci da odp. czy rower w ogóle się pod tobą zmieści i czy warto się fatygować. Musisz na nim usiąść i się przejechać. Raz żeby sprawdzić czy rozmiar pasuje a dwa czy hamuje, koła się kręcą itd. Pokwitowanie mało. Jeśli nie ma dowodu zakupu tego roweru to bierz umowę kupna sprzedaży na której będzie podany nr ramy. Rower musisz obejrzeć tak czy siak osobiście. Bez tego to kupowanie kota w worku. Musisz jednak brać pod uwagę, że coś może wymagać naprawy lub wymiany. Ile za niego chce?

Edytowane 27 Listopada 2018 przez Gość

[byk66]

Jest zbyt daleko żeby jechać (500km) on chce za niego 1800zł. Do rachunku dołącza pokwitowanie na którym jest numer ramy.

 

Twierdzi, że stan roweru to b.dobry++. Oto link do ogłoszenia:

https://www.olx.pl/oferta/ktm-cross-xt-deore-hydraulika-tarcze-blokada-CID767-IDvTb5p.html

Edytowane 27 Listopada 2018 przez byk66

[Gość]

Edytowałem post. Jak na wstępie ten wymiar już da Ci wiedzę czy w ogóle warto go brać pod uwagę. Tak jak pisałem dalej. Kupowanie bez oględzin to kot w worku.

[byk66]

Rozmiar pasuje jak ulał... ale jak rozumiem, lepiej nie ryzykować.

[Gość]

8 minut temu, byk66 napisał:

Twierdzi, że stan roweru to b.dobry++.

To widać ale mimo wszystko bez umowy i wcześniejszych oględzin roweru bez udokumentowanego pochodzenia bym nie kupował. Nie twierdze broń Boże, że sprzedający jest nie uczciwy ale jeśli rower nie pochodzi z Niemiec? Stracisz i pieniądze i rower plus wizyta na komisariacie.

P.S.

Kradzieży roweru współczuje. 

Edytowane 27 Listopada 2018 przez Gość

[byk66]

Ma mi przesłać zdjęcie z numerem ramy więc mogę sprawdzić czy nie jest kradziony w  zagranicznych bazach danych skradzionych rowerów:

http://www.bicycle-stolen.org

Holenderska: https://fdr.rdw.nl/

Angielska: https://www.bikeregister.com/stolen-bikes

Francuska: http://www.bicycode.org/

Niemiecka: http://www.rahmennummern-check.de/rahmennummer_pruefen.htm

dodatkowo mogę poprosić go żeby sprawdził go na policji w Polsce (sam nie mogę tego zrobić bo musi być właściciel) i domagać się umowy kupna - sprzedaży oprócz paragonu.

 

A jak (jeśli to możliwe wg zdjęć)  oceniasz stan roweru?

Edytowane 27 Listopada 2018 przez byk66

[Gość]

Kupujesz, wiec ma obowiązek podpisać z Tobą taką umowę jeśli tego zażądasz. Musisz tylko jakoś gościa zweryfikować w sensie jego danych skoro osobiście sprawy załatwiać nie będziesz. Lepiej przesadzić z ostrożnością niż się przejechać.

Edytowane 27 Listopada 2018 przez Gość

[byk66]

Rozumem, że rower oceniasz jako "warty uwagi"?

[Gość]

Stan wizualny dobry. Wiecej choć bym chciał nie napisze. Kryształowa kula jeszcze nie wróciła z serwisu 🙂

[byk66]

Dzięki

 

[Gość]

Kaseta wygląda na zjechaną i łańcuch też pewnie będziesz musiał wrzucić nowy. 

Ale jak za te pieniądze, to wydaje mi się, że można brać. Pod warunkiem oczywiście, podpisania umowy kupna-sprzedaży. 

[byk66]

Dziękuje Łabędziu za twoją opinię.