Sztywny amortyzator po przesmarowaniu | Kross R3

[ValaH]

Właśnie wyjechałem z serwisu moim Krossem R3 (Suntour XCM) w którym pierwszy raz przesmarowali mi amortyzator. Po zrobieniu kilkuset metrów zauważyłem, że widelec jest nienaturalnie sztywny - pod maksymalnym naciskiem ugina się najwyżej do połowy, a przed wymianą smaru czy zaraz po tym jak pierwszy raz wyjechałem nim ze sklepu działał w pełnym zakresie ruchu. 

Nie mogę na razie wziąć go na kilkudziesięciokilometrową przejażdżkę i sprawdzić czy jest to kwestia "rozruszania amortyzatora" ale nie daje mi to spokoju dlatego zwracam się do Was:

Czy to normalna sytuacja i problem zwyczajnie się rozjeździ czy po weekendzie wracać do serwisu?  

[Gość]

Po pierwsze nie ten dział... To pod amorki podchodzi...

Po drugie, powinien się rozruszać po kilkunastu kilometrach, jak tak nie będzie to do serwisu z powrotem, bo będzie to znaczyło, że odwalili fuszerkę.

[Gość]

też mam ten amor w moim krossie, sprawa wygląda tak ,że taki objaw jak u Ciebie pojawia się wtedy jak dasz za dużo smaru. 

[ValaH]

Sory za wpis w nieodpowiednim dziale. 

Sprawa rozwiązana. Po przejechaniu kilkunastu kilometrów tego samego dnia, w którym był smarowany nic się nie zmieniło. Dzisiaj wyciągnąłem rower i po naciśnięciu na kierownice zauważyłem, że wszystko jest ok - pewnie była to kwestia rozprowadzenia się smaru, którego tak jak piszę samuel_87 koleś w serwisie mógł dać za dużo. 

Temat zamykam, dzięki za odpowiedzi! 

[Maki]

To super ze jednak jest ok. Ja tylko nadmienie ze mialem podobny problem. Po nasmarowaniu amorka zesztywnial ale tylko przy chlodnym dniu np. 5-10°c. Przy temp pokojowej bylo ok. Powodem byl zbyt gesty smar. Ostatecznie wymienilem na rzadszy i problem sie rozwiazal. 

[ValaH]

W takim razie podobny problem może być u mnie bo wczoraj sprawdzałem go w temperaturze ok. 10 stopni i dużej wilgotności a dzisiaj już w 15 stopniach i prawie pokojowych warunkach. 

[Michał123]

Ja kiedy jeździłem w zimie to amor prawie zesztywniał