6 miesięcy bez SPD - co mi dała jazda na platformach?

[SzajBajk]

Dzisiaj ma dla Was podsumowanie półrocznej rozłąki z pedałami zatrzaskowymi, na rzecz platformowych. W minionych sezonach robiłem już kilkutygodniowe "obozy techniki jazdy" na takich pedałach, ale w tym roku SPD-y odłożyłem na półkę w zasadzie jeszcze w styczniu. Oto efekty i myśli podsumowania.

Po lewej pedał zatrzaskowy Crank Brothers z dodatkową platformą, daje dosyć duże podparcie dla stopy, jak na pedał zatrzaskowy (odrobinę więcej, niż odpowiednik Shimano). Po prawej potężna platforma z wymiennymi (i ostrymi!) pinami.

Oto główne różnice, jakie wynikły z mojego testu:

• pedał zatrzaskowy podpiera znacznie mniejszą powierzchnię stopy, dlatego wymaga znacznie sztywniejszej podeszwy buta,
• jeżeli cierpisz na drętwienie stóp przy dłuższych wyprawach, rozważ szerokie pedały platformowe z dobrym butem (o tym poniżej),
• tzw. "podciąganie", jakie wydaje nam się dawać pedał SPD jest ZNACZNIE mniejsze, niż się nam teoretycznie wydaje, ciągniemy w górę pedał zatrzaskowy w zasadzie w niewielu sytuacjach, jak np. by bardzo gwałtownie przyspieszyć, by wyratować się z sytuacji, gdy nie zredukowaliśmy przełożenia przed zakrętem, a tu ścianka, ale w 95% przypadków "ciągnięcie" nie jest nam potrzebne,
• NAJWAŻNIEJSZY wniosek - jeśli chcesz się nauczyć prawdziwej techniki jazdy na rowerze, skakania, bunny hop'a i innych umiejętności kolarza górskiego, to przynajmniej ZACZNIJ naukę od pedałów platformowych, bo w zatrzaskach zawsze będzie oszukiwać,
• w bardzo korzenistym, wyboistym terenie jednak znacznie łatwiej stracić kontakt z pedałem platformowym, niż SPD, co zdarzyło mi się niejednokrotnie właśnie na podjeździe, gdy uślizgnęło mi się koło (łatwo wtedy o poharatanie piszczeli lub łydki o ostre piny platformy),
• buty do pedałów platformowych są O NIEBO wygodniejsze od SPD i umożliwiają swobodne chodzenie oraz prowadzenie auta,
• buty SPD do jazdy XC będą posiadały kolce do wbiegania po błonistym stoku i protektor do zbiegania (lub bardziej zsuwania się), a buty do platform mają płaską podeszwę, by zapewnić 100% kontaktu z pedałem, a nie przyczepność biegania w zawodach XC i CX,

 

Trzy rodzaje butów do pedałów platformowych i mój zdecydowany wybór.

But FLR Energy, przeznaczony do jazdy na obu rodzajach pedałów (typ turystyczny):

• posiada sztywną podeszwę do SPD i sporo protektora, umożliwiającego w miarę wygodne chodzenie (i słabe czucie pedału gazu w aucie)
• bloka SPD można nie montować, jak w moim przypadku, i wtedy mamy pod spodem plastikową zaślepkę,
• zamontowany blok SPD jest schowany w świetle bieżnika i podczas chodzenie po równej powierzchni w zasadzie nie przeszkadza,
• polecam taki wybór osobom, które np. uwielbiają wyprawy rowerowe i nie chcą rezygnować z zatrzasków, ale w trasie potrzebują możliwości chodzenia (do sklepu, by zrobić zdjęcie itd.).

But Shimano GR9, przeznaczony do pedałów platformowych:

• zdecydowanie najwygodniejszy but z tych trzech, wygodny przy chodzeniu i prowadzeniu samochodu,
• but ściągany "szybką sznurówką", dodatkowo zakrywaną elementem na rzep, co daje dużą wygodę i rewelacyjną ochronę przed błotem, ale rzep potrafi całkowicie się odpiąć, przy mocnym zgięciu w stawie skokowym, co zdarza się zwykle przy chodzeniu, ale zdarzyło mnie też niejednokrotnie przy ćwiczeniu np. bunny hop'a,
• świetna opcja dla amatorów śmigania w platformach, także na bardziej wymagających trasach i stawiających na WYGODĘ,
• jeżdżę w rozmiarze 45 (moja długość wkładki to około 285 mm) i jest pięknie,
• nowy GR9 już chyba rzepów nie posiada...

But O'Neal Sender Pro:

• żaden inny system nie trzyma tak dobrze stopy, co daje mi świetną kontrolę przy nauce techniki jazdy,
• zapięcie BOA + rzep i wszystko na ten temat - system zapięcia jest intuicyjny a rzep MOCNY,
• but jest chyba bomboodporny, a wokół stopy dużo miękkości,
• minusy są - wentylacja w tym bucie w zasadzie nie istnieje, co jest OK do szaleństw w bike parkach z wyciągiem (w końcu to SENDER PRO  ), ale je używam ich do jazdy XC i owszem - jest gorąco,
• ze względu na bardzo dobrą ochronę buty są po prostu ciężkie,
• rozmiarówka - wg długości wkładki wybrałem rozmiar 44, ale ponieważ but dosyć dopasowanie trzyma stopę już od palców, preferowałbym rozmiar większy (tutaj czuć największą różnicę do Shimano GR9 - tam w bucie luz, ale i miażdżąco mniejsze trzymanie stopy.

Chciałbym, żeby ten wpis miał dla Was jak największą wartość praktyczną, więc zapamiętajcie sobie takie podsumowanie. But turystyczny do SPD łączy dwa światy i jest przeciętny w obu światach. Luźny i wygodny but do platform, z prostym zapięciem będzie super wygodny i używałbym go do lekkiej jazdy trailowej, ale but z systemem BOA i rzepem przyklei Was do roweru, gdy na zjeździe zrobi się gorąco...

 

No i w końcu o samych pedałach platformowych:

• te podstawowe (pierwszy z lewej), jakie zwykle otrzymujesz z nowym rowerem MTB, a czasem i szosą, w zasadzie nie powinny istnieć, spróbuj prawdziwych platfrom, a sam poskrobiesz się po głowie, patrząc na swoje stare pedały, zadając sobie pytanie, dlaczego w ogóle nie wykorzystano w nich korpusu pedała do podparcia stopy, a ta ramka wokół wpija się w but,
• druga z lewej platforma będzie  bardzo fajna do jazdy rekreacyjnej, ale po wyruszeniu w teren przekonałem się, że jest tak naprawdę śliska i daje znacznie za małe podparcie,
• trzecia z lewej - olbrzymia powierzchnia podparcia i dużo pinów, które można wymieniać, to genialne rozwiązanie, które wybrałem, choć podczas jazdy XC w trudnym terenie znacznie łatwiej przypierniczyć pedałem w kamolce lub korzenie.

[Artix.Sweden]

Nigdy nie miałem i nie zamierzam mieć SPD. 

Jestem amatorem i jeżdżę dla przyjemności. 

[Maksiu79]

W 1998 roku kupiłem rower MTB, w którym były noski. Stwierdziłem - spróbuję. Spodobało mi się, że fajnie trzymały stopę. Potem, po 3-4 latach, kupiłem SPD i nie rozstaje się z nimi do dziś.

Na porządnych platformach z pinami nie jeździłem ale jakoś nie czuję potrzeby próbować.

Też jeżdżę typowo amatorsko.

Więc jak widać po poprzednim komentarzu - każdemu według potrzeb i upodobania 🙂

[liftlodz]

Używam tylko platform, jeżdżę cały rok, a SPD zimą to katastrofa i to nie ze względu na upadki (chociaż też się do nich przyczyniają) ale ze względu na przemarzanie bloków przy ujemnych temperaturach, co prowadzi do marznięcia stóp.
Do jazdy używam butów trekkingowych Salomon Odysey na jesień i zimę z cholewką, latem i wiosną bez.

[revolta1]

Jeździłem w zwykłych butach, później platformy i five teny, chciałem spróbować SPD, spróbowałem i wróciłem do platform, mój styl jazdy nie wymaga SPD a platformy to zaletą w moim przypadku. 

 

 

 

 

 

😋😋😋😋😋😋😋😋😋😋

[Artix.Sweden]

Wszystko zależy od przeznaczenia. Zawody, pewnie SPD. Wycieczka z namiotem po Norwegii tylko platformy i buty trekkingowe, i lekkie do tego 😉

[revolta1]

7 godzin temu, Artix.Sweden napisał:

Wszystko zależy od przeznaczenia. Zawody, pewnie SPD. Wycieczka z namiotem po Norwegii tylko platformy i buty trekkingowe, i lekkie do tego 😉

Dokładnie. 

[Górcok]

Jeżdżę tylko na platformach (Crankbrothers, stamp1 w dwóch rowerach). Natomiast poczytałem o tych bucikach i jakoś tak, najbardziej przypadły mi do gustu GR9... i tu mała zagwozdka.. rozmiar 46 (zazwyczaj takie buty kupuję) ma wg. producenta długość wkładki 29.2, a rozmiar 47 ma 29.8... a ja mam stopę 29.5 I teraz: iść w 3 mm za krótkie, czy 4mm za długie?

[Maksiu79]

11 godzin temu, Górcok napisał:

rozmiar 46 (zazwyczaj takie buty kupuję) ma wg. producenta długość wkładki 29.2, a rozmiar 47 ma 29.8... a ja mam stopę 29.5 I teraz: iść w 3 mm za krótkie, czy 4mm za długie?

Shimano ma zaniżoną rozmiarówkę o co najmniej 1 rozmiar. Też noszę 46 a aktualne leciwe buty Shimano mam 47. Teraz przymierzam się do zakupu nowych i rozważam zakup 48 (wkładka 30,5cm). Długość stopy to 29,7 więc aktualne buty są na styku przy wkładce 29,8cm ale nie cisną mnie. Pomysł kupienia 48 wynika też z tego, że mam buty trekkingowe Regatta w rozmiarze 47 gdzie wkładka ma 31cm i są wygodne.

Kupno za małych butów jest bez sensu więc dla Ciebie powinno być dobre 47.

[Górcok]

W dniu 1.02.2023 o 07:59, Maksiu79 napisał:

[...]

Kupno za małych butów jest bez sensu więc dla Ciebie powinno być dobre 47.

Dzięki! Bardzo wartościowe informacje, więc chyba zapoluję na te 47 i będzie z głowy.