Skocz do zawartości

Szukam wygodnego siodła


TolaLuka

Rekomendowane odpowiedzi

Hej, posiadam siodełko Author Navigator w rowerze Author Instinct 29'. 05ec40480bf21724a8b204a1f352b9da.jpgMuszę je wymienić na coś ponieważ,to które posiadam wywołuje ból w kroczu.Widziałem wiele siodeł i może takie z otworem będzie rozwiązaniem?Znalazłem takie

10b944461f675f6c170e11bf7322a733.jpg

Może macie jakieś sprawdzone siodła?Comfort jazdy najważniejszy,później cena na końcu wygląd.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Ireneusz Maśliński

Także cenię sobie wygodę. Okazało się, że najlepsze dla mnie siodełko to chińczyk, który zakupiłem przez aplikację Geek na androidzie. To samo mam przy szosówce i 29erze. Jedyny mankament to czas oczekiwania na przesyłkę około 3-4 tygodnie. Używam je od roku i innych już nie kupię, no i cena rewelacja. 

Screenshot_20170409-085119.png

Odnośnik do komentarza

Zakup siodełka, to trudna sztuka, bo zależna od naszej budowy anatomicznej, a przede wszystkim rozstawu kości, jedno siodełko może być dobre dla danej osoby, a dla kogo innego już nie, także, albo się trafi, albo pójdzie się na badanie (dostępne w niektórych rowerowych) w których wszystko dokładnie pomierzą na specjalnym sprzęcie i dobiorą nam siodełko, które będzie wygodne ;) 

Ogólnie dość szerokie grono rowerzystów chwali sobie siodełka WTB, więc według mnie jak zaczynać metodą prób i błędów, to najlepiej od nich.

Edytowane przez iza
Odnośnik do komentarza

@iza Też się obawiam, że kupię np. siodło "Fizik" i okaże się nie dla mnie. Sklepy stacjonarne mają czasami szeroki wybór lecz często ograniczają się do kilku firm, które są liderami na rynku z minusem w postaci wysokiej ceny. Zakupy przez internet często oferują ją niższą i to o wiele. Spróbuję poszukać sklepu w aglomeracji śląskiej, który oferuje badanie przy zakupie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
15 godzin temu, BazylPL napisał:

Jak powinien wyglądać zakup siodełka w sklepie? Można po prostu się przymierzyć do roweru z takim sprzętem czy coś więcej? ;)

W porządnym sklepie będą mieli taki specjalny stolik, na którym siodło sobie przetestujesz. Jeśli nie, to poproś o przykręcenie do roweru i zrób kilka próbnych kółek. W sumie najlepiej się sprawdza zamówienie w internecie kilku siodełek i ich przetestowanie (tylko ostrożnie żeby nie uszkodzić!). Masz 14 dni na zwrot towaru. 

  • Pomógł 1
Odnośnik do komentarza

Chyba na pytanie jakie źródełko wygodne nikt Ci nie odpowie jednoznacznie. W poprzednim rowerze miałem dość miękkie siodełko Whyte i było średnio wygodne, teraz mam twarde FSA i jest dużo lepsze jak dla mnie choć to jeszcze nie jest mój ideał. 

Tak jak mówił jeden z przedmówców odnośnie specjalnego przyrządu do wyboru siodełka. Ja spotkałem się z takim taboretem, na którym dobrze odciskują się kości kulszowe. Potem mierzy się ich rozstaw i dobiera siodełko. 

Jeżeli masz silny ból w kroczu to musisz wybrać siodełko z tzw. dziurą w środku. Możesz też spróbować zmienić kąt pochylenia na jarzemkach na ujemny, np. 6 lub 8 stopni. Nawet jest specjalna aplikacja do tego nazywa się Saddle Adjust. Kładziesz smartfon na siodełku i pokazuje pod jakim kątem jest ustawione.

 

Pozdrawiam,

Artur 

Odnośnik do komentarza

z siodłem jak z kobietą każe inne i trzeba trafić ;)
Warto jest brutalnie mówiąc zmierzyć swoje dupsko :) czy to taboretem gdzie się wyrostki kości kulszowych odciskają czy taka suwmiarka jak np selle italia ma, albo domowymi sposobami np tablica korkowa, mąka, piasek na taborecie czy inne coś co nam pozwoli odcisnąć nasze szanowne 4 litery :) I tu mamy już jakiś obraz, punkt odniesienia. Najlepiej jak sklep umożliwia testowanie siodeł bo zbaczysz czy tam Twój tyłek poczuje kilka opcji albo internet -  bo masz czas na zwrot. Ok internet to inwestycja bo kupujesz powiedzmy 5 siodełek i testujesz - zostawiasz to odpowiednie a resztę oddajesz :) Czasem mimo pomiarów Twoje d.... uważa inaczej tak jak to było i jest w moim przypadku.
Mierzyłem się a w zasadzie swoje kościska róznymi metodami: mąka ( to odradzam w cholere syfu robi i później dużo sprzątania) tablicą korkową, plastelina itp oraz miarką od Selle Italia gdzie wyszło L3 czyli największe siodło dla dużej d... i z dużą dziurą na małego :P i cooo okazało się to średnim wyborem... obecnie mam założone mniejsze i jest lepsze ale dalej to nie to.... także też szukam :(

Odnośnik do komentarza

Ja swoje 4 litery mierzyłem gąbką florystyczną (market budowlany 7-9 PLN). Nie ma dużego syfu podczas mierzenia i jak raz usiądziesz odcisk zostaje - możesz nawet powiesić na ścianie. "Internety" radziły żeby dodać 2cm i będzie dobre. Jeszcze pozostaje kwestia masy i oczywiście pozycji na rowerze. Ja dla swoich 95-100 kg i crossa wziąłem o wymiar większe. Mój wybór padł na WTB Rocket sport 142mm (kulszowe 11.5cm + 2cm + 1cm ze względu na wagę). Mam mieszane odczucia co do siodełka. Na pewno jest lepiej niż na żelowym i szerszym ale mam czasem wrażenie że jest za twarde. Ciekawa sprawa że jak zwiększę kadencje to i w tyłek mniej ciśnie podczas jazdy... będę testował dalej i zobaczę po dłuższym czasie czy to tylko problem z przyzwyczajeniem się czy muszę szukać dalej.

Odnośnik do komentarza
22 godziny temu, MZoltowski napisał:

W porządnym sklepie będą mieli taki specjalny stolik, na którym siodło sobie przetestujesz.

Przede wszystkim w porządnym sklepie mają siodełka testowe. Płaci się gotówką kaucję w wysokości ceny siodełka plus jakąś niewielką stawkę za dobę wypożyczenia, przykręca się siodełko do swojego roweru i jeździ. Jak nie pasuje, to się bierze na test inne, aż do dopasowania modelu optymalnego do anatomii zadka. Koszt wypożyczenia przy finalnym zakupie jest odliczany od ceny siodełka, więc kasa płacona za testy nie idzie w błoto.

PS.
Ciekaw jestem kto wpadł na pomysł, żeby słowo "tyłek" (nieoznaczone nawet w Słowniku Języka Polskiego jako "wulg.") wpadało w sito cenzury i kierowało post do moderacji :D Mój dobry znajomy Siara podsumowałby to zapewne w swoim stylu - "Czy tobie czasem, Wąski, sufit na łeb się nie spadł?" xD

Edytowane przez kavoo
  • Pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Dnia 11.04.2017 o 03:35, Yan napisał:

Ciekawa sprawa że jak zwiększę kadencje to i w tyłek mniej ciśnie podczas jazdy

prawdopodobnie lekko unosi się tyłek przy większej kadencji i tak nie ciśnie albo zwieracze lepiej pracują :) wniosek nie siedzieć tylko pedałować :) 

Odnośnik do komentarza

Są jeszcze skórzane siodła Brooksa.

O ile nie przeszkadza Ci dość wysoka cena, duży ciężar i jeżdżenie na kawałku martwego zwierzęcia. Takie siodło przez kilka pierwszych tygodni jest twarde i niewygodne, bo musi się ułożyć, ale potem to najwygodniejsze siodło świata, całkowicie dostosowane tylko i wyłącznie do Twojej pupy. 

Brooks wypuścił ostatnio parę modeli zrobionych z gumy. To trochę zaprzeczenie ich idei dopasowującego się siodła, ale dają radę. Mam model C17 i zdecydowanie mogę polecić to siodło. 

Odnośnik do komentarza

Też słyszałem dużo dobrego o Cambium C17, trzeba będzie kiedyś sptóbować wersji z wycięciem, szczególnie, że designersko będzie stykać do mojej angielskiej stalówki od Genesisa:-) Póki co jeżdżę na różnych Selle Italia i oprócz testowania ciężko o lepszy, inny sposób doboru, czasami faktycznie węższe jest lepsze wbrew pozorom...:-/

Edytowane przez Spinner
Odnośnik do komentarza

Również polecam tak jak @nonz  siodełka  Selle Royal Respiro Soft Athletic  oraz  Selle Royal Respiro Sport ja i moja lepsza połowa od kilku lat używamy nawet na długich trasach Selle Royal Respiro Sport i jest Ok :) 

000000000000000000000000000sr2.jpg 000000000000000srrsp.jpg

Edytowane przez alfine-11
Odnośnik do komentarza

Szukaj takiego, które Twój tyłek pokocha ;) W głównej mierze wygoda siodełka, jak już wyżej pisano, zależy od właściwego doboru do rozstawu kości kulszowych. Nawet "deska" właściwie wyprofilowana może okazać się dla Twojego tyłka zbawieniem. Większość moich znajomych, i ja sam rozpocząłem poszukiwania od dokonania pomiaru w sklepie rowerowym i ustalenia mojego ID Match ( metoda doboru rozmiaru siodełka wprowadzona przez Selle Italia). Po tym już wiedziałem jakiego rozmiaru siodełko muszę szukać. Poleca od tego zacząć - to znacznie skraca czas poszukiwań i pozwala oszczędzić pieniądze :)

Odnośnik do komentarza

Ja oryginalne siodełko z roweru (Kellys Sentinel czy jakoś tak) wymieniłem na WTB Comfort Sport (cena ok. 110zł), jednak po czasie tego żałuję. Jest to siodełko bardziej miejsko-turystyczne ale 20km na poprzednim - fabrycznie montowanym - dało mi tak w kość, że wolałem pójść w zbyt wygodne siodełko niż jakiś półśrodek.

Przy spodenkach z wkładką pod "tyłem" jest super ale przednia część siodełka jest za szeroka i po 20-30km czuję ból w wewnętrznej części ud i pod "klejnotami".

Szukam obecnie alternatywy, nie wiem czy nie zdecyduję się na podawane już wyżej WTB Rocket lub Speed (Comp).

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, Qane napisał:

Ja oryginalne siodełko z roweru (Kellys Sentinel czy jakoś tak) wymieniłem na WTB Comfort Sport (cena ok. 110zł), jednak po czasie tego żałuję. Jest to siodełko bardziej miejsko-turystyczne ale 20km na poprzednim - fabrycznie montowanym - dało mi tak w kość, że wolałem pójść w zbyt wygodne siodełko niż jakiś półśrodek.

Przy spodenkach z wkładką pod "tyłem" jest super ale przednia część siodełka jest za szeroka i po 20-30km czuję ból w wewnętrznej części ud i pod "klejnotami".

Szukam obecnie alternatywy, nie wiem czy nie zdecyduję się na podawane już wyżej WTB Rocket lub Speed (Comp).

A ja jeżdżę na "deskach" ,ale dobrze dobranych pod mój tyłek i mogę zrobić na nim i 30 - 100 km. Nic poza zwykłym zmęczeniem nie czuje, żadnych dziwnych dolegliwości. Ludzie żałują parę groszy na zrobienie pomiaru w sklepie rowerowym, a potem jeszcze bardziej żałują jak wydadzą pieniądze na niewygodne siodełko. W niektórych sklepach można pomiary do siodełka zrobić za darmo. Polecam, a oszczędza się nerwów i pieniędzy! ;)

Dnia 9.04.2017 o 18:06, BazylPL napisał:

Jak powinien wyglądać zakup siodełka w sklepie? Można po prostu się przymierzyć do roweru z takim sprzętem czy coś więcej? ;)

Można i tak, ale zwykle w rowerach wybór siodełek jest przypadkowy :/ Można też udać się do sklepu, który handluje siodełkami Selle Italia lub po prostu posiada system do dokonywania pomiaru geometrii ciała pod kątem doboru siodełka - pisałem o tym we wcześniejszym poście. Po ustaleniu ID Match będzie wiadomo o jakich wymiarach siodełka należy dla siebie szukać. Ja tak zrobiłem i teraz kupuję siodełka różnych producentów bez ryzyka pudła. Oczywiscie zdarza się, ze jedne leży w 100%, a drugie tylko w 90%, ale to lepsze niż kupowanie całkowicie w ciemno :)

Odnośnik do komentarza
20 godzin temu, Franz Mauer napisał:

A ja jeżdżę na "deskach" ,ale dobrze dobranych pod mój tyłek i mogę zrobić na nim i 30 - 100 km. Nic poza zwykłym zmęczeniem nie czuje, żadnych dziwnych dolegliwości. Ludzie żałują parę groszy na zrobienie pomiaru w sklepie rowerowym, a potem jeszcze bardziej żałują jak wydadzą pieniądze na niewygodne siodełko. W niektórych sklepach można pomiary do siodełka zrobić za darmo. Polecam, a oszczędza się nerwów i pieniędzy! ;)

Można i tak, ale zwykle w rowerach wybór siodełek jest przypadkowy :/ Można też udać się do sklepu, który handluje siodełkami Selle Italia lub po prostu posiada system do dokonywania pomiaru geometrii ciała pod kątem doboru siodełka - pisałem o tym we wcześniejszym poście. Po ustaleniu ID Match będzie wiadomo o jakich wymiarach siodełka należy dla siebie szukać. Ja tak zrobiłem i teraz kupuję siodełka różnych producentów bez ryzyka pudła. Oczywiscie zdarza się, ze jedne leży w 100%, a drugie tylko w 90%, ale to lepsze niż kupowanie całkowicie w ciemno :)

Dlatego plan na najbliższy czas jest taki, żeby odwiedzić sklep ze stołkiem lub pojechać do sklepu oferującego pomiar ID Match. Niestety w mojej okolicy ciężko coś takiego znaleźć, ale w jakiejś większej miejscowości do 100-150km ode mnie na pewno ktoś dokonuje takich pomiarów :)

Odnośnik do komentarza

Dla mnie zawsze przede wszystkim liczyła się grubość siodełka! Te grube, miękkie, gdy jeździłam dłużej zawsze odcinały przepływ krwi wokół krocza, a to przecież może doprowadzić nawet do bolesnych obtarć tych okolic :c Nikt tego nie lubi! W wyborze nowego siodełka pomógł mi tekst https://www.trenujesz.pl/wiadomosc/jak-wybrac-siodelko-rowerowe-ktore-bedzie-najlepsze/5530/ i ich sklep. Po posłuchaniu się rad zaczęło jeździć mi się o wiele lepiej ;) 

Odnośnik do komentarza

U mnie pojawił się problem po zainstalowaniu lemondki - rozumiem, że siodełko z dziurą najlepszym wyjściem? Te Selle są relatywnie drogie (droższe niż lemondka :P ), znajdzie się coś tańszego, godnego polecenia?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...