Chrismel Opublikowano 6 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2019 Co można założyć oprócz polara pod kurtkę z membraną Gore Windstopper żeby było ciepło w temperaturach mocno poniżej zera ? Ale takiego żeby co najmniej bardzo dobrze odprowadzało wilgoć. Bo kurtek ocieplanych z taką membraną nie znalazłem. Mam rękawiczki ocieplone Thinsulate z tą membraną i jestem w szoku jak dobrze odprowadzają wilgoć. Chciałbym uzyskać podobny efekt w kurtce ale musiałbym włożyć pod nią ze 2 polary a to już pewnie spowoduje że z dobrego odprowadzania wilgoci będą nici. Do tej pory jeździłem w ocieplonej kurtce narciarskiej z Gore-Texu ale zawsze byłem zapocony. Chciałbym wierzch zmienić na Gore Windstopper tylko nie wiem jak się dogrzać powiedzmy przy -15/-20 stopniach. Podaję taką temperaturę bo takie są realia - muszę się ubrać na temperaturę o kilka do dziesięciu stopni niższą niż normalny kolarz żeby mi było ciepło. Odnośnik do komentarza
Chrismel Opublikowano 7 Listopada 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2019 4 godziny temu, Chrismel napisał: Bo kurtek ocieplanych z taką membraną nie znalazłem. Szukałem i nie znalazłem ale nie szukałem tam gdzie powinienem. Okazuje się że są takie kurtki i jest ich sporo ale są to kurtki .... żeglarskie. Kurteczka zamówiona. Dojdzie za parę dni. Mam nadzieję że pogoda będzie już sprzyjająca czyli zimno, deszcz i wiatr a najlepiej śnieg z deszczem i wiatr. Wtedy przetestuję i dam znać. Odnośnik do komentarza
bbc Opublikowano 7 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2019 A konkretnie co kupiles?Wysłane z mojego LG-K100 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza
piotr.solek Opublikowano 7 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2019 9 godzin temu, Chrismel napisał: Mam rękawiczki ocieplone Thinsulate z tą membraną i jestem w szoku jak dobrze odprowadzają wilgoć. A to też zależy od grubości warstwy "thinsulate" C100/120 zapewniają ciepło, ale jest problem z odprowadzaniem wilgoci (przy nawet średnio intensywnej jeździe). Odnośnik do komentarza
Gość Opublikowano 7 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2019 3 godziny temu, piotr.solek napisał: A to też zależy od grubości warstwy "thinsulate" C100/120 zapewniają ciepło, ale jest problem z odprowadzaniem wilgoci (przy nawet średnio intensywnej jeździe). O tak, to prawda, wystarczy potem 5 minut postoju i jesteś załatwiony na cacy. Odnośnik do komentarza
Chrismel Opublikowano 7 Listopada 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2019 6 godzin temu, bbc napisał: A konkretnie co kupiles? Jakąś kurtkę firmy Sail Racing - kombinacja Primaloft + Gore Windstopper. Kupiłem używkę na allegro bo nowe mają ceny niezbyt przyjazne ale w super stanie - przynajmniej tak wynika ze zdjęć i opisu. 4 godziny temu, piotr.solek napisał: A to też zależy od grubości warstwy "thinsulate" C100/120 zapewniają ciepło, ale jest problem z odprowadzaniem wilgoci (przy nawet średnio intensywnej jeździe). No i tutaj jestem w naprawdę w szoku. Żaden ciuch nigdy nie zrobił na mnie takiego wrażenia jak te rękawiczki. Wyjechałem wczoraj w niecałych 10 stopniach. Ręce zapociłem momentalnie. Potem stopniowo zaczynało się robić chłodniej aż późnym wieczorem dotarłem nad Wisłę. Tam jest zawsze sporo chłodniej niż w mieście. Wracając Wałem Zawadowskim w ciągu kilkudziesięciu minut rękawiczki zaczęły robić się suche w środku. Po dojechaniu do domu były już tylko minimalnie wilgotne a po 2-ch godzinach na wieszaku całkowicie suche. I najważniejsze. Ani przez moment nie czułem nawet minimalnego chłodu. Więc nie było tego efektu o którym napisał Spiderman: Godzinę temu, SpiderMAN napisał: O tak, to prawda, wystarczy potem 5 minut postoju i jesteś załatwiony na cacy. Robiłem krótkie postoje i było mi ciągle ciepło. Podczas jazdy pomimo wilgoci i schnięcia rękawiczek na mnie też. O ile pokrycie Gore-Tex w kurtce która mam robi na mnie wrażenie trochę lepszej ceraty to Gore Windstopper to jakiś kosmos. Ale to mój pierwszy ciuch z tą membraną. Przyjdzie kurtka to zobaczymy czy wrażenia się potwierdzą. Odnośnik do komentarza
piotr.solek Opublikowano 7 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2019 (edytowane) 7 godzin temu, Chrismel napisał: Jakąś kurtkę firmy Sail Racing - kombinacja Primaloft + Gore Windstopper. Kupiłem używkę na allegro bo nowe mają ceny niezbyt przyjazne ale w super stanie - przynajmniej tak wynika ze zdjęć i opisu. No i tutaj jestem w naprawdę w szoku. Żaden ciuch nigdy nie zrobił na mnie takiego wrażenia jak te rękawiczki. Wyjechałem wczoraj w niecałych 10 stopniach. Ręce zapociłem momentalnie. Potem stopniowo zaczynało się robić chłodniej aż późnym wieczorem dotarłem nad Wisłę. Tam jest zawsze sporo chłodniej niż w mieście. Wracając Wałem Zawadowskim w ciągu kilkudziesięciu minut rękawiczki zaczęły robić się suche w środku. Po dojechaniu do domu były już tylko minimalnie wilgotne a po 2-ch godzinach na wieszaku całkowicie suche. I najważniejsze. Ani przez moment nie czułem nawet minimalnego chłodu. Więc nie było tego efektu o którym napisał Spiderman: Robiłem krótkie postoje i było mi ciągle ciepło. Podczas jazdy pomimo wilgoci i schnięcia rękawiczek na mnie też. O ile pokrycie Gore-Tex w kurtce która mam robi na mnie wrażenie trochę lepszej ceraty to Gore Windstopper to jakiś kosmos. Ale to mój pierwszy ciuch z tą membraną. Przyjdzie kurtka to zobaczymy czy wrażenia się potwierdzą. Mam mieszane uczucia do nakładania materiałów "na siebie" o podobnych właściwościach. Co nie zmienia faktu, że kurtki mają "wypasione". Kolarz, rowerzysta potrzebuje coś ze specyficznym krojem i rozwiązaniami (lekkość, kieszonki z tyłu, odblaskowe elementy, zamek dwustronnie rozpinany). Sztormowe ciuchy pewnie też można założyć jak i kombinezon płetwonurka :)) Pytanie po co zakładać coś pod taką kurtkę, która "ma wszystko"?? Ja bym oczekiwał, że i na gołe ciało zapewni komfort termiczny.. Z tymi rękawiczkami, to dopóki nie podasz marki (gramatura materiału) śmiem twierdzić, że miałeś "omamy". A to tylko dlatego, że mam 4-pary, typowo zimowych rękawiczek z tego trzy rowerowe (dwie przeciwdeszczowe). Wywnętrz ciepła warstwa, wspomnianej 3M Thinsulate o różnej grubości (od C40-120) i w czasie intensywnej jazdy nie ma mowy by wyschły. Lekko wilgotne w niczym nie przeszkadzają i nie czuć tego przy dłuższej jeździe (aż tak), ale te z dodatkową wodoszczelną membraną ograniczają "oddychalność" do takiego stopnia, że producenci powinni się wstydzić, pisząc w opisach "oddychające". Dlatego pisałem o problemie z mieszaniem/nakładaniem materiałów. Mówimy tu o jeździe przy podwyższonej intensywności a nie rodzinny przejazd bulwarami. Z tym "łindstoperem", to też podobnie. Mam czapkę (i jeszcze włosy:) ) i jest rewelacyjna, ale po intensywnej jeździe trzeba ją przewrócić na drugą stronę by wyschła. Oczywiście warunki atmosferyczne też będą miały znaczenie..a najlepsze materiały sprawdzą się właśnie w najgorszych warunkach, kiedy nikt "normalny" głowy na zewnątrz nie wystawi . Edytowane 7 Listopada 2019 przez piotr.solek Odnośnik do komentarza
Chrismel Opublikowano 7 Listopada 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2019 55 minut temu, piotr.solek napisał: Kolarz, rowerzysta potrzebuje coś ze specyficznym krojem i rozwiązaniami (lekkość, kieszonki z tyłu, odblaskowe elementy, zamek dwustronnie rozpinany). Ja jeżdżę już tylko typowo rekreacyjnie. Więc moje wymagania są dość specyficzne. Ciuchy rowerowe mi kompletnie nie odpowiadają właśnie z uwagi na obcisły krój i te kieszonki z tyłu. Ale to mój bardzo subiektywny punkt widzenia i normalny kolarz czy rowerzysta raczej się z nim nie zgodzi. Godzinę temu, piotr.solek napisał: Z tymi rękawiczkami, to dopóki nie podasz marki (gramatura materiału) śmiem twierdzić, że miałeś "omamy". Spec Element 3.0. Moja wersja to Thinsulate 200g. Godzinę temu, piotr.solek napisał: te z dodatkową wodoszczelną membraną ograniczają "oddychalność" do takiego stopnia, że producenci powinni się wstydzić, pisząc w opisach "oddychające". Mam identyczne odczucie. Równolegle do tych Spec-ów kupiłem Endura Strike II. Są faktycznie wodoodporne ale oddychalność mają podobną jak gumowa dętka. Po jeździe muszę je położyć na kaloryferze - inaczej nie wyschną żeby były na następny dzień. Godzinę temu, piotr.solek napisał: Z tym "łindstoperem", to też podobnie. Mam czapkę (i jeszcze włosy:) ) i jest rewelacyjna, ale po intensywnej jeździe trzeba ją przewrócić na drugą stronę by wyschła. Z ciekawości - to Gore Windstopper czy jakiś tam windstopper ? Bo zaczynam podejrzewać że są to kompletnie różne materiały. Odnośnik do komentarza
piotr.solek Opublikowano 7 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2019 (edytowane) 19 minut temu, Chrismel napisał: Z ciekawości - to Gore Windstopper czy jakiś tam windstopper ? Bo zaczynam podejrzewać że są to kompletnie różne materiały. Tak, Gore Windstopper + Polartec 300 (northface "uszatka" ze sciągaczem). W zimie bez niej się nie ruszam. Edytowane 7 Listopada 2019 przez piotr.solek Odnośnik do komentarza
Chrismel Opublikowano 7 Listopada 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2019 To może jest tak że ręce się mniej pocą i wtedy ta membrana ma wystarczającą przepuszczalność żeby odprowadzić całość wilgoci. Faktem jest że dziś znów parę kilometrów zrobiłem, koszulka była mocno wilgotna a rękawiczki są suchutkie. Mógłbyś dać linka do tej czapki ? Bo kurtkę będę miał bez kaptura i przydałoby się coś co wytrzyma lekką mżawkę. Odnośnik do komentarza
Marcin Kwita Opublikowano 8 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2019 (edytowane) 13 godzin temu, piotr.solek napisał: Tak, Gore Windstopper + Polartec 300 (northface "uszatka" ze sciągaczem). W zimie bez niej się nie ruszam. @piotr.solek Dawaj linka bo zima się zbliża a szkoda zatok. Edit. Acha link jest po kliknięciu ok. Fajna ta czapa. To jeszcze tylko znalezienie gaci z windstopperem poniżej 0 mi zostało. Edytowane 8 Listopada 2019 przez Marcin Kwita Odnośnik do komentarza
Chrismel Opublikowano 8 Listopada 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2019 4 godziny temu, Marcin Kwita napisał: To jeszcze tylko znalezienie gaci z windstopperem poniżej 0 mi zostało. Jakieś narciarskie są w "D". Ale na oczy ich nawet nie widziałem - wypatrzyłem tylko na stronie: https://www.decathlon.pl/legginsy-xc-s-tight-500-mskie-id_8575729.html Rowerowe też gdzieś nawet całkiem niedawno przewinęły mi się przed oczami w necie ale już nie pamiętam firmy. Odnośnik do komentarza
JaW Opublikowano 8 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2019 @Marcin Kwita - drogie, ale powinny spełniać swoje zadanie: https://allegro.pl/oferta/ocieplane-spodnie-rajtuzy-shimano-breakaway-bib-l-6976244290 Ciuchy zimowe niestety nie mogą być tanie, jeśli mają umożliwiać szybką jazdę i jednocześnie komfort termiczny przy niskich temperaturach. Odnośnik do komentarza
Chrismel Opublikowano 8 Listopada 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2019 @JaW- jak rękawiczki ? Bo tutaj z kolegą doszliśmy do tego samego wniosku odnoście rękawiczek wodoodpornych a Twoje zdaje się że takie właśnie są. Czy na razie za ciepło było żeby ich używać ? Odnośnik do komentarza
JaW Opublikowano 8 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2019 @Chrismelno na razie za ciepło jest i nie zapowiada się na temperatury poniżej +5 stopni. Ale może wezmę je na jakąś wieczorną jazdę w przyszłym tygodniu. Co mogę powiedzieć - rekawiczki są świetnie wykonane, jakość szwów i dopasowanie elementów absolutnie doskonałe. W środku jest materiał, który w dotyku przypomina miękki polar. Na zewnatrz lekko śliska, gładka tkanina, a na wewnętrznej stronie, na palcach są wszywki zapewniające pewny chwyt klamkomanetek. Całość nie jest gruba, mankiet sięga daleko za nadgarstek i fajnie przylega do ręki. Wadą jest kiepski dotyk - Garmina można od biedy w nich obsłużyć, ekran reaguje, ale precyzja jest słaba. Natomiast ekran mojego Galaxy S10 nie reaguje w ogóle, mimo zwiększenia czułości dotyku. Odnośnik do komentarza
piotr.solek Opublikowano 9 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2019 (edytowane) W dniu 7.11.2019 o 20:59, Chrismel napisał: Spec Element 3.0. Moja wersja to Thinsulate 200g. To już rękawiczki dla tych, co mrozy im nie straszne. Wersja 2.0 ma nawet Primalof w podobnej gramaturze. Mi wystarczą Kalf ZERO Waterproof ,ale muszę się kontrolować z intensywnością jazdy, a i tak na koniec ściągam je wilgotne. Lepiej się sprawdzają na długich spacerach... W dniu 7.11.2019 o 21:20, Chrismel napisał: To może jest tak że ręce się mniej pocą i wtedy ta membrana ma wystarczającą przepuszczalność żeby odprowadzić całość wilgoci. Faktem jest że dziś znów parę kilometrów zrobiłem, koszulka była mocno wilgotna a rękawiczki są suchutkie. Być może grubszy materiał absorbuje, po jakimś czasie, ciepło/wilgoć i tego nie czuć. Skóra rąk też "inaczej" reaguje przy niskich temperaturach -wiem, Ameryki tym nie odkryłem.. :)) Edytowane 9 Listopada 2019 przez piotr.solek Odnośnik do komentarza
bbc Opublikowano 9 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2019 W dniu 7.11.2019 o 14:14, Chrismel napisał: Jakąś kurtkę firmy Sail Racing - kombinacja Primaloft + Gore Windstopper. No to pojeździj i pamiętaj podzielić się wrażeniami. Niech się dobrze spisuje. Odnośnik do komentarza
Chrismel Opublikowano 9 Listopada 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2019 12 minut temu, bbc napisał: Niech się dobrze spisuje. Dzięki. Widziałem że już wysłana więc w przyszłym tygodniu testy i napiszę. Mam tylko nadzieję że w końcu się jakaś normalna listopadowa pogoda zrobi a nie ciągle sucho i ciepło Odnośnik do komentarza
bbc Opublikowano 9 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2019 24 minuty temu, Chrismel napisał: Mam tylko nadzieję że w końcu się jakaś normalna listopadowa pogoda zrobi a nie ciągle sucho i ciepło A ja mam nadzieję, że jednak przyjdzie nam dłużej poczekać na test Twojej kurtki. 2 Odnośnik do komentarza
Chrismel Opublikowano 14 Listopada 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2019 Kurtka przetestowana. Katastrofa jak na Greku Zorbie Kurtka była ocieplona minimalną ilością Primaloft. Mimo to w temperaturze około 8 stopni było w niej za ciepło. Ale bez przesady. Na spacerze nie gotowałem się w niej. Natomiast podczas jazdy nie była w stanie odprowadzić nadmiaru wilgoci. W efekcie wróciłem do domu mokry jak mysz, na podkoszulku miałem plamy potu wszędzie, z przodu, z tyłu, z boków. Jednocześnie przy takim zapoceniu wcale nie było mi gorąco. Momentami nawet dość chłodno. Rozpięcie nie wchodziło w grę bo miałem pod nią tylko cienki podkoszulek. Być może jest tak że ręce pocą się mniej i rękawiczki sprawdzają się świetnie bo są w stanie większość wilgoci odprowadzić. Natomiast kurtka ma do odprowadzenia dużą większą ilość wilgoci na cm² i nie jest sobie w stanie z tym poradzić jeżeli nie trafimy idealnie z temperaturą. A to zawsze problem bo dochodzi wiele czynników do samych czystych stopni Celsiusza (wiatr, teren, tempo jazdy, itp). Do tej pory stosowałem zawsze ubiór dwuwarstwowy czyli polar + kurtka. Grubością jednego i drugiego dopasowywałem się do temperatury. Odprowadzanie wilgoci było moim zdaniem średnie ale chyba muszę zweryfikować to stwierdzenie i napisać że znacznie lepsze niż w tej kurtce. Pomimo że bardzo często ubieram się za ciepło nie zdarzyło mi się wrócić tak mocno zapoconym. Inna kwestia że zawsze miałem możliwość rozpinania suwaka w kurtce albo nawet jej całkowitego zdjęcia mając drugą warstwę pod nią. Także wracam chyba do próby znalezienia kurtki z Gore Windstopper ale tym razem bez ocieplenia a dogrzewać się będę polarem jak nic innego nie wymyślę. Na koniec rzecz niesamowicie oczywista dla tych którzy jeżdżą w strojach kolarskich a mnie wmurowało niemal w podłogę. Związana jest krojem kurtki. Do tej pory używałem kurtek dość przylegających żeby mi nic nie łopotało ale nie obcisłych. Ta była idealnie dopasowana, można powiedzieć szyta jak na mnie. Nic nie uciskało, pełna swoboda ruchów ale ani centymetra dodatkowego luzu. Wziąłem jak zwykle małą butelkę wody na drogę i tu zonk. Po włożeniu w kieszeń na piersi co jest dla mnie jest jedynym możliwym miejscem w niskich temperaturach kurtka stała się wypchana i niewygodna. Jak sobie radzą z tym kolarze ? Piją prawie zmrożoną wodę w tych temperaturach z bidonu ? Zatrzymują się co chwilę w przydrożnych sklepach ? Bo taka flaszka która jest na piersi pod ociepleniem jednak ogrzewa się od ciała i woda jest zimna ale nie lodowata. A w takim typowym stroju kolarskim nie ma możliwości wożenia jej tam. Odnośnik do komentarza
mareq Opublikowano 14 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2019 Ja biorę pojedyncze łyki i trzymam w ustach aż się ogrzeje przed połknięciem. Jak zamarznie to już ta metodą odpada. Odnośnik do komentarza
piotr.solek Opublikowano 14 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2019 (edytowane) W dniu 14.11.2019 o 15:46, Chrismel napisał: Kurtka przetestowana. Katastrofa jak na Greku Zorbie Kurtka była ocieplona minimalną ilością Primaloft. Mimo to w temperaturze około 8 stopni było w niej za ciepło. Też mam kurtkę (od niedawna) z Primalof gold (80-60g) i dopiero przy temperaturach około zero (+-2) zauważam termiczny komfort. Osobna kwestia jest to, że moja "kurtałka" jest typowo kolarska, a twoja kurtka mimo użytych materiałów może być sporo cięższa. Ja by jej nie spisywał na "straty", tylko kombinował z cieńszą, pierwszą warstwą typu potówka, lub jakieś cieńkie merino (150-200g)... ps małą buteleczkę (200-250ml) można włożyć do tylnej kieszonki (tam też jest ciepło), które są w typowo kolarskich rozwiązaniach. Materiał z tyłu jest na tyle rozciągliwy, że bez problemu to obejmie. Bidon już mnie drażnił, ale na upartego też się da. Poza tym są bidony z izolacją. Edytowane 6 Grudnia 2019 przez piotr.solek Odnośnik do komentarza
leszcz Opublikowano 14 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2019 (edytowane) Plecak z bukłakiem (decathlon) + lekko ciepła woda. Po piciu wdmuchuje wode z węża spowrotem. Nigdy nie zamarzlo. Zawsze woda niezimna bo podgrxewana plecami. Polecam Edytowane 14 Listopada 2019 przez leszcz Odnośnik do komentarza
Chrismel Opublikowano 14 Listopada 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2019 1 godzinę temu, piotr.solek napisał: twoja kurtka mimo użytych materiałów może być sporo cięższa Nie wiem czego użyli ale ona nic nie waży 1 godzinę temu, piotr.solek napisał: Ja by jej nie spisywał na "straty" albo raczej nie ważyła bo dziś ją odesłałem. 1 godzinę temu, piotr.solek napisał: jakieś cieńkie merino już od dawna w chłodne lub bardzo upalne dni w niczym innym nie jeżdżę. Jest to wynik jeżdżenia przez bardzo wiele lat z plecakiem na rowerze i zmian zwyrodnieniowych które mam. Zresztą żona ma identyczne. Regularnie wilgotne plecy w różnych warunkach przez lata zrobiły swoje. Także rozwiązanie: 56 minut temu, leszcz napisał: Plecak z bukłakiem absolutnie odpada. Ale przyszła mi do głowy piersiówka, taka do gorzały. Może lepiej by się układała w kieszeni niż okrągła butelka i chyba są lekko wygięte. Odnośnik do komentarza
leszcz Opublikowano 15 Listopada 2019 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2019 15 godzin temu, Chrismel napisał: absolutnie odpada bo? Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się