grucjan Opublikowano 24 Maja 2019 Opublikowano 24 Maja 2019 55 minut temu, SzpiceR napisał: Więc zapytaj w przyszłym roku kiedy będą dostępne przyszłoroczne modele. Co do wyboru karbon vs. alu. Coś za coś, wszystko ma swoje plusy i minusy więc jeśli nie masz nieograniczonej ilości gotówki to zawsze musisz szukać kompromisu. Pomyśl co jest dla Ciebie najważniejsze przy zakupie i porównaj to do zalet i wad obydwu materiałów. Osobiście wziąłbym chyba alu na lepszym osprzęcie + wymienił koła. Ale generalnie z rozmyślaniami poczekaj do momentu kupna, będą nowe modele, wyprzedaże a i mogą pojawić się takie kwiatki jak np to https://allegro.pl/oferta/nowa-sensa-giulia-g2-carbon-105-r7000-2019-8104833219 No niby tak ale raczej obstawiam że za bardzo nic się nie zmieni. Ten sklep to sprawdzony? Bo fajne rowery mają np nowiutki rower ultegra z fajną Aero carbon ramą i jeszcze mój rozmiar za 6000 lub właśnie jak ten z linku. Gdybym teraz miał kasę to już bym go zamówił. Możliwe że kupię w sumie rower w tym roku na jesień zimę jak będą te wyprzedaże. O tym nie pomyślałem wcześniej nie wiem czemu haha
kamilg Opublikowano 24 Maja 2019 Opublikowano 24 Maja 2019 1 godzinę temu, grucjan napisał: Ten sklep to sprawdzony? Sklep polecam, kupiłem u nich inną Sensę i wszystko przebiegło szybko, sprawnie i tak jak powinno. 1
kamilek2409 Opublikowano 3 Czerwca 2019 Opublikowano 3 Czerwca 2019 Cześć, ze względu, że jest to mój pierwszy post na forum chciałbym się z każdym przywitać Mam do Was pytanie, otóż planuję zakup szosy w cenie ok 5000zł, pod lupę wziąłem kilku producentów ( dokładnie dwóch ). Wiele czytałem opinii o rowerach z decathlonu i w większości były to same pozytywne opnie - głównie chodzi tutaj o stosunek ceny do sprzętu jaki oferuje ta firma. Konkretnie mam na myśli model https://www.decathlon.pl/rower-szosowy-ultra-af-ultegra-id_8500478.html Z opisu wynika, że jest on na pełnej grupie Ultegra, z tego co się orientuję koła też są dobre.. Zastanawia mnie tylko fakt jak decathlon robi taką różnicę w cenach w porównaniu do innych producentów, czy np. kusi osprzętem a np rama i reszta są gorszej jakości ? (niby daje dożywotnią gwarancję na ramę i mostek i widelec..) Pracowałem kilka lat w siecówce ( sieć sportowa) i trochę mam uprzedzenie do kupowania takich drogich rzeczy akurat w sieciówkach ale może się mylę.. Druga opcja to Merida https://www.rowerymerida.pl/produkt1712/scultura-400-rower-merida.html - ten akurat jest na 105-ce, rozmawiałem, ze sprzedawcą z jednego ze sklepów rowerowych, bardzo wychwalał ten rower - twierdził, że merida robi bardzo dobre ramy, że na ich rowerach jeżdżą kolarze w World Tourach itp itd... Trzecia opcja to https://www.rowerymerida.pl/produkt1711/scultura-500-rower-merida.html - ten rower mamy na osprzęcie Ultegra, mógłby mi ktoś wytłumaczyć czym się różni od 400 ? że jego waga jest większa o 1kg ? ( widzę tylko, że te dwa modele różnią się obręczami ) A może macie jakieś inne propozycje w tej cenie warte uwagi ? Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi Pozdrawiam
ktokolwiek Opublikowano 3 Czerwca 2019 Opublikowano 3 Czerwca 2019 Mam ten z Decathlonu, jeszcze w malowaniu B Twina (ale to identycznie to samo co teraz). Od roku przejechane jakieś 4 tys km i jest super. Nie ma się do czego przyczepić. No może poza oczywistymi ograniczeniami że to nie karbon itd. Koła pancerne mimo mojej wagi +90 nadal bez centrowania. Dętki i opony również od nowości, żadnego kapcia jak na razie. Napęd to najnowsza Ultegra więc klasa sama w sobie. Meridy jeśli chodzi o wagę to chyba jakiś babol w specyfikacji. Nie chce mi się wierzyć że realnie rower w tej cenie i na tym osprzęcie waży blisko 10 kg. Co do różnic to na pewno Meridy mają podlejsze koła, Cosmic to klasa sama w sobie i do tego na minimalnym stożku. Na plus w Meridach sztyca karbonowa. Różnica między 105, a Ultegrą jest kosmetyczna, w codziennej jeździe niezauważalna. Zasadnicza jest różnica w napędzie. 52-36 + 11-28 w Decu i 50-34 + 11-30 w Meridach. Geometria w Decu jest bardziej sportowa, Meridy bardziej w kierunku endurance więc zależy czego oczekujesz i do czego będziesz używał roweru. Na plus Decathlonu również obsługa gwarancyjna, tam nikt nie szuka dziury w całym tylko realizują wszelkie wady jak leci (z opowieści przynajmniej, bo u mnie absolutnie nic się nie działo).
bartwylye Opublikowano 29 Czerwca 2019 Opublikowano 29 Czerwca 2019 (edytowane) Witam, planuje zakup na dniach nowego roweru. Mieszkam w Anglii i potrzebuje roweru w Polsce, by miec co robic. Na wiggle moge kupic ze swoja znizka : https://www.orrobikes.com/shop/terra-gravel-105-with-trp-disc-brakes za £1007 https://www.orrobikes.com/shop/terra-gravel-105-hydro za £1226 https://www.wiggle.co.uk/cube-nuroad-race-road-bike-2019/ za £1007 rozwazam tez kupno Tribana rc520 lub 540tki w polskim Decathlonie. obejrzalem wideo na szajbajk o hamulcach i prowadzacy zachwalal mechaniczne trp spyre, gdzie nikt na brytyjskich forach tego mi nie powiedzial. Wszyscy mowili, ze jak cie stac na hydrauliczne to bierz hydrauliczne. Rower w Polsce musi miec mocowanie bagaznika oraz blotnikow. Nie wyobrazam sobie jazdy latem z plecakiem na plecach i szkoda mi czasu na stawanie na stacjach benzynowych. Z racji ulanskiej fantazji polskich kierowcow nie jezdze po Polsce. Na szczescie do granicy mam 15km i Czechy, Slowacja czy Austria stoja otworem. W ubieglym roku zahaczylem nawet o Wegry. Mocowan do bagaznika nie widzialem ani w kross ani romet(poza najtanszym gravelem na claris). Chce kupic rower na lata a nie na rok, czy dwa. Z racji tego ze kurs gbp/pln i znizka w wiggle i darmowa przesylka sklaniam sie do kupna ktoregos z tych 3 w/w rowerow, ale nie przekreslam tez tribana. Sam mam 540tke i jedynie hamulce nadaja sie do wymiany na pelna grupe 105 i nie narzekam i byloby to najprostsze rozwiazanie, ale sklaniam sie tez ku rowerowi z tarczami. Zima i tez zdarza mi sie byc w Polsce i jak lodu nie ma to i w mrozie jezdze. Mowiac szczerze to nastawiony bylem na orro gravel hydro, ale skoro szajbajk nie narzeka na trp spyre to jak to z nimi jest. Warto doplacic te 200 funtow do hydraulicznych czy nie, bo jak nie to taki triban rc520 bylby mi wystarczajacy, choc brakuje sztywnych osi. Wtedy tez moglbym dokupic druga pare kol jedna na szose, druga lesne sciezki. A moze inny rower byscie mi zaproponowali, ktory ma mocowanie na bagaznik i blotniki w ramie? Sztywne osie tez by byly wskazane, by nie meczyc sie tak przy zmianie kola i zeby to bylo szybsze dla mnie, gdy zlapie mnie deszcz czy zimno czy zmrok. Nie chce wydac wiecej niz ten orro czyli ok 5500, bo w przez wieksza czesc roku rower ten bedzie stal w garazu do nastepnej wizyty. Edytowane 29 Czerwca 2019 przez bartwylye
Msm Opublikowano 7 Lipca 2019 Opublikowano 7 Lipca 2019 Który z tych dwóch byście brali? https://szybkierowery.pl/produkt/sensa-giulia-g2-carbon-105-2019/ https://szybkierowery.pl/produkt/koga-kimera-carbon-ultegra-r-58/ ? bez zwracania uwagi na roznice w cenie
SzpiceR Opublikowano 8 Lipca 2019 Opublikowano 8 Lipca 2019 9 godzin temu, Msm napisał: Który z tych dwóch byście brali? https://szybkierowery.pl/produkt/sensa-giulia-g2-carbon-105-2019/ https://szybkierowery.pl/produkt/koga-kimera-carbon-ultegra-r-58/ ? bez zwracania uwagi na roznice w cenie Zdecydowanie Sensa. Koga ma jeszcze 10 rzędową ultegrę czyli co najmniej 6 lat.
ŁukaB Opublikowano 2 Sierpnia 2019 Opublikowano 2 Sierpnia 2019 Szanowni! Zastanawiam się nad zakupem pierwszej, uniwersalnej szosy, która będzie mogła mi towarzyszyć w dojazdach do pracy, weekendowych wypadach za miasto oraz będzie miała potencjał na wielogodzinne wyprawy w siodle. Mam 185 cm wzrostu, przekrok 89 cm. Wstępnie założyłem sobie, że chcę rower na Shimano 105 z hydraulicznymi hamulcami tarczowymi. Po przejrzeniu wielu wątków forum, przeczytaniu różnych recenzji, zastanawiam się nad jednym z trzech poniższych: Canyon Endurace AL Disc 7.0 https://www.canyon.com/pl-pl/endurace-al-disc-7.0/50001777.html cena 6800 zł (jak zmieni się kraj na Niemcy, cena w euro jest niższa po przeliczeniu, ktoś tak kupował?), wydaje mi się, że rozmiar M będzie odpowiedni. Rose Pro SL Disc https://www.rosebikes.pl/rose-pro-sl-disc-105-2672228?product_shape=matt-black cena 1550 euro, rozmiar 57? Cube Attain Sl Disc https://cube.pl/2019/rowery/road/road-cyclocross/attain/cube-attain-sl-disc-greynorange-2019/ w jednym ze sklepów 5440 zł, rozmiar 56 Który wybrać? Najtańszy Cube będzie dobrym wyborem? Czy jednak zbierającego dobre opine, a jednak droższego Canyona, który wizualnie wygrywa u mnie? A może zdecydować się na Rose, który można zwrócić, gdy rozmiar nie będzie pasował? A może jeszcze jakąś inną opcję powinienem brać pod uwagę?
Cris92 Opublikowano 2 Sierpnia 2019 Opublikowano 2 Sierpnia 2019 @ŁukaB Canyona też możesz zwrócić tak samo jak Rose. Generalnie wybór między tymi dwoma rowerami sprowadza się raczej tylko do tego, który bardziej Ci się podoba. Wysłane z mojego P30 Pro przy użyciu Tapatalka
inicjator Opublikowano 5 Sierpnia 2019 Opublikowano 5 Sierpnia 2019 (edytowane) Cześć W tym miesiącu planuję kupić rower szosa/endurance. Właściwie na placu boju zostały 2 modele, tj.: - Trek Domane 4.3 C karbon 2016, cena detaliczna 9100 zł https://archive.trekbikes.com/pl/pl/2016/Trek/domane_4_3_compact#/pl/pl/2016/Trek/domane_4_3_compact/details - Cannondale Synapse SE 105 Disc aluminium 2019, cena detaliczna 6700 zł https://www.cannondalebikes.pl/rowery/2019-szosowe/endurance/synapse-alloy/synapse-disc-105-se W praktyce cena ich byłaby bardzo podobna i oscylowała przy kwocie 5500 zł. Trek długo przestał (3 lata) i stąd rabat -40%, ale rower jest nowy. Jeden i drugi jest na grupie Shimano 105 i mają bardzo podobną geometrię. A najważniejsze różnice dotyczą: - ram (carbon vs. aluminium) - tu punkt dla Treka, - hamulców (szczęki vs. disc) tu punkt dla Cannondale, - prowadzenia linek, w Treku zewnętrzne, w Cannondale wewnętrzne, czyli punkt dla Cannondale. I moje pytanie jest oczywiste: wg Was, który jest bardziej godny polecenia? Edytowane 5 Sierpnia 2019 przez inicjator
SzpiceR Opublikowano 5 Sierpnia 2019 Opublikowano 5 Sierpnia 2019 3 godziny temu, inicjator napisał: Jeden i drugi jest na grupie Shimano 105 i mają bardzo podobną geometrię. Trek jest na grupie 105 5800 (korba i hamulce spoza grupy) a synapse 105 r7000 z korbą cannondale ale to u nich standard akurat. Na + synapse sztywna oś z przodu 3 godziny temu, inicjator napisał: - ram (carbon vs. aluminium) - tu punkt dla Treka, Zależy od sposobu użytkowania, u mnie np. karbonowa rama to niekoniecznie zaleta 3 godziny temu, inicjator napisał: - hamulców (szczęki vs. disc) tu punkt dla Cannondale, Tak samo kwestia indywidualna. Chcesz jeździć przez cały rok niezależnie od pogody? Weź tarcze. Mieszkasz/jeździsz w miejscu gdzie jest dużo konkretnych, krętych zjazdów? Weź tarcze. Jeśli poruszasz się po nizinach w słoneczne dni to tarcze są zbędne a zwiększają masę roweru i utrudniają serwis. 3 godziny temu, inicjator napisał: - prowadzenia linek, w Treku zewnętrzne, w Cannondale wewnętrzne, czyli punkt dla Cannondale. Też sporna kwestia. Niby lepiej wygląda ale serwis trudniejszy a w niektórych modelach potrafią hałasować w ramie. 3 godziny temu, inicjator napisał: I moje pytanie jest oczywiste: wg Was, który jest bardziej godny polecenia? Wszystko według potrzeb, nie napisałeś jak chcesz używać sprzętu. U mnie lepiej sprawdziłby się synapse, u Ciebie sam powinieneś wiedzieć 😜
inicjator Opublikowano 5 Sierpnia 2019 Opublikowano 5 Sierpnia 2019 Dzięki SzpiceR za odpowiedź :). Ze mną jest tak, że mam już jeden rower. Jest to Trek DS3. Jest to rower powiedzmy, że MTB. Korzystam z niego do jazdy po mieście, mieszkam w Warszawie. I w tej roli świetnie się sprawdza. Jak robiłbym kilkudniowego tripa z sakwami to bez zastanowienia bym z niego skorzystał. Ale chcę kupić szosę bo chcę się zmotywować do większego wysiłku. Rekreacja j/w już mnie nie zadowala. Wiesz, na Mazowszu raczej nie ma górek. Jak jakaś się trafi to pewnie dałbym radę rozbujać rower do 40 km/h, ale to wyjątkowo. Nie chcę roweru stricte szosowego z agresywną geometrią bo niejako zobowiązywałoby mnie to np. do ubrań kolarskich, a to nie jest mój target. Na sportowo w dresie - to jak najbardziej, ale raczej nie w tych obcisłych kolarskich ciuchach. Testowałem kilka miesięcy temu Treka Emonda i męczyłem się jeżdżąc na nim, miał po prostu za agresywną geometrię. Raczej nie wyobrażam siebie na rowerze w deszczu i w błocie w sposób zaplanowany. Tego Domane czy Synapsa raczej traktowałbym weekendowo. Także wydaje mi się, że oba spełniłyby swoją rolę. - W tej sytuacji, ze względu na komfort jazdy (kręgosłup), nie wiem który rower jest lepszy. Pewnie Domane bo karbon. - I pytanie: Przy założeniu, że jest sucho i czysto na trasie, przewagę hamulców tarczowych w praktyce widać od jakiej prędkości?
mumbai Opublikowano 5 Sierpnia 2019 Opublikowano 5 Sierpnia 2019 14 minut temu, inicjator napisał: Wiesz, na Mazowszu raczej nie ma górek. Jak jakaś się trafi to pewnie dałbym radę rozbujać rower do 40 km/h, ale to wyjątkowo. I tu się mylisz. N.p. trasa do Góry Kalwarii umożliwia trzy do pięciu podjazdów, gdzie jadąc w dół można się rozbujać do ponad 60 km/h.
nctrns Opublikowano 5 Sierpnia 2019 Opublikowano 5 Sierpnia 2019 Jak zaczniesz jeździć więcej to się okaże że dresy na dłuższą metę się nie sprawdzają. Tapatalk'd
Cris92 Opublikowano 5 Sierpnia 2019 Opublikowano 5 Sierpnia 2019 A 60km/h osiągasz z pierwszej lepszej górki ja tak mam co dzień jak jadę do pracy. Zależnie od wiatru, od 55 do 65km/h. Bez dokręcania. A to tylko 1km -5.6%Wysłane z mojego P30 Pro przy użyciu Tapatalka
SzpiceR Opublikowano 5 Sierpnia 2019 Opublikowano 5 Sierpnia 2019 20 minut temu, inicjator napisał: Treka Emonda i męczyłem się jeżdżąc na nim, miał po prostu za agresywną geometrię. Ale emonda nie ma agresywnej geometrii 😜 W treku nazywa się to H2 czyli takie niby pośrednie "coś" pomiędzy race a endurance. W skrócie geometrię roweru możesz "sprawdzić" licząc stosunek stack/reach. Geometria emondy jest praktycznie tym samym co w synapse (a do domane nie chce mi się szukać). 27 minut temu, inicjator napisał: Nie chcę roweru stricte szosowego z agresywną geometrią bo niejako zobowiązywałoby mnie to np. do ubrań kolarskich, a to nie jest mój target. Na sportowo w dresie - to jak najbardziej, ale raczej nie w tych obcisłych kolarskich ciuchach. Aleeeeeeeeeee głupoty, zresztą sam się przekonasz jeśli kupisz taki rower. Jazda w dresie jest niewygodna, nieefektywna, o nieodprowadzanym pocie i smrodzie nie wspominam. Kiedy zrobisz pierwsze 50 km na szosie i poczujesz ból/otarcia w dolnych partiach ciała to zaraz po powrocie pobiegniesz po spodenki z wkładką, taka "ewolucja" xd 31 minut temu, inicjator napisał: I pytanie: Przy założeniu, że jest sucho i czysto na trasie, przewagę hamulców tarczowych w praktyce widać od jakiej prędkości? Przewagę hamulców tarczowych widać przede wszystkim podczas jazdy w mokrych warunkach i podczas dłuuugich zjazdów (szczególnie kiedy masz karbonowe obręcze, które łatwo mogą ulec przegrzaniu). Nie ma określonej prędkości, dzisiejsze szczękowe dual pivot z dobrymi klockami niewiele ustępują tarczom (nawet hydraulicznym) podczas jazdy przy dobrej pogodzie. A jako, że jazda na szosie różni się trochę od mtb (jest o wiele bardziej płynna, brak nagłych hamowań z blokowaniem koła itd.) to szczękowe hamulce nie są tak naprawdę dla ogromnej większości zawodników "wadą". 1
Gomli Opublikowano 5 Sierpnia 2019 Opublikowano 5 Sierpnia 2019 (edytowane) do usuniecia Edytowane 5 Sierpnia 2019 przez Gomli
mumbai Opublikowano 6 Sierpnia 2019 Opublikowano 6 Sierpnia 2019 12 godzin temu, Cris92 napisał: A 60km/h osiągasz z pierwszej lepszej górki ja tak mam co dzień jak jadę do pracy. Zależnie od wiatru, od 55 do 65km/h. Bez dokręcania. A to tylko 1km -5.6% Pisałem o konkretnych pseudo górkach pod Warszawą. Po innych nie jeździłem. Długość zjazdu na nich to ok. 400 m i muszę od samej góry bardzo mocno kręcić (jak mi się akurat chce). Maksymalne nachylenie na nich to przez chwilę 6-7%. Najtwardsze przełożenie to 50x11. I nie mam zbyt mocnej nogi. Mocniejsi ode mnie robią pewnie lepszy wynik.
Cris92 Opublikowano 6 Sierpnia 2019 Opublikowano 6 Sierpnia 2019 Szosą z agrykoli w Warszawie podejrzewam, że bez kręcenia 50km/h przekroczysz. Ewentualnie z lekkim kręceniem. Wysłane z mojego P30 Pro przy użyciu Tapatalka
sender Opublikowano 6 Sierpnia 2019 Opublikowano 6 Sierpnia 2019 14 godzin temu, inicjator napisał: Testowałem kilka miesięcy temu Treka Emonda i męczyłem się jeżdżąc na nim, miał po prostu za agresywną geometrię. to albo rama za duża albo źle ustawiony rower miałeś. Jak już @SzpiceR zauważył Emonda jest w systemie H2. Dodatkowo ma na dzień dobry strasznie "wysoki komin". Jedni obniżają dając podkładki na górę, drudzy nic nie robią. Pokaż mi placem w którym miejscu jest ta 'agresja" ramy. Na 2 pierwszych zdjęciach masz rower odebrany świeżo ze sklepu i podczas pierwszej jazdy jeszcze w trakcie ustawień pod siebie. Na ostatniej focie sterówka po przycięciu, śmiało kilka centymetrów mniej.Nie piszę tego ze złośliwości tylko jako użytkownik Emondy.
tombalt Opublikowano 17 Sierpnia 2019 Opublikowano 17 Sierpnia 2019 Cześć, Ostatnio jeżdżąc na moim crossowym cube na oponach marathon supreme doszedłem do wniosku ostatecznego że muszę chyba kupić sobie szosę. Generalnie ten typ roweru jest dla mnie zagadką. Wpadły mi w oko rowery sensa Pierwszy chyba na lepszej nieco ramie ale gorsze hamulce i korba https://szybkierowery.pl/produkt/sensa-giulia-g2-carbon-ultegra-mix-2019 Drugiego przewagą jest pełna ultegra. https://szybkierowery.pl/produkt/sensa-aquila-carbon-ultegra Cena 5500 jest do przełknięcia. Nie chciałbym przekraczać tej kwoty. Może jakieś inne propozycje? Początkowo szukałem roweru z hamulcami tarczowymi, ale mały wybór w rozsądnych pieniądzach. Mieszkam w Gliwicach, głównie jezdzilbym po okolicy. Moja waga to 88kg
SzpiceR Opublikowano 18 Sierpnia 2019 Opublikowano 18 Sierpnia 2019 Weź to co Ci się bardziej podoba. 16 godzin temu, tombalt napisał: Może jakieś inne propozycje? Ciężko znaleźć karbon w tej kasie. Na krajowym rynku nie ma na dzień dzisiejszy nic z lepszym stosunkiem cena/jakość niż sensa. Możesz zerknąć na https://www.planetx.co.uk/i/q/CBPXPCEFOR22/planet-x-pro-carbon-evo-force22
Łukasz_P Opublikowano 18 Sierpnia 2019 Opublikowano 18 Sierpnia 2019 Teraz sezon się kończy, to warto popatrzeć na wyprzedaże. Ja w zeszłym roku kupiłem mojego Fuji SL 3.3 w carbonie na 105 za dokładnie 5,5k PLN.
tombalt Opublikowano 21 Sierpnia 2019 Opublikowano 21 Sierpnia 2019 (edytowane) Skłaniam się do giulia g2. Mam problem z wyborem ramy. Jeździłem na kolegi Merida Scultura 200 2017 S/M rozum 52. Jest dla mnie lekko za mała. Mam do wyboru sensę 53 lub 55 i nie wiem co wybrać Edytowane 21 Sierpnia 2019 przez tombalt
SzpiceR Opublikowano 22 Sierpnia 2019 Opublikowano 22 Sierpnia 2019 10 godzin temu, tombalt napisał: Skłaniam się do giulia g2. Mam problem z wyborem ramy. Jeździłem na kolegi Merida Scultura 200 2017 S/M rozum 52. Jest dla mnie lekko za mała. Mam do wyboru sensę 53 lub 55 i nie wiem co wybrać Mamy ją dobrać na podstawie wagi, którą wcześniej podałeś?
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się