Wiktor00863 Napisano 14 Kwiecień 2017 Udostępnij Napisano 14 Kwiecień 2017 (edytowane) Shimano! Tak jak koledzy w poprzednim poście mi polecili, kupiłem sobię K2 Akra do odtłuszczania napędu. I teraz takie pytanko... Jak myć rower wodą? Niby takie banalne i w ogóle ale jednak mam z tym pewien problem Rzecz w tym, że nie mam ani myjki ciśnieniowej, ani węża ogrodowego i mycie roweru pod prysznicem nie wchodzi w grę. Jakie macie na to patenty? Chodzi mi o to żebym mógł zmyć z roweru bród jakoś łatwiej niż woda i gąbka. Ostatnio widziałem chyba na fb albo tu, że ktoś robił to przy pomocy jakiegoś opryskiwacza do roślin. Podsuńcie mi swoje pomysły i z góry dziękuję. Pozdrawiam! Edytowane 14 Kwiecień 2017 przez Wiktor00863 Odnośnik do komentarza
RainbowHunterPL Napisano 14 Kwiecień 2017 Udostępnij Napisano 14 Kwiecień 2017 Ja robie tak biorę butelke po płynie do naczyń i ostrożnie spłukuje 1 Odnośnik do komentarza
Gość Napisano 14 Kwiecień 2017 Udostępnij Napisano 14 Kwiecień 2017 (edytowane) Potwierdzam spryskiwacz (ciśnieniowy) ogrodowy świetnie się sprawdza. Edytowane 14 Kwiecień 2017 przez Gość Odnośnik do komentarza
revolta1 Napisano 14 Kwiecień 2017 Udostępnij Napisano 14 Kwiecień 2017 Ja to zawsze jade na myjke bezdotykowa i pod cisnienie myje rower omijajac wszystkie lozyska i tyle Odnośnik do komentarza
Gość Napisano 14 Kwiecień 2017 Udostępnij Napisano 14 Kwiecień 2017 Myjek bezdotykowych pomimo wszystko nie polecam. Zniszczyłem tak tylna piastę. Spryskiwacz kosztował mnie parę złotych wiec rachunek jest prosty z czysto ekonomicznego punktu widzenia. Kilka wypadów na myjkę i masz spryskiwacz. Oka spryskiwacz kół idealnie nie domyje (można się posiłkować szczotka) ale radzi sobie ze spłukiwaniem błota Odnośnik do komentarza
revolta1 Napisano 14 Kwiecień 2017 Udostępnij Napisano 14 Kwiecień 2017 Jak zniszczyles tylna piaste to musialec lac na nia woda pod cisnieniem .omijam jak mowilem lozyska u miejsca wrazliwe .mozne tez z wiekszej odleglosci splukac calosc wiadomo to metoda na szybko Chce zrobic to dokladnie to jak kolega pisal wczesniej rozkladam waz ogrodowy na podworku i jazda Odnośnik do komentarza
ludojad Napisano 14 Kwiecień 2017 Udostępnij Napisano 14 Kwiecień 2017 Też używam myjki i to od chyba 5 lat. Nigdy nic nią nie popsułem. Oczywiście są newralgiczne miejsca, które trzeba delikatnie potraktować. Pozdrower! Odnośnik do komentarza
pzac Napisano 14 Kwiecień 2017 Udostępnij Napisano 14 Kwiecień 2017 Wrzucisz link do spryskiwacza o którym mówisz? Bo szukam jakiegoś do kupienia. Pozdrawiam! Odnośnik do komentarza
Wiktor00863 Napisano 14 Kwiecień 2017 Autor Udostępnij Napisano 14 Kwiecień 2017 Ja znalazłem taki za 12 zł 2L http://allegro.pl/opryskiwacz-cisnieniowy-reczny-poj-2l-cis-2-5bar-i6264806017.html Ale są też z większą pojemnością około 6L za 30 zł. 1 Odnośnik do komentarza
pzac Napisano 14 Kwiecień 2017 Udostępnij Napisano 14 Kwiecień 2017 Dzięki bardzo ;D Odnośnik do komentarza
Gość Napisano 15 Kwiecień 2017 Udostępnij Napisano 15 Kwiecień 2017 (edytowane) Posiadam niemal identyczny. Bardzo tania inwestycja A piastę nie ukrywam zniszczyłem przez własną głupotę ale nie ma tego złego... Nie myli się ten co nic nie robi. Edytowane 15 Kwiecień 2017 przez Gość Odnośnik do komentarza
Robak88 Napisano 15 Kwiecień 2017 Udostępnij Napisano 15 Kwiecień 2017 22 godziny temu, revolta1 napisał: Ja to zawsze jade na myjke bezdotykowa i pod cisnienie myje rower omijajac wszystkie lozyska i tyle Ten sam sposób. Spryskuję napęd K2 Akrą i potem wodą. No chyba, że na myjni jest zakaz używania własnych środków czystości to przed myjnią Najważniejsze tak jak kolega wspomniał omijać newralgiczne punkty. Też nie "walimy" z bliskiej odległości. 2 zł i rower wypucowany. Potem szmatką wycieram napęd, smaruję i po kłopocie. Tak od wielu lat robię ze wszystkimi rowerami i nigdy nie miałem problemów. Trzeba wszystko robić z głową. Odnośnik do komentarza
Gość Napisano 15 Kwiecień 2017 Udostępnij Napisano 15 Kwiecień 2017 22 godziny temu, Wiktor00863 napisał: Ja znalazłem taki za 12 zł 2L http://allegro.pl/opryskiwacz-cisnieniowy-reczny-poj-2l-cis-2-5bar-i6264806017.html Ale są też z większą pojemnością około 6L za 30 zł. Mam taki opryskiwacz , ale nie licz na duże ciśnienie w nim , a co do akry i mycia wodą to ja po prostu ściągam łańcuch ( żeby go nie chlapać wodą) spryskuje kasetę i korbę akrą , trochę pędzelkiem poruszam do kasecie , a na koniec wiaderko z wodą + płyn jakiś , gąbka i jazda. Zawszę jest czysty i nigdy się nic nie stało:) Odnośnik do komentarza
Korbadeusz Napisano 15 Kwiecień 2017 Udostępnij Napisano 15 Kwiecień 2017 (edytowane) Myjka samochodowa, za dwa zeta. Są miejsca w rowerze na które trzeba uważać, nie walić całym ciśnieniem wiadomo. Żadnych płynów nie stosuję, łańcuch tylko dokładnie myję właśnie całym ciśnieniem, z bliska. Na piasty uważam, na korbę i okolice supportu również - mniejsze ciśnienie (w moim mieście na jednej myjni jest taka możliwość). Ramę natomiast, kierownicę, okolice sterów już z dalszej odległości, mniejszym ciśnieniem. Radzę uważać na okolice rury podsiodłowej - woda lubi tamtędy dostać się do wewnątrz ramy - ale na to mam sposób: kawałek dętki na zacisku, no i mały otwór od spodu mufy. Później jak wszystko wyschnie, szmatką nasączoną benzyną ekstrakcyjną wycieram/przecieram łańcuch i zębatki kasety oraz korby. Jak benzyna odparuje, daję Finish czerwony na łańcuch i po robocie. Amortyzator: lagi wycieram suchą szmatką. Pod uszczelki daje kropelkę Motorexa Fork oil - podginam śrubokręcikiem uszczelkę a ze strzykawki z igłą zapodaję kropelkę Motorexa - uginam kilka razy amortyzator, nadmiar oleju zbieram szmatką. Nigdy nie używałem Brunoxa, uważam że ma właściwości penetrujące i miesza się z olejami. Robię tak od kilku lat, nigdy raczej nic mi nie wysiadło przez takie mycie. Ale ile ludzi, tyle pomysłów Edytowane 15 Kwiecień 2017 przez Korbadeusz Odnośnik do komentarza
Wiktor00863 Napisano 15 Kwiecień 2017 Autor Udostępnij Napisano 15 Kwiecień 2017 2 godziny temu, samuel_87 napisał: Mam taki opryskiwacz , ale nie licz na duże ciśnienie w nim Jest wystarczające aby umyć rower z lekkiego błota i napęd np. z odtłuszczacza? Odnośnik do komentarza
Gość Napisano 15 Kwiecień 2017 Udostępnij Napisano 15 Kwiecień 2017 napęd spłuczesz opryskiwaczem , w sumie tak samo jakbyś nalał do pustego opakowania po k2 akra wody , z błotem może być różnie - zobacz to Odnośnik do komentarza
Wiktor00863 Napisano 15 Kwiecień 2017 Autor Udostępnij Napisano 15 Kwiecień 2017 3 godziny temu, samuel_87 napisał: Mam taki opryskiwacz , ale nie licz na duże ciśnienie w nim A ten? http://allegro.pl/opryskiwacz-cisnieniowy-reczny-5l-faktura-vat-i5888663653.html#thumb/3 Może coś tego typu będzie lepsze. Odnośnik do komentarza
Gość Napisano 16 Kwiecień 2017 Udostępnij Napisano 16 Kwiecień 2017 Mój spisuje się dobrze. Kupiłem go bodajże w Biedronce. Ciśnieniem nie powala ale rower z błota opłukuje a napęd i tak czyszczę osobno "na sucho". Odnośnik do komentarza
Chris Napisano 16 Kwiecień 2017 Udostępnij Napisano 16 Kwiecień 2017 Wiadro, płyn do mycia naczyń i taka zwykła "zmiotka" z miękkim włosiem - thats all Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się