Avid bb5 problem

[bruno824]

Witam. Posiadam hamulce avid bb5, wszystko fajnie wyregulowalem nic nie ocieralo o tarcze. Po przejażdżce i jakimś mocniejszym zjeździe gdzie trzeba było mocno hamować niestety klocki zaczęły ocierać o tarcze. Patrzyłem na prześwit i tarcza nie jest idealnie prosta, ma bardzo delikatne bicie. Jednak ustawiłem klocki tak, ze nie ocieralo i aby klocki mocno łapały. Po wyregulowaniu znowu jest w porządku a po konkretnym hamowaniu z powrotem wraca problem... co w takiej sytuacji zrobić? Próbować to delikatne bicie wyprostować ? Myślałem ze to niebedzie miało znaczenia?

[Pard]

Cześć, pierwsze co mi przychodzi do głowy to zabrudzony pancerz i linka. Bicie tarczy zawsze możesz próbować zmniejszyć. Mechaniki mają też ten minus, że tylko jeden klocek się rusza. Przy regulacji tarcza musi być maksymalnie blisko nieruchomego klocka, ale to pewnie wiesz.

[Yan]

Jeżeli chodzi o poprawną instalację to dla bb5 tarcza musi być po środku a nie bliżej jednej z krawędzi.

Wracając do tematu to ja jeżdżę na bb7 i praktycznie co zmianę opona bawię się z regulacją bo zawsze po założeniu koła ociera. Ostatnio doszedłem do wniosku że do póki nie wpływa to w zauważalny sposób na obracanie się koła to olewam. Zawsze po jednej jeździe delikatne ocieranie mija a jeżeli nie minie to coś tam przekręcę o jedne skok.

Co masz na myśli mówiąc regulacja? Regulujesz obie strony czy zawsze tylko jedną? Może nie trzyma śruba od linki albo śruby od samego zacisku. Zawsze staraj się regulować na środkowej zębatce kasety. Ja w moim rowerze zauważyłem że różnie ociera w zależności od biegu - muszę mieć bardzo dobrze wypośrodkowane klocki bo mam dość krzywą tarczę. Jeszcze bym sprawdził linkę. Zobacz czy jak naciśniesz klamkę to zacisk cofa się do pozycji wyjściowej.

Ostatnia może najmniej prawdopodobna hipoteza ale sprawdź czy masz dobrze założone koło czy przypadkiem zacisk nie jest za luźny co powoduje lekkie przesunięcie osi co skutkuje ocieraniem.

[Pard]

Ustawienie po środku, zgodzę się w jednym przypadku. Ja u siebie mam obydwa klocki maksymalnie blisko, aby po naciśnięciu klamki hamulec szybko reagował. Powiedzmy że tarcza jest w równej odległości od każdego z klocka. Po środku, oznacza to również, że klocki będą oddalone od tarczy o np: 2mm albo 3 mm. Ruchoma okładzina o wiele wcześniej zacznie trzeć o tarczę. Jak ktoś chce aby jego hamulce reagował wolniej powinien oddalić ruchomy klocek, a nieruchomy zostawić w spokoju. Wtedy zmniejszymy wyginanie tarczy i nasze hamulce będą równomiernie się zużywały.

Ciekawa obserwacja z tą regulacją klocków w tylnym hamulcu, zerknę również u siebie.

[bruno824]

Czy ten problem występuje również w hamulcach hydraulicznych? 

[Pard]

W hydraulikach poruszają się dwa klocki, jeśli o to pytasz.

[Nath_147]

Może to głupie, ale może masz za lekko przykręcony zacisk i po ostrym hamowaniu zmienia on swoją pozycję. Tak jak kolega wyżej napisał wedlug mnie też najlepiej ustawić zacisk tak by ten nieruchomy był jak najbliżej tarczy, wtedy ten dociskający nie działa na cały zacisk zbyt dużą mocą.

Wysłane z mojego TA-1024 przy użyciu Tapatalka