Skocz do zawartości

Który komputerek lepszy?


Cycling

Rekomendowane odpowiedzi

Siema!

Chcę kupić sobie komputerek do jazdy na mojej szosówce, ale nie wiem który wybrać. Podoba mi się Garmin Edge 520 i Wahoo element. Który polecacie. I gdzie można je kupić najtaniej  (oczywiście używane)

Odnośnik do komentarza

Jak jest w Garminach z baterią? Zintegrowana czy wymienialna? Jak z czasem pracy (rzeczywistym) oraz żywotnością? Zastanawiam się też nad tym modelem ale niechce żeby się okazało, że bateria będzie trzymać 30 czy 40 min. 

Odnośnik do komentarza

Największą zaletą Wahoo Elemnt jest czarno biały ekran który jest bardzo czytelny bez podświetlenia. Poczytaj opis w wątku o WAHOO. Aktualizacje są dość często. Mapy również aktualizują, nie musisz bawić się w wyszukiwanie fragmentu który Cie intresuje i wgranie go do Garmina. W Wahoo masz miejsca dosć na całą Europę i Ameryke. Albo inne kraje/kontynenty. Wszelka obługa bezprzewodowo przez telefon, do tego WIFI w samym liczniku aby pobierał aktualizacje.

Sam zastanawiałem się nad Garminem 520 ale wybrałem Elemnt.

 

Oczywiscie pasują wszystkie czujniki które komunukują się po ANT+ lub Bluetooth.

 

Był nie dawno na allegro BOLT w niezłej cenie ale ostatnio zniknął więc pewnie sprzedany...

Edytowane przez Jimmy
Odnośnik do komentarza
W dniu 18.01.2018 o 23:31, Jimmy napisał:

czarno biały ekran 

A tak nawiasem - ten ekran jest czarno-biały, czy raczej taki granatowo-biały? Bo jakoś dziwnie tak właśnie wygląda na większości filmików na yt. 

Odnośnik do komentarza
W dniu 18.01.2018 o 19:18, Zbysio napisał:

Jak jest w Garminach z baterią? Zintegrowana czy wymienialna?

Zależy od modelu, typowe rowerowe z serii Edge mają zintegrowaną baterię. Niektóre turystyczne działają na paluszki.

Odnośnik do komentarza

Ciekawe są liczniki iGPSPORT. Sam używam IGS 60.

W dniu 2.01.2019 o 15:11, nctrns napisał:

Zależy od modelu, typowe rowerowe z serii Edge mają zintegrowaną baterię. Niektóre turystyczne działają na paluszki.

W każdym da się akumulator wymienić, tylko nie zawsze jest to łatwe. Natomiast użyte akumulatory Li-ion są standardowe, można dostać na allegro lub ali.

Taki akumulator ma sporo plusów, przede wszystkim jest lekki, ma dużo większą pojemność od "paluszków", co do trwałości, ośmielę się postawić tezę, że wcześniej Ci się znudzi licznik, niż padnie (minimalna trwałość to około 200-300 cykli, technologiczna 500 cykli bez widocznych spadków pojemności, przy ładowaniu raz na tydzień 200 tygodni~4 lata.


Co innego w przypadku czujników do takiego licznika, jak pulsometr, kadencji, czy prędkości, tutaj akumulator nie ma racji bytu, ale też warto zwrócić uwagę na jakie baterie pastylkowe działają, a jest ich sporo np CR 2016, 2025, 2032, czy np mniej popularna 2450. O ile pierwsze trzy są powszechnie dostępne i tanie( ~1 zł/szt), różnią się tylko pojemnością, np CR 2032 to ok 230mAh/3V, to ostatnia CR2450 ma pojemność na poziomie 1000 mAh/3V, ale cena to już nawet kilkanaście złotych/szt

Przy zaawansowanych licznikach odradzam używać takich, co pracują na paluszkach. Przede wszystkim pojemność takich ogniw jest ograniczona, dla porównania akumulator AA(zwykły paluszek) jego maksimum to ok 2500-2650mAh/1,2V(oczywiście mam na myśli ten o ograniczonym efekcie samorozładowania), zaś AAA to raptem do 1000mAh/1,2V.  Waga też jest większa.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...