Skocz do zawartości

Koło odchylone od osi poziomej roweru


kolarzblotnobagienny

Rekomendowane odpowiedzi

kolarzblotnobagienny

Witam.

Zakupiłem rower górski za ok 1300 pln przez internet. Stalowa rama, koła 29", biegi "szymona"... taki nawet fajny, gotowy do ulepszeń. Przynajmniej tak myślałem.

Po przejechaniu kilkudziesięciu km w terenie górzystym, ale po asfalcie, zauważyłem, że tylne koło z przodu zbliża się do ramy po lewej stronie (przeciwnej do kasety), 

a z tyłu odchyla się do prawej strony (od kasety). Zgłosiłem do sprzedawcy i rower mi wymienili :)

Jakże krótką była moja radość... W nowym rowerze działo się to samo, aż w pewnym momencie, przy podjeździe, koło zaczęło całkiem trzeć o ramę (stało się to dość nagle).

Po zdjęciu koła zobaczyłem, że oś się wygięła. 

Pewien sprzedawca rowerowy zasugerował, że łańcuch ciągnie za kasetę i odchyla koło od osi (za mocno cisnę?). 

Ja ważę 120 kg, jeżdżę już trochę i mam niezłą kondycję, ale nie "depczę" po pedałach- staram się w pełni wykorzystywać przełożenia do przyspieszania i podjazdów.

Moje pytanie: Czy taka sytuacja jest normalna dla ciężkich jeźdźców, co mogę zrobić, aby następnego sprzętu nie trafił szlag (oprócz zmniejszenia wagi)?

Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza

Możesz nam podać konkretną markę i model tego roweru? Jak jest to jakiś 'marketowy' rower, to nic dziwnego że przy Twojej wadze dzieją się takie rzeczy. Jakby działo się coś takiego od mocnego kręcenia korbą, to osoby generujące dużą moc na podjazdach nie przejechałyby nawet 2 KM. Według mnie to typowe ściemnianie sprzedawcy.

Polecałbym zwrócić ten rower i domagać się zwrotu pieniędzy. Dozbierać jeszcze trochę i kupić coś sprawdzonego, chętnie pomożemy. Czekamy jeszcze na info co to za rower, zdjęcie mile widziane.

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
kolarzblotnobagienny

Przepraszam, to jest wolnobieg- nie jestem ekspertem i dopiero teraz sprawdziłem czym to się różni :/ 

Rower to Chrisson remover od KCP Bikes. Nie chcę robić im złej reputacji, bo jak na razie zachowują się w porządku. Rower jest nie drogi i liczyłem się z tym, że będę musiał powoli go ulepszać, ale nie spodziewałem się takich cyrków. Wcześniej przez ponad rok jeździłem mniejszym rowerem na 26" z aluminiową ramą (nie pamiętam nazwy) i nie miałem żadnych problemów. Jeździłem ok 150 km na tydzień w takim samym terenie może nawet troszkę ostrzej bo nie miałem nawyku zmiany biegów przy ruszaniu i na podjazdach (jak mięśnie dają radę to rower też musi)

A tu link do roweru 

https://www.kcp-bikes.de/en/bikes/mountainbikes/794/29-mountain-bike-chrisson-remover-2.0-with-21s-shimano-2xdisc-black-matt?number=CHR-00085

Odnośnik do komentarza
21 godzin temu, kolarzblotnobagienny napisał:

jak mięśnie dają radę to rower też musi

No nie sprzęt za 1300zł...

Kupiłeś złom to teraz się nie dziw, że się coś pokrzywiło i centryczne nie jest.

Niestety, ale to nie jest rower godny  polecenia...

Odnośnik do komentarza

Złom to jest fulsuspenszynbajk za 300zł z marketu. To jest po prostu bardzo słabo złożony rower.

Ale problem nie tkwi sam w sobie w tym, że rower jest tani, tylko w tym, że podparcie osi piasty przystosowanej do montażu wolnobiegu jest jakie jest. Masz dwie opcje. Wymienić oś i liczyć, że nie pęknie albo wymienić piastę na taką pod kasetę i zlikwidować źródło problemu.

Odnośnik do komentarza
12 godzin temu, SpiderMAN napisał:

Ja bym nie bawił się w dokładanie do tego roweru, za około 2000zł kupisz już rower który się lepiej sprawdzi i będzie działać.

 

Dokładnie tak. Postaraj się o zwrot kasy, dozbieraj spokojnie do 2000 zł i pomożemy Ci w zakupie czegoś, co się nie wykrzywi po pierwszej jeździe. Od tego tu jest tylu szajbusów rowerowych :) 

Odnośnik do komentarza
kolarzblotnobagienny

Dzięki za wszystkie porady. Dam znać jak się sprawa rozwikła.

A tak na marginesie: Dyrektywa unijna określa standardową wagę maksymalną dla rowerów górskich i jest ona 110kg

To według sprzedawcy.

Odnośnik do komentarza

Ja zrzucałem wagę na początku tylko na rowerze. Ważyłem dokładnie 126 KG. Nic się z rowerem nie działo, a to był również stalowy sprzęt, dopiero później kupiłem sobie coś lepszego przy około 118 KG (Kross Evado 6.0) i nic mu nie było. Musisz kupić markowy sprzęt, wydasz nieco więcej, ale nie będziesz się irytował co chwilę lub bał, że coś się poważniejszego stanie podczas jazdy.

Odnośnik do komentarza
kolarzblotnobagienny

Jak napisałem, jest to już drugi rower z tego sklepu. Raczej nie będzie im się opłacało wysyłanie mi trzeciego, chyba że się postarają i powkładają lepsze części. Płacić za wysyłkę roweru w celu naprawy też może im się nie podobać. Najłatwiej oddać kasę, powiedzieć sorki i mieć w miarę zadowolonego klienta. 

Tak mi się wydaje i mogę się mylić, a rzeczywistość jak zwykle zaskoczy wszystkich.

Osobiście to nie miałbym nic przeciwko naprawie, bo rower jeździł nawet fajnie dopóki się nie skrzywił.

 

Odnośnik do komentarza

Nie ma sensu się denerwować, tym bardziej że już jest to drugi przypadek - czyli jest to wina ubogiej jakości osprzętu i jak najbardziej kwalifikujesz się do zwrotu należności. Skoro rower górski nie nadaje się do jazdy nawet w lekkim terenie, to nie jest zgodny z opisem. Nie daj z siebie zrobić głupka, zwróć rower i żądaj zwrotu należności np. z racji niezgodności towaru z opisem. 

Odnośnik do komentarza
Dnia 8.08.2017 o 16:28, kolarzblotnobagienny napisał:

zauważyłem, że tylne koło z przodu zbliża się do ramy po lewej stronie (przeciwnej do kasety), 

 

 

miałem podobny problem z obręczami tylnego koła w 2ch rowerach z różnej półki cenowej 1700 -3500zł . przy pierwszym nie mogłem wycentrować kombinowałem nawet z tensometrem . nie wyszło ( koło kupiłem tez tanie ale inne, nowe)  . 2lata później w innym to samo . powód odkryłem po tym jak kupiłem inne koło a stare  spisałem na starty i zacząłem je mocno ogladać i  wyszło... w jednej komorze na dnie  było pęknięcie  widoczne dopiero po  mocnym naciągnięciu szprych przez co  całe koło mi biło na lewo a centrowanie powodowało przesunięcie koła do osi roweru tez w lewo i przy jak to napisałeś mocnym pedałowaniu szłyychać ocieranie się  opony o ramę . Nie che tu pisać co jest do d.. i a co nie ale po prostu musisz kupić nowe droższe koła z dobrą piastą co się nie wygnie i szprychami. a przy twojej wadze rozglądaj sie w przedziale 1/2 ceny twojego  roweru. A jeżdzenie stanię sie przyjemnością . to nie jest twoja wina ani ramy ( o ile sama rama jest sztywna tak jak powinna)  to wina gówniachych kół i piast

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...