Skocz do zawartości

Koła szosowe do 1600 PLN


Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Planuję wymianę kół szosowych w rowerze fitnes do 1600zł. Moja waga 85kg. Jestem zainteresowany:

FULCRUM RACING QUATTRO LG cena 1200zł,

SHIMANO ULTEGRA WH-6800 cena 1350,

NOVOTEC JETFLY U2.1 cena 1500  

FULCRUM RACING 3 za 1600 zł.

Pokonywane trasy to głownie szosa, tereny górskie. Czy ktoś z Was ma jakieś doświadczenia z powyższymi kołami, proszę o opinie.  

Edytowane przez rix13
Odnośnik do komentarza

Jeśli jeździsz po zróżnicowanym terenie i często w górach to Fulcrum Racing 3 > Shimano Ultegra > Fulcrum Racing Quattro > Novatec Jetfly. Ogólnie Novateca bym odradzał ze względu na piasty. Najbardziej uniwersalne i sztywne a zarazem lekkie będą FR3, warto dopłacić.

Odnośnik do komentarza

Zdarzały się pękające osie i bębenki alu. Sam korzystałem z 4 kompletów kół mtb i szosowych, na piastach novatec, łącznie ze 30kkm i zero problemów, ale są też sygnały o poważnych awariach. Trochę chyba zależy od szczęścia. Z drugiej strony półka wyżej to już dt swiss i hope 3 4 razy drożej.

Odnośnik do komentarza
34 minuty temu, de Villars napisał:

Na razie wciąż rozważam ;) W ostatnich dniach nie miałem za bardzo czasu nawet coś pogooglać. A takie zakup trzeba jednak poprzedzić rozeznaniem rynku ;)   

Pytam się bo chyba też bedę potrzebował jakiś komplecik kół alu, dziś sprzedałęm Colnago na kołach visione team 35 comp i będę pomału szukał czegoś podobnego. Same Visiony bez zarzutu i na plus wygląd, jednak trochę ważą, 1950 gr

Odnośnik do komentarza

Ja już przelatalem lekko 2 tyś km na Campach Zonda i złego słowa nie mogę powiedzieć. Bardzo mocne są, bo w nocy zaliczyłem kilka dziur i śladu nie ma. No i bardzo lekkie jak na alu, tyle że stożek niski. 

Odnośnik do komentarza

@Antyszprycha - myślałem też o nich, ale te 2 kg to trochę za dużo. Stąd myśl o tych Novatec Jetfly. Ich waga poniżej 1,5 kg to znacznie lepszy wynik, ale jeśli miały by się potwierdzić pogłoski o wadach o czym pisał @ComaR to chyba je sobie daruję. Trzeba trochę o tym pogrzebać, i to chyba w anglojęzycznym internecie, bo w polskim za dużo nie ma.

Odnośnik do komentarza
[mention=1484]Antyszprycha[/mention] - myślałem też o nich, ale te 2 kg to trochę za dużo. Stąd myśl o tych Novatec Jetfly. Ich waga poniżej 1,5 kg to znacznie lepszy wynik, ale jeśli miały by się potwierdzić pogłoski o wadach o czym pisał [mention=7730]ComaR[/mention] to chyba je sobie daruję. Trzeba trochę o tym pogrzebać, i to chyba w anglojęzycznym internecie, bo w polskim za dużo nie ma.

A jaki masz budżet na same koła jeśli mogę zapytac ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Pro
Odnośnik do komentarza

Dzięki za podpowiedź, to wygląda na bardzo ciekawą opcję. I do tego bardzo ładnie wyglądają ;) Czekam jeszcze na odpowiedź z krakowskiego bikegarażu - czy są w stanie w tej cenie złożyć mi coś co by odpowiadało moim potrzebom i preferencjom. Ale coś od paru dni milczą, więc chyba nic z tego...

Odnośnik do komentarza
8 minut temu, de Villars napisał:

Dzięki za podpowiedź, to wygląda na bardzo ciekawą opcję. I do tego bardzo ładnie wyglądają ;) Czekam jeszcze na odpowiedź z krakowskiego bikegarażu - czy są w stanie w tej cenie złożyć mi coś co by odpowiadało moim potrzebom i preferencjom. Ale coś od paru dni milczą, więc chyba nic z tego...

Z tego co wiem bike garaż z KRK składa koła karbonowe, pod szytke bez znaczenia czy profil to 38 czy 50 to koszt 2400 (nie są vatowcami gdyby co więc w grę wchodzi zwykły rachunek), koła pod oponkę to koszt 2800....Czy składają alu to nie wiem, dziwne, że nie odp jak pisałem do nich na fb to odpisali w ciągu paru godz.

 

Generalnie na FB są przepiękne koła tylko za 2600 ;/

https://www.facebook.com/groups/triathlonPL/permalink/2115793738442271/?sale_post_id=2115793738442271

Odnośnik do komentarza

tzn. najpierw odpisali, jak zagadałem o koła alu, poprosili żebym sprecyzował swoje oczekiwania. No więc sprecyzowałem i odtąd cisza ;) Generalnie na stronie mieli napisane, że mają w ofercie koła alu, dlatego napisałem. Jakby tego nie napisali, to bym się w ogóle nie produkował, bo też ich kojarzyłem z kołami karbonowymi, a takich raczej nie chcę (generalnie - cena i jednak pewna obawa czy wytrzymają). Do dziś mam przed oczyma ten obrazek z jednego wyścigu:

 

Edytowane przez de Villars
Odnośnik do komentarza

Zasadniczo im niższa cyfra przy kołach Fulcrum Racing, tym wyższy model. I tak koła FR 5 są lepsze (czyt.: droższe) od 7, 4 (dawniej - quattro) od 5, 3 od 4 itd. 

Koła Quattro na rok 2019 zostały podobno na stałe zastąpione numerem 4. 

Katalogu nie widziałem na oczy, ale na stronie producenta w zasadzie jest sporo informacji.

57 minut temu, de Villars napisał:

ciut za niskie

Za to Fulcrum Racing 4 mają wyższą wysokość - 35 mm. Ale też i są pewnie dla Twoich oczekiwań ciut za ciężkie. :)

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza

Fulcrum 7 LG - 1750 g

Fulcrum 5 LG - 1645 g

Fulcrum 4 - 1725 g ( stożek 35 mm )

Fulcrum 3 - 1560 g

Fulcrum zero - 1518 g

Fulcrum zero nite - 1506 g

Był jeszcze fulcrum 1 ale chyba już jest nieprodukowany i jest jeszcze 6 ...cięższa i droższa od 7 lg.

Koła typu lg 4,5 ( połówki)  itp są robione pod danych producentów ( głównie Focusa ) i niewiele mają wspólnego z z całymi numerkami. Często są cięższe od 7 lg.

Z carbonów: 

Racing quattro carbon - 1555 g

Racing zero carbon - 1351g

Racing speed c40 - 1420 g

Ogólnie fulcrum podaje wagę bez smarów i z bębenkiem campy który jest lżejszy niż shimano. Takie 7 lg z bębenkiem japończyków waży bliżej 1800 g niż 1750 g.

 

 

 

  • Lubię to! 1
  • Pomógł 1
Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...