Skocz do zawartości

Promocja na rowery


Anton

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam

W jakim okresie najlepiej kupowac rower? Kiedy/od kiedy rozpoczynaja sie juz promocje (posezonowe) na rowery? Kiedy sa najwieksze promocje na rowery i akcesoria rowerowe?

Edytowane przez Anton
Opublikowano

Najlepiej kupić rower zimą. Myślę że od listopada już zaczynają się wyprzedaże. Pozdrawiam ;)

  • Pomógł 1
Opublikowano
14 minut temu, ByQ94 napisał:

Najlepiej kupić rower zimą. Myślę że od listopada już zaczynają się wyprzedaże. Pozdrawiam ;)

Dzieki.pozdro☺

Andrzej Sawicki
Opublikowano

Jesień. Zawsze są wyprzedaże starych roczników, ale modele na kolejny rok pojawiają się różnie (zależy od producenta). Większość robi tę zmianę jesienią. Jeżeli masz nietypowy wymiar (XL albo S), o wiele łatwiej znajdziesz promocję o każdej porze roku.

Opublikowano (edytowane)
22 minuty temu, Andrzej Sawicki napisał:

Jesień. Zawsze są wyprzedaże starych roczników, ale modele na kolejny rok pojawiają się różnie (zależy od producenta). Większość robi tę zmianę jesienią. Jeżeli masz nietypowy wymiar (XL albo S), o wiele łatwiej znajdziesz promocję o każdej porze roku.

Poluje na rozmiar M lub L

Na jaki rabat procentowy mozna liczyc lub o jaki procent rabatu mozna negocjowac?

Edytowane przez Anton
Opublikowano

Tak na prawdę to przed zakończeniem roku czyszczą magazyny i wypychają to co im zalega w dobrych cenach,aby uzbierać górę pieniedzy na dostawę rowerów na nowy sezon. Niektóre sklepy sprzedają w promocji zwanej first-look, czy zapisujesz się na nowość, którą dopiero nabędą i musisz na nią poczekać, ale za to dostaniesz w lepszej cenie. Zwykle wymagana jest przedpłata, co daje dystrybutorowi większe pole negocjacji cenowej z producentem.

Fajne maszyny zostawiają na luty-marzec,bo mogą zejść stosunkowo niewiele z ceny , a i tak sprzedadzą. Wszystko zależy też od marki roweru,bo nie wszystkie zasypuja co roku rynek jakimiś nowinkami, więc nie ma potrzeby zmieniać ceny. Kolejna kwestia dotyczy marek sprowadzanych z zagranicy, czyli większość. Cena uzależniona jest od kursu waluty w jakiej kupują. Bywa tak,  że cena u producenta zostaje bez zmian lub jest nieco niższa, ale kurs waluty w dniu nabycia przez dystrybutora jest wyższy i końcowa cena nie wygląda tak atrakcyjnie. Np. na Shimano większość sklepów ma minimalną marżę i niewiele może z tego zejść,bo konkurencja wśrod dystrybutorów jest tak duża, że ze zbytem nie mają żadnych problemów. 

Najlepiej szperać po różnych sklepach interentowych lub stacjonarnych,bo czasem zdarza się że za wszelką cenę muszą się wyzbyć danego modelu roweru i wtedy można fajny sprzęt wyrwać za fajne pieniadze. Inną sprawą jest fakt, że największe upusty otrzymuje się na droższych rowerach niż na tanich. Mówil zresztą o tym @SzajBajk przy okazji sklepu dyskontowego raddiscount.de. W ten sposób pomogłem wielu znajomym znaleźć fajne rowerki w dobrej cenie. Sam też taki nabyłem w karbonie i jak się okazało sklep zarobił na tym tylko 5% ;)

Opublikowano
7 minut temu, Franz Mauer napisał:

Tak na prawdę to przed zakończeniem roku czyszczą magazyny i wypychają to co im zalega w dobrych cenach,aby uzbierać górę pieniedzy na dostawę rowerów na nowy sezon. Niektóre sklepy sprzedają w promocji zwanej first-look, czy zapisujesz się na nowość, którą dopiero nabędą i musisz na nią poczekać, ale za to dostaniesz w lepszej cenie. Zwykle wymagana jest przedpłata, co daje dystrybutorowi większe pole negocjacji cenowej z producentem.

Fajne maszyny zostawiają na luty-marzec,bo mogą zejść stosunkowo niewiele z ceny , a i tak sprzedadzą. Wszystko zależy też od marki roweru,bo nie wszystkie zasypuja co roku rynek jakimiś nowinkami, więc nie ma potrzeby zmieniać ceny. Kolejna kwestia dotyczy marek sprowadzanych z zagranicy, czyli większość. Cena uzależniona jest od kursu waluty w jakiej kupują. Bywa tak,  że cena u producenta zostaje bez zmian lub jest nieco niższa, ale kurs waluty w dniu nabycia przez dystrybutora jest wyższy i końcowa cena nie wygląda tak atrakcyjnie. Np. na Shimano większość sklepów ma minimalną marżę i niewiele może z tego zejść,bo konkurencja wśrod dystrybutorów jest tak duża, że ze zbytem nie mają żadnych problemów. 

Najlepiej szperać po różnych sklepach interentowych lub stacjonarnych,bo czasem zdarza się że za wszelką cenę muszą się wyzbyć danego modelu roweru i wtedy można fajny sprzęt wyrwać za fajne pieniadze. Inną sprawą jest fakt, że największe upusty otrzymuje się na droższych rowerach niż na tanich. Mówil zresztą o tym @SzajBajk przy okazji sklepu dyskontowego raddiscount.de. W ten sposób pomogłem wielu znajomym znaleźć fajne rowerki w dobrej cenie. Sam też taki nabyłem w karbonie i jak się okazało sklep zarobił na tym tylko 5% ;)

Dzieki.pzdr?

Andrzej Sawicki
Opublikowano
1 godzinę temu, Anton napisał:

Na jaki rabat procentowy mozna liczyc lub o jaki procent rabatu mozna negocjowac?

Inny w każdym sklepie. Jedni twardo trzymają ceny katalogowe, u innych "stary" rocznik może wyjść o połowę taniej. Wszystko zależy od tego, jakie rowery sklep ma na stanie i chce wypchnąć.

Opublikowano
3 minuty temu, Andrzej Sawicki napisał:

Inny w każdym sklepie. Jedni twardo trzymają ceny katalogowe, u innych "stary" rocznik może wyjść o połowę taniej. Wszystko zależy od tego, jakie rowery sklep ma na stanie i chce wypchnąć.

Dzieki.pzdr?

Opublikowano

Dobrze jest śledzić oficjalne kanały firm, których rowery nas interesują. Zniżki pojawiają się krótko po tym, gdy pojawia się nowa kolekcja na następny rok. W ubiegłym roku Scott pokazał nową kolekcję bodajże 1 września, a 15 września kupiłem już rower z 2016 za 80% ceny katalogowej.

Opublikowano

Jezeli cena katalogowa roweru wynosi np. 4099zl to sklep rowerowy za jaka kwote kupuje od producenta?

1 godzinę temu, Andrzej Sawicki napisał:

Inny w każdym sklepie. Jedni twardo trzymają ceny katalogowe, u innych "stary" rocznik może wyjść o połowę taniej. Wszystko zależy od tego, jakie rowery sklep ma na stanie i chce wypchnąć.

O polowe taniej?w takim razie za ile sklep rowerowy musi kupic taki rower od producenta zeby z zyskiem sprzedac za polowe ceny katalogowej?

Andrzej Sawicki
Opublikowano

Nie chodzi tylko o cenę zakupu. Chodzi o to, że są promowane nowsze modele i klient nieznający się nie spojrzy chętnie na "starocia". Jak w każdym sklepie -- czasem trzeba sprzedać ze stratą, aby mieć miejsce na nowe.

Opublikowano
7 minut temu, Andrzej Sawicki napisał:

Nie chodzi tylko o cenę zakupu. Chodzi o to, że są promowane nowsze modele i klient nieznający się nie spojrzy chętnie na "starocia". Jak w każdym sklepie -- czasem trzeba sprzedać ze stratą, aby mieć miejsce na nowe.

Dokladanie do interesu?

Opublikowano

Na pewno nikt nie dokłada do interesu. Pewnie sprzedają z minimalnym zyskiem.z

  • Administrator
Opublikowano

Powoli zdobywam dostęp do różnych marek. Można już u mnie negocjować ceny na np. Mariny z tej oferty: http://www.marinbike.pl/

Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, SzajBajk napisał:

Powoli zdobywam dostęp do różnych marek. Można już u mnie negocjować ceny na np. Mariny z tej oferty: http://www.marinbike.pl/

Czesc Szajbajku!

Od jakiegos czasu ogladam Twoje filmiki na yt z tras roznych przejazdow. Czesto jezdzisz po obszarach gdzie mozesz miec bezposredni kontakt z kleszczami, a w zasadzie masz. Mozesz sie wypowiedziec na ten temat?latwo tam takiego kleszcza albo kleszcze zlapac. Pzdr?

1 godzinę temu, SzajBajk napisał:

Powoli zdobywam dostęp do różnych marek. Można już u mnie negocjować ceny na np. Mariny z tej oferty: http://www.marinbike.pl/

Jakie marki bedziesz posiadal?

Edytowane przez Anton
  • Administrator
Opublikowano

Nigdy nie złapałem kleszcza na rowerze, ale mam zwyczaj przejeżdżania dłońmi po nogach, gdy zdarzy mi się pocisnąć przed jakieś krzaki, a na objazdach tras jest to przypadek dosyć częsty. Trasa ostatniego maratonu prowadziła przez lasu oznaczone znakami "Uwaga kleszcze!", ale obyło się bez pasażerów na gapę. Co do rowerów, już można u mnie zamawiać rowery marki Marin, Cannondale oraz zestawy do elektryków Bafang.

Opublikowano
1 godzinę temu, SzajBajk napisał:

Nigdy nie złapałem kleszcza na rowerze, ale mam zwyczaj przejeżdżania dłońmi po nogach, gdy zdarzy mi się pocisnąć przed jakieś krzaki, a na objazdach tras jest to przypadek dosyć częsty. Trasa ostatniego maratonu prowadziła przez lasu oznaczone znakami "Uwaga kleszcze!", ale obyło się bez pasażerów na gapę. Co do rowerów, już można u mnie zamawiać rowery marki Marin, Cannondale oraz zestawy do elektryków Bafang.

Moze bys nakrecil jakis filmik jak sobie z tym radzisz? bo przyjemnosc z jazdy przyjemnoscia a konsekwencje konsekwencjami,czasami nawet na lata

 

  • Administrator
Opublikowano

He :), nie ma o czym kręcić: wjeżdżam w krzaczory, wyjeżdżam z krzaczorów, obmiatam nogi rękami podczas pedałowania, krzyczę dodatkowo "kleszcze spadówa" i tyle...

  • Pomógł 2
Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, SzajBajk napisał:

He :), nie ma o czym kręcić: wjeżdżam w krzaczory, wyjeżdżam z krzaczorów, obmiatam nogi rękami podczas pedałowania, krzyczę dodatkowo "kleszcze spadówa" i tyle...

No nie widac i nie slychac tego he?

Mozna tez o tym wspomniec podczas nakrecania jakiegos filmiku 

Poniewaz jestes znawca rowerowym polec mi prosze 3 rowery mtb na kolach 29 cali w kwocie do ok 3000zl do jazdy sportowo-rekreacyjnej z mozliwoscia startow w maratonach? (np.maraton w Kargowej i inne podobne)☺poprosze?

 

Edytowane przez Anton

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...