Skocz do zawartości

Bike fitting- gdzie we Wrocławiu?


BeerGeek

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam czy moze mi ktos powiedziec gdzie we Wrocławiu niedrogo mozna przeprowadzic bike fitting? Chodzi mi glownie o pomiar rozstawu kosci kulszowych a co za tym idzie o dobor wlasciwego ksztaltu i wielkosci siodelka. Oczywiscie chcialbym tez wiedziec jak dokladnie powinienem miec ustawione siodlo bo odczuwam spory bol tylka i chcialbym sie go pozbyc:) Moze ktos polecic jakis serwis czy sklep ktory oferuje takie uslugi? Wiem ze w internecie mozna poszukac i szukalem ale szukam sprawdzonej osoby. Dzieki z gory szajbajki! 

Opublikowano

Sam rozstaw kości możesz sprawdzić sobie w PM rider naprzeciwko Arkad Wrocławskich, jak byłem w ich nowym sklepie na Krakowskiej to chyba mają tam całe "studio" do bike fittingu. Na Pomorskiej tez wydaje mi się że mają takie siodełko do mierzenia. 

Opublikowano

Podobno Sport Profit też robi :), a już na pewno Harfa Harryson,bo oni to wszystko robią :)

Opublikowano
4 godziny temu, Franz Mauer napisał:

Podobno Sport Profit też robi :), a już na pewno Harfa Harryson,bo oni to wszystko robią :)

Tylko jak Harfa za takie rzeczy woła takie piniądze jak za wszystko inne to tego...:P 

A w Probike-u czasami też się tym nie zajmują? 

Opublikowano

Jeśli chcesz zmierzyć rozstaw kości kulszowych, to w Castoramie lub tego typu sklepie z działem ogrodniczym, kup gąbkę florystyczną. To kosztuje około 10 złotych. Owiń tę gąbkę folią spożywczą, bo potrafi się pylić i pobrudzić ubranie, ustaw na stołku/taborecie, a potem usiądź na tym, chwyć się rękami za siedzisko i dociśnij. Będziesz mieć odbity kuper w piance. Teraz pozostaje tylko znaleźć dwa najniżej położone wgłębienia i zmierzyć odległość (mierzymy od centralnego punktu jednego do centralnego punktu drugiego). W ten sposób wyznaczysz odległość kości kulszowych.

Opublikowano

W kwestii Bike Fitingu.

 Jeśli nie jesteście bardzo zaawansowani zamiast wydawać 400-600 zł na taką usługę, może warto najpierw zobaczyć jak taka sesja wygląda i czy przypadkiem nie możemy kilku rzeczy zrobić sobie samemu w domu ?

Zapraszam do Obejrzenia WSZYSTKICH zainteresowanych bikefitingiem:

 

  • 11 miesięcy temu...
Opublikowano

Robiłam bike-fitting we Wrocławiu na ulicy Wałbrzyskiej (sklep Pro Bike). Wykonywałam to jakoś w lutym, więc mogę już coś na ten temat więcej powiedzieć.

Jak to wyglądało?

Mój rower został obmierzony za pomocą laserowego wskaźnika, a pomiary automatycznie zostały zapisane do komputera. Potem mnie w podobny sposób obmierzono. Następnie był wywiad - jak jeżdżę, jak chcę jeździć, czego oczekuję, czy mam jakieś konkretne problemy, czy chcę mieć pozycję na rowerze bardziej agresywną czy rekreacyjną itd. Po wywiadzie dane zostały wrzucone w komputer i za pomocą lasera ustawiono mi rower. Dostałam też prikaz, że przez najbliższe 2 tygodnie mam jeździć na nim ile wlezie i zapisywać uwagi po każdej jeździe. Po dwóch tygodniach miałam wrócić z rowerem i z uwagami na dalszą część ustawień.

Już podczas pierwszego pomiaru wyszło, że moja kierownica jest za wysoko i powinna być obniżona o jakieś 2 cm. Ponieważ miałam giętą, kupiłam prostą i całość obniżyła mi się dokładnie o wymaganą wysokość. Była opcja zmiany mostka lub przesunięcia go na podkładkach w dół, ale stylistycznie bardziej mi pasowała zmiana kierownicy. Do tego okazało się, że moje siodełko jest zbyt elastyczne w środkowej części i lepsze by było twardsze. Tak się dobrze złożyło, że miałam kupione siodełko, które do tej pory wydawało mi się zbyt twarde, więc postanowiliśmy je wypróbować przy nowych ustawieniach.

Przez dwa tygodnie spisywałam wrażenia, po czym udałam się na drugą część. Moje siodełko powędrowało jeszcze wyżej niż poprzednio, kierownica po zmianie "zaświeciła się" w komputerze na zielono, jeszcze raz zostałam obmierzona ja i rower. Na końcu skorygowano ustawienie bloków w butach i w końcowej fazie oceniono moją sylwetkę na rowerze podczas pedałowania. 

 

Pierwsze wrażenie po przesiadce na nowe ustawienia było takie - o matko-jedyna-najświętsza jak ja wysoko siedzę na tym rowerze. Po 5 km jazdy wrażenie zniknęło. Moje nadgarstki za to zaczęły się jakoś tak fajnie ustawiać na kierownicy i o ile wcześniej uciekały mi przy każdej okazji na rogi, tak po przejechaniu ostatnio 93km nie czułam żadnego dyskomfortu w nich i nie miałam już takiej potrzeby zmiany chwytu. Dużo rzadziej ręce moje lądowały na rogach i robiłam to już bardziej z przyzwyczajenia niż z potrzeby.

Twardsze siodełko, które swego czasu nawet wystawiłam na sprzedaż (na szczęście nikt go nie kupił) okazało się być bardzo wygodne - widocznie trzeba było je odpowiednio ustawić. Z kolanami ani drętwieniem jednej stopy też nie mam już problemu.

 

Dodatkowo przy okazji bike-fittingu skusiłam się na usługę wykonania spersonalizowanych wkładek. Pan Krzysztof poświęcił na to z 1,5 godziny, gdzie szeroko opowiedział mi o anatomii stopy, problemach, przyczynach i skutkach. Na sam koniec wykonane zostały wkładki - podgrzewa się płaskie wkładki, które wcześniej są dobierane do sportu i wagi zawodnika, następnie staje się na takiej twardej piance i stojąc prosto odciska się swój profil stopy na wkładce. Wkładka po wystygnięciu jest sztywna od pięty do śródstopia, a w dalszej giętka.

Z pierwszych wkładek do butów rowerowych byłam tak zadowolona, że przy drugiej wizycie zamówiłam kolejną parę do butów, w których chodzę.

 

Czy z bike-fittingu jestem zadowolona i czy uważam, że słusznie wydałam pieniądze? Jak najbardziej tak.

Opublikowano
W dniu 18.05.2017 o 23:23, Sziva napisał:

 W ten sposób wyznaczysz odległość kości kulszowych.

Jak wyznaczę odległość kości kulszowych to co potem? Co mi to daje? Jak dobrać siodełko kiedy znam tą odległość?

Opublikowano
38 minut temu, -Marcin- napisał:

Jak wyznaczę odległość kości kulszowych to co potem? Co mi to daje? Jak dobrać siodełko kiedy znam tą odległość?

Do tego pomiaru dodajesz 25-30mm i to jest szerokość siodełka, która powinna być dla Ciebie ok.

Opublikowano
W dniu 12.05.2018 o 12:06, Sziva napisał:

...

Ile Cię to kosztowało, jeżeli można spytać? Kupowałaś u nich rower, czy dopasowywałaś wcześniej kupiony? Jak dobrałaś rozmiar?

Opublikowano
1 minutę temu, Kapral napisał:

Ile Cię to kosztowało, jeżeli można spytać? Kupowałaś u nich rower, czy dopasowywałaś wcześniej kupiony? Jak dobrałaś rozmiar?

Wkładki bodajże 270 za parę, a bike-fitting chyba 350 lub coś koło tego. Mogę się pomylić w granicach 50 złotych, bo to było w lutym. Jakie mają teraz w sezonie ceny, to tego nie wiem.

Rower miałam już wcześniej kupiony.

Jak dobrałam rozmiar? Według wszelkich kalkulatorów wychodziła mi rama 16", a posiadany rower 17,5" był na mnie delikatnie za duży. Kupiłam 16" i jest idealnie :) 

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Cześć! Już jakiś czas temu pytałem o pomoc w doborze roweru, rower kupiony ale bolą kolana podczas jazdy... Decyzja aby pójść na bikefiting. W okolicy nic nie znalazłem, jedynie we wrocławiu gdzie mam godzinę drogi ale dla mnie to nie problem. Znalazłem dwa punkty z którymi się kontakowałem w sprawie bikefitingu.

1SPORT-PROFIT,  usługa kosztuje 400zł oraz trwa około 4-5h

2. Pro-Bikeusługa kosztuje 450 oraz trwa 2h

Kontaktowałem się z tymi sklepami,  od dwóch pozostałych nie otrzymałem odpowiedzi.

Ktoś korzystał z ich usług? szczerze powiedziawszy nie mam za bardzo pieniędzy na dalsze wydatki. Dlatego zależy mi abym nie musiał wymieniać np kierownicy. gdzie oprócz kosztów bikefitingu będe musiał następne kilkaset złotych od razu wyłożyć na częsci. Boje się iść ale jeździć chcę... może macie jakiś inny punkt gdzie taką usługę wykonują? Obecnie od miesiąca nie jeżdzę bo się zraźiłem...

Pozdrawiam

Opublikowano

Cześć.
To czy będziesz musiał coś wymienić w rowerze pokaże właśnie bikefiting .


Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Opublikowano
9 godzin temu, Fritzowski napisał:

Cześć! Już jakiś czas temu pytałem o pomoc w doborze roweru, rower kupiony ale bolą kolana podczas jazdy... Decyzja aby pójść na bikefiting. W okolicy nic nie znalazłem, jedynie we wrocławiu gdzie mam godzinę drogi ale dla mnie to nie problem. Znalazłem dwa punkty z którymi się kontakowałem w sprawie bikefitingu.

1SPORT-PROFIT,  usługa kosztuje 400zł oraz trwa około 4-5h

2. Pro-Bikeusługa kosztuje 450 oraz trwa 2h

Kontaktowałem się z tymi sklepami,  od dwóch pozostałych nie otrzymałem odpowiedzi.

Ktoś korzystał z ich usług? szczerze powiedziawszy nie mam za bardzo pieniędzy na dalsze wydatki. Dlatego zależy mi abym nie musiał wymieniać np kierownicy. gdzie oprócz kosztów bikefitingu będe musiał następne kilkaset złotych od razu wyłożyć na częsci. Boje się iść ale jeździć chcę... może macie jakiś inny punkt gdzie taką usługę wykonują? Obecnie od miesiąca nie jeżdzę bo się zraźiłem...

Pozdrawiam

Przeniosłam Twoje zapytanie do tego wątku. Przeczytaj go proszę.

Opublikowano
6 godzin temu, Sziva napisał:

Przeniosłam Twoje zapytanie do tego wątku. Przeczytaj go proszę.

Dziękuje za przeniesienie i przerpaszam za kłopot. Ogólnie ile wyniósł cały koszt? licząc z bikefitingiem plus części które zostały wymienione?

Opublikowano
4 godziny temu, Fritzowski napisał:

Dziękuje za przeniesienie i przerpaszam za kłopot. Ogólnie ile wyniósł cały koszt? licząc z bikefitingiem plus części które zostały wymienione?

Tak, jak powyżej pisałam: 270 wkładki do butów, 350 bike-fitting (taniej ze względu na obrotowe manetki, których nie trzeba było ustawiać), a za kierownicę dałam coś około 180 złotych, ale gdyby mi nie zależało na pokryciu karbonowym, to pewnie dałabym kilka dyszek. Kierownicę kupowałam w innym sklepie i taką, jaka mi się podobała. Po pierwszym bike-fittingu wiedziałam, że kierownica musi pójść w dół o jakieś 2cm. Można było zmienić mostek, a można było zmienić kierownicę. Ja wybrałam kierownicę, bo mostek kupiłam po długich poszukiwaniach aluminiowy i pokryty karbonem, żeby mi wizualnie pasował do reszty. Kierownicę kupiłam prostą zamiast giętej i sama ją sobie zamontowałam (tak już mam, że lubię sama sobie montować rzeczy w moich rowerach). Przy drugim bike-fittingu Panowie sprawdzili czy po zmianie jest wszystko ok i wyszło, że wstrzeliłam się idealnie z wysokością. 

Może się okazać, że wystarczy mostek obrócić albo przełożyć jedną czy dwie podkładki i też będziesz mieć ustawione jak trzeba.

Z częściami jest tak, że sam wybierasz czy chcesz coś droższego czy wystarczy zwykła część byle tylko spełniała swoje zadanie. Przykładowo - mostek możesz kupić za 30 złotych, a możesz wydać na niego kilka stówek. Możesz kupić i wymienić na miejscu daną część, a możesz dostać wytyczne i zrobić to sobie własnym sumptem. 

Opublikowano
2 godziny temu, Sziva napisał:

Tak, jak powyżej pisałam: 270 wkładki do butów, 350 bike-fitting (taniej ze względu na obrotowe manetki, których nie trzeba było ustawiać), a za kierownicę dałam coś około 180 złotych, ale gdyby mi nie zależało na pokryciu karbonowym, to pewnie dałabym kilka dyszek. Kierownicę kupowałam w innym sklepie i taką, jaka mi się podobała. Po pierwszym bike-fittingu wiedziałam, że kierownica musi pójść w dół o jakieś 2cm. Można było zmienić mostek, a można było zmienić kierownicę. Ja wybrałam kierownicę, bo mostek kupiłam po długich poszukiwaniach aluminiowy i pokryty karbonem, żeby mi wizualnie pasował do reszty. Kierownicę kupiłam prostą zamiast giętej i sama ją sobie zamontowałam (tak już mam, że lubię sama sobie montować rzeczy w moich rowerach). Przy drugim bike-fittingu Panowie sprawdzili czy po zmianie jest wszystko ok i wyszło, że wstrzeliłam się idealnie z wysokością. 

Może się okazać, że wystarczy mostek obrócić albo przełożyć jedną czy dwie podkładki i też będziesz mieć ustawione jak trzeba.

Z częściami jest tak, że sam wybierasz czy chcesz coś droższego czy wystarczy zwykła część byle tylko spełniała swoje zadanie. Przykładowo - mostek możesz kupić za 30 złotych, a możesz wydać na niego kilka stówek. Możesz kupić i wymienić na miejscu daną część, a możesz dostać wytyczne i zrobić to sobie własnym sumptem. 

a czas całej sesji pokrywa się z tym co napisałem?

Opublikowano
1 minutę temu, Sziva napisał:

Sam bike-fitting trwał około 2 godzin.

Dziękuje :)

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Byłem w Piątek na bikefitingu w probike na wałbrzyskiej. Trwało to wszystko około 3godzin. Wczoraj jazda próbna w postaci dojazdu do pracy.  Gdzie skupiałem się najbardziej na kolanach bo one mi dokuczały. No i podczas jazdy lewe kolano idealnie nawet nie zaboli.. gorzej z prawym gdzie zacznie boleć już po kilku kilometrach. I teraz nie wiem czy to wina źle przeprowadzonego bikefitingu czy ja już całkiem kolano sobie załatwiłem jeżdżąc w źle ustawionej pozycji.. Nie wiem co robić... ;/

Opublikowano

Ile jazd po bikefittingu odbyłeś?

Może jedna jazda nie pokaże od razu efektów, tylko potrzeba 1-2 tygodni?

Opublikowano

To była moja pierwsza jazda na odcniku 16km. Zaczęło boleć po 3-4km. Boli podczas jazdy oraz po jeździe więc mnie to bardzo zniechęca.

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...