Skocz do zawartości

Jaka waga dla startującego regularnie?


Markur

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

A ile waszym zdaniem powinno się ważyć jeżdżąc na rowerku mtb w amatorskich zawodach? 

Opublikowano (edytowane)
3 minuty temu, Markur napisał:

A ile waszym zdaniem powinno się ważyć jeżdżąc na rowerku mtb w amatorskich zawodach? 

:D 

Wszystko zależy od wzrostu kolego, poza tym nie tylko waga jest ważna a także siła i wytrzymałość

Edytowane przez Antyszprycha
Opublikowano

179cm

Rozumiem ale wazac zbyt mało będziesz generować mniejsza siłę na kg ciała tak przynajmniej się mi wydaje a wazac zbyt dużo to się męczysz. A po za tym stosunek suchej masy ciała do zawartości tkanki tłuszczowej ma też odgrywa duża rolę W sumie to mi chodzi ogolnikowo ile wazycie i jak się wam jeździ, nie chce się zagłębiać aż tak bardzo po prostu też jestem teraz na redukcji i się zastanawiam do jakiej wagi zejść by nie przesadzić.

Opublikowano
6 minut temu, Markur napisał:

Rozumiem ale wazac zbyt mało będziesz generować mniejsza siłę na kg ciała tak przynajmniej się mi wydaje

Masz racje wydaje Ci się. Nawet nie wiem skąd mogło Ci to przyjść do głowy, idąc tym tropem myslenia (popraw mnie jeśli zle zrozumiałem Twoj wpis) ważąc na 70 kg wygeneruje mniejszą moc niż kolega ważący 90 kg ?

A gdzie przelicznik W/kg itp ? Jeśli obaj zawodnicy będą generować 260 watów to przelicz sobie który znich będzie miał większy stosunek w/kg masy ciała i będziesz miał odpowiedz

Opublikowano

No tak masz rację ale podałeś bardzo duży rozrzut wagi. Może inaczej przy jakiej najmniejszej wadze będziesz mógł w miarę generować duża moc Twoim zdaniem. Gdzieś chyba jest granica tej wagi... gdzie te zależności się zmieniają. I tak masz rację wazac 70kg Ty będziesz generować większą moc Ale jeśli kolega będzie ważył 60kg a Ty wtedy nadal 70kg to kto będzie generować większą moc Twoim zdaniem ?;)

Opublikowano
30 minut temu, Markur napisał:

No tak masz rację ale podałeś bardzo duży rozrzut wagi. Może inaczej przy jakiej najmniejszej wadze będziesz mógł w miarę generować duża moc Twoim zdaniem. Gdzieś chyba jest granica tej wagi... gdzie te zależności się zmieniają. I tak masz rację wazac 70kg Ty będziesz generować większą moc Ale jeśli kolega będzie ważył 60kg a Ty wtedy nadal 70kg to kto będzie generować większą moc Twoim zdaniem ?;)

Jeśli razem z kolegą będziemy mieli FTP na poziomie 260 to chyba jasne, że kolega z wagą 60 kg będzie generował większą moc w w/kg masy ciała, nie rozumiesz tego ?:)

Opublikowano

Rozumiem. A myślisz że kolega wazac 60kg równie łatwo co Ty wazac 70kg osiągnie FTP na poziomie 260 ? ;)

Opublikowano

Tak uważam !

Znam ludzi którzy mają 57-59 kg i mają FTP prawie 300

 

 

Opublikowano

Dobra nie będę się kłócić. Zapewne maja ale jakim kosztem i treningiem bo nie o to mi chodzi. Tylko o to przy jakiej wadze plus minus osiągniesz najkorzystniejsze FTP dla siebie jako amatora, przy normalnych treningach i diecie. Bo na 100% przy takim samym treningu i czasu spędzonym w siodle osoba wazac 60kg a 70kg przy podobnych predyspozycjach i tkance tłuszczowej nie osiągnie w tym samym czasie takiego samego FTP.

  • Lubię to! 1
Opublikowano (edytowane)

Posłuchaj odpowiadając grzecznie na Twoje pytanie :) TO KWESTIA INDYWIDUALNA A SZCZEGÓŁOWO NA TWOJE PYTANIE ODPOWIE JEDYNIE MACIEJ WRAZ ZE SWOJĄ KULA !!!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Pro

Edytowane przez SpiderMAN
Opublikowano (edytowane)

Powinieneś ważyć tyle by na codzień i na rowerze czuć się dobrze. Wedle tabel powinienem ważyć ponad 80 kg a waże około 60 kg i nie mam z tego powodu żadnych poważniejszych dolegliwości. Wystarczy słuchać organizmu a ten sam podpowiada co jest dla niego najlepsze. Poeksperymentuj z dietą. Schudnij, przytyj, wzmoznij mieśnie lub zmniejsz aktywność i sam powinieneś wyczuć który z stanów jest dla Ciebie najlepszy. Idealna waga nie istnieje w każdym nie ma tabelki z której ją wyliczysz, bo różni nas metabolizm i wiele innych czynników. Jeśli startujesz regularnie i nadal nie wiesz na jakim poziome jest Twoje optimum to chyba za bardzo skupiasz sie na pomiarach nie zwracajac uwagi na to co organizm sam podpowiada. Za dużo "matematyki" za malo logiki.

Edytowane przez Gość
Opublikowano

Pewnie, że jest granica wagi, po której przekroczeniu będziesz się czuł wiecznie zmęczony i cięzko będzie ci przejechać trasę, którą standardowo pokonywałeś z łatwością.

Ale jest to sprawa baaaardzo indywidualna, zależna od wytrenowania, siły, wielkości (wagi) mięśni.

Jedyny sposób - musisz z siebie zrobić króliczka doświadczalnego i przeżyć to na sobie, na pewno się zorientujesz jak przegniesz z odchudzaniem ;) tylko nie pomyl braku wytrenowania z brakiem siły  z powodu wychudzenia organizmu ;)

  • Lubię to! 1
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Najlepiej byłoby ważyć jak najmniej. ;) Ale to nie jest niestety takie proste. Ciężko zachować ten balans, o którym piszesz, a granica u każdego pewnie jest gdzie indziej. Wydaje mi się, że najrozsądniej jest zbijać wagę najniżej jak się da, ale nie niżej, niż do momentu, w którym poprawianie mocy staje się niemożliwe, zauważysz, że nie robisz postępów z mocą, a wręcz zaczyna się regres. 

Ja wiem, że to artykuł szosowy, ale tu fajnie o tym piszą: 

https://naszosie.pl/2017/02/27/trening-kolarski-relacja-wagi-mocy/

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...