Specialized Allez - Warto ?

[Misterrajt]

Specialized Allez. Przymierzałem się do tej szosy - wygląda, że jest endurance. Ściągnięta kiedyś z Londynu. Ale ma pewnie z 10 lat i nie wiadomo w jakich warunkach była przechowywana. Manetka zmiany biegów na korbie zrzuca na "półbieg" ? a dopiero następne kliknięcie przerzuca na 2 tarczę. Chyba że coś źle robiłem. I powstaje pytanie - czy ta manetka jest na 3 biegi ? Nie mam doświadczenia z takimi rowerami a ten mi pasuje. Mam 180 cm. Co myślicie ?

[seraph]

Manetka jest sprawna i dwubiegowa - ma opcję trymowania, czyli tak jakby "półbieg" żeby można było z obydwu zębatek obsłużyć całą kasetę bez obcierania łańcucha.

A za ile? Jak Ci odpowiada to bierz. To używka to przecież nikt Ci nie każe innego modelu szukać.

Edytowane 6 Listopada 2018 przez seraph

[Gość]

Jak za dobry pieniądz i geometria pasuje to bym brał. Ja pierwszą szosę się nada.

[Misterrajt]

Już zeszedł do 1500 tylko niepokoją mnie te półbiegi, których nie ogarniam za bardzo... Rama ma 55-56 cm dł a w górnej części (wyższej) stoję 4 palce nad nią.

[Gość]

Co niby Cię martwi w trymowaniu? To nie prom kosmiczny.

[Gość]

Brałbym. Sam jeżdżę Specem Allezem (choć mój jest młodszy) i uważam, że to wymarzony rower na pierwszą szosę. Sprzęt nie do zdarcia, dużo wybacza, jeszcze więcej zniesie. Na zdjęciu nie wygląda źle, myślę, że warto zaryzykować.

[Zajop]

A na jakim to osprzęcie jest? 

[Misterrajt]

Tiagra, ale to nie jest jednak chyba endurance. Co? To jest jednak geometria sportowa a ja lubię jeździć długo i wygodnie .

[SzpiceR]

Jeśli chcesz wygody to nie kupuj szosy, żadnej. Cała gadka endurance vs sportowa geometria to "szczegóły" na jakie zwrócą uwagę ludzie mający o tym pojęcie.

I tak po pierwszych jazdach będą Cię bolały plecy/ręce, po jakimś czasie Twoje mięśnie się do tego przyzwyczają i będziesz czuł się komfortowo w każdej pozycji

[Zajop]

1500 to troszke za dużo według mnie. Ale może ma przejechane łącznie 1000km

Ja kupiłem za 1400 zł tak samo starego  treka na shimano 105.

 

Jeśli jesteś przed 40, a w życiu robisz więcej niż siedzenie przed kanapą, to sportowa geometria nie powinna być problemem. Poza tym, wg mnie to nie jest jeszcze tak bardzo sportowe

 

Ten rower chyba jeszcze ma hamulce odwrotnie podpięte (jak to u Angoli)

[Misterrajt]

Nie prawy

14 minut temu, SzpiceR napisał:

Jeśli chcesz wygody to nie kupuj szosy, żadnej. Cała gadka endurance vs sportowa geometria to "szczegóły" na jakie zwrócą uwagę ludzie mający o tym pojęcie.

I tak po pierwszych jazdach będą Cię bolały plecy/ręce, po jakimś czasie Twoje mięśnie się do tego przyzwyczają i będziesz czuł się komfortowo w każdej pozycji

Do tej pory jeździłem na takim i 80-100 km to nie problem - boli tylko słaby kark: I tutaj jest komfort ale napęd na kwadrat i obcierki na 8 biegu

[Gość]

Ten Specialized to jest na moje oko najprawdopodobniej ten: https://www.thebikelist.co.uk/2009/specialized/allez-sport

Jego geometria jest faktycznie dość usportowiona, bo wtedy nie było jeszcze mody na rozróżnianie szos na race i endurance. Szosa była po prostu szosą. Nie wiem dokładnie jakie są długości rurek w tym modelu rocznikowym, bo nigdzie nie mogę znaleźć, ale jeśli geometria jest taka jak w moim Allezie (a na oko jestem prawie pewien, że jest taka sama), to reach i stack w tym modelu jeszcze będzie miał geometrię raczej taką, jaka jest we współczesnym Tarmacu (jak najbardziej race) niż we współczesnym Allezie (endurance).

Tym niemniej jak pisze @SzpiceR i @Zajop szybko się przyzwyczaisz i dasz radę. Cisnąć Allezem przejażdzki 100+ km to naprawdę nie jest żaden problem.

 

Edytowane 6 Listopada 2018 przez Gość